Ruszyła produkcja RTX-ów 4090?
Ciekawe czy ceny pójdą w górę o 30-40% w stosunku do Serii 3000?
1000 * 5 (dolar na pln) * 1,3 (podatek, marża sklepu, cło) i już mamy 6500, zakładając optymistycznie. A i dolicz do tego kilkanaście procent za podatek od nowości i załóż, że górnicy nie wykupią wszystkiego na pniu.
A cena? Dwie, trzy czy pięć pensji Polaka.
Co za różnica czy to produkuja czy nie skoro 90% ludzkości na to nie bedzie stac.
Nvidia już przy serii 2xxx przegieli, przy 3xxx odlecieli, a teraz? A obojętnie, niech sobie robia co chca. To juz poza zasiegiem przecietnego czlowieka, produkt premium dla finansowej elity.
kupisz spokojnie za jedna pensje polaka !
pamiętaj ze krypto rozwalają nam rynek kart i to z każda premiera generacji kart !
Trudno jes oszacować normalna cenę na te czasy !
A przeciętny człowiek może zaoszczędzić !
sam mam wysyłanie kasy z automata na konto oszczędnościowe i jeszcze na lokate i to co tam uzbieram pojedzie na Kompa !
Obecnie mam odłożone jakieś 7-8 tys na kompa !
ale czekam na intelowskie meteor lake i wtedy kupuje wszystko !
Rzecz w tym właśnie, że za te swoje 7-8k najpewniej nie kupisz samego tego 4090.
7-8k to kosztował 3090 na premierę, przed $#&@$&@ górnikami, inflacją i osłabieniem złotówki w stosunku do dolara. Pomimo, że dzięki temu, że górnicy spadli z rowerka, więc popyt znacznie zmalał to taka sama cena w złotówkach za 4090 co 3090 na start to skrajnie optymistyczny scenariusz. Najbardziej optymistyczny scenariusz w który ja jestem w stanie uwierzyć to, że cena będzie ta sama, ale w dolarach - co oznacza u nas znacznie wyższą.
Jedyne co może ściągnąć ceny w dół to skrajne, długotrwałe załamanie się popytu, ale nawet to zanim przyniesie jakikolwiek efekt to miną długie miesiące od premiery.
Są nawet testy porównawcze.
Jak ktoś nie wie, nie zna filmu to wrzucam.
https://www.youtube.com/watch?v=0frNP0qzxQc
Bardziej liczę na to, że w związku z nadmiarem produkcyjnym serii RTX 30x0, Nvidia będzie wspierać obie generacje rownolegle i będzie można dostać 3060 lub wersje Ti za mniej niż 2000 zł. Po pierwsze nowa generacja szykuje się na prądożerną( taki 3060Ti ma już IMO za duży apetyt na energię) a po drugie, nie ma gier dla których warto wydawać dużo na wydajne GPU. Gram w 1080p i nie zanosi się na szybką zmianę a nowe i wymagające gry śmigają na kartach klasy, które podałem wyżej. Do tego dochodzi jeszcze potencjalny rozwój DLSS czy FSRR, który mocno wypływa na wydajności i nie widzę opcji aby w ogóle się interesować takim RTX 4060 z TDP pewnie na poziomie 200W. A gry, które najczęściej uruchamiam, to albo indyki i rogale albo mniejsze produkcje AA. Do tego nie potrzeba nowego RTX-a za 3000 zł.
Tak naprawdę jedyny powód dla którego nie ulepszam swojej maszyny (i5 7500, 16GB, GTX1070) jest taki, że nie ma interesujących mnie gier dla których warto to zrobić.
Jaki zasilacz do tego? Mój "przyszłościowy" 850W tego nie pociągnie.
