Wielki powrót okazał się klapą, pro-gracz nie pomógł drużynie w awansie
Shroud nie jest na coś chory? Na tym wideo wygląda jak nie on, taki opuchnięty. Nie poznałbym go - no chyba, że koleś jest coraz starszy i stąd spadek formy.
Chory na nadwagę.
Siedzi ciągle przed kompem i potem się puchnie.
2-3 lat temu jeszcze śmigał na siłownie, łapa rosła a buźka nie puchła.
Rafa też kiedyś dołączył bodajże do drużyny overwatcha aby ich wspomoc, co jak co ale skilla mu nie można było odmówić, no i ostatecznie skończyło się tak samo jak z wyżej wymienionym shroduem
przeciez scena aimerow juz dawno wymarla bo nie ma na to parcia biznesowego, a wiec i sponsorow. to co zostalo to sa dobitki albo emeryci bo mlodzi ida za potencjalem pienieznym jak taki Clawz itd. skoro scena sie skurczyla to i potencjal jest znacznie slabszy niz dawniej wiec ciezko sie spodziewac aby rodzily i szlifowaly sie na scenie quakea takie talenty jak dawniej.
A nie lepiej było zostać lekarzem? A teraz zdechniesz z głodu sportofcu. Fajny sport. Czy to ten sam co ma denka od szampana na ślepiach? Nic dziwnego że nie widzi co jest ważne w życiu. Nawet basen nie pomoże przed widmem bytu pod mostem dla tak wybitnego sportofca.
Wybitny sportowiec. Nie ma co. Tylko podziwiać. Wzór dla młodych ludzi.
Hmm nikogo nie oskarżam, ale czy to przypadek, że na turniejach osiąga słabe wyniki... najsłabsze, a w domku był "bogiem aimbota"... wait... aimbota? ;)
Nie, na turnieju PUBG na scenie też spokojnie dawał radę przeciwko graczom profesjonalnym (on był już streamerem), AIMa miał równie dobrego. Pamiętam z tego turnieju ten jego granat rzucony idealnie na dach, który powinien zabić dwóch przeciwników, ale fizyka w grze nie zadziałała i przeżyli :D
Już nie te lata, nie ta psycha. To już od dawna po nim widać, że preferuje sobie pograć na czilku, bez spiny. Oczywiście skilla nadal ma, tego mu nie można odmówić, ale to już nie jest to co kiedyś.
Nie te lata, nie ta psycha i co najważniejsze że ktoś kto nie jest sportofcem za niego się uważa. Gratulacje i tu oklaski. Znam kilku ludzi gdzie mająteczki znikły w przeciągu roku. Hip hip hura. Sportowcem to jest osoba, która udowadnia to na bieżni, na boisku lub olimpiadzie, reszta to coś co się pod to poszywa.
Kiedys tez bylo przekonanie ze biali ludzie są lepsi od ludzi innych ras ... "Hip hip hura" ?
bro ten gościu nawet polskiego nie zna a ty bierzesz tego trolla na poważnie...
A teraz przyznac sie, kto z was dawal mu pieniadze z pocalowaniem reki a teraz pluje mu w twarz za ... za co wlasnie? ;]
Shroud
6,82 mln subskrybentów ( a jego streamy oglada pewnie ciagle z 500k+ ) yy takze ten no kogo dupa boli? ludzie to kurwy, pozdrawiam ;]
Trochę przesadziłeś, tyle to miał jak wrócił z Mixera. Teraz w zależności w co gra to tak max 50-60k, Valorant chyba 15-20k.
Choć teraz jak czasem tam do niego wejdę to jest 10-15k, ale może trafiam akurat w taki moment gdzie jest najmniej ludzi.
Tyle, że 10-15k widzów to nadal kupa siana. Też ważne czy społeczność jest zaangażowana bo jak tak to mogą być tysiące dolarów z jednego strima. W PL są strimerzy, którzy mają stosunkowo niewielu widzów (150-300) ale zaangażowanych i paski donejtów wskazują po ponad 5 koła miesięcznie) plus subskrypcje, reklamy, sponsoringi itp.
Ale to jest piękne jak ludzie, którzy nie mają za dużego pojęcia się wypowiadają o jakimś temacie. Słaby wynik? Sentinels po dołączeniu zellsisa i shrouda na NA LCQ wyglądało najlepiej odkąd byli na szczycie. Gościu miał miesiąc czasu żeby trenować z zespołem a przegrali ze zwycięzcami całego turnieju i to na ostatniej mapie 11-13. Co do statów to kogo to obchodzi? Liczą się rezultaty. Shroud ma rolę kontrolera i jego zadaniem jest ogarnianie flank i ewentualne clutchowanie. Dodatkowo na jednej mapie po stronie atakującej nonstop plantowal spike'a co praktycznie równa się ze śmiercią tuż po położeniu.
A no i zapomniałem, gościu 4 lata nie tykal sceny pro.