Nowe przesłanki o bliskim debiucie Need for Speed Unbound; ruszają testy
Need for Speed: Underground 3 to już wyszedł w 2015 roku :)
Wiele osób się z tobą nie zgodzi ale prawda jest taka że masz rację. Ludzie myślą że dostaną to samo ale w nowej oprawie ale to nierealne. Tak samo ludzie czekają na bad company 3 a równie dobrze Battlefield 4 mogli nazwać bad company 3 i już. Takich gier jak understand 2 ale w dzisiejszej oprawie się nie robi już bo inny klient jest. Owszem wiele ludzi kupiło by kopie u1 U2 w nowej grafice ale jeszcze więcej ludzi kupi zoomerowego nfs jak 2015
"zoomerowego <i upośledzonego> nfs 2015."
Nie zapominajmy że największym problemem wcale nie była ta otoczka w stylu ziomali z Watch dogs2/"Saints Row" a kiepściutki gameplay i niedorobiony stan techniczny. A wisienką na torcie był brak contentu i always online. U2 bije na głowę to coś [i zarazem jego następców] bez podtytułu. O MW '05 nie wspominając bo to kopanie leżącego. Przy obecnym ĘĄ nie ma szans na dobrą grę z tej serii. O taki poziom jak w generacji 5/6 nie ma co nawet marzyć...
Niestety masz rację, że nie ten klient. Dzisiejszy klient łyka marketing, mtx, dlc i kupuje w preorderze bo przecież zabraknie. Nie liczy się dobra gra która sama się obroni tylko ładny filmiczek cgi i kłamstwa marketingowców. I auto które samo driftuje i hamuje 300-50 w sekundę
BTW
"Owszem wiele ludzi kupiło by kopie u1 U2 w nowej grafice" Do tych ludzi: są świetne mody do U2 dzięki którym nie trzeba czekać na łaskę ĘĄ
Niby wyszedł, ale U2 nadal jest po prostu znacznie lepszą grą pod każdym względem oprócz grafiki
Teoretycznie tak, ale niestety był strasznym syfem i nikt normalny nie uzna go za Underground 3.
Masz na myśli Midnight Club: Los Angeles na PS3? Bo tak, to pełnoprawny Underground 3, zdecydowanie to to lepsze niż U2, tylko ta gra powstała w 2008 roku, a nie 2015 ;-)
Oprócz dźwięków samochodów, kustomizacji i systemu progresji ? Jasne, U2 ma lepszy model jazdy i tyle
Aż tyle. W grze wyścigowej model jazdy jest najważniejszy i w takim U2 jest bardzo dobry, szczególnie na tle niemal niegrywalnego crapa z Heat.
Na szczęście 2015 i Heat mają moda Unite który naprawia model jazdy i poprawia inne elementy, i wtedy U2 nie ma do nich podjazdu
To dosyć mocno kompromitujące dla heat, że jako gra z 2019 musi mieć zainstalowane mody, by mieć jakieś podejście do gry z 2004 roku.
Normalni ludzi oczekują od nowych produkcji, że będą grywalne bez konieczności dogrywania modów.
Mnie interesuje jedna rzecz: lista aut. Ciekawe ile będzie nowych aut, Heat ich miał trochę ale większość to kabriolety albo takie bez możliwości tuningu
No właśnie w abo raczej też nie, bo w grach z abonamentu zazwyczaj nie ma swobodnego dostępu do plików gry. A kupować grę za 200+ złotych tylko po to, żeby liczyć na moda... Słabo.
ludzie nigdy nie wyjdzie nowy u1 u2 mw carbon bo:
1.sprawy licencyjne
2.taki tuning jest już nie modny
3. EA sie nie chce z tym grzebać i dawno o starych częściach zapomniało.
Nigdy nie wyjdzie bo ludzie sami lubią żerować na nostalgii, wszędzie sie krytykuje powroty np starszych filmów w nowych wydaniach, a jednak w świecie growym wszyscy chcą kolejne Most Wanted albo Undergrounda, a spełnienie tych oczekiwań jest NIEMOŻLIWE xD
A to dlatego bo wyobrażenia o tych ''idealnych'' grach sięgają zbyt daleko, i żeby nie było, uwielbiam Undergrounda 1 i 2 (1 nawet bardziej od 2) MW i Carbona, ale musimy odejść z tym narzekaniem, serio xD
NFS od 2015 mają solidny tunning wizualny, ten ''techniczny'' też daje rade poza Paybackiem (Mod Unite naprawia problem), model jazdy osobiście mi mocno siedzi, bo to bardzo arcadeowy styl jazdy, graficznie wszystkie gry prezentują się dobrze, muzyka też nie najgorsza chociaż ja zawsze ją wyciszam i puszczam swoją ze Spotify, Soundtrack z MW czy U2 stał się dlatego ikoniczny bo wtedy każdy tego słuchał, i nie było wtedy Spotify czy Soundclouda żeby zapuścić swoje ulubione tracki, to się słuchało na okrągło tego co było.
Imo niektórzy mają za bardzo wygórowane oczekiwania które są nie do spełnienia, dlatego do dzisiaj nie mamy Half-Life 3, bo on by ich nie spełnił.
a spełnienie tych oczekiwań jest NIEMOŻLIWE xD
Jest zupełnie możliwe i realne do zrobienia, wymagałoby jedynie chęci i dojścia do głosów "EA Games - Challenge Everything", gdzie EA oznaczało "Electronic Arts" i tłumaczyło się to dosłownie, a tłumaczenie to było prawdziwe.
Jest możliwe. Musieliby tylko chcieć. I mieć odpowiednich ludzi na odpowiednich stanowiskach. Sęk w tym, że tam jak ktoś już dobrnie do swojego wymarzonego stołka, za nic nie chce zostać z niego zrzuconym - a takie ryzyko idzie wraz z odpaleniem twórczości, na przekór prognozom księgowych.
wreszcie ktoś mądry. zgadzam się właściwie całkowicie. po prostu czasy się zmieniły i po prostu zmieniły się oczekiwania, gusta graczy. NFS 2015 został zjechany z góry na dół za "ziomalski" klimat, który, przyznaję, jest po prostu tragiczny. i klimat z UG2, MW czy Carbona jest taki sam, tych cutscenek nie da się oglądać...
z modelem jazdy też się zgadzam. to są po prostu dobre gry. jak ktoś chce symulacji, to niech zagra w Gran Turismo albo Forze Motorsport, przecież są. NFS nigdy nie był realistyczny, i mi na przykład ten model jazdy z Paybacka czy Heata bardzo odpowiada. Na pewno jest lepszy niż ten z The Run czy MW2012, gdzie praktycznie nie da się driftować, a każda kraksa powoduje kilkusekundowy loading. Co ciekawe, NFS HP 2010 ma bardzo podobny model jazdy, równie lekki i skupiony na drifcie co dzisiejsze odsłony, ale jest wychwalany pod niebiosa. To co, gracze chcą tego driftu, czy nie chcą? Bo już nie rozumiem.
IMO EA poszło w bardzo dobrą stronę w Heacie, usuwając ten tragiczny system ulepszeń z kartami i dodając prawdziwe pościgi z policją. Mi osobiście nie siadł tylko system dnia i nocy, ale był to pewien powiew świeżości. Ja czekam na kolejną, bo niezależnie od miejscówki, fabuły czy klimatu wiem, że dostanę po prostu dobrą zręcznościową ścigałkę w otwartym świecie, których ostatnio nikt nie robi.
Bądźmy realni, teraz w nowych grach taki model jazdy jak z U1 czy U2 by nie przeszedł, wtedy może i był dobry, ale teraz tym autem się prowadzi jak mydelniczką w smole, czyli no tak sobie, dla kogoś kto się wychował na tych grach czyli m.in Ja jest to normalny model jazdy, ale dla kogoś kto nie miał z tymi grami doczynienia to jest istna katorga, wiem na przykładzie mojego młodszego kuzyna który grał w NFSa dopiero bodajże od MW2012 albo Rivals, które już teraz są przestarzałe.
To samo tyczy sie muzyki czy klimatu, to już po prostu nie wróci, bo takim OG Fanom domyślam sie nie siedzi dzisiejsza muzyka a nikt nie będzie na siłę wciskać samego starocia do radia tylko żeby kilku fanów się podekscytowało, to nie te czasy, i mówi to wieloletni fan serii od pierwszego Undergrounda.
Przez niekompetencje EA, którego tęgie głowy myślały, że NFS będzie się zawsze sprzedawał jak FIFA niezależenie od jakości, teraz nie mają szans z grami z serii Forza (Horizon + Motorsport). Playground Games też ma swoje za uszami i zaczął się rozleniwiać (Horizon 5 to praktycznie kopia 4 z inną mapą), ale nadal nie widzę szans, żeby ten kolejny NFS zawojował rynek.
Nie musi, bo jaką niby NFS ma konkurencje? Jasne, Horizon, ale poza tym że oferuje setki aut, i ładnie zrobioną mape, to nie oferuje za wiele poza tym, osobiście mi o wiele większy daje fun zrobienie autka i się nim ściganie, a w Horizonie przez fakt że tych aut jest tam tyle na srane to 95% nie ma jakichkolwiek opcji tuningu, praktycznie każda odsłona jest kopiuj wklej poprzednich, NFSy przynajmniej z odsłony na odsłonę coś zmieniały, a poza Horizonem co jest? Gran Turismo? Forza Motorsport? Same albo symulacje albo 50/50 z wyścigami na torach, jedynie chyba The Crew 2 i nadchodzący CarX Street który jakby nie patrzeć jest mobilką na sterydach, jest nisza na rynku growym gdzie kiedyś były jeszcze takie marki jak Juiced czy Midnight Club, wychodzi nowy Test Drive, ale twórcy od 2 lat tylko pokazują jakieś rendery, a premiere od 2021 ciągle przekładają, poza tym Test Drive to ojciec Horizona, więc również tej luki za bardzo nie wypełni, aczkolwiek sukcesu życzę i sam obadam temat.
Oesu znowu pewnie będzie fabuła o dzieciach dzielnie walczącymi z uciskającym ich systemem, a bez owego systemu nawet by nie mieli swoich aut XD I będą psioczyć na policję, bo im nie daje ścigać się nielegalnie, gdyż stwarzają zagrożenie XD Niech oni już pogrzebią tą serię w piachu i dadzą jej spokój, ewentualnie łyknąłbym jakiś remake NFS U1, U2 oraz MW 2005, ale to jest niemożliwe, bo nawet te ćwoki nie dały tych gier w cyfrowej dystrybucji.
sorry kolego oni już uśmiercili tą serię a remakow u1 u2 mw carbon nie ma i nie bedzie ze względów licencyjnych to samo tyczy się cyfrowych dystrybucji.
Co ty za fanfiki czytałeś ???
Jeez, cały czas czytam "dajcie remake UG1,2 MW '05"
Z UG1 się zgodzę, bo fajne
Reszta mocno overrated
Jak nadal będą wpychać tego nienadającego się do gier wyścigowych Frostbite to powodenia.
Nazwa trzyma tylko tę serię przy życiu i chyba też słabo ona sprzedaje, bo EA po pół roku mówi, że koniec wsparcia.
A szkoda bo przy Payback widziałem fajny potencjał na Takie szybkich i wściekłych w Gierkowie :(
Na szczęście ten NFS to ostatni na Frostbite, gdyby EA przejęłoby szybciej Codemasters, to Unbound byłby pewnie na ich silniku, ale w Criterionie teraz jest sporo deweloperów z nieistniejącego już Ghost, którzy wreszcie w Heacie ogarnęli ten silnik (co zajęło im 4 odsłony) więc wierzę że tutaj poradzą sobie z tym silnikiem, ale to fakt, Frostbite to piękny silnik, ale nim powinno się posługiwać tylko DICE.
nie zgodzę się że w Heat ogarnęli silnik moim zdaniem gra wygląda gorzej niż PayBack a wymagania i spadki FPS są większe
Oczami takiego Laika jak ja uważam że ciężko ogarnąć ten Silnik do wyścigów jak nawet twórcy którzy pisali go pod FPS mają z nim ogromny problem
Wszyscy piszą, że wolą NFS Underground 3, tylko pamiętajcie, że sama nazwa gry nie czyni i będzie to NFS generyczny jak każdy inny. Takich gier jak kiedyś już nie zrobią.
Jaki by nie był, dobry nie będzie.
Skoro ostatnia rewelacyjna odsłona jest z 2005 roku! 2005! Byłoby głupstwem oczekiwać czegoś podobnego dziś.
Czegoś podobnego jak 20 lat temu to raczej nie doczekamy, ale ja ufam, że w końcu wyjdzie NFS którego chętnie przejdę. Szczególnie, że przy tym podobno pomagają spece z Codemasters, a w Grid Legends o dziwo śmiga mi się całkiem przyjemnie, mimo 100% zręcznościowego modelu jazdy.
Wcześniej EA zaangażowało Criterion, twórców wspaniałej serii Burnout i wiadomo jak to się skończyło.
