Photoshop za darmo, ale pod pewnymi warunkami
Do autora: A nie można było napisać od razu w tytule, że: Przeglądarkowa wersja Photoshopa... ?
Nie tracił bym czasu na klikanie i czytanie.
Lepiej niech dadzą możliwość kupienia jednorazowo wieczystej licencji, jak w czasach CS6, a nie tylko te &@^*# abonamenty jak teraz ;)
Wielkie mi mecyje! Ja też znam sprawdzony sposób na photoshop za darmo, i to wersję w żaden sposób nie okrojoną!
Wielkie mi mecyje! Ja też znam sprawdzony sposób na photoshop za darmo, i to wersję w żaden sposób nie okrojoną!
^ Możesz być z siebie niezmiernie dumny.
Akurat trudno się dziwić, że niektórzy zdobywają Photoshopa w ten sposób. Skoro Adobe już lata temu postanowiło rżnąć użytkowników bez mydła (nie możesz sobie kupić wybranej wersji PS, Lightrooma, czy dowolnej innej aplikacji z ich Creative Clouda za jednorazową opłatą, bo dostępna jest tylko opcja abonamentowa, w dłuższej perspektywie kosztująca wielokrotnie drożej), to nic dziwnego, że użytkownicy są gotowi orżnąć Adobe. Ich model biznesowy może się kalkulować dla zawodowców, żyjących z fotografii i obróbki grafiki, ale dla całej reszty świata jest zupełnie nieopłacalny.
Nie pasuje mi model biznesowy więc orżnę Adobe, no to ładnie :D Jeśli nie stać cię na abonament, to widocznie nie potrzebujesz tego oprogramowania, bo inaczej byś na nie spokojnie zarobił. Jest dużo alternatyw, które dla amatorów są w zupełności wystarczające, choćby oprogramowanie od Affinity. Wierzysz w cuda, że jeśli kogoś nie stać na abonament i kradnie z neta, to jakby miał jednorazowo zapłacić ponad dwa koła, to by to zrobił? Dobre sobie...Kolega mógł chociaż, o tym nie wspominać, bo nie ma się czym chwalic...
Kwestia nie w tym, czy kogoś stać na abonament, tylko faktu, że to zwykłe, chamskie wyciąganie kasy od użytkownika. Zapłacenie raz za wieczystą licencję tych 3000 wydaje się wielkim wydatkiem w porównaniu z powiedzmy 100 zł/miesiąc (akurat suma przypadkowa, bo nie korzystam i nie jestem na czasie z tym, ile oni sobie teraz życzą), które z czasem generuje o wiele wyższe koszta. Nie powiedziałbym na Adobe złego słowa, gdyby zrobili jak MS ze swoim Office, który co prawda mocno namawia na wersję abonamentową, ale wciąż daje możliwość zakupu trwałej licencji.
I faktycznie kolega nie musiał się tym chwalić. Nie pochwalam korzystania z piratów, ale też nie dziwi,ę się, że w sytuacji, gdy firma pogrywa z użytkownikami nieczysto, oni mogą odpłacić jej tym samym. Druga sprawa to fakt, ze jak ktoś chce spiracić, to zawsze spiraci, a nie kupi uczciwie choćby na najlepszych warunkach (podejrzewam, że znalazłyby się nawet osoby, które wciąż wolałyby pirata, choćby Adobe w ramach jakiejś akcji promocyjnej rozdawały swoje programy za darmo).
jak chcesz to sobie plac. W czym problem? To nie twoje pieniadze, zeby potepiac innych za piractwo. Swoja droga jestes naprawde oderwany od rzeczywistosci, skoro twierdzisz, ze ten kto potrzebuje program bedzie mogl spokojnie placic za niego, BO JEST TAKI DOBRY W SWOJEJ PROFESJI XD. Nie kazdy uzytkownik adobe jest profesjonalista albo zawodowcem. Nie mowie tutaj juz o pieniadzach, ale o twoim ciasnym spojrzeniu na konsumentow Adobe.
Jerry, ale w jaki sposób firma pogrywa nieczysto? Ustanawiając abonament? To jest ich produkt i mogą go sobie sprzedawać jak tylko zapragną. Taka jest rzeczywistość, a to czy to się komuś podoba czy nie, nie jest żadnym usprawiedliwieniem na kradzież. Apropo rzeczywistości, panie FireJach, ja potrzebuje najlepszych garnków na rynku, uwielbiam gotować, nie jestem najlepszy w tym fachu, ale bardzo chcę mieć te garnki, wie pan gdzie można takie ukraść?
"Zapłacenie raz za wieczystą licencję tych 3000 wydaje się wielkim wydatkiem "
Dla firm i zawodowego grafika nie jest wielkim wydatkiem, biorąc pod uwagę, że ten na ogół zarabia tyle k, że zakup PSa szybko się zwraca. I dla takich właśnie są takie profesjonalne programy kosztujące kilka tysięcy zł, a nie dla zwykłych szaraczków, co to często nawet nie są w stanie wykorzystać w pełni możliwości takiego Gimp'a.
wytłumaczył bym ci czemu wprowadzanie takich abonamentów czy innych opłat jest złe ale i tak nie zrozumiesz.
Ale jakie rżnięcie użytkowników, co za totalne brednie xD
Zawsze była ta sama wymówka.
Photoshop to nigdy nie był program dla zwykłego użytkownika, to zawsze był program do profesjonalnych użytkowników i biznesu.
Teraz ktoś będzie udawał, że wcześniej go nie piracili, jeszcze bardziej go piracili niż teraz, bo bez abonamentu to ph kosztował minimum kilka tysięcy, a teraz 40 zeta/msc.
Teraz tyle ile chcieli za boxa to się wyda w ciągu dopiero 5 lat, ale prawda taka, że jakby nie mieli abo to teraz byłby jeszcze droższy.
I takie są fakty.
A teraz kosztuje grosze, dla kogoś kto na nim zarabia czyli do tego do czego został stworzony, cena jest tak niska, że w zasadzie żadna. Obiad więcej kosztuje z browarem ha ha xD
A typ będzie jakieś bajeczki wymyślał.
Po za tym jest tona softu za darmo co robi to samo, wiec jak ktoś nie chce piracić to nie musi, choć według mnie ph i tak jest nadal piracony na potęgę.
Sabaru, będę musiał jakoś z tym żyć.
Do autora: A nie można było napisać od razu w tytule, że: Przeglądarkowa wersja Photoshopa... ?
Nie tracił bym czasu na klikanie i czytanie.
Wolałbym Adobe Ilustrator i za darmo przydałby się w codziennym życiu
Lepiej niech dadzą możliwość kupienia jednorazowo wieczystej licencji, jak w czasach CS6, a nie tylko te &@^*# abonamenty jak teraz ;)
Te czasy już niestety nie wrócą.
ale jaki jest sens zachowywać wieczyste licencje po, nie wiem, 10 latach od wprowadzenia CC? obecna forma jest o wiele tańsza, praktyczniejsza i wygodniejsza w przypadku programów adobe i rzeczywiście usprawniła ich użytkowanie. oczywiście mowa o usługach sieciowych a nie o samym abonamencie, niemniej jedno i drugie są związane a redukcja kosztów jest niewątpliwą zaletą abonamentu. to nie są jakieś programy 3d gdzie producenci usilnie przechodzą na abonament a często nic to nie wnosi dla użytkowników poza zwiększeniem kosztów użycia.
Szkoda że wśród programów do grafiki 2d nie ma odpowiednika Blendera, on z tańszej, ubogiej alternatywy stał się jednym z większych graczy swobodnie konkurując z Maxami i Majami
Gimp i Krita mają słaby interfejs i odstają nawet od starszych wersji PS
Sam korzystam z Gimpa i nie uważam że odstaje od ps, co prawda nie korzystam intensywnie ale jak na moje niewielkie potrzeby jest wystarczający. Pewnie gdybym chciał korzystać intensywnie może bym zauważał braki. Ale interfejsem graficznym jest dosyć podobny
express jest w pl online https://www.adobe.com/express/feature/image/editor
Mam tylko jedno słowo komentarza:
GIMP
Dokładnie to samo miałem napisać. GIMP
Tak, ale tylko kiedy wykonuje się grafikę przeznaczoną wyłącznie do użycia cyfrowo, np. w sieci. Gimp obsługuje tylko paletę barw RGB, a CMYK, potrzebnej do drukowania, już nie. Co prawda są jakieś pluginy i inne cuda na kiju, żeby CMYK do Gimpa zaimplementować, ale więcej z tym roboty niż to warte
Zajmuję się grafiką 3D i używam Blendera, ale jeśli chodzi o 2D, to Krita jest o wiele lepsza niż Gimp. Ale używam obu programów, jak coś na szybciutko muszę zrobić, to odpalam Gimpa, jak coś poważniejszego, to Kritę (ta obsługuje CMYK). No i do wektorowej grafiki oczywiście Inkscape. Zamiast Lightrooma używam Darktable. Do malowania modeli i materiałów używam Armorpaint (zamiast niegdysiejszego Substance Paintera, którego przejęło Adobe).
Programy open-source są najlepsze moim zdaniem. Nigdy, przenigdy nie wrócę już do bestialskiego Adobe, czy Autodeska :D Wszystkie spełniają swoją rolę i radzą sobie świetnie i to w profesjonalnej pracy. Kwestia zmiany przyzwyczajeń po prostu. Ot i tyle. To, że coś kosztuje tysiące, nie znaczy wcale, że jest lepsze i przekonałem się o tym na własnej skórze :) Windowsa też wywaliłem na śmietnik już dawno temu.
W zeszłym roku, po ponad dekadzie przeniosłem się z Adobe na Affinity. Bardzo szybko można się przestawić i może niektórym narzędziom z Photo czy Publishera jeszcze trochę brakuje, ale za to inne nadrabiają tym, że pracuje się dużo szybciej i przyjemniej, szczególnie na wielu warstwach. Designer z kolei jest moim zdaniem o wiele lepszy, pod względem używalności i wydajności. Byłem w szoku, że bez abonamentu można dziś kupić tak potężne narzędzia, które nadal są rozwijane i aktualizowane.
Najgorsi są ludzie którzy twierdzą, że posiadanie na własność jest be, a abonament super, bo profesjonalista i tak zarobi, więc może płacić miesięcznie kilkaset złotych.
Rety, jaki clickbait.
Zupełnie jak w tym stary dowcipie, że w Moskwie rozdają telewizory.
Ps jest dla ludzi, którzy zarabiają na zdjęciach lub grafikach. To nie jest coś, co można sobie od tak obsługiwać dla zabawy. Oczywiście, że można próbować, ale efekty będą różne. Wiem po sobie. Z drugiej strony moja żona, zapalona pani fotograf używająca kiedyś tylko Lightrooma, po nauczeniu się PS po prostu wystrzeliła w kosmos. Ambicje sięgające zrobienia dzieciom dobrych zdjęć zmieniły się w sposób na życie. Sesje z ludźmi z różnych krajów. Ostatnio była Pani, która pracowała jako osoba zajmująca się stylem artystycznym w takich filmach jak nowy Top Gun czy Gra o Tron i chciała tylko do niej (lot z Kanady do Londynu nie jest tani) . Po prostu jeśli jesteś dobrym fotografem, to musisz mieć PS. Nic innego na rynku nie dorównuje temu softowi. A skoro płacisz abonament to masz wszystkie aktualizacje i inne pierdoly w cenie. A cena u nas (mieszkamy w UK) to śmieszne 15 funtów na miesiąc, z pakietami które zawierają dużo innych programów.
Ja jestem wielkim orędownikiem gier na płytach. Lubię mieć grę na zawsze i nigdy nie pójdę w jakiś gamepass z xboxa, ale potrafię docenić dobrze dobrany abonament do potrzeb klienta. Właśnie to robi Adobe.
Cześć gamingman!
Jak korzystasz TYLKO z LR + PS to abonament jest faktycznie do przeżycia, zwłaszcza w krajach zachodnich, ALE przestaje być już taki atrakcyjny jak potrzebujesz np jeszcze Illustratora, wtedy pozostaje zakupienie abonamentu obejmującego pełen pakiet CC (chyba że wprowadzili inne progi ostatnio) przez co dostajesz kilka zbędnych programów za które nomen omen bulisz.
Dobrą alternatywą dla PS + Illustrator jest Affinity łącznie za 2 licencje dla odpowiedników tychże programów w wydaniu Sarifa zapłacisz 500 pln i masz dożywotnią licencję. Jak jeszcze digitalowo rysujesz to CSP którego można wyrwać za ~120zł.
https://www.photopea.com/
podejrzewam, że nie wiele lepsza od tego co daje adobe ale bez żadnych rejestracji, działa nawet na tablecie jeśli jest w miarę mocny