Symulator DCS uczy ukraińskich pilotów walczyć w samolotach z USA
Ja nie w jak fatalnym stanie jest ruskie lotnictwo ale szkolenie Ukrainców na A-10 to strata czasu i pieniędzy. Bo gdyby ruscy walczyli z rozumem A-10 nie ma żadnych szans w terenie gdzie jest sensowna obrona powietrzna. Nawet w głupich grach pokroju Ace Combat 7, ten złom nie ma szans. Lepiej szkolić pilotów, nawet na kompie na F-16
Jakoś po dziś dzień Ukraińcy radzą sobie z tą ruską obroną przeciwlotniczą w SU-25 który jest w sumie takim szybszym A-10. Zapewne dzieje się to dzięki informacjom uzyskanym od NATO, którego wywiad jest w stanie wskazać miejsca gdzie te samoloty mogą w miarę bezpiecznie się przemieszczać. Poza SU-25 może przenosić pociski z rodziny Kh (taka ruska wersja HARMów).
Gdyby Ukraina otrzymała tandem F-16 + A10 to całkowicie zniwelowałoby przewagę rosjan* w powietrzu.
*celowo z małej litery
Ba nawet bez F-16 Ukraińcy ostatnio zaczęli sobie trochę radzić z obroną przeciwlotniczą ruskich. MiG-29 lub SU-27 w "magiczny sposób" "nauczyły się" odpalać amerykańskie HARMy.
Poza tym moim zdaniem nawet jeżeli Ukraina otrzyma samoloty z zachodu to nie będą ich pilotować chłopaki którzy ćwiczą obecnie w DCS. Szkolenie na takich samolotach trwa latami. Już prędzej doświadczeni emerytowani piloci NATO mający ukraińskie korzenie (a nawet i bez tego) otrzymają ukraińskie obywatelstwo.
Jakoś po dziś dzień Ukraińcy radzą sobie z tą ruską obroną przeciwlotniczą w SU-25 który jest w sumie takim szybszym A-10.
I w sumie wlasnie dlatego sobie radza - bo jest szybszy...
W internetach krazy info, ze chodzi jedynie o ogolne przystosowanie sie do amerykanskich samolotow a nie o szkolenie konkretnie na A-10.
Mnie zastanawia czemu nie wyrabiają sobie pamięci mięśniowej korzystając z hotasów Logitecha. O ile jojstick Logitecha ma podobny rozkład przycisków to przepustnica Trustmastera wypada o niebo lepiej (w końcu to replika A-10)
Kongres USA wielokrotnie odmawiał czy to sprzedaży czy to podarowania A 10 wiec i tym razem nic się nie zmieni.
Himarsów też na początku odmawiał... Pożyjemy zobaczymy. Nigdy nie mów nigdy.
Nie będę się czepiać zastosowania dcs przy szkoleniu na kolanie, bo raczej chodzi tu o wstępne zaznajomienie się z systemami i nic więcej. Tej tajemniczej wersji a10 od ed dla usaf pewnie też nie dostali, a biorąc pod uwagę to jak w dcs źle oddane jest przyspieszanie i prędkość (względem prawdziwych samolotów, bo w porównani do innych simow to jest bezkonkurencyjny) to do niczego innego się im nie przyda.
Pozwolę tu sobie jedynie zaznaczyć, że a10 to beznadziejny samolot, który wbrew memom, wcale nie niszczy czołgów robiąc "brrrrrrr" bo w nie i tak nie trafi (rozrzut sięga do 12 metrów przy standardowym podejściu do ataku)
Jego jedyna zaleta to duża ilość punktów podwieszeń i to w zasadzie tyle.
Jeśli taka ukraińska wersja a 10 nie będzie posiadać apkws II oraz mavericów i/lub gbu to przydatność tej maszyny jest zerowa.
Wielokrotnie lepszym wyborem byłyby F16 jako platforma główna, ale coś czuję że te a10 trafia jednak na Ukrainę, bo tam się już Amerykanie przymierzali od 15 lat żeby się pozbyć w końcu tych samolotów, ale kongres kręcił nosem na finansowanie nowych konstrukcji które miałyby zastąpić tego grata.
A wyznawców teorii spiskowej że A10 to najlepszy samoloteł w historii odsyłam do takiego choćby dcsa jeśli wam naukowe argumenty nie wystarczają z książek :D
A wyznawców teorii spiskowej że A10 to najlepszy samoloteł w historii odsyłam do takiego choćby dcsa jeśli wam naukowe argumenty nie wystarczają z książek :D
No nie wiem, w DCSie A-10 jest najlepszym samolotem do ataku naziemnego, tak, może GAU-8 nie zniszczy niczego poza czołgiem z 2 WŚ ale dla pojazdów transportowych stwarza on bardzo poważne zagrożenie. Jeżeli namierzy cię SAM to jesteś w 90% przypadków martwy a sam nie możesz ich zwalczać bez obecności samolotu wyposażonego w ARADy aczkolwiek A-10 jako wyrzutnia Mavericków i bomb kierowanych laserowo sprawdza się wybitnie i przyczynia się do tego że w tej konkretnej grze nic go nie przebija.
Możesz mi powiedzieć że Mavericki też można zamontować na F-16 i do tego taką samą ich ilość i do tego możesz mieć ARADY i jakąkolwiek możliwość uniknięcia rakiety wroga aczkolwiek miotanie Maverickami w tej maszynie nie jest aż tak proste i przyjemne jak w A-10.
W skrócie przykład zły i tyle.
O, A CO TO? Ktoś próbuję się pozbyć złomu z hangarów? Niesamowite.
Ale biorąc pod uwagę ten konkretny teatr wojenny to A-10 to naprawdę bardzo dobra maszyna która może być skuteczna.
Aczkolwiek jeżeli dostaną A-10A to może być mały problem. Wszyscy pamiętają jak A-10A zabijało "swoich" przez przypadek.
Tylko jakoś dziwnie wybuchają bazy na krymie i nie powodują tego hi-marsy bo ukraincy takich rakiet mają do tych hi-marsów więc i wyszło że nie migi 29 słowacja i czechy migi mają dostarczyć więc ja myślę że te a-10 już tam latają.