O właśnie, teraz z Odysei będę wrzucał tylko miejsca o znaczeniu historycznym, będzie jakas odmiana od typowych widoczków.
Chyba nie masz maks ustawien. Widac tez u Ciebie lewitujacych przechodniow. Ustawienie LOD i AA tez widze chyba nie maksymalne. Gralem w ta czesc namietenie i pamietam, ze chyba lepiej to wygladalo. Zwlaszcza roslinnosc i tekstura ziemi,cienie.
ps. Przypomnialo mi sie, ze ja uzywalem Reshade. Poprawial AA i kolory w grze. Generalnie ulepszal znaczaco grafe w grze.
Mam ustawione wszystko na Ultra za wyjątkiem wolumetrycznych chmur, te ustawione są na wysokie. Rozdziałka 1080p plus reshade. (https://www.nexusmods.com/assassinscreedodyssey/mods/6)
Gol kompresuje obrazki przez co zabija sporo detali, gdzieś w poprzednich częściach tego wątku wrzucałem zrzuty z Yakuzy Kiwami 2, musiałem wrzucać na abload, bo Gol po prostu przekręcał kolory i rozpikselował efekt bokeh.
Wydaje mi sie, ze Odysseja jezeli chodzi o grafike twarzy robila lepsza robote.
Kilka moich spostrzezen po ukonczeniu 2 DLC Druidzi i Paryz. Czesto Ubi zarzuc sie, ze klepia w kolka to samo. W obydwu DLC widac, ze cos probowano i w kazdym eksperymentowano.
Zwlaszcza w Druidach byly fajne te misje z golebnika. Zwlaszcza misje, gdzie wymagano ukradzenia czegos bez bycia zauwazonym/zabicia kogos. W Paryzu przed zabojstwami sledztwa/sledzenia i od gracza zalezalo jaka sciezke obieral do celu.
Tez opcjonalne bylo tzw. widowiskowe zabojstwo. Dojscie i odpalenie tego rozwiazania wymagalo troche finezji i dawalo potem satysfakcje. Oba DLC mialy fajna historie. No, ale bardziej podpasowali mi druidzi. Mapka Paryza jest naprawde mala.
Generalnie nie robie pierodol tzn : robilem tylko tajemnice i nowe zbroje/bronie. Omijalem wszelkie bogactwa i artefakty bo nic nie wprowadzaly fabularnie. Tajemnice zwlaszcza w Paryzu dawaly jakies misje poboczne, albo odkrywaly troche historii.
Wiec na jakis czas przestane tu meczyc ludzi z AC V.