Zobacz pierwsze screeny z Assassin's Creed Mirage
To nie są żadne screeny tylko jakieś arty obrobione w fotoszopie, nie mające nic wspólnego z tym jak wygląda gra.
Na miniaturce YT i pierwszym obrazku ma palce, a na screenach już nie ma. Mogliby się zdecydować.
Ja tam widzę, że na każdym nosi specjalny "futerał" (protezę?) tam, gdzie miał obcięte. Poza tym może nie od początku gry jest Asasynem. :)
Było na pokazie że na początku będzie ulicznym złodziejem, a potem dotrze do poziomu grand mentora
Ludzie mają jakiegoś bzika na punkcie obciętego palca... Przecież może go obciąć w takcie gry jak Bayek.
Przeciez w trailerze masz jak obcina ten palec podczas inicjacji. Rece opadaja normalnie.
Musi mieć palce jak by się wspinał łokciami :), może jeden palec straci.
To nie są żadne screeny tylko jakieś arty obrobione w fotoszopie, nie mające nic wspólnego z tym jak wygląda gra.
Mnie to zawsze śmieszy mówię ogólnie w AC ten strój powinien ułatwiać ukrycie i nie wzbudzać podejrzeń.Ale ten strój się wyróżniania tłumnie wcale nie daje ukrycia,Aż dziw że strażnicy się dają nabrać w mieście wszyscy chodzą bez nakrycia głowy jeden gość chodzi w kapturze na głowie strażnicy głupi i ślepi nie widzą gościa który się wyróżnia trochę to nie logiczne.
W takim razie nie grałeś w żadną część, szczególnie w pierwszą gdzie Al Mualim mówi nam trzy najważniejsze zasady, jedną z nich jest: Działaj w ukryciu i wtapiaj się w tłum
a kto to przyszedł? pan maruda niszczyciel dobrej zabawy pogromca uśmiechów dzieci
Grałem od pierwszego AC do zakończenia trylogia Ezio to był ostatni AC w jakiego zgrałem tam gdzie Ezio miał linkę z hakiem już się tam męczyłem jak grałem.I do tej pory w żadnego innego AC już nie grałem. ale było to dawno temu.Mogłem zapomnieć Credo AC.Ten będzie pierwszy w którego zagram od tamtej pory.
Stroje to tam pikuś (chociaż te wielkie loga Asasynów na elementach ekwipunku/ubraniach też są śmieszne). Mnie najbardziej rozbraja UKRYTE ostrze z wywaloną rękawicą i jakąś armatką (jak w Syndicate).
Najlepsze ukryte ostrze miał Ezio w dwójce - a dokładnie to na prawym ręku przed wszystkimi ulepszeniami.
Tak naprawdę to szaty miały najwięcej sensu w części pierwszej, gdzie Altair mógł się wtapiać w tłum pielgrzymów lub mnichów na Ziemi Świętej. Później to już element tradycji i identyfikacji marki.
Powrót do korzeni serii to dobre posunięcie , moze wreszcie dostanę dobrego ,,assasssyna,,
Jakby nie patrzeć to jest to fajne odświeżenie czasów Prince of Persia. Od razu skojarzyłem jak grałem w część "Dwa trony". Może w końcu wrócę do serii AC dzięki tej części. Bo wg mnie na uznanie zasługują tylko AC II, Brotherhood, Revelations i AC III. W więcej części spędziłem mniej niż 5h i mi się nudziły. Chociaż powinienem dać drugą szanse Black Flag.
To w końcu pełnoprawna cześć czy poboczna? Nie zmienia to faktu ze moze sie złamie i zagram (w sensei gra nie bedzie na steam) bo AC I wspominam bardzo dobrze.
Pograłbym w takiego Assassina ale w stylu Hitmana. Obserwacja otoczenia, jego analiza i szukanie wskazówek co do cichego wyeliminowania celu. Nie grałem dużo w serię ale zdaje się, że jest bardziej nastawiona na akcje i otwartą walkę niż sandbox w stylu Hitmana.
Oby tym razem to był serio powrót do pierwszych odsłon. Zapowiada się dobrze.
Wszystko piękne, klimatotwórcze oraz prezentujące świat gry w samych superlatywach. Miałem banana na mordzie dopóki nie pokazali orła i już wiem, że najmniej lubiana mechanika znowu się pojawi, a wspomnianą właściwością jest podręczny zwierzak umożliwiający lot ptaka. Jedynie kiedy ta funkcja była dobra to AC origins ale świat i tak często był pusty więc używałem senu by lokalizować rzadkie zwierzęta i by wypełnić wymagane przez grę cele w których użycie towarzysza było nie do pominięcia. (potwornie bo gracz wie co gdzie i jak a gra wie lepiej i trzeba użyć towarzysza by kontynuować) A w AC Valhalla wycięto połowę funkcji z origins, wypełniono świat znajdźkami jak starożytne lokacje czy miejsca klątw i już niby lot ptaka przydatny, a w sumie to nadal nie używam, bo auto prowadzenie konia i tak mnie bierze dokładnie w miejsce które zaznaczyłem na mapie. W odyseje nie grałem. Ale niech ktoś mi powie, że Grecja składająca się z gór i wysp potrzebuję wglądu 4 hektarów. (widok uzyskiwany za pomocą Ikairosa) Teraz to zostało prędzej trzymać kciuki, że naprawią lokalizowanie głównych celów za pomocą koncentrowanego widoku ptaka, oraz żeby sama właściwość była opcjonalna zamiast wpychać graczom to na siłę. (jedyny raz kiedy się ta funkcja przydała w AC Valhalla to na wyspie Syna Kjotviego, która bez grindu po zakupie mapy od handlarza zajmuję 2 godziny)