Scorn będzie nudne? Przekonaj się, oglądając 8-minutowy gameplay
Widzę że tytuł newsa na wysokim poziomie. Bo wiadomo że jak w grze nie ma akcji przez 100% czasu i skryptów co kilka sekund, to gra robi się nudna. Brawo!
Wreszcie coś oryginalnego na rynku :) wygląda świetnie, ta stylistyka, ten ambient no po prostu magia :)
Kogo obchodzi tempo przy takiej wizji artystycznej, to nie call of duty...
Widzę że tytuł newsa na wysokim poziomie. Bo wiadomo że jak w grze nie ma akcji przez 100% czasu i skryptów co kilka sekund, to gra robi się nudna. Brawo!
ale oni od kilku lat pokazuja te same gameplay'e xd lazenie po tych samych korytarzach i wkladanie rece w jakies mechanizmy. ile mozna? tylko na tym ta gra polega? pokazuja tez czasami jakies strzelanie ale wyglada to strasznie nudno.
Ale ta gra będzie polegała właśnie na łazeniu i odpalaniu skryptów także szykuje się szampańska zabawa.
Co jest lepsze? SOMA czy Dead Space?
Ja wybieram SOMA, bo uwielbiam suspens w horrorach. Kto lubi akcję to pewnie wybierze Dead Space.
Mam nadzieję, że Scorn będzie podobny do SOMA.
Wieje nudą a i sama oprawa graficzna nie robi już takiego wrazenia jak kilka lat temu.
Ta gra to będą 4 godziny czystej radości i klimatu....
Albo 5.
xD
Ta gra od początku wyglądała na tytuł który będzie pozwalał czerpać przyjemność z eksploracji tego niesamowitego świata. To będzie świetny tytuł.
Nie sądzę, eksploracja w tej grze to znalezienie nie właściwej drogi i pocałowania ściany.
juz masz inner chains i agony jakby co XDD
Drugie to crap a o pierwszym nigdy nie słyszałem, za to Scorn zapowiada się świetnie.
Osobiscie brakuje mi gier z widoku z pierwszej osoby, i moze nawet kupie, ale poczekam na pierwsze recenzje.
Gra w Game Passie na premierę więc 4zł to mała wtopa nawet jak nie podejdzie.
Wersja preview dostępna dla ludzi z kickstartera, prasy jak i ludzi potrafiący korzystać z google.
Zmodyfikowane prawo nagłówków Betteridge'a: jeśli w nagłówku występuje pytanie o coś pozytywnego, zawarta w treści artykułu odpowiedź będzie przecząca, jeśli w nagłówku występuje pytanie o coś negatywnego, odpowiedź zawarta w tekście będzie twierdząca.
Po ograniu preview/dema powiem tak dupy nie urywa, gra stworzona dla sztuki, albo jako wirtualne muzeum i hołd dla H.R. Gigera.
Historia, gameplay:
spoiler start
Jeśli chodzi o samą rozgrywkę to tutaj gra wypada na kupsztala...
Z tego co ograłem i z tego co można wywnioskować z materiałów promocyjnych i wywiadów to w grze nie ma żadnej fabuły.
Na początku jest tylko krótka cutscenka, żadnego wprowadzenia do gry, świata nic z tych rzeczy.
My jako gracz nie mamy z góry określonego celu, nie mamy dziennika zadań, nie ma questów nie znaczników zdań.
Gra sama w sobie to mieszanka, symulatora chodzenia, gry logicznej i mała szczypta FPS-a
Łamigłówki nie są trudne, ich trudnością jest to że trzeba się nachodzić, sprawdzić każdy kąt ale eksploracja nie nagradza a nasza postać porusza się wolno, zarówno chodząc jak i "biegając"
W grze są wrogowie którzy nas będą atakować, ale żaden z nich nie zrobił mi większej krzywdy.
Strzelanie to nic specjalnego, jedna kula i żegnam, gunplay nie jest na poziomie topowych FPSów.
Nie brakuje też tzw. "przedłużaczy" wszelkie interakcję postać nie wykonuje migiem, np. takie przeładowanie broni trwa 12-14sekund, nie ważne czy cały magazynek czy tylko jedną kulę wykorzystaliśmy.
Ma to na celu nic innego jak wydłużyć czas gry..
Słaby manewr.
spoiler stop
Grafika, wydajność:
spoiler start
Wydajność gry jest okropna na i9 i RTX 2080Ti, bez względu na to, jakich używamy ustawień.
FPS w tej grze skacze jak na trampolinie od 40 do +144 fps w 1080p/1440p. rodzaj dysku twardego nie ma na to wpływu, na klasycznym HDD i SDD jest to samo.
Grze nie ma opcji do ustawienia FOV domyślne to być może 55-65.
Do tego mamy na siłę wymuszone rozmycie, które sprawia że obraz się jednocześnie rozmazuje i obniża jakość obrazu.
Nie radzę grać tym którzy są wrażliwi na "Motion Sickness" bóle i zawroty głowy gwarantowane.
Tekstury są wysokiej jakości, sporo na nich detali a otoczenie wygląda niesamowicie, niby 2022 ale oświetlenie i cenie szału nie robią.
spoiler stop
![xKoweKx [stalker.pl]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/683366_16.jpg)
Jesteś kolejną osoba która potwierdza że gra może być wydajnościową kupą i tego najbardziej się obawiam, tyle lat pracy i pewnie trzeba będzie parę miesięcy czekać na patche które to naprawią
xKoweKx [stalker.pl]
Po ograniu demka mogę potwierdzić. Spadki klatek są, i to dość mocne. Na premierę ma być zaimplementowany Direct Storage, więc może będzie poprawa.
BTW: nickimaru na bank nie grał tylko przepisał to co usłyszał z preview SkillUpa (które zresztą sam zresztą oglądałem z ciekawości).
Coś takiego.. Symulator chodzenia bedzie nudny, nie spodziewalem się :O
Ale spoko gra bedzie w gamepass to John i inni wyznawcy Microsoftu, bedą mieli się czym zachwycać.
Dokładnie.
Gołścik może rozpocząć szkalowanie, bo gra wychodzi na Xboxa, to już nie jest taka fajna, jakby było na ps5 i pieca to by był kawał dobrej gry i kolejny sukces Sony
Pod wzgledem gameplayu w wiekszosci tak
Niektóre bronia się historią i klimatem jak np. Martha is Dead, która to bardzo mi się podobała w ogólnym rozrachunku
Tyle, ze Scorn fabuły z tego co wiem to zbytnio nie ma, a klimat.. No coz jest obrzydliwy
Zobaczymy co to bedzie, ale ja hitu się nie spodziewam
Z resztą jak dla mnie mimo wszystko zaden symulator chodzenia nie jest jakimś must havem
Natomiast zielona fanbojka na pewno tytuł pokocha, co do tego nie mam watpliwosci. W koncu zabrac grę z Playstation i dac ja w gamepass to nie grzech, za to w druga strone.. :P
bo gra wychodzi na Xboxa, t
Wychodzi tez na PC na którym najwiecej gram, PS5 w wiekszosci się kurzy, bo w tym roku bieda z nedza jest wszedzie, wiec gram w stare gry, ktorych mam na PC od cholery
Nie trafiles panie trololo
Via Tenor
Natomiast zielona fanbojka na pewno tytuł pokocha, co do tego nie mam watpliwosci. W koncu zabrac grę z Playstation i dac ja w gamepass to nie grzech, za to w druga strone.. :P
Ja, który wsparł tytuł na Kickstarterze.
Co to znaczy nudne? Zbieranie jabłek z drzew też może być nudne lub ekscytujące. Smażenie jajecznicy podobnie. To tylko zależy od nastawienia. Jak nie umiesz zmienić nastawienia, to będziesz się nudził i sprawdzisz coś innego z pewnym przekonaniem, że nudne jest to co robisz. Ja rozumiem, że coś może nas nie interesować lub mało fascynować ale nudzić? Nie jest prawdą, że inteligentny człowiek się nie nudzi, prawdą jest, że nie nudzi się ten, kto świadomie wpływa na swoje nastawienie i oczekiwania.
Co do gry Scorn, to nie wyglada ona na grę mocno nastawioną na akcję, tylko na bardziej powolne i audiowizualne doświadczenie. Takie w sam raz do GamePassa.
Jak widzę to idiotyczne obracanie kamery przy grze na padzie to zawsze wydaje mi się, że gracz staruje robotem
Jakie będzie takie będzie, najważniejsze, że będzie w gamepass.
Zagra się i jeśli będzie dobra to tyle wygrać, jeśli będzie słaba to człowiek nic nie traci.
Super ten gamepass, gdyby nie to to marka Xbox już by pływała do góry brzuchem w "Odrze".
Taki sam kaliber co niedawno wydane Stray. Grałem w demko. Trochę strzelania, trochę eksploracji, trochę zagadek. Najbliżej temu do Myst/Riven w stylistyce Gigera z okazjonalną walką, choć nie wiadomo jak ten balans będzie wyglądał w dalszych etapach.
Mi bardzo się podoba, gra ocieka wręcz klimatem i dla fanów Gigera i Obcego pozycja obowiązkowa.
Po obejrzeniu demka to nic ciekawego.Pełno podobnych gier, makabra w ładnej grafice. Poczekajmy na wydanie tytułu.
Gra będzie symulatorem chodzenia, bez dialogów, z zagadkami i okazyjnym strzelaniem- na 6 godzin
Zainteresowanie głównie wynika tylko z oprawy graficznej- ale ile takie demo technologiczne może zachwycać?
Oczywiście że zainteresowanie wynika głównie z oprawy graficznej bo ona jest w tym tytule niesamowicie istotna.
Niemniej głupotą jest nazywanie tego "demem technologicznym" bo zwyczajnie nie chodzi tutaj o techniczne aspekty tej grafiki a o jej wartość artystyczną, projekt lokacji i nawiązania do Gigera.
Zapomniałem, że autor wycofał się z wspierania tego całego Ray Tracing (stąd nazywanie tego demem technologicznym).
JohnDoe666 super że wpisuje się to w twoją niszę, jednak zobaczymy na ile sam klimat i projekt lokacji może zapewnić zainteresowanie graczy
Nie wiem kto był autorem okładki dla tej gry, ale jest ona po prostu paskudna.
W sam raz dla mojego sześcioletniego syna wtedy. On jest maniakiem drzwi wszelkiego rodzaju.
Ale was boli, ale dobrze wiecie że jakość gry nie zależy od nastawienia tylko od jej... Jakości. Gra wyglądała na pierwszych filmikach dziwnie i ciekawie, ale premierę odwlekano w nieskończoność, nie pokazano nic nowego, tylko raczej pokazano jak wygląda faktycznie rozgrywka, co zburzyło magię i odsłoniło nudny symulator chodzenia. Gra byłaby fajna ale z dobrą dekadę temu. I nie chodzi o brak akcji ale o brak czegokolwiek
Ludzie powyżej się rozwodzą, że gra nie będzie miała fabuły, dziennika, questów.
Zadajmy sobie pytanie, czym są gry video i co je stworzyło? A dokładnie FPS, co stworzyło FPS?
Fabularne rozkminy, ściany tekstu i obrazków w notatniku? Nie, stworzył je czysty miodny gunplay, a w przypadku szpili takich jak Hexen to nawet bez gun ten play.
Gra o otwieraniu drzwi? To czym innym był Doom, Quake jak nie jednym wielkim znajdywaniem kolorowych kart czy kluczy, by otworzyć drzwi?
Otóż to! W grach liczy się miodność, czyli jak ZAYEBISCIE się czuję grając w tą grę.
O to i tylko o to, a nie o dziennik bohatera czy questy.
Gra może być nawet na 4 godziny, ale jak będą miodne i zayebista, to będą lepsze niż 40 godzin nudy, grindu i symulatora kuriera.
P.S. Pan Kamil Kleszyk zapowiada się na super redaktora. Introwertycy to najlepsi ludzie na świecie, dzięki nim ten świat się kręci, dzięki ich pracy, ciężkiej najczęściej.
Oby więcej takich postaci, mniej pychy i udawania celebrytów (to znowu oni).
Nigdy nie gustowałem w turpizmie, więc nie jest to gra dla mnie. Wygląda obrzydliwie i nudno.
Byłem wyjątkowo pozytywnie nastawiony do tej gry. Ale... już nie jestem. Po obejrzeniu tych wszystkich zapowiedzi nie czuję żadnej ekscytacji. Trzeba poczekać na recenzje, zwłaszcza graczy.
Serio nie wiem, komu ta gra może się spodobać, chyba tylko ludziom mocno skrzywionym psychicznie. To jak ona wygląda i jakie ma mechaniki, jest po prostu obrzydliwe i samo patrzenie na gameplay wzbudza we mnie odruchy wymiotne. I to nie jest kwestia samej grafiki, również animacja, jak i dźwięki sprawiają, że czuję się po prostu brudny i oblepiony jakąś ohydną, obślizłą mazią, zupełnie jak bym przedzierał się przez masę kości, krwi i tłuszczu...
O H Y D A !
Podejrzewam że dokładnie takie odczucia gra miała wzbudzać. Stąd inspiracja Gigerem (głównie), może trochę Beksińskim (choć tego nie widziałem w gameplayach, za to kilka artworków budziło takie skojarzenia).
Tytuł widocznie nie jest dla Ciebie i tyle.
Co jest lepsze? SOMA czy Dead Space?
Ja wybieram SOMA, bo uwielbiam suspens w horrorach. Kto lubi akcję to pewnie wybierze Dead Space.
Mam nadzieję, że Scorn będzie podobny do SOMA.
