Czy to koniec Chomikuj.pl? Zapadł wyrok
Problem z chomikiem jest taki, że się stał swoistym archiwum rzeczy, których nie ma od lat w sprzedaży wszelakie magazyny, stare komiksy, książki, dawne seriale i masa różnych innych rzeczy, których nie ma od wielu lat i nie można tego nigdzie legalnie dostać. Mam nadzieje ze autorzy zrobią coś w stylu CDA i będą mogli dalej działać.
''Teraz strach chmurę stawiać bo a nuż ktoś coś spiraci i dowali właścicielowi 200zł kary za film sprzed 10 lat sprzedawany w biedronce po 5zł. ''
Haha, racja :)
A ci co kradną Polaków na legalu all the time, węgiel , gaz, większość podatków, mają się świetnie, oni sobie przyznają nagrody xd
Zostawili by tego chomika w spokoju. Filmow i muzy to juz dawno nikt tam nie sciaga bo sa szybsze i lepsze metody.
A ciaganie sie po sadach bo ktos wrzucil jakies wydania numeru fantastyki z 97 roku czy odcinka dragonball z polskim lektorem z RTL7 to niszczenie polskiego dziedzictwa.
A wraz z usunieciem chomika przepadnie wiele takich perelek raz na zawsze.
Wywaliłbym domenę na turecki cypr albo jeszcze gdzies dalej na południe, powiązał sms z paypalem i niech się gonią.
Nie jest to dobra wiadomość.
Może antyfani piractwo mają powody do radości, ale nie ma czego się cieszyć. Walka z piractwem również ma swoje ciemne strony. Chomikuj.pl to też miejsce, gdzie można znaleźć STARE komiksy PL, STARE filmy PL, STARE gry z oficjalne spolszczenie od Cenega i CD-Projekt (tytuły na GOG i STEAM są tylko po angielsku), STARE gry planszowe i STARE książki PL, które nie można kupić gdzieś indziej nawet w sklepie, ani Allegro (niektóre oferty są absurdalne drogie).
Tym bardziej, że niektóre klasyczne filmów w sklepie zostaną stopniowo zastąpione na zmodyfikowane filmów z CENZURA (nienawidzę to!), więc wolę oryginalne, niezmodyfikowane filmów z innego źródła.
Wielka szkoda bo na chomikuj są różne przydatne treści (Nie mówię o pirackich rzeczach)
''Teraz strach chmurę stawiać bo a nuż ktoś coś spiraci i dowali właścicielowi 200zł kary za film sprzed 10 lat sprzedawany w biedronce po 5zł. ''
Haha, racja :)
A ci co kradną Polaków na legalu all the time, węgiel , gaz, większość podatków, mają się świetnie, oni sobie przyznają nagrody xd
Ja się właśnie zastanawiam czemu to tak długo istnieje skoro portal bierze pieniądze za ściąganie pirackich gier i filmów.
Przecież to nielegalne a mimo to portal nie został zbanowany...
Może działa na jakichś arabskich czy chińskich serwerach. A może po prostu jest wabikiem na internautów, którym potem wytwórnie dowalają kary.
Otóż nie, oni biorą pieniądze za wykupienie określonej ilości transferu, a że możesz dzięki temu pobrać pirackie treści, to już inna sprawa. W wielu krajach krajach tak się obchodzi różne zakazy, nie możesz czegoś kupić za pieniądze, ale możesz kupić punkty, za które kupisz ten produkt.
Otóż nie, oni biorą pieniądze za wykupienie określonej ilości transferu
No ja wiem. Ale jak nie wykupisz to nic nie ściagniesz...
To mieli jakąś umowę i tłumaczyli się transferem i to ich chroniło? Chore. Zwykłe piractwo i ściągające od ludzi kasę.
To odsiebie.pl chociaż kasy nie pobierali.
Już ci odpowiadam, bo portal nie bierze pieniędzy za ściąganie pirackich treści, to takie proste, płacisz za transfer, bo serwer kosztuje, nie za treści, obojętnie co ściągasz, a nie ma jak sprawdzić co ściągasz i nie ma nawet takiego obowiązku.
Dobra papuga wie jak temat ogarnąć i masz efekty, te sprawy prawnie nie są takie proste jak się ludziom wydaje.
Także nie wiem z czego ten dyrektorek się cieszy, 10 lat nic nie mogli zrobić xD, a teraz tez pewno się wykręcą, w ten czy inny sposób, taa już widzę, że tak po prostu zaczną się stosować :-)
"Już ci odpowiadam, bo portal nie bierze pieniędzy za ściąganie pirackich treści, to takie proste, płacisz za transfer, bo serwer kosztuje"
Kosztuje ale oni sobie ten koszt mnożą co najmniej 100 razy w cenie, do tego nie ma pewności co ściągasz i wiadomo że jest to pirackie
wiele treści to nie tylko piraty, ale też fejki, masz taki SW Race Episode I i nie widzisz zwartości, okazuje się ze zapłaciłeś 5pln za jednorazowe pobranie kilku mb które ma obrazki z gry a nie gre, z filmami podobnie, wiec niełatwo tam wyłapać prawdziwe piraty
Wywaliłbym domenę na turecki cypr albo jeszcze gdzies dalej na południe, powiązał sms z paypalem i niech się gonią.
Widać ktoś nie jest aż taki bystry. Myślał chyba że jest szychą i się rozejdzie po kościach.
Chomikuj badziewie tam już nic nie ma ciekawego a jak coś było to ceny z kosmosu.
Już nie mówiąc ile tam plików które nie działały kiedyś pobierałem chyba jakiś film ale po rozpakowaniu było kompletnie co innego transfer stracony i tyle warte te chomikuj dawno powinno zdechnąć.
Zostawili by tego chomika w spokoju. Filmow i muzy to juz dawno nikt tam nie sciaga bo sa szybsze i lepsze metody.
A ciaganie sie po sadach bo ktos wrzucil jakies wydania numeru fantastyki z 97 roku czy odcinka dragonball z polskim lektorem z RTL7 to niszczenie polskiego dziedzictwa.
A wraz z usunieciem chomika przepadnie wiele takich perelek raz na zawsze.
Wielka szkoda bo na chomikuj są różne przydatne treści (Nie mówię o pirackich rzeczach)
Bardzo mnie to cieszy, szkoda niestety, że tak późno, bo przez tyle lat zarobili miliony złotych na nie swojej własności intelektualnej.
Natomiast smuci mnie fakt, że taki Tik tok w tym samym czasie wybija się na treściach skradzionych innym twórcom np. z YT, zamieszczanych bez wiedzy i zgody tych twórców. Ale jak widać są równi i równiejsi. Zwykłą polską firmę można ukarać, ale światowego potentata już niestety nie.
Ale jakim trzeba byc zjebem żeby płacić za pobieranie pirackich rzeczy? Przecież jest mnóstwo innych stron gdzie są one za darmo. Nigdy tego nie rozumiałem.
Bo wciskają na tych stronach "play" czy "pobierz" i leci.
Na darmowych trzeba troche wprawy i doświadczenia.
Są tam rzeczy, których nie ma w innych miejscach. Na przykład skany czy translacje komiksowe niedostępne przez żadne torrenty ani inne tego typu strony.
Co z tego? Jeśli chodzi o STARE tytuły z POLSKIE tłumaczenie, to nie można znaleźć gdzieś indziej (inne strony są tylko po angielsku). Łatwo Ci pisać.
No, płacimy za utrzymanie strony Chomikuj i dyski na chmurze, a nie utrzymanie piraci, co udostępniają plików. Za to nie jesteśmy dokuczeni upierdliwe reklamy.
#Ange Ushiromiya bo pobierając pirata pobierzesz go raz i mas spokój. Nie musisz się martwić czy ci on, np. zniknie z biblioteki czy jakieś treści usuną. Chcąc być legalnym musisz się użerać z różnymi, np. aplikacjami, programami itd. które kontrolują każdy twój ruch. Jeżeli wydawcy się zechce może nawet twój produkt właśnie usunąć z biblioteki i nawet kasy ci nie zwróci bo przecież było napisane w regulaminie że tak mogą zrobić z jakiś powodów.
A tu ściągniesz i sobie, np. grasz bez żadnych konsekwencji.
Problem z chomikiem jest taki, że się stał swoistym archiwum rzeczy, których nie ma od lat w sprzedaży wszelakie magazyny, stare komiksy, książki, dawne seriale i masa różnych innych rzeczy, których nie ma od wielu lat i nie można tego nigdzie legalnie dostać. Mam nadzieje ze autorzy zrobią coś w stylu CDA i będą mogli dalej działać.
Ty wiesz że CDA dziś by nie istniało gdyby nie to że wrzucano tam masę filmów potem postanowili zrobić premium i tak się dorobili gdyby nie to że masę filmów tam wrzucano pirackich i do tego w 1080p dziś CDA było by niczym bo nie mieli by takiej bazy.
No, a potem dogadali się z dystrybutorami (którzy dostają swoją dolę), można, można.
Nikogo poza garstką zapaleńców nie interesują żadne archiwa i zachowanie dostępności czegokolwiek. Mamy konsumować i zapominać, żeby jutro móc skonsumować jeszcze więcej
Oooo kurka, to ta strona jeszcze istnieje? Ale to były czasy kiedy się zdobiło własną stronę i zachęcało użytkowników do pobierania plików z własnego chomika. To był taki facebook na pliki. Udostępnianie, pobieranie, reklamowanie się ahhh... piękne czasy.
Nie jest to dobra wiadomość.
Może antyfani piractwo mają powody do radości, ale nie ma czego się cieszyć. Walka z piractwem również ma swoje ciemne strony. Chomikuj.pl to też miejsce, gdzie można znaleźć STARE komiksy PL, STARE filmy PL, STARE gry z oficjalne spolszczenie od Cenega i CD-Projekt (tytuły na GOG i STEAM są tylko po angielsku), STARE gry planszowe i STARE książki PL, które nie można kupić gdzieś indziej nawet w sklepie, ani Allegro (niektóre oferty są absurdalne drogie).
Tym bardziej, że niektóre klasyczne filmów w sklepie zostaną stopniowo zastąpione na zmodyfikowane filmów z CENZURA (nienawidzę to!), więc wolę oryginalne, niezmodyfikowane filmów z innego źródła.
lubiłam chomikuj bo były tam gry których nie dostaniesz nigdzie legalnie np Catan pierwsza Wyspa
Każda wiadomość dotyczącą tego że nasze prawo utrudnia życie złodziejom to dobra wiadomość.
Tak trzymać.
Nie pamiętam już na kompie ale telefonie jest taniutki. Koło 5 zeta za miesiąc nieograniczony transfer. Ludzie pewnie na potęgę ściągają książki, komiksy, audiobooki itd. "Bezpieczniejszy" niż torrenty.
Mam tam parę rzeczy od lat, prywatnych ale nic szczególnie ważnego. Tak czy owak przeniosę je gdzieś indziej w razie w.
Co masz nieograniczony transfer XD z tego co widzę masz abonament odnawialny co tydzień 10Gb czyli 40Gb za miesiąc za 15 zł.
I z tym że nie kumuluje ci się te 10Gb tylko max masz tyle.
Niestety tak to juz jest. "Zgodnie z prawem" niszczony bezpowrotnie jest dostep do jakby nie patrzec dorobku kulturalnego.
7 lat temu Zdrojewski sprzedal za, uwaga 8 mln zlotych, Warner Bros "Polskie przeboje" czyli najstarsza polska firme fonograficzna wraz z prawami producenckimi do blisko 40 tys. nagran zamiast po prostu uwolnic je. 8 mln, gora kasy prawda... Powinna szuja gnic w wiezieniu, ale oczywiscie wszystko zgodnie z prawem.
Pare lat temu wykasowano z sieci underground gamer'a, tracker torrent z potezna iloscia unikalnych materialow - to jakby spalic biblioteke aleksandryjska "w imie prawa".
Uwielbiam to patetyczne pierniczenie o straconym dorobku kulturalnym. Stek bzdur.
Niestety tak to juz jest. "Zgodnie z prawem" niszczony bezpowrotnie jest dostep do jakby nie patrzec dorobku kulturalnego.
Dorobku który nie jest twoją własnością, nie jest też wspólną własnością. Ten dorobek ma właściciela i to ten właściciel jako jedyny ma prawo decydować o tym co zrobić z danym dziełem.
7 lat temu Zdrojewski sprzedal za, uwaga 8 mln zlotych, Warner Bros "Polskie przeboje" czyli najstarsza polska firme fonograficzna wraz z prawami producenckimi do blisko 40 tys. nagran zamiast po prostu uwolnic je. 8 mln, gora kasy prawda...
Normalnie cham i prostak, sprzedał coś co posiadał za fajna kasę zamiast dać tobie za darmo, przecież ci się należy... Hehe.
Powinna szuja gnic w wiezieniu, ale oczywiscie wszystko zgodnie z prawem.
No jak zgodnie z prawem to za co niby miałby gnić w więzieniu? Bo zrobił coś co tobie nie pasuje? Jeszcze za to nie sadzają póki co.
Pare lat temu wykasowano z sieci underground gamer'a, tracker torrent z potezna iloscia unikalnych materialow - to jakby spalic biblioteke aleksandryjska "w imie prawa".
W bibliotekach się nie kradnie.
Zdajesz sobie sprawę kogo w ogóle bronisz? Bo nie bronisz ani reżyserów tych filmów, ani scenarzystów ani aktorów. Bronisz interesów korporacji, które mają tak wywalone jajca na te treści, że nigdzie ich nie udostępniają. Już nie wspomnę o zawirowaniach prawnych, które uniemożliwiają sprzedaż niektórych dzieł. Jest cała masa filmów, książek, gier, których nie da się dzisiaj nabyć w uczciwy sposób. Myślisz, że ludzie nie chcieliby kupić tych rzeczy legalnie? Oczywiście pomijam tu pobieranie pirackich treści, które są w łatwy sposób dostępne w oficjalnych źródłach. To jest karygodne. Jednak oprócz tego, takie serwisy jak Chomikuj umożliwiają też zachowanie przez społeczność tych dóbr, które nie są dostępne nigdzie indziej.
Dorobku który nie jest twoją własnością, nie jest też wspólną własnością. Ten dorobek ma właściciela i to ten właściciel jako jedyny ma prawo decydować o tym co zrobić z danym dziełem.
To prawda. Ale pojawił się nowy problem.
Nie wszyscy właścicieli pomyśleli o utrwalenie wartościowe tytuły i ponownie udostępnić to w sklepie. Niektórzy, a czasami potomkowie, co odziedziczają spadek po twórcy, mają to w nosie i wolą zniszczyć te dzieło. O czym świadczy wywiad GOG.com, jakie mieli trudności z uzyskanie dostępu do niektórych tytułów w sposób legalny. Niektóre kody źródłowe do gry już przepadli na zawsze. GOG nadal nie ma wszystkie tytuły z tamtędy czasach, który chętnie to zakupię po raz kolejny.
Niektórzy wolą udostępnić tytuły po raz kolejny jako remake, które nie zawsze są dobre i wierne. Np. remake Resident Evil 3, który był okrojony względem oryginału Resident Evil 3.
Inni będą zepsuć wybrane filmów z powodu cenzury i poprawności polityczne. Po prostu chore...
Albo odświeżone komiksy Hugo (moje ulubione) w sklepie z nowe tłumaczenie, które po prostu są średnie. Oryginalne komiksy z oryginalne tłumaczenie PL są dużo lepsze i klimatyczne w moim odczucie. Przynajmniej w moim zdaniem.
Z tego powodu miłośnicy gry, komiksy, filmy i książki wolą zadbać o to, żeby wartościowe tytuły nie przepadną już na zawsze i zapomniane.
Jak jakiś tytuł został udostępniony publicznie, to ludzie po zakupie mają prawo utrwalić wartościowe dzieło na dysku jako kopia zapasowa, o ile jeśli nie wykorzystują to dla kradzieży czyjej zysków. Jeśli jakiś tytuł nie jest dostępny w sklepie przez długi czas i został zapomniany, to ludzie mają prawo się dzielić z innymi, żeby tytuły nie przepadną już na zawsze. Tak jak strony z pobrane gry MS-DOS, dopóki nie pojawił się sklep GOG.
Nikt nie ma gwarancji, że jakiś tytuł sprzed latach znowu zostanie udostępniony w sklepie i to w niezmieniony formie. To jest właśnie problem.
Piractwo ma swoje ciemne i jasne strony. Ale osoby takich jak Ty nigdy nie zrozumieją i mają to w nosie.
Do kogo wy mówcie prostaki i kradzieje, John nigdy nawet nie pożyczył książki do kolegi bo jawnie naruszałoby to interesy fiskalne wydawcy.
Kumam ironia i sarkazm. Masz rację. Szkoda mi czasu na takich typów jak John. Plus dla Ciebie.
Miłego grania.
Zdajesz sobie sprawę kogo w ogóle bronisz? Bo nie bronisz ani reżyserów tych filmów, ani scenarzystów ani aktorów. Bronisz interesów korporacji, które mają tak wywalone jajca na te treści, że nigdzie ich nie udostępniają.
Bronię interesów okradanych przed tymi którzy próbują w piękne słówka ubrać fakt że mają ochotę kogoś okraść.
Jest cała masa filmów, książek, gier, których nie da się dzisiaj nabyć w uczciwy sposób. Myślisz, że ludzie nie chcieliby kupić tych rzeczy legalnie?
To co ludzie by chcieli jest nieistotne. Samo stwierdzenie "ja to chcę" nie może być uznawane za dobry powód do kradzieży.
Jednak oprócz tego, takie serwisy jak Chomikuj umożliwiają też zachowanie przez społeczność tych dóbr, które nie są dostępne nigdzie indziej.
No i wyrok sądu mówi wyraźnie że o ile nikt nie wniesie uzasadnionego roszczenia to będą sobie tam leżeć. Chomikuj ma teraz obowiązek usuwać wszystkie treści do których ktoś uzasadnione roszczenia wniesie, więc zobaczymy ile z tego co jest w serwisie to faktycznie "ochrona dóbr kultury" a ile to zwykle, pospolite złodziejstwo.
Więc panowie nie ma się co martwić. Jeśli Chomik to serwis dla koneserów zapomnianej sztuki to nawet nie odczuje tego wyroku :D.
To prawda. Ale pojawił się nowy problem.
Tak, są nim ludzie roszczący sobie prawo do decydowania co wolno im ukraść a co nie.
Niektórzy, a czasami potomkowie, co odziedziczają spadek po twórcy, mają to w nosie i wolą zniszczyć te dzieło.
No może to i przykre, ale ich własność, ich prawo.
Nikt nie ma gwarancji, że jakiś tytuł sprzed latach znowu zostanie udostępniony w sklepie i to w niezmieniony formie. To jest właśnie problem.
To nie problem, to pretekst. Pretekst dzięki któremu dorabiasz sobie ładną otoczkę do bycia złodziejem. Pretekst dzięki któremu już nie czujesz się jak bezzębny Seba w ortalionie, w bramie na Pradze krojący komuś portfel, teraz to czujesz się praktycznie jak Robin Hood. Spoiler: dalej jesteś Sebą ;).
Piractwo ma swoje ciemne i jasne strony. Ale osoby takich jak Ty nigdy nie zrozumieją i mają to w nosie.
Złodziejstwo nie ma jasnych stron.
Do kogo wy mówcie prostaki i kradzieje, John nigdy nawet nie pożyczył książki do kolegi bo jawnie naruszałoby to interesy fiskalne wydawcy.
Hehe, oczywiście że pożyczam moje książki, i sam pożyczam książki od innych. Mogę to legalnie robić, bo to moja książka, moja własność, nabyłem ją za swoje pieniądze i jak chcę to pożyczę, jak chcę to sprzedam, a jak chcę to spalę w kominku... Mogę, bo jest moja.
Via Tenor
Oszczędź czasu i spadaj. Przestań czepiać innymi. Nie mam ochoty czytać nawet twój ostatni post. Mam w nosie gadanie durniów. Marnujesz tylko czas. Bez odbioru.
Łooo matko, to twoje zgrywanie urażonej księżniczki robi się męczące. Włazisz w wątki o piractwie, wypisujesz tam usprawiedliwiające złodziei brednie. W jednym z postów odnosisz się konkretnie do mnie stosując opcję "zaczep" i cytując moją wypowiedź... A potem zachowujesz się jak kopnięte szczenię. Wlazłes na ring to dostałeś w ryj, handluj z tym.
Ale ja nie mogę już wrzucić na chomika swojej ksiazki, komiksu czy innego utworu bo to już jest nielegalne rozpowszechnianie. No jeśli nie widzisz w tym ironii i błędu logicznego no to cóż...
Ale ja nie mogę już wrzucić na chomika swojej ksiazki, komiksu czy innego utworu bo to już jest nielegalne rozpowszechnianie. No jeśli nie widzisz w tym ironii i błędu logicznego no to cóż...
Ale tu nie ma żadnej ironii. To są zupełnie różne sytuacje.
Zdradzę ci sekret, kiedy ja pożyczę komuś swoją książkę to... u mnie w domu jej wtedy nie ma. Pożyczyłem komuś ten jeden egzemplarz który sam zakupiłem i który jest mój. Gdybym książkę zeskanował i wrzucił na chomika gdzie pobrałoby ją 1000 osób to powstałoby 1000 nowych nielegalnych kopii za które nikt nigdy nie zapłacił.
To nie jest to samo.
Zdradzę Ci sekret, nie pisałem o pobraniach tylko o wrzuceniu na dysk. Bo tego dotyczy sprawa.
Nie pisałeś o wrzuceniu na dysk tylko o wrzuceniu na Chomika. Cytując:
Ale ja nie mogę już wrzucić na chomika swojej ksiazki, komiksu czy innego utworu bo to już jest nielegalne
No nie możesz bo to jest rozpowszechnianie nielegalnych treści. Jeśli 1000 osób to ściągnie to jest to twoja wina bo nielegalnie udostępniłeś coś do czego nie masz prawa.
Nie. Jedyne co robie to wrzucam SWOJA własność na dysk internetowy. To chomik udostepnia te treści innym i inni je ściągają. Nie mogę odpowiadac za zachowanie innych ludzi. Tymczasem sprawa odnosi sie do właśnie wrzucania treści na dysk, nie do dostępności wyszukiwarki.
Chce zeby to wybrzmiało. Przedstawiciele korporacji nie maja pretensji do chomika o to, ze udostepnia wyszukiwarke treści na swoim dysku i umozliwia innym ściąganie twojej wlasnosci. Oni maja pretensje o to, ze TY wrzucasz te treści tj. robisz co ci aie wlasnie podoba ze swoja własnością. To jest kuriozalne. Obrona takiego zachowania jest kuriozalna. Gdyby dac im mozliwosc to zabroniliby i pożyczania rzeczy (co zreszta ma juz miejsce w przypadku gier). Obrona zachowania korporacji jest zawiazywaniem sobie ma szyi petli. Przemysl to.
Nie. Jedyne co robie to wrzucam SWOJA własność na dysk internetowy. To chomik udostepnia te treści innym i inni je ściągają. Nie mogę odpowiadac za zachowanie innych ludzi
Ooooo, ty biedny żuczku. Rozumiem że w tym przykładzie który podajesz byłeś święcie przekonany że wrzucasz treści na prywatny dysk w chmurze i nie miałeś zielonego pojęcia że zły i okrutny Chomik za twoimi plecami udostępnia te treści innym. No bo jeśli byłeś świadom że dostęp do dysku jest publiczny to nie bardzo masz prawo udawać teraz cnotki.
Chce zeby to wybrzmiało. Przedstawiciele korporacji nie maja pretensji do chomika o to, ze udostepnia wyszukiwarke treści na swoim dysku i umozliwia innym ściąganie twojej wlasnosci. Oni maja pretensje o to, ze TY wrzucasz te treści tj. robisz co ci aie wlasnie podoba ze swoja własnością.
Bzdura. To że popełniasz przestępstwo udostępniając te treści wiadomo już od dawna i prawo jest w tej kwestii jasne. Wyrok Sądu Najwyższego o którym mowa w tym artykule dotyczy dokładnie tego że Chomik jest współwinny.
Obrona zachowania korporacji jest zawiazywaniem sobie ma szyi petli. Przemysl to.
Obrona sytuacji w której godzimy się na to żeby złodzieje mogli bezkarnie kraść jest zawiązywaniem sobie pętli.
Ocho widzę, że skończyły się argumenty skoro idziemy ad personam.
Moja świadomość działania portalu nie ma tutaj zadnego znaczenia. Wrzucanie tresci na google drive też jest przestępstwem?
To że popełniasz przestępstwo udostępniając te treści wiadomo już od dawna i prawo jest w tej kwestii jasne
Czy mozesz podac jakis przyklad? Sygnatura wystarczy
Ocho widzę, że skończyły się argumenty skoro idziemy ad personam.
Ad personam? Biedny żuczek cię tak straszliwie uraził?
Moja świadomość działania portalu nie ma tutaj zadnego znaczenia.
Ma kluczowe znaczenie. Co innego jeśli myślisz że wrzucasz na dysk prywatny a ktoś udostępnia bez twojej wiedzy a co innego kiedy wiesz dokładnie co robisz i wiesz że rozpowszechniasz nielegalne treści.
Wrzucanie tresci na google drive też jest przestępstwem?
Nie bo Google nikomu nie udostępnia tego co tam wrzucisz.
Czy mozesz podac jakis przyklad? Sygnatura wystarczy
Proszę bardzo:
Zgodnie z art. 116 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych:
1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w ust. 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełniania przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, określoną w ust. 1, organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.
4. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Nie warto tracić więcej czasu na JohnDoe666, bo wiesz, jaki on jest. Nie mam ochoty odpisać więcej na niego.
Co do prawo, w Polsce nie zabrania nam ściąganie filmów, muzyków i książki już rozpowszechnione dla domowy użytku (prywatnie), a nie dla dodatkowe zarobki. Oczywiście, ta prawo nie obejmuje tylko gry i aplikacji komputerowe.
Ściąganie to jedno, a udostępnianie to coś innego i nadal jest to nielegalne na świetle prawa w Polsce. Dlatego właścicieli Chomikuj też mocno oberwali za to, że nie dali BAN dla właścicieli konta, którzy do tego dopuścili. Takie jest prawo w Polsce. Wiesz, że na Chomikuj możesz ustawić tak, żeby umieszczone plików będą widoczne tylko dla Ciebie i będą niewidzialne dla inni, więc nie mogą ściągać tak po prostu. Możesz też zablokować plików hasłem. Czy udostępniasz innymi? To tylko twoja, wyłącznie decyzja jako właściciel konta i możesz zostać pociągnięty do odpowiedzialności prawne. Niewiedza tu niczego nie usprawiedliwia. Miej to na uwadze.
Więc nie wystarczy tylko wyrzucić plików na Chomikuj. Bo będą widoczne dla inni domyślnie. Trzeba też ustawić odpowiednie opcji, by nie złamać prawo.
Nie piszę to z złośliwości, a jedynie dla informacji, żeby nie było nieporozumień. Życzę Ci miłego dnia.
ok, ja proszę o sygn sprawy z chomikiem w roli glownej, a ten daje ni przepisy.
Cos mi sie widzi, ze to jest te takie kopiowaniw peplanie bez ich interpretacji i momentu zastanowienia się nad tematem, nie mowiac juz o zrozumieniu.
Link
Trochę wyklarowania. Po pierwsze domyślna opcja na chomiku jest ogolny serwer i koniecznym jest wrzucenie plikow do prywatnego folderu zeby chomik po nie nie siegal. Ludzie nie musza moec tej swiadomosci.
W google drive mozna z kolei ustawic opcje widocznosci dla wszystkich posiadajacych link. Czy jesli wrzuce te am ksiazje a moja partnerka da link jednej osobie, ktora z kolei przekaze go 1000 razy, to kto odpowie za udostępnianie? I teraz przeloz sobie to na chomika.
trzy. Zamiar i jego postac jest niezwykle istotna. Twierdzenie, ze na pewno woesz co to jest chomik jest zwyklym nieuprawnionym generalizowaniem. Samo wrzucenie pliku na dysk nie realizuje w mojej ocenie znamion udostepnienia. Bo dzialasz w celu umieszczenia pliku na serwerze, nie zas w innym. Jesli wyjdzie ze zmieniasz uzyskane w ten sposob punkty na transfer to bedzie oczywiacie ciezko z tego wybrnac. No chyba ze sie myle i jest tona postepowan takiwgo rodzaju przeciwko uzytkownikom chomika, dlatego prosilem o przyklad sprawy. Nie dostalem.
Ale ogolnie abstrahując od przepisow - zgadzanie sie na takie rozszerzanie odpowiedzialności jest krotkowzroczne. Trn kto oddaje wolnosc za bezpieczenstwo nie bedzie mieć zadnej z tych rzeczy. A juz mowienie ze przeciez PRZEPISY! bez absolutnie zadnego pochylenia sie nad sytuacja jest takim owczym zachowanie ze az zabawne.
W google drive mozna z kolei ustawic opcje widocznosci dla wszystkich posiadajacych link. Czy jesli wrzuce te am ksiazje a moja partnerka da link jednej osobie, ktora z kolei przekaze go 1000 razy, to kto odpowie za udostępnianie? I teraz przeloz sobie to na chomika.
Cała trójka oczywiście.
Zamiar i jego postac jest niezwykle istotna. Twierdzenie, ze na pewno woesz co to jest chomik jest zwyklym nieuprawnionym generalizowaniem.
Pewnie, bo ludzie wrzucający coś na chomika to nie mają pojęcia co robią... Wrzucają tam treści bo Bóg im kazał XD. No ale załóżmy że ktoś jest wystarczająco tępy... Nadal popełnia przestępstwo tylko odpowiada z innego paragrafu.
Samo wrzucenie pliku na dysk nie realizuje w mojej ocenie znamion udostepnienia.
Twoja ocena jest błędna, jak całe twoje smutne pierniczenie.
No chyba ze sie myle i jest tona postepowan takiwgo rodzaju przeciwko uzytkownikom chomika, dlatego prosilem o przyklad sprawy. Nie dostalem.
Pewnie, bo nie mam nic lepszego do roboty tylko siedzieć, przeglądać strony sądów i szukać spraw przeciwko złodziejom :). Brawo ty.
Ale ogolnie abstrahując od przepisow - zgadzanie sie na takie rozszerzanie odpowiedzialności jest krotkowzroczne. Trn kto oddaje wolnosc za bezpieczenstwo nie bedzie mieć zadnej z tych rzeczy.
Skończ te kocopoły. Jaka wolność? Od kiedy przyzwolenie na kradzież jest utożsamiane z wolnością? Rozumiem że gdyby menel wlazł ci do domu i wyniósł telewizor to nie zgłosił byś tego na policję żeby nie naruszać prawa do wolności menela XD.
A juz mowienie ze przeciez PRZEPISY! bez absolutnie zadnego pochylenia sie nad sytuacja jest takim owczym zachowanie ze az zabawne.
Cały czas podkreślam że nie chodzi o przepisy tylko o to że okradasz drugiego człowieka. Przepisy są tylko po to żeby móc złodziei karać.
Cała trójka oczywiście.
Nadal popełnia przestępstwo tylko odpowiada z innego paragrafu.
Czyli masz takie o tym pojęcie jak swinia o niebie.
Pewnie, bo nie mam nic lepszego do roboty tylko siedzieć
No jak widac masz czas siedziec na forum o grach i pisac bzdury. W takim razie uprzejmie proszę sklej i nie pisz do mnie więcej. Masz mniej niż zielone pojęcie o tym, w czym próbujesz udawac specjalistę. Twoje zdanie jest oparte wyłącznie na swoim widzimisię. Twoja matka była chomikiem, a twój ojciec śmierdział skisłymi jagodami. Żegnam.
Czyli masz takie o tym pojęcie jak swinia o niebie.
No cóż, w jednym z powyższych postów podrzuciłem cały art. 116 Ustawy o prawie autorskim. Gdybyś go przeczytał wiedziałbyś że nawet nieświadome udostępnianie jest przestępstwem i jest karalne, więc tak, wszystkie trzy osoby popełniają w tym przypadku przestępstwo.
No jak widac masz czas siedziec na forum o grach i pisac bzdury.
Hehe, tak, na to mam czas :).
Masz mniej niż zielone pojęcie o tym, w czym próbujesz udawac specjalistę. Twoje zdanie jest oparte wyłącznie na swoim widzimisię.
I jeszcze na Ustawie o prawie autorskim, i trochę na Kodeksie Karnym :).
Twoja matka była chomikiem, a twój ojciec śmierdział skisłymi jagodami. Żegnam.
Ooooo, jaki zły biedny żuczek XD. Już cię argumenty ad personam tak nie bulwersują? XD
John, Zdrojewski powinien siedziec bo te nagrania powinny sluzyc nam wszystkim, sa naszym wspolnym dobrem, a nie oddawac je za bezcen do korpo. Jesli tego nie rozumiesz to jest twoj problem.
Używało się, nie przeczę.
Moja żona wciąż ma aktywne konto, bo tylko tam można znaleźć specjalistyczne książki z wielu różnych dziedzin!
Chomikuj, albo 200km wycieczki do uniwersyteckiej biblioteki...
Wybór jest prosty.
W sumie nawet nie wiedziałem, że to jeszcze dycha, niemniej zawsze fajnie poczytać jak z cwaniaków zarabiających na cudzej własności robi się jakichś bojowników o dobro kultury.
Byle by całkowicie nie przestał działać, trzymam tam 3 TB danych których nie chciałbym jednak stracić, i nie, nie są to filmy +18 to tak na przyszłość gdyby jakieś głupie komentarze się miały pojawić.