Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Wygodne buty do pracy?

13.08.2022 23:12
Herr Pietrus
1
Herr Pietrus
229
Ficyt

Wygodne buty do pracy?

Tak, tak, byłem we wszystkich dostępnych mi stacjonarnie sieciówkach.

Można tam kupić całkiem przyzwoite obuwie.
Problem w tym, że wszystko to są buty, w których nasze stópki mają być ładne, zgrabne i smukłe - czyli są to buty dobrze dopasowane, wąskie.

No i wspaniale, można w takich wyjść na miasto, pochodzić 3-4 godziny... na zewnątrz może nawet dłużej - przez większą część roku.

Ale wytrzymać w nich osiem godzin w pomieszczeniu?
Koszmar. Ciasno, przez większość roku gorąco, nawet jeśli są to buty z dziurkowaniem.

Gdzie szukać czegoś "niemodnego", "brzydkiego", szerokiego... wygodnego?
Macie jakieś sprawdzone pomysły?

Ecco ma teoretycznie kilka takich modeli, sam jeden posiadam, ale one są za ciepłe, by w nich spędzić osiem godzin w pomieszczeniu...

Używał ktoś Size.me z e-obuwie? Może tam bym coś znalazł, ale odsyłać w ciemno kilka par nie bardzo mam ochotę.

A może Camper? Wydają się mieć nieco inny fason niż te z polskich siecieówek, ktoś ma doświadczenie?

13.08.2022 23:49
WolfDale
2
odpowiedz
WolfDale
79
~sv_cheats 1

A do jakiej pracy? Bo może buty robocze by spełniły to czego oczekujesz, bo przez nosek są dość szerokie i do tego teraz większość wygląda jak tradycyjne adidasy. Sam mam takie jedne, bo nie ukrywam spodobał mi się ich wygląd lecz doceniłem też wkładkę bo ostatnio na działce wbił mi się w nie gwóźdź coś koło 8cm. Nie chcę myśleć co by było gdybym miał zwykłe obuwie, więc tym bardziej teraz doceniam takie.

13.08.2022 23:58
Yaca Killer
3
odpowiedz
Yaca Killer
269
russiaisaterroriststate

Pytanie podstawowe, jest dresscode, czy nie?
Jeśli nie, to masz całą masę casualowych sneakersów lub mokasynków, udających elegancję.
Druga kwestia - branża.
W mojej, występując w chinosach, polówce i trampkach, bardzo często wyglądam lepiej (wydaje mi się) niż moi kontrahenci w swoich dziurawych boho-sweterkach. Z drugiej strony, dla kontrahentów sformalizowanych na maksa, brogsy to minimum.

14.08.2022 00:49
Herr Pietrus
4
odpowiedz
Herr Pietrus
229
Ficyt

Dress-code? No właściwie to nie ma, w innym wypadku byłbym ograniczony do derby lub oxfordów i pytałbym tylko o takie...

Na szczęście przejdą też sneakresy... problem w tym, ze ta "cała masa" w siecówkach jest, jaka jest - zgrabna, ale przez to niewygodna, jeśli ma się w nich spędzić 8 godzin, w dużej mierze za biurkiem.

Stąd pytanie, czy ktoś ma podobne odczucia i czy znalazł sneakersy lub derby które są niemodne, ale wygodne? :)

Np. z Ecco mam, do chodzenia na zewnątrz, starszą wersję tego modelu i on, także w przeciwieństwie do innych butów Ecco, jest bardzo szeroki w przedniej części, no ale za ciepły, by w nim przebywać w pomieszczeniu.

https://pl.ecco.com/pl-PL/product/5643143626/ECCO-TURN

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2022-08-14 00:50:18
14.08.2022 00:56
mohenjodaro
5
odpowiedz
3 odpowiedzi
mohenjodaro
115
na fundusz i prywatnie

Zawsze chciałem spróbować tych słynnych butów Ecco, ale takie co mi się podobają to kosztują tam koło 1000 zł, więc sorry, ale pas.

Na pewno polecam buty Flyknit Racer od Nike, mam jedna pare już od 2017 i jest niezmordowana (dostałem na promce za 350 zł). https://sneakers123.com/pl/nike-flyknit-racer-526628-011 Coś w tym stylu, tam masz de facto sama siatkę, wiec te buty trochę słabo się nadają do chodzenia po dworze poza latem…

A może kapcie?

14.08.2022 01:34
Herr Pietrus
😂
5.1
Herr Pietrus
229
Ficyt

No już nie udawaj, że cię nie stać. LOL

14.08.2022 12:38
mohenjodaro
😃
5.2
1
mohenjodaro
115
na fundusz i prywatnie

Czy mam 1000 zł? No mam. Ale pytanie brzmi: czy warto dać 1000 zł za buty? Ja jestem cebularzem, nawet zimowe Timberlandy udało mi się zdobyć na likwidacji sklepu za 450 zł z 1200 ;)

Raz jeden kupiłem w życiu buty za 1000 zł i do dziś mnie to boli. Pociesza mnie tylko myśl, że mnie w nich pochowają. A było to tak: musiałem sobie kupić nowe buty "garniturowe". Wbrew pozorom rzadko chodzę w garniturze, więc kupuje takie buty rzadko. Znajomy wystawił mnie w galerii handlowej w Katowicach, bo mieliśmy razem iść na spotkanie, ale on tylko "na 15 minut wyskoczy na zebranie szkolne córki". W konsekwencji krążyłem po niej 3 godziny.

No i szukałem butów, w Kazarze 600 zł - za drogo, w Ryłko 550 zł ("ile?"), w CCC niby 300 zł, ale już wszystkie były rozwalone, a jeszcze nawet ich nie zdążyłem przymierzyć. No i przechodziłem kilka razy obok słynnego, tyciego butiku marki Loake, ale nawet nie ośmieliłem się zajrzeć, tak jak zwyczajowo nie zaglądam do salonów samochodowych Aston Martin. Ale ostatecznie zrezygnowany ("poszukam taniej w necie") zaszedłem zajrzeć, żeby zobaczyć jak to w ogóle wygląda.

Ja do końca nie wiem co tam się po drodze działo, ale 5 minut później siedziałem w fotelu, przystojna pani właśnie odpalała moje cygaro, bo jak to pić single malta bez cygara, a pan pastował na moich nogach klasyczne czarne oxfordy, które tylko tego dnia były dostępne za 969 zł zamiast 1400 zł, opowiadając przy tym o historii szewstwa od XI wieku począwszy. No to ca ja będę płacić 369 zł mniej za jakiś badziew z Kazara, jak tu dotarłem do źródła wszelkiego obuwia - pomyślałem.

Minęło 5 lat, miałem te buty na sobie może z 10 razy, no piękne są, ludzie sami zagadują skąd takie piękne, co się raczej butom nie zdarza, ale nadal niewygodne w ch**, na dodatek nie wysyłałem ich co 2 lata na obowiązkowy przegląd Loake, więc teraz chyba w ogóle straciłem prawo do zakupu kolejnej pary butów, a może nawet do pokazywania się w Katowicach.

W każdym razie drogie ciuchy są dla dwóch typów osób: bardzo bogatych, gdzie trwa jakiś wyścig na projektantów i dla niższej klasy średniej, która przez wielkie logo Ralpha Laurena na piersi próbuje podnieść swoją samoocenę. Nie mówię, żeby ubierać się na koszykach w Auchan, ale dla takich jak my to są wyprzedaże marek typu Medicine w TK Maxxie i na Zalando Lounge.

14.08.2022 12:54
Herr Pietrus
😂
5.3
Herr Pietrus
229
Ficyt

No to niezła z ciebie cebula. Chociaż znając życie jak zwykłe robisz sobie jaja...

Mam kilka par butów Ecco i są zdecydowanie warte swojej ceny.
Owszem, większość kupiłem w promocji, ale też za większość spokojne gotów byłbym dać pełna cenę, choć nie mam dochodów takich jak ty.

Posiadam też oczywiście jakieś Gino Rossi i Wojasy, lecz ich jakość jest zwyczajnie gorsza. Nadal wystarczająca, ale z drugiej strony buty na jesień i zimę czasem dzieli naprawdę przepaść, więc znacznie bardziej opłaca się inwestycja np w Ecco, bo wyglądają lepiej i wytrzymają znaczenie dłużej w takim stanie.

Przyznaję jednak, że na buty do siedzenia w pracy wolałabym fwydać bliżej 300, niż 600-700 zł

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2022-08-14 13:00:18
14.08.2022 01:10
Kyahn
6
1
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Gdzie szukać czegoś "niemodnego", "brzydkiego", szerokiego... wygodnego?
Macie jakieś sprawdzone pomysły?

Ja buty do pracy kupuję w sklepie BHP.
Tam właśnie mają brzydkie, szerokie, wygodnie i tanie.

14.08.2022 01:27
twostupiddogs
7
odpowiedz
1 odpowiedź
twostupiddogs
252
Legend

Moze Rieker?

14.08.2022 01:32
Herr Pietrus
👍
7.1
Herr Pietrus
229
Ficyt

Faktycznie, na zdjęciu wyglądają na takie, które mogłoby się nadać.
Sprawdzę zatem chyba e-obuwie dokładniej.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2022-08-14 01:32:22
14.08.2022 13:44
Bukary
8
1
odpowiedz
Bukary
229
Legend

W każdym razie drogie ciuchy są dla dwóch typów osób: bardzo bogatych, gdzie trwa jakiś wyścig na projektantów i dla niższej klasy średniej, która przez wielkie logo Ralpha Laurena na piersi próbuje podnieść swoją samoocenę.

Drogie ciuchy - przeważnie tak. Płaci się za metkę albo nadruk. Bezsens. A do tego wszelkie ciuchy z logotypami firm sprawiają, że wielu ludzi przypomina frajerów, przyjmujących za darmo rolę chodzącej reklamy. Ale to nie zawsze dotyczy drogiego obuwia, które nie ma charakteru każualowego. Bo gdy chodzi o trampki czy sneakersy, to zwykłe conversy czy skórzane buty np. z Mango za 150-200 zł mogą się sprawować równie dobrze, a może nawet lepiej niż coś od Laurena czy jakiegoś Calvina za 800-1000 zł. Niemniej jednak sprawa wygląda inaczej w przypadku obuwia "eleganckiego".

Buty dobrych firm (takich jak właśnie Loake czy Berwick, Barker, Shoepassion itp.) będą się zdecydowanie różnić jakościowo od jakichś pokrak z Kazara. Przeważnie są szyte ramowo i wytrzymują dziesiątki lat, a do tego mają wymienną podeszwę. Stanowią inwestycję, która zwraca się po jakimś czasie. Wystarczy kupić jeden model tego rodzaju butów za 800-1000 zł i jest się praktycznie ustawionym do końca życia, dlatego że buty są teoretycznie niezniszczalne, a do tego mają wygląd, który nigdy nie wychodzi z mody.

Nie narzekałbym więc za bardzo na Loake. ;) Moja najdroższe buty* również należą do kategorii "eleganckich". To model 517 z katalogu Shoepassion:
https://www.shoepassion.com/formal-shoes/no-517.html#

Owszem, trzeba było wydać 800 zł, ale buty służą już wiele lat, są dosyć często używane, wyglądają jak nowe, a na dodatek w razie draki można w nich wymienić podeszwę. Mało tego, to chyba jedne z najwygodniejszych butów "eleganckich", z jakimi miałem do czynienia, choć rozmiar jest wyjątkowo mocno dopasowany. Tego rodzaju buty trzeba czasami, niestety, dość długo rozchodzić (w sensie: potrzebują nie tyle czasu, ile odpowiedniej liczby "wyjść"). Być może podobnie jest z tym modelem Loake. Ale, jak pisałem, podejrzewam, że ten jednorazowy zakup wystarczy mi do końca życia i w tych butach mogę wylądować w trumnie. Moim skromnym zdaniem lepiej więc wydać raz 800 zł niż co 2-3 lata wydawać po 200-300 zł.

Jeśli kogoś nie stać na tak duży wydatek, to istnieją jeszcze porządne marki pośrednie - lepsze od "kazarów", ale gorsze od np. Loake. Mam na myśli chociażby obuwie Massimo Dutti, które ma całkiem przystępne ceny na wyprzedażach. (Bo w przypadku tych lepszych marek wyprzedaże są raczej rzadkie, a obniżki niewielkie). Niestety, buty polskich firm to często wizualne potworki. Chociaż ostatnio Ryłko wypuszcza coraz ładniejsze modele - zarówno butów każualowych (trzewików), jak i butów wizytowych - w przystępnych cenach.

Co zaś do pytania OP: trudno coś polecić, bo do końca nie wiadomo, o jaki rodzaj pracy chodzi (kontakt z ludźmi? spotkania formalne?) i czy to mają być buty sportowe, czy też eleganckie. Na co dzień paraduję w szkole w jakichś jednolitych kolorystycznie (podeszwa w tym samym kolorze co cholewka) conversach (wysokich) albo tenisówkach z zamszowej skóry, a w przypadku sytuacji nieco bardziej oficjalnych - ubieram skórzane trzewiki za kostkę (wciąż każualowe) albo eleganckie buty wizytowe (do garnituru albo zestawu z marynarką). Zimą czasem pojawiam się z wysokich, skórzanych traperach. Raczej nie pozwalam sobie na buty typowo sportowe (NB, Nike itd.) w szkole. W pracy jest bardzo ciepło (węgla jeszcze starczało), ale jakoś nie odczuwam dyskomfortu (poza traperami). Mogę więc jedynie dodać, że za najwygodniejsze buty z najlepszą termoregulacją uznałbym te wykonane ze skóry albo (w przypadku obuwia sportowego) modele z materiału "z siatką".

Gdybym więc miał coś polecać osobie, która ma problemy z nadmiernym ciepłem, to właśnie albo skórę (jesienią, zimą i wiosną albo latem, gdy trzeba wyglądać oficjalnie), albo siatkę (latem, gdy nie trzeba wyglądać oficjalnie). A wygląd, kształt buta, kopyto - to jest już kwestia tak indywidualna, że trzeba po prostu samemu coś wybrać i przymierzyć. O ile dobrze pamiętam, to włoska firma GEOX ma bardzo dobrej jakości obuwie każualowe, w którym zastosowano specjalne technologie termoregulacyjne (nawet w stopce mają "breathable shoes"). Miałem na nogach ich skórzane sneakersy z Eobuwia i prezentowały się bardzo dobrze. Oprócz wspomnianego Eobuwia polecam Zalando, bo zwroty tam są również darmowe, łatwe i szybko rozpatrywane, a paczkę można nadać w każdej Żabce. Eobuwie ma najszybsze dostawy, ale Zalando też jest dosyć sprawne (o ile nie wybierze się produktu z dostawą międzynarodową). Niektóre firmy produkujące obuwie również wprowadziły darmowe zwroty. Warto więc szukać czegoś u konkretnego producenta. Gdy idzie z kolei o ten pomiar esize, to... nie polecam się tym kierować. W moim przypadku nigdy się nie sprawdza. Eobuwie zawsze rekomenduje rozmiar, który jest o numer lub nawet dwa numery za duży. Ignoruję to i sprawdzam wymiary wkładek na stronach producenta.

*Pomijam tutaj profesjonalne obuwie sportowe. Niestety, jak się chodzi po górach, zwłaszcza zimą, to trzeba się liczyć z ogromnymi wydatkami obuwniczymi. Scarpy Rebel pod raki, w których się przemieszczam, to był wydatek rzędu 1200 zł. :( Płakałem, jak brałem kilka lat temu. Ale było warto, bo w pewnym sensie dzięki nimi przeżyłem mnóstwo niezwykłych chwil, których nie dałoby się kupić za żadne pieniądze. I mam nadzieję, że posłużą jeszcze wiele, wiele lat.

post wyedytowany przez Bukary 2022-08-14 13:54:28
14.08.2022 13:44
cswthomas93pl
9
odpowiedz
1 odpowiedź
cswthomas93pl
142
Legend
Image

Mam dla Ciebie rozwiązanie

27.08.2022 15:10
p4go
9.1
p4go
159
Almost human
Image

Białe skarpety w gratisie :D

14.08.2022 14:34
Herr Pietrus
👍
10
odpowiedz
Herr Pietrus
229
Ficyt

Jeśli esize.me nie działa prawidłowo, to trochę szkoda, ale jak teraz doczytałem, jakiś asortyment eobuwie posiada też stacjonarnie, więc trzeba będzie sprawdzić, co tam mają do zmierzenia.

Co do rodzaju, to jak wspominałem, mogą być tak sneakersy, jak i derby. "Formalne trampki" teoretycznie też (ale zdecydowanie skórzane), problem w tym, że one też są dla mnie niewygodne przy długim siedzeniu, gdyż przylegają do stopy (choć pewnie mniej, niż obecne w sieciówkach sneakersy, o butach derby nie wspominając - wszelkie Ryłka, Wojasy itp. to w tym wypadku prawdziwy dramat), która dodatkowo faktycznie przegrzewa się i czasem zaczyna pocić (tak, noszę bawełniane skarpetki).

Nie chodzi o to, że obuwie ogólnie jest za małe (w nieodpowiednim rozmiarze) albo za ciasne, niewygodne. Bez problemu mogę kupić dla siebie buty do wyjścia na zewnątrz. W pomieszczeniu jednak zaczynają mnie one irytować i mam wrażenie, że za mocno "opinają mi" stopy. Może to dlatego, że w domu chodzę zawsze w samych skarpetkach albo boso. :)
Gdyby porównać to do spodni, to mógłbym napisać, że chociaż OK są dla mnie spodnie straight, a często także slim, to w tym wypadku szukam loose fit :)

OK, trudno to chyba jednak wytłumaczyć komuś, kto nie czuje podobnie.
Pozostaje zatem szukać dalej samemu.

Aczkolwiek Geox to też ciekawa sugestia, faktycznie przypominam sobie jakieś ich reklamy, gdzie chwalą się wyjątkową przewiewnością :) Pytanie, czy jest w stanie zniwelować ewentualny dopasowany fason.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2022-08-14 14:43:09
14.08.2022 14:38
Leo Tar
11
odpowiedz
1 odpowiedź
Leo Tar
63
Wyjątek Krytyczny

Od lat chodzę w butach marki
https://www.pl.skechers.com/

Są leciutkie, wytrzymałe i niesamowicie wygodne. Mają wkładki z memory foam i jakaś tam swoją technologię podeszw.
Style różne i rożniste.

Bardzo polecam.

14.08.2022 17:58
PanSmok
11.1
PanSmok
253
Legend

No pod tym to sie akurat podpisze. Memory foam RZADZI.

14.08.2022 19:27
Jackov
12
odpowiedz
Jackov
48
Konsul

Jakiś czas temu spróbowałem Skeeters'ów, z podobnego powodu co Ty, szukałem czegoś wygodnego i trafiłem właśnie na nie. Powiem szczerze, że wyglądem nie powalają, ale! Są lekkie, przewiewne i posiadają swoją wersję "memory foam", więc są również bardzo wygodne. Polecam, ale tylko te z memory foam.

14.08.2022 19:55
13
odpowiedz
Kcin
0
Centurion

W stacjonarnym sklepie esize jest taka opcja ze sie rejestrujesz i skanujesz stopę na specjalnej maszynie. Mają twoja stopę w systemie, logujesz sie w sklepie na jednym ze stanowisk i pokazuje Ci sie lista butów ( z danej grupy ) dopasowana m.in do szerokości twojej stopy. Działa to dość dobrze. Dodatkowy sens tego jest taki że mają bardzo duzo modeli.

post wyedytowany przez Kcin 2022-08-14 19:58:08
14.08.2022 21:58
Raiden
14
odpowiedz
Raiden
145
Generał

Może barefoot (np. BRUBECK). Od strony ułożenia stopy same zalety.
Sam latam w GEOXach lub LOWA, ale barefoot testowałem i całkiem, całkiem.

post wyedytowany przez Raiden 2022-08-14 22:00:06
27.08.2022 16:46
Qverty
15
odpowiedz
Qverty
39
w olejku lub w pomidorku

Pamiętaj aby do wygodnych butów koniecznie dobrać wygodny biznesowy plecak i przymałą fedorę.

27.08.2022 17:36
BartekTenMagik
😉
16
odpowiedz
1 odpowiedź
BartekTenMagik
72
Opiekun Przestrzeni

Ja w pomieszczeniach i po domu chodzę w mokasynach.

post wyedytowany przez BartekTenMagik 2022-08-27 17:43:02
28.08.2022 20:34
😁
16.1
-maddoxx-
113
Konsul

Ja zakładam żony kozaki. Też jest zajebiscie:)

27.08.2022 20:46
17
odpowiedz
beeria
215
Generał

Nic wygodniejszego niż buty typu barefoot nie znajdziesz. Ja akurat mam brubeck, ale w Polsce chyba najbardziej popularne i dostępne są niektóre modele marki Merrell (są na eobuwie, można zamówić z odbiorem w sklepie i przymierzyć przed płaceniem)

28.08.2022 19:01
😃
18
odpowiedz
castoterora
0
Junior

Cat!

30.08.2022 06:13
Ragn'or
19
odpowiedz
Ragn'or
231
MuremZaPolskimMundurem

W domu chodzę w crocsach. Wygoda na poziomie kapci, przewiew stopy. Polecam.

30.08.2022 08:09
Bukary
20
odpowiedz
Bukary
229
Legend

Kupiłeś te buty? Sprawdzają się?

Zawsze jestem ciekaw puenty takich wątków.

30.08.2022 08:27
Herr Pietrus
21
odpowiedz
2 odpowiedzi
Herr Pietrus
229
Ficyt
Image

Jeszcze nie kupiłem, na dniach planuję odwiedzić eobuwie i inne sklepy, tym bardziej, że może będę w stolicy, gdzie jest trochę większa różnorodność.

Co do pointy, póki co musi ci starczyć taka :)

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2022-08-30 09:04:22
30.08.2022 09:58
Bukary
21.1
Bukary
229
Legend

No i ładnie wyszło. Miłego oglądania na ścianie. :)

30.08.2022 19:15
21.2
zanonimizowany722242
54
Senator

Ochydna ta niebieska ściana, a buty skeczersy co Leo Tar pisał.

30.08.2022 09:49
Bullzeye_NEO
22
odpowiedz
Bullzeye_NEO
230
1977

iselor, przyzywam cie

31.08.2022 09:56
evolution123
📄
23
odpowiedz
evolution123
66
hobbista

daj koniecznie znać jak kupisz

Forum: Wygodne buty do pracy?