Wymagania sprzętowe Stray na PC są zaskakująco niskie
Niskie? Są wyższe od Wiedźmina 3, wciąż jednej z najładniejszych gier.
Jedynie w minimalnych W3 potrzebuje CIUT mocniejszej karty.
Stray to walking cat-sim z okazjonalnymi elementami platformówki i zagadkami dla 3 latków.
90% lokacji w trailerach to wąskie korytarze, ale potrzebny jest lepszy CPU jakby to był open world i lepszą kartę.
W optymalizację to chyba twórcy nie potrafią.
Lol w3 ma 7 lat.
No, ale to tyle ile większość komputerów graczy pctowych, więc nie dziwi oburzenie.
Za to next-genowy Wiedzmin 3 bedzie miał wieksze od Stray. Porownywanie gier ktore dzieli 5 lat, klekajcie narody
Jeżeli postępem jest zjadanie 4GB ramu na wyświetlanie pulpitu i kolejnych 4GB na wyświetlanie strony google.pl o rozmiarach 2MB to ok. Nazywaj to postępem. Logika najwidoczniej już dawno umarła w tym świecie.
Ogarnijcie się GOL. Przecież to prosta platformówka. Czego wy oczekujecie w wymaganiach? Nie każda gra musi być takim optymalizacyjnym g****em jak 3/4 obecnego AAA.
640x480
Wymagania jak na dzisiejsze czasy są bardzo niskie, co cieszy, nie każda gra musi wyciągać z podzespołów konsol i pc ostatnie poty żeby dawać frajdę z gry. Cieszy natomiast iż gra ukaże się na pc i nie będzie kolejnym ciekawym eksem konsol ;).
Edit Cena też wygląda nieźle, trochę ponad 100złociszy na plus.
780 gtx = 970 gtx
Wymagania w sam raz jeśli utrzyma płynny obraz. 4/4 cpu 4Ghz też pewnie wystarczy.
Przy sniper elite 5 też zalecany ten 6/6 a jak radzi sobie 4790 ?
https://m.youtube.com/watch?v=Lby4lBYxhNM
Nie dość że gra ładna to jeszcze dobrze będzie zoptymalizowana. Zapowiada się solidny tytuł.
Nie. Wymagania mierzy sie wzgledem tego co gra reprezentuje soba graficznie. Na co juz inni zwrocili uwage: wiekszosc gry ma miejsce w bardzo ograniczonych zamknietych przestrzeniach (korytarze), ja dodam od siebie ze otwarte przestrzenie tez sa ograniczone murem/mgla czy kolejnymi budynkami.
Do tego wiekszosc srodowiska to praktycznie sama (w dodatku bardzo prosta) statyczna geometria. Pomijajac to jak szybko jakosc renderowania spada wraz z dystansem, przyjrzyjcie sie jak za kazdym razem jak na ekranie pojawia sie cokolwiek "naturalnego" reszta sceny jest obcieta do minimum (korytarz z grzybem, te pare roslinek w kolejnej scenie). Nie dosc ze jako calosc ten silnik marnuje gigantyczna ilosc zasobow, to nawet przy takiej nadwyzce mocy obliczeniowej wzgledem realnych potrzeb, osoby projektujace scene musza ostro kombinowac i ograniczac sie z powodu czegos tak prozaicznego jak ten rozrosniety grzyb na scianie. Juz widze ta graficzna roznorodnosc ktora uda sie im osiagnac w tak spartanskich warunkach (braku myslenia)...