Spider-Man mógł być exclusive'em Xboksa
Spider-Man to nie jest łatwa gra technicznie tak by przyjemnie się grało - udało się. Latanie pajączek po mieście jest naprawdę miodne - spędziłem naprawdę sporo czasu na tylko poruszaniu się w tej grze. Walka też jest przyjemna. Gra fajnie wyszła.
Ciekawi mnie tylko - co jak Spider-Man trafiłby do Microsoftu - zobaczylibyśmy te wszystkie filmy od Sony nadal? Czy Microsoft by nad tym sprawował pieczę i może nic z tego nie zrobił. I to całe spiderverse? Czy w ogóle by nie powstało? A może byłoby lepsze. Tzn filmy spider mana są mega, natomiast reszta - mogłaby nie istnieć ;p więc, kto wie.
Na pewno w innym uniwersum Microsoft robi filmy z pająkami ;)
> Jak możemy przeczytać w drugiej części The Ultimate History of Video Games, w 2014 roku Jay Ong, czyli wiceprezes Marvel Games, zaczął zastanawiać się, dlaczego sukces filmów na podstawie komiksów nie przełożył się na gry.
Sony ma prawa tylko do ekranizacji ze Spider-Manem?
Spiderman byl swietny, jako fan komiksow(do dzis mam wszystkie wydania tmsemic, chyba 99 numerow) i animacji bawilem sie naprawde przednio i wbilem platynke jednym tchnieniem. Niestety duzym minusem byla spora powtarzalnosc, nie tylko w misjach pobocznych, ale tez walkach z bossami. Czekam na dwojeczke, ktora mam nadzieje bedzie jeszcze lepsza. Ale tak szczerze to Batman Arkham jest lige wyzej.
Wiele bledow decyzjnych, najpierw microsoft nie chcial pomoc przy gta 3 teraz wychodzi sprawa z pajaczkiem. Kto wie, jakby wygladala teraz kwestia gier na kloca gdyby wtedy padly inne decyzje.
GTA3 bylo tak naprawde kotem w worku. Zrypali sprawe, to fakt, ale ciezko sie dziwic, byl to ich konsolowy debiut i nie chcieli wtopic. Sony mialo wtedy juz ugruntowana pozycje wiec latwiej im bylo zaryzykowac. Dzis to oceniamy przez pryzmat ogromnego sukcesu tej gry, ale warto pamietac, ze jeszcze niedlugo przed premiera wcale sie na to nie zapowadalo(pamietne e3). Z dokumentu o poczatku iksa wynika, ze w tamtym czasie wszystko postawili na Halo.
A ze Spidermanem trafili chyba w najgorszy mozliwy okres, bo wtedy raczej wszystko zwiastowalo na koniec xboksa.
Prawa do filmow =/= prawa do gier. Prawa do filmowego Spider-Mana ma wyłącznie Sony od ponad dwudziestu lat. To Sony udziela Marvelowi zgody, by pająk mógł pojawiać się w MCU.
Kupili je w czasach, kiedy Marvel przez problemy finansowe wyprzedawał prawa do ekranizacji, a nie udział licencji na postać. Marvel nie może oddać Microsoftowi praw do filmów z pająkiem, bo sam ich nie ma.
MS ogólnie nie potrafi w takie ogarnianie licencji, by coś było ich exem, ale nie było ich IP. Mają z tym problem odkąd są na rynku growym, aż po dziś dzień. Ostatnio stracili KOTOR, który był ich Exem - czasowym na Xboxie, a później na PC.
Paradox Microsoftu.
Produkuje najlepsze hardware do grania na świecie (PC tez wykaja, pokaz pc wielkosci XSX z moca XSX, tak zoptymalizowany z poborem pradu i dzialajacy bezglosnie pod obciążeniem) a ma "najgorsze" gry.
W idealnym świecie, z konsol stacjonarnych jest tylko Xbox, a cala reszta w tym Sony i Nintendo tworzy na niego gry. Maja swoje sklepy na konsoli Xbox, a Microsoft zarabia na hardware i swoim sklepie.
Nie trzeba marnowac surowcow na np produkcje PS5, ktore jest slabsza od XSX , wiec spokojnie moglby XSX ją zastąpić i uwolnic zasoby planety do wazniejszych celów niz kolejne z zrzedu konsola powstala jedynie dlatego, ze ktos nie wydaje swoich gier poza nia, mimo, ze hardwarowo to custom pecetet.
Zyjemy w glupich czasach, tyle sie mpwi o srodowisku i klimacie, emisje CO2 sprzedaja, a za korporacje i ich gigantyczne marnotrawstwo nikt nie raczy sie zabrać, nawet zaproponować zoptymalizować tam to sztucznie wymuszone marnotrawstwo .
W idealnym świecie, z konsol stacjonarnych jest tylko Xbox, a cala reszta w tym Sony i Nintendo tworzy na niego gry. Maja swoje sklepy na konsoli Xbox, a Microsoft zarabia na hardware i swoim sklepie.
Te twoje pomysły są coraz bardziej odrealnione.