Powstanie sequela A Plague Tale: Requiem zależy od Waszej reakcji na grę
Jak patrzę na takie wymaganie sprzętowe (skopana optymalizacja), to obawiam się, że nie zarobią zbyt wiele. Ale mam nadzieję, że się mylę.
Ale naprawdę potrzebują nowy, porządny silniku gry.
jak się przerzucą na UE5 to jak najbardziej, może jakiś sieciowy coop by się nawet pojawił
Zmień kartę w końcu.
"projekt zaangażowany był zaledwie 70-osobowy zespół"
Chyba aż 70 zespół i to potężna ilość ludzi.
Mały zespół to 7 ludzi, a nie 70.
Przy takiej ilości nie idzie nawet zapamiętać każdego imię i to już jest bardziej korpo niż mała firma.
Mały zespół to 7 ludzi, a nie 70.
Chłopie ogarnij się, bo nawet większe mody do gier, lub "zwykłe" indyki robi często kilkanaście/kilkadziesiąt osób. Nie masz pojęcia ile by to zajęło czasu i wymagało pracy od 7 osób. Może będzie to dla ciebie szok, więc nawet nie wspomnę ile osób przykładowo pracowało przy takim RDR2 i pracuje przy GTAVI.
to już jest bardziej korpo niż mała firma.
Ponownie. Nie masz pojęcia czym jest korporacja, skoro 70 osób to dla ciebie ogromna liczba xD. Tyle to często pracuje w korporacji na jednym piętrze/dziale.
Oby. Zagrałem jak na razie ze dwie godzinki, ale to wystarczyło żeby przypomnieć sobie jak dobra była jedynka. Co prawda gameplay na razie w większości taki sam (chociaż zapowiada się że trochę jednak go rozwiną - było już kilka etapów, w których można było samemu wybrać sobie trasę podczas skradania) ale sposób opowiadania historii to rekompensuje. Autentycznie ucieszyłem się z możliwości ponownego spotkania z bohaterami z jedynki. Do tego piękna oprawa graficzna, fajnie zaprojektowane lokacje, świetny francuski dubbing, klimatyczna muzyka, dobra reżyseria i wciągająca (przynajmniej jak na razie) historia. Niby można narzekać, że to bardziej film niż gra, aczkolwiek lubiąc zarówno gry jak i filmy nie przeszkadzają mi bynajmniej twory pomiędzy.
Zastanawiam się tylko o co chodzi z tymi narzekaniami na optymalizację? Mi na GTX 1080 na średnio-wysokich działa płynnie i wygląda przepięknie. Ogólnie jestem raczej zadowolony z tego jak działa w stosunku do tego jak wygląda. Nie wiem jak to działa na innych sprzętach jednak...
W każdym razie - liczę na to, że zabiorą się za trójkę. Dobrze jest od czasu do czasu zagrać w grę, którą się włączy, zapozna z historią, skończy i odłoży. Nie każda gra musi opierać się w całości na gameplayu i na takie Plague Tale też jest miejsce.
Dziwi mnie tak swoją drogą, że MS jeszcze nie zdecydował się kupić Asobo. Współpracują z nimi od ładnych paru lat, zlecili im MFS'a, obie części Plague Tale pojawiły się w GP (w tym dwójka na premierę)... Poza tym, Plague Tale to dokładnie ten rodzaj gry, który przydałby się Microsoftowi do rywalizacji z Sony - liniowa, filmowa, gra TPP, która ładnie wygląda na plakatach promocyjnych i która ze względu na swoją długość jest idealną pozycją do GP. Myślę, że zamiast wywalać miliardy na głośne przejęcia, MS lepiej by wyszedł na wyszukiwaniu takich perełek jak Asobo, Remedy czy Blooper oraz inwestowaniu w nie.
Ale co ja tam wiem...
Dzieło to to może nie jest. Ale gra jest ciekawa. Grafika? No cudo to to nie jest. Poziom AC Unity sprzed kilku lat. Trochę za bardzo ten tytuł liniowy. No i kilka nielogicznych głupot tak w fabule jak i w rozgrywce. Atak na przeciwnika, który stoi wśród szczurów i nic mu nie jest. Kiedy go wykańczamy to nas zabijają gryzonie. Niestety błędy techniczne katastrofalne. Raz gra działa bez zarzutu, innym razem na kogo wypadło na tego bęc i hop do pulpitu, pitu, pitu. Pograłem 4,5 godzin. Fajnie. Szału jednak nie ma. Trochę powyżej przeciętności, do arcydzieła jednak daleka droga.Taki oksymoron - wybitny średniak. No i za 4 zł czego tu wymagać.
Jak przeciwnik trzyma pochodnie a ty go zabijesz to szczury się zlecą chyba logiczne.
Czytaj ze zrozumieniem. " Atak na przeciwnika, który stoi wśród szczurów i nic mu nie jest"
Szczury już tam są a on w nich w brodzi. I nic mu nie robią. Dopiero kiedy pokonasz przeciwnika nagle atakują. Coś kiepsko z twoja logiką. I nie trzymał pochodni bo to był łucznik. Gdzie niby miał trzymać tę pochodnię? :-):-):-)
Właśnie zacząłem ogrywać pierwszą część i strasznie mi się podoba. Po tych wielkich otwartych światach tego mi brakowało. Więc skoro dwójka wszystkim się podoba patrząc po reckach to kolejna cześć powinna powstać.
Gra fajna, ale sprzęt mam ciut za słaby i chciałoby się mieć tą stabilną ilość klatek i super płynne ruchy :c
po kilku latach ciężkiej pracy jego członkowie zasługują na upragniony odpoczynek.
To urlopy i normowany czas pracy ich nie dotyczyły? Xd
Raczej gracze nie odbiorą tego dobrze. Przy pierwszej części, odbiór graczy był lepszy, bo to jednak nowe podejście było, można było wybaczyć niektóre głupoty gry. Teraz po prostu powtórzyli to podejście, z narzuconymi dużo wyższymi wymaganiami sprzętowymi i tymi samymi głupotami. Wydali jedynkę z inną historią. Nie sądzę, aby się wiele osób rzuciło na ten tytuł... Szczególnie, że jedynkę dali za darmo. I można sprawdzić praktycznie za darmo czym jest ta gra i jakie ma problemy(no chyba, że się nie wzięło jej w Epicu).