Techland pokazuje, jak słucha fanów Dying Light 2, sporą aktualizacją
Wreszcie przestali udawać, że w grze nie ma amd fsr, które można było cichaczem włączyć w dniu premiery XD
Nikt nic nie udawał.
AMD FSR (1.0) było w grze od początku.
Jedyną rzecz jaką ukryli to preset "Ultra Quality" który nie był dostępny z poziomu gry a tylko w pliki konfiguracyjnym.
W tej aktualizacji tego nie widzę. Ale czy jest już możliwość save w dowolnym momencie?
Kolejny tryb graficzny? Ile już ich tam jest na konsolach?
Obecnie to chyba z 5.
Odinstalowałem kilka miesięcy temu, powiedzcie więc - Czy poprawili system "czucia uderzeń" w walce? Jedynkę uwielbiam bo jakoś tak mięsiście czuć było bicie truposzy i sprawiało to frajdę, a w dwójce walka była jakaś taka sucha, nienaturalna (nie wiem jak to dobrze ubrać w słowa), a jak walka w tego typu grze nie sprawia przyjemności, to jest to spory minus, i między innymi z tego powodu odpadłem od DL2 po kilkunastu godzinach.
Nie, wszystkim macha się jak rolka papieru do tyłka, a ragdolle są jedne z gorszych, nie czuć dalej mocy oderzenia.
Ha tfu na konewko.
Tobi - Nie, to nie ma związku z rozwojem. Uderzenia (przynajmniej mi) wydają się, jakby walić w puste drewno. Jak już mówiłem, to moje osobiste odczucie, ale to co w jedynce kazało mi przeć do przodu i przejść ją z 3x, tak w dwójce odrzuciło od tytułu.
Prawdopodobna przyczyna tego stanu rzeczy - osoba/osoby odpowiedzialne za to, jak ten aspekty gry działał w DL1 odeszły z techlandu dawno temu, bo jak wiadomo, w polszy fachowców się nie szanuje i techland jak każdy januszex żągluje pracownikami jak się da więc wyszło jak wyszło.
Ja miałem ten problem ze wszystkimi broniami ciętymi. Z obuchowymi fajnie czuć jak dostają.
Też jestem bardziej za jedynką, jakby nawet razem startowały to DL1 ma wyższą ocenę.
Jednak dwójka mimo wszystko świeższa, nowsze lokacje itp, mniej ograna. Głównie przydałoby się to na co postawili ponoć w Dead Island 2 - lepsze flaki i ragdolle, wolniejsze znikanie flaków. Nieraz już w DL2 walę po głowie z góry w zombiaka i ten poleciał w siną dal. Na starcie gry już coś było nie tak z tymi rag dollami i przesadnym odrzutem trupów.
I tak nawet jeśli to poprawili lalki to jakoś nie czuję fizyki i biegania. DL1 był niemal perfekcyjnie dopieszczony.
Mogliby też zamiast skilli typu obrót 180 stopni w powietrzu poprawić te kontry i dać jakieś sztuki walki czy coś w perkach dodatkowe. Większość zombiaków przez te uszkodzenia broni rozpierdzielałem z wyskoku nogami, tu też jest duży potencjał z innymi wariantami silnych kopniaków. Z dużą bronią obuchową wywalanie hurtowe przez okno też by bardziej skłaniało do wyboru obuchowych broni. Denerwujące są te wielkie stwory walące w ziemię i odrzut jak w grach fantasy. Podobnie zasięg walki jakby coś nie tego.
Grę dało by się jeszcze uratować, ale niektóre zmiany wydają się zbyt grube. Jak na razie 7/10 ale i tak jest dużo lepiej niż Far Cry 6 i Elden Ring jak dla mnie.
Wymienione zmiany w artykule drobne ale dobre.
możliwość zwiększenia wytrzymałości broni przy użyciu modyfikacji
Po co? Przecież jest Korek.
Jak poprawią parkour, kotwiczkę i sprawią że umiejętności będą miały sens nie mówiąc o upgradach do broni to może przejdę ją jeszcze raz, ale dobrze wiedzieć że chociaż starają się coś zrobić. Za rok może dwa będzie grywalna....
