Wychowane przez wilki anulowane przez HBO Max po 2. Sezonach
Serial był oryginalny i intrygujący. Wyróżniał się na tle innych produkcji, choć miał swoje wady.
Mam nadzieję, że znajdzie miejsce na jakiejś innej platformie. Bo szlag mnie trafia, kiedy wytwórnia anuluje serial, pozostawiając widzów z wieloma nierozwiązanymi zagadkami.
Nie ogladałem tego. Nie mniej jednak WIedźmin od netflixa powinien być dawno temu anulowany ...
Też bym tego chciał, zwłaszcza po drugim sezonie, bo nie sądzę, że da się to uratować i wtedy może mniej by minęło od ewentualnej drugiej próby adaptacji (i oby tym razem wierniejszej książkom...), no ale na razie pod względem oglądalności i ocen od widowni zbiorczej, to chyba nie zapowiada się, by były ku temu powody.
Niby dlaczego? Świetny serial, wysoko oceniany przez widzów i krytyków, a do tego bardzo popularny.
ehh kolejny netflix bo mniej osób oglądało no to kończymy mimo ze ledwo zaczęliśmy kręcić i nie zakończymy. Ludzie powinni przestać oglądać seriale aż netflix HBO i reszta nie nakręca wszystkich sezonów aż do zakończenia i mogą co jakiś czas udostępnić te sezony aby ludzi przytrzymać u siebie, a tu zonk, kończymy i basta. Nie chce się oglądać bo większość jest lub będzie niezakończona.
Będzie coraz gorzej. Bardzo duża ilość seriali zostanie anulowanych i nic z tym nie zrobimy.
Szkoda. Nie był to najlepszy serial sci-fi pod Słońcem, ale kurczę, miał na siebie pomysł. Owszem, było tam wiele nietrafionych pomysłów, czy dość żenujących scen, albo nachalnej symboliki, ale ten serial zwykle po czymś wyjątkowo głupim serwował na tyle ciekawy, oryginalny i w miarę świeży pomysł, że chciało się oglądać dalej.
Jestem świadom wad "Wychowanych Przez Wilki" i mam szczerą nadzieję, że będzie kontynuowany :-)
TO CHYBA JEDYNY SERIAL KTOREGO NIE ROZUMIEM I JAK DLA MNIE JEST TOTALNĄ POMYLKĄ ...
Pierwszy sezon oglądało się świetnie, choć brakuje mu pewnego szlifu. W drugim doszło sporo głupotek, które psują przekaz, ale dobrnąłem do końca i zrobiło się ciekawie. Ten serial jest dla mnie trochę jak Death Stranding - sporo zgrzytów, ale odważna ciekawa koncepcja z powiewem świeżości. W dzisiejszych czasach warto cenić takie produkcje.
Serial o problemach bycia matką w oprawie sci-fi. Potencjalnym matkom w ciąży na pewno się spodoba, dla mnie słaby.
To był dziwny serial, miejscami intrygujący, a miejscami żenujący. Były momenty że poruszał ważne tematy i traktował się poważnie, tylko po to by 15 minut później zniweczyć to całe wrażenie jakąś totalną głupotką scenarzysty. Po chyba 5 czy 6 odcinku 1 sezonu miałem dość.
"Wychowane przez wilki być może zagoszczą jeszcze w przyszłości, ale na innej platformie lub stacji telewizyjnej."
Ten serial miał taki potencjał... Po pierwszy sezonie byłem tak bardzo zainteresowany tym serialem, że nawet nie wiedziałem o tym, że w tym roku był drugi...
3 pierwsze odcinki pierwszego sezonu to było coś, potem totalny zjazd w dół, sezon 2 to była już tragikomedia. Niestety tak to jest jak nad serialem pracuje nie scenarzysta a banda głupoli scenarzystów. Ten serial skazano właściwie po jego otwarciu. Bardzo dobra wiadomość bo szkoda zaśmiecać internet byle czym.
Pierwsze kilka odcinków oglądałem i nawet nawet,takie 6/10 bo posucha była serialowa.
Ale potem tak odlecieli z fabułą ,że dziwie się że dotrwali z tym drugim sezonem do końca,cud,
Okej, ta durna moda na niepotrzebne stawianie kropki po cyfrach zaszła za daleko. Obecnie wasz tytuł głosi "Wychowane przez wilki anulowane przez HBO Max po drugich sezonach".
Szkoda. Bardzo dobry serial. "Prometeusze" można ganić za scenariusz i dialogi, ale od strony dźwiękowo-wizualnej są świetnie zrobione. Podobnie montaż i oprawa artystyczna. W RbW widać warsztat ludzi odpowiedzialnych za te ostatnie filmy o obcych. Scenografia jest tu bardzo podobna i równie klimatyczna. Natomiast w przeciwieństwie do Prometeusza jest to bardzo dobry serial od strony scenariusza i dialogów. Choć Prometeusza nie uważam, jakby się wydawało uważa większość, za film beznadziejny w tym aspekcie. Ukazana historia jest ogólnie ciekawa i dobrze przedstawiona, ale te filmy zniszczyły koszmarne w swojej skali idiotyzmy. Nawet na poziomie montażu. Np. wycięcie sceny dialogu po którym "Inzynier" zabija Weylanda przez co całe zdarzenie nie ma większego sensu. Druga sprawa, że Prometeusze mimo wszystko wymagają trochę od widza. Do dzisiaj można przeczytać głupoty, że w drugiej części Dawid zabijaInżynierów na planecie w której ma miejsce akcja filmu. itd.
Wracając do tematu. "RbW" ma bardzo ciekawy scenariusz, a dialogi trzymają poziom. To jest/było świetne sci-fi dla kogoś, kto czyta i lubi książki z tego gatunku fantastyki. Serial pełnymi garściami czerpie ze starożytności i mitologii. Jest też bardzo ciekawy dla kogoś, kto interesują się genezą powstania chrześcijaństwa i jak ono zmieniło stare wierzenia. Odniesień do różnych miejsc i postaci jest tu zresztą cała masa - historia i nazewnictwo. Po tym kątem przypomina mi trochę Matrix. Natomiast film zabiła zapewne niska oglądalność. To nie jest film dla fanów Marvela, a z uwagi na sytuacje producenta decydujący o losie serialu był najprawdopodobniej czynnik finansowy. Z drugiej strony sam scenariusz tu nie pomaga, wysoki próg wejścia w opowiadaną historię utrudnia jeszcze sposób jej przedstawiania opary na niedopowiedzeniach, dla których w filmie nie ma wyjaśnienia lub są one przedstawiane dopiero kilka odcinków później. Cała sytuacje z HBO mozna podsumować zdanie,, że był to zbyt ambitny serial by mógł na siebie zarobić. Jeszcze raz, szkoda.