Czesc, mial ktoś moze z was robiona korone cyrkonowana na przednich zebach? Zastanawia mnie jej rozmiar bo moja jest duzo grubsza niz ząb i przez to przeszkadza troche i nie wiem czy tak byc powinno czy to pracownia sie nie popisala i mozna cos z tym zrobic. Jest wyraznie grubsza na calej swej dlugosc i przypomina raczej walec niż plaski ząb jak swoje wlasne
Nie znam się, ale sugerowałbym udanie się do dentysty. Tam uzyskasz fachową pomoc. Co my ci tu mamy poradzić? Jeden powie że tak ma być, inny że nie, trzecie że weź pilnik i sobie przypiłuj, a inny że jak przeszkadza to sobie wyrwij.
Tylko ze on twierdzi że jest w porządku a oszaleć można. Chcę wiedzieć jak inni mają być moc cokolwiek dyskutować
to chyba jasne ze jesli jest za duza i ci przeszkadza to powinienes udac sie wizyta? A buty sam wiazesz czy pytasz sie online jak to zrobic?
No ale nie łapiecie ze taki właśnie jest problem ze on twierdzi że wszystko jest w porządku a zdecydowanie nie jest. Pytam się bo może też ktoś miał korone z wkładem na takim zębie i ma doświadczenie z pierwszej ręki
Przywdziej tęczowa flagę na 11 listopada na Marsz. Problemy z ząbkami się skończą;)
Kwestia przyzwyczajenia. Moja korona też jest większa niż moje oryginalne zęby. Na początku trudno mi z tym było chodzić ale da się do tego przywyknąć i po jakimś czasie zapomina się że w ogóle ma się takie coś w ustach.
Pamiętam jak miałem robioną koronę to jak pani dentystka przymierzała mi ten metal to był idealnej wielkości ale potem po nałożeniu porcelany (czy jak to tam się nazywa) korona zrobiła się większa. Ponoć to normalne i ciężko to zrobić cieniej bo może ona popękać.
Jak po miesiącu czy 2 nie przywykniesz to możesz się nawet z innym dentystą skonsultować i zapytać czy to faktycznie tak jest czy może da się z tym zrobić.
Ja napiszę z doświadczenia, jak miałem robioną koronę w szóstce, była za duża na górze, więc zadzwoniłem, pojechałem i poprawił i tyle.
Jeżeli bardzo Ci przeszkadza, to umów się z dentystą i niech poprawi, jeżeli trzeba.
Tylko ze to dwójka i ona jest dosłownie z 2 razy grubsza aniżeli normalny ząb
Ewidentnie coś poszło nie tak. Dentysta powinien tak przygotować zęba pod koronkę, że po jej nałożeniu nie powinno było widać ani czuć, że coś zostalo zrobione. Mam dwie koronki, na szóstce i na trójce. Kompletnie nic nie widać i nic nie jest za duze. Koronka wyglada jak normalny ząb. Po zabiegu czułem jedynie, że coś było robione, bo dziąsło było lekko naruszone, ale kompletnie nie czułem ciała obcego.
Nie czekaj aż się przyzwyczaisz tylko od razu idź do innego dentysty na konsultacje. Źle zrobiona koronka może negatywnie wplynac na Twój zgryz i w późniejszym czasie możesz odczuwać z tego tytułu bardzo duzy dyskomfort.