Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Futurebeat Rozpadły mi się słuchawki. Ale znalazłem headset, który powinien się trzymać

09.05.2022 12:23
Butryk89
2
20
odpowiedz
4 odpowiedzi
Butryk89
158
Senator

Czy te tytuły muszą brzmieć u Was jak w zapiskach jakiegoś dzienniczka nastolatki? :) "Rozpadły mi się słuchawki (...)" "zrozumiałem, że (...)", "(...) dał mi powód, aby", "cieszę się, że (...)".

09.05.2022 12:23
1
polskigamer18
51
Pretorianin

ja miałęm tak z razer kraken x

09.05.2022 12:23
Butryk89
2
20
odpowiedz
4 odpowiedzi
Butryk89
158
Senator

Czy te tytuły muszą brzmieć u Was jak w zapiskach jakiegoś dzienniczka nastolatki? :) "Rozpadły mi się słuchawki (...)" "zrozumiałem, że (...)", "(...) dał mi powód, aby", "cieszę się, że (...)".

09.05.2022 13:38
T_bone
2.1
T_bone
262
CMDR

GRYOnline.plNewsroom

Tak, takie czasy.

09.05.2022 16:19
Ppaweł
2.2
2
Ppaweł
63
Senator

Czyli jakie?

09.05.2022 22:33
😜
2.3
6
Darkpl2
11
Pretorianin

Czasy cenzury i niemożności zwrócenia uwagi na zły stan forum
;)

10.05.2022 09:13
2.4
bluesme
92
Konsul

Czasy, w których trzeba treścią i formą dostosować się do niedoli Polaka,
bo rzeczy poza jego własnymi doświadczeniami mało go obchodzą.
Zatem zamiast o niedoli na krańcach świata, można popełnić o dramat o słuchawkach. Choć wygląda to na romans.
:D

09.05.2022 12:47
3
2
odpowiedz
zanonimizowany1113196
68
Generał

Ja tam korzystam z słuchawek Ultrasone i nie narzekam. Poza tym nie sprawiają wrażenia, jakby miały się rozpaść. Tylko kosztowały kilka razy tyle, co wspomniane w tym artykule słuchawki.

Tylko czytając ten "artykułu" miałem wrażenie, że zabrakło dopisku "artykuł sponsorowany".

09.05.2022 12:51
4
odpowiedz
grabeck666
82
Senator

Ja kupiłem HyperX Cloud II przewodowe kilka lat temu, raz że ani jakość dźwięku ani wygoda użytkowania (po 3h uszy bolą) moim zdaniem nie powala (jak za taką cenę) a dwa, że po pół roku już zaczęły się psuć. Najgorsze słuchawki jakie miałem do tej pory, a kosztowały najwięcej.

Najlepsze jakie miałem to zdecydowanie steelseries 5HV2. Stosunek jakości do ceny jest nieziemski. Dźwięk przestrzenny lepszy niż w tych Cloudach II, mogłem siedzieć w nich 10h i nie czułem i wytrzymywały 3 lata (sprawdzone na dwóch modelach :D) Jedyne słuchawki, które jak mi się zepsuły to kupiłem drugie takie same. Niestety już nie sprzedają...

post wyedytowany przez grabeck666 2022-05-09 12:56:08
09.05.2022 13:10
😜
5
4
odpowiedz
Strategos44
57
Chorąży

Z tego artykułu dowiedzieliśmy się że Pan Mateusz "rassi" Ługowik to psuja.

09.05.2022 13:31
6
odpowiedz
Mitsuki
40
Generał

Ja mam większy problem z tym, że po pewnym czasie przestają mi odbierać dźwięk, najpierw jedno ucho, potem całość

09.05.2022 13:36
7
1
odpowiedz
1 odpowiedź
radas_b
69
Generał

Mam te słuchawki od lat w wersji przewodowej. Są już ze mną tak długo, że musze wymienić nauszniki, bo zaczęły się łuszczyć więc czas na ich wymianę. Więc jakość wykonania faktycznie można uznać za plus. Całkiem dobrze można do nich zamontować trackIR jeżeli ktoś korzysta. Ale tak poza tym, są po prostu przeciętne. Ani nie mają jakiegoś super dźwięku (kwestia subiektywna) ani mikrofon nie powala (kwestia mniej subiektywna potwierdzona wrażeniami przynajmniej kilkudziesięciu ludzi z którymi grywam w różne gry).

Ale jak czytam takie na siłę sponsorowane teksty to aż się niedobrze robi. Jeżeli to miało zachęcić do zakupu to myślę, że u niektórych mogło wywołać efekt odwrotny.

post wyedytowany przez radas_b 2022-05-09 13:40:09
09.05.2022 14:15
rassi
7.1
rassi
40
Centurion

GRYOnline.plTeam

To nie jest artykuł sponsorowany. Tego typu teksty są odpowiednio oznaczane. Ja nawet nie jestem fanboyem marki HyperX. Poza słuchawkami nie mam żadnego innego sprzętu sygnowanego jej logiem.

Po prostu po mniej więcej 10 headsetach (nie wymieniłem wszystkich w tekście) znalazłem coś, co znacząco się wyróżnia pod kątem wytrzymałości.

09.05.2022 15:00
8
odpowiedz
zanonimizowany1359977
9
Senator

Jak to jest, że słuchawki z początku lat 90tych nie niszcza sie i dzialaja, a kosztowaly 50 zł, a te nowe kilka x drozsze padaja jak muchy po 3-4 latach, złuszczaja sie , pękają pałąki, a pchełki masowo przerywają.
Moze trzeba faktycznie zakazac celowego postarzania produktów i odsylac takie produkty do specjalnych analiz celem udowodnienia oszustw producentów?
Śmiecą planetę i ciagna pd konsumentów wagony kasy, jak dla mnie to przestępcy.

09.05.2022 15:02
SpookyYuuki
9
odpowiedz
1 odpowiedź
SpookyYuuki
61
Generał

W 2016 roku szukałem słuchawek do gier i sprawdziłem kilka firm. Pierwszy raz w życiu wybrałem sennheiser. Wyglądały nieźle i dosyć poważnie w porównaniu do tych innych znanych marek. Nie miały tego "młodzieżowego stylu" ale nie samym wyglądałem się kierowałem przy wyborze a jakością dźwięku. Słyszałem w przeszłości że to dobra firma. Pisząc ten komentarz nadal mam je na głowie i nie miałem jeszcze problemów z nimi. To już 6 lat. Wiadomo że wyjątek nie potwierdza reguły ale jak na razie działają. Jedyne czego trzeba do pełni szczęścia to coś co nie jest zintegrowaną kartą dźwiękową.

post wyedytowany przez SpookyYuuki 2022-05-09 15:06:06
10.05.2022 13:37
9.1
krykry
42
Generał

Bo Sennheiser to firma która robi sprzęt audofilski, a nie jakieś firemki które kupują outsorcują design i potem tylko doklejają logo i ledy aby słuchawki były "gejmingowe".

09.05.2022 15:10
Szefoxxx
10
odpowiedz
1 odpowiedź
Szefoxxx
81
Doradca

Nie wiem jakim cudem można popsuć pas w ISK, ale dobra.

Gamingowego szajsu się po prostu nie kupuje.

Najlepiej brać:
- nie dla graczy
- z odłączanym kablem
- metalowym pałąkiem
- bez mikrofonu, ten kupić osobno

Mi to tam z 5 lat albo więcej wytrzymały hd669 więc polecam, solidne.

Jeżeli ktoś będzie często wyciągał kabel to polecam sobie też dokupić metrowy albo i krótszy kabel przejściowy, bo końcówka kabla przy wieloletnim podłączaniu/odłączaniu, a ja robiłem to niemal codziennie przez lata, może się w końcu wyrobić i popsuć i tylko dlatego musiałem w moich hd669 naprawiać to, ale to już było po tych 5 latach.

Gdybym tak zrobił wcześniej i lepiej je konserwował to byłby po 5+ latach jak nowe.

Osobiście mam kabel jack sznurkowy, zupełnie inny od reszty, nie ma żadnego napięcia, naprężeń, tworzywa, nie trzyma formy, bardzo lekki, jednocześnie nie rozciąga się ani trochę, więc mocne pociągnięcie nie grozi przewodom, konstrukcja jest taka, że jest niezniszczalny. Takie kable są lepsze nawet od tych z oplotem, gdzie jest szansa na samoistną stałą deformację i popsucie.

09.05.2022 16:13
ogislav
10.1
ogislav
28
Centurion

Spelniam 3 z czterech wymienionych przez Ciebie punktów.
Nigdy więcej dziadowskich, przepłacanych 'gamingowych' słuchawek jakości jak z bazaru, a cenie jak w sklepie Apple.
Osobny mikrofon to błogosławieństwo, nie byłem do końca przekonany do takiego rozwiązania, ale teraz nie wyobrażam sobie mikrofonu przy słuchawkach.
Odłączany kabel też ma swoje plusy.
Ogólnie jak ktoś nie ma nadmiaru pieniędzy to polecam się rozejrzeć i kupić dobrej jakości 'normalne' słuchawki, a 'gamingowy' badziew zostawić tym co go produkują

09.05.2022 15:53
Ognisty Cieniostwór
😂
11
odpowiedz
Ognisty Cieniostwór
42
Senator

Tak to jest jak kupuje się jakieś delikatne, drogie badziewie, które tylko wygląda ładnie na półce w sklepie. Moje Tracery, których używam od jakiś 5-6 lat kosztowały jedynie 70 zł, a jakością wykonania i wytrzymałością przebijają niemal wszystkie słuchawki od tych przereklamowanych, drogich firm. Nie zliczę tego, ile razy przypadkowo pociągnąłem kabel nogą, po czym słuchawki z impetem uderzały w podłogę i dosłownie nic mi się w nich nie uszkodziło. Jest to zasługa porządnego grubego plastiku, z którego są zrobione. Zresztą jakość dźwięku, jak na taką taniochę, też jest dosyć wysoka i do grania w zupełności wystarczy. Jedynie materiał na nausznikach zaczął mi się ścierać, ale to nic dziwnego po takim czasie użytkowania.

PS. Nie jest to laurka dla Tracera. Kiedyś sam się przejechałem na ich myszkach bezprzewodowych, ale akurat w tym przypadku im się udało.

post wyedytowany przez Ognisty Cieniostwór 2022-05-09 15:54:45
09.05.2022 16:11
Cobrasss
12
odpowiedz
Cobrasss
203
Senator

Od zeszłego roku dostałem na święta słuchawki bluetooth, wszystko fajnie ale pękły przy ich regulacji i co gorsze od tej słuchawki z funkcjami, ale! ale! to że pękły nie znaczy że przestały działać :) bowiem kabelek jest na swoim miejscu, i tak musiałem to utwardzić i dokoła oblepić taśmą niczym nałożenie bandażu.

Nie jest to za dobre rozwiązanie ale cóż przynajmniej trzyma się jakoś kupy zanim nie kupię nowych.

post wyedytowany przez Cobrasss 2022-05-09 16:12:38
09.05.2022 16:28
13
odpowiedz
zanonimizowany1370352
6
Pretorianin

Moze nie umiesz uzywac sluchawek xD albo masz gruby leb albo krzywy dotyk xD
Isk9999 mam 6 lat, mam hd999, mam ps5 sluchawki, mam jakiejs polskiej firmy. Zadne sie nie rozpadly wszystkie dzialaja

09.05.2022 17:26
dzl
14
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
dzl
103
John Yakuza

Krakeny pod względem wykonania to paździerz kompletny, ale to w sumie cecha wszystkich produktów razera. Klawiatury, myszy, słuchawki, wszystko drożej od konkurencji gorzej wykonane.

HyperX są ok, ale te pady też nie będą wyglądać rewelacyjnie po jakimś roku. To skaj. Poszukaj welurowych zamienników, przy okazji podniesie to komfort użytkowania.

Prywatnie to unikam gamingowych słuchawek. Są droższe, grają gorzej, są gorzej wykonane i wyglądają jak z dyskontu. Markowe słuchawki muzyczne czy studyjne można użytkować przez lata.

Klon AKG K271 jest tam chwalony za niezwykle atrakcyjny stosunek jakości dźwięku do ceny.

Teraz już wiesz skąd te oszczędności.

post wyedytowany przez dzl 2022-05-09 17:27:31
09.05.2022 18:54
MineBeziX
14.1
MineBeziX
64
Generał

Poza sztuczną skórą, Krakeny V2 (7.1 w moim przypadku - tylko dla złącza USB) w moim przypadku żyją od 4 lat. W zasadzie w tym roku stuknie im 5. Spadły nie raz, nie jedną podróż mają na karku, a działają jak po wyjęciu z pudełka.

Problemem jest właśnie ta sztuczna skóra. Te Krakeny wybrałem tylko dlatego, że dobrze mi leżały na głowie, ale gdybym mógł, z chęcią wymienił bym ten szmelc na materiał. W zasadzie jest to zabawne, bo pady czy pałąk tych słuchawek JEST zrobiony z materiału, który jest po prostu pod sztuczną skórą! To jest niestety plaga słuchawek gamingowych, żeby sprawiać wrażenie produktu premium/bardziej premium. Jedyny plus jest taki, że na rynku są tanie zamienniki tych padów... Na początku tego roku wymieniłem i słuchawki prawie jak nowe (poza pałąkiem).

09.05.2022 19:07
dzl
14.2
dzl
103
John Yakuza

W ogóle sporo (choć nie wszystkie) gamingowe brandy produkują podobnej jakości, może nie szmelc, ale sprzęt nieadekwatny do ceny. Ma ładnie wyglądać w prasówkach i na półce. Mankamenty pojawiają się przy normalnym użytkowaniu.

Kiedyś miałem słuchawki Ozone Rage ST, ta sama sytuacja co w Krakenach, z tym, że w ST po oderwaniu tej sztucznej skóry tkanina wyglądała całkiem nieźle (swoją drogą jak na swoją cenę nieźle te słuchawki grały).

Ja już przerabiałem masę słuchawek, gdzieś grubo ponad setkę i nawet już nie patrzę na gamingowe. Prócz mikrofonu nie oferują nic ponad to co można dostać od muzycznych słuchawek, tylko dużo gorzej. Wiem, powtarzam się, ale "gamingowe" słuchawki nie zrobią z nikogo lepszego gracza, zwłaszcza, że teraz sporo można osiągnąć (płatnym, bo płatnym) korektorem Dolby (Dolby Access).

09.05.2022 18:02
dj_sasek
15
odpowiedz
1 odpowiedź
dj_sasek
160
Freelancer

Nie pamiętam kiedy ostatni raz używałem słuchawek do gry. Wolę dobre głośniki.

09.05.2022 18:51
15.1
scorpionq997
69
Centurion

hm

09.05.2022 19:51
16
odpowiedz
q3aki
41
Chorąży

Łoooo jaka reklama, ale porównywanie poprawnie wykonanych słuchawek to plastikowych zartow od razera jest conajmniej śmieszne, ale lepiej, pady w tych słuchawkach zaczną wyglądać jak te rezera bardzo szybko.

09.05.2022 20:28
17
odpowiedz
wojnanaukrainie
9
Chorąży

Jestem już dość wiekowym graczem i ... coraz mniej gram, ale .... mam syna który nadal gra i to często.

Kupowałem swojemu synowi nowe słuchawki mniej więcej raz na rok.
Nigdy nie były o jakieś dziadowskie słuchawki, ale też nie te z najwyższej półki.
Taka .... "średnica" .

Kupowałem co rok przez około 10 lat i ZAWSZE były to inne słuchawki, bo też mój syn ma wybitny talent do psucia wszystkiego.
Nie inaczej było ze słuchawkami, czyli .... jakoś zawsze udawało mu się zepsuć, połamać, urwać cokolwiek i to zawsze tak że w zasadzie nie było co zbierać.
Zawsze były inne, bo była nadzieja, że te kolejne wytrzymają dłużej.

NIC Z TEGO :)

Talent to talent :)

Wreszcie ... bez większych nadziei, ale zachęcony recenzjami kupiłem HyperX Cloud II, ale przewodowe.

Napiszę tylko jedno:
Ma te słuchawki już 5 lat.
Nie traktuje ich wcale lepiej niż poprzednich i ...... jedyne co się z nimi dzieje, to nieco wytarte już nauszniki.
Nie zliczę już ile razy spadały z biurka na podłogę, dlatego że zahaczył nogą (lub fotelem) o kabel.
Czasami spadały (zahaczone np. nogą) z dużym hukiem i ..... NIC .... KOMPLETNIE NIC, czyli kabel nie wyrwany, słuchawki nadal całe.
Co więcej .... wcale, ale to wcale (poza tymi wytartymi nausznikami tu i tam) nie wyglądają jak po wojnie, a powinny.

Do tego (moim zdaniem) całkiem przyzwoita jakość dźwięku, a nawet miejscami więcej niż przyzwoita.

Generalnie, są to NAJLEPSZE SŁUCHAWKI tzw. .... gamingowe jakie kiedykolwiek miał mój syn.

==========
Tak na marginesie, to sam mam beyerdynamic dt 770 pro 80 ohm które są oczywiście lepsze pod względem dźwięku, ale .... śmiem twierdzić że .... UWAGA ... mniej wygodne niż te HyperX Cloud II.

Jeszcze mam douszne Westone UM2 (starszy model, kupione jakieś 12 lat temu) które uważam pod względem dźwięku za DUŻO LEPSZE od tych syna i moich beyerdynamic .

To oczywiście moja subiektywna opinia.

09.05.2022 20:41
Domin922
18
odpowiedz
Domin922
60
Generał

Ja mam swoje Sennheisery HD 599 już od ponad 3 lat, używam ich codziennie i nadal się nie rozpadły. I brzmią świetnie. No ale to Sennheiser a nie jakieś buble ''dla graczy'' które szpanują kolorkami i gejmerskim wyglądem, a jakość wykonania leży i kwiczy.

09.05.2022 20:55
rocketfuel
19
odpowiedz
rocketfuel
82
Konsul

dlugi czas temu, kupilem na promo xtrfy model xg-h1, z 2 mikrofonami, byly na jednej ze stron uk za 1/2 ceny. po 3 tygodniach, mikrofon przestal dzialac, drugi tez nie dzialal > poszlo wejscie na mic, napisalem do sklepu oni odpisali zeby kontaktowac sie z producentem, napisalem tam i koles mi odpisal po 3 dniach lamanym angielskim w bardzo 'agresywny' sposob 'co z nimi zrobilem, ze je popsulem?' :-D wymienilismy jeszcze kilka maili i odpisal, ze wymieniliby mi te sluchawki, gdyby mieli na stanie a nie maja to musze czekac 4-5 miesiecy - taki swietny brand :-D tak samo jak roccat -> drozszy szmelc.

przed nimi mialem krakeny, ktore sluzyly mi kilka dobrych lat i poprostu sie zestarzaly/wytarly i wiedzialem ze pora na upgrade a teraz mam blackshark v2 pro od jakis 7+ miesiecy i jestem mega zadowolony.

ps. sluchawek uzywam tylko do grania w MP i czasem w nocy, zeby nie walic glosnikami.

post wyedytowany przez rocketfuel 2022-05-09 20:58:13
09.05.2022 21:01
20
odpowiedz
Angrenbor
125
PC Gaming Master Race

Dosłownie 2 tygodnie temu rozpadły mi się Pioneery SE-M390, które miałem na pewno ponad 8 lat. Jak na produkt za bodajże 150 złotych grały naprawdę dobrze i sporo wytrzymały, choć wizualnie były zniszczone a w ostatnim okresie podklejałem już elementy mocowania. Teraz mam Asus Cerberus pierwszej generacji, które dostałem w ramach promocji za darmo jak w 2017 roku kupowałem płytę główną. Przeleżały te kilka lat nierozpakowane czekając właśnie na ten moment. I pierwsze wrażenie było mocno rozczarowujące bo wydają się być znacznie bardziej tandetne. A dźwięk to była po prostu tragedia, musiałem sporo pobawić się equalizerem by dało się usłyszeć cokolwiek poza basami. Ale nie narzekam, darowanemu cerberowi... Mam nadzieję, że chociaż te 2 lata przeżyją.

09.05.2022 21:51
21
odpowiedz
Luzaza
56
Centurion

Moje Arctisy 3 mam już ponad cztery lata i poza wymianą nauszników oraz przerwanego kabla, nic się z nimi nie działo. Upadały mi multum razy i jestem w szoku, że do tej pory działały. Tańsze gamingowe headsety też nie są złe, jak widać.

10.05.2022 07:29
n0rbji
22
odpowiedz
n0rbji
122
Siedzący Byk

Ja mam słuchawki Philips HP2000 chyba czy jakoś tak. Nie są typowo dla gracza ale są duże i mają dobry dźwięk. Kupiłem je w 2012 roku. Działają do dzisiaj a korzystam praktycznie cały czas

10.05.2022 09:37
Wujek Face S.
23
odpowiedz
Wujek Face S.
38
Gęstochowianin

Takie traktowanie ISK HD9999 powinno być karalne.

10.05.2022 10:31
24
odpowiedz
KiziaMizia
1
Junior

Proponuję sprawdzić Marshall Monitor II ANC. Słuchawki znacznie lepsze brzmieniowo od jakichkolwiek HyperX. Owszem, nieco droższe, ale jakość nieporównywalna pod każdym względem.

Porządne wykonanie - m.in. prawdziwa skóra, a nie eko, która po kilku miesiącach zacznie się łuszczyć.

Piękny dźwięk - zarówno po kablu, jak i bezprzewodowo po BT. Mały minus w postaci braku kodeka AptX, ale w praktyce to nie przeszkadza, bo bezprzewodowo dźwięk jest bez zarzutów.

Bardzo dobry, skuteczny aktywny system wyciszania szumów otoczenia (ANC).

Świetne mikrofony - nadają się zarówno do grania, do rozmów telefonicznych, jak i spotkań na Teams/Zoom).

Ładują się szybko i trzymają ok. 30-40 godzin na jednym ładowaniu i to z włączonym ANC.

=======

A dźwiękowo? Wszystko brzmi na nich świetnie. Niezależnie od rodzaju muzy - małe składy kameralne, jazz, elektro, chillout, pełne składy orkiestry symfonicznej.

Genialne do "gejmingu" - niby to "zwykłe" stereo, ale jak na słuchawki zamknięte bardzo dobra przestrzeń.

Petardy do oglądania filmów (dynamika!).

Są to słuchawki uniwersalne do codziennych zastosowań (pracy, relaksu, grania).

Wychodzą obronną ręką w starciu z kilkukrotnie droższymi, audiofilskimi słuchawkami (choć oczywiście brakuje im tego szlifu i wyrafinowania, które jest dostępne na tych wyższych pułapach), a wszelkie "gejmingowe" hełmofony w cenie kilkuset złotych (testowałem różne HyperXy, Corsairy, Steelseries, Logitech G Pro X i inne popularne modele) rozkładają na łopatki.

To oczywiście moja subiektywna opinia, ale jeżeli ktoś jest gotowy zainwestować w sprzęt świetny brzmieniowo, uniwersalny i konkretnie zbudowany, który nie powinien rozsypać się po kilku miesiącach normalnego używania - to polecam sprawdzić! :)

10.05.2022 11:28
25
odpowiedz
2 odpowiedzi
SQNISGOOD
23
Chorąży

Genesis za 50 złotych(działają 2 lata), działaja jak się zjebia to nie szkoda idę do sklepu i kupuję następne na 50 złotych.

10.05.2022 17:57
Domin922
25.1
2
Domin922
60
Generał

Że też chce Ci się katować uszy takim badziewiem xD

23.05.2022 14:44
BartekTenMagik
25.2
BartekTenMagik
72
Opiekun Przestrzeni

Musi boleć

11.05.2022 15:24
26
odpowiedz
Jaya
62
Generał

Używałem trochę z innej puli:
Beyerdynamic dt 990 pro 256ohm - brzmieniowo chyba najlepsze, ale niemieckiej jakości wcale nie widać. Bardziej używane tanie słuchawki Creative Aurvana wyglądały lepiej do ich złamania się po 4-ch latach słuchania muzyki w pracy. Głównie chodzi o Pad'y, które w Bayerze można wymienić, i pękające plastiki, które trudniej wymienić, ale można skleić. Można wymieniać, ale jakby je przez to robili bardziej bublowate.

Fajnie się słuchało Grado Labs Sr60i (otwarte słuchawki), ale i się złamały dość szybko i jedna słuchawka zaczęła grać ciszej (bubel w skrócie).

Mam starego bardzo używanego Panasonic'a za może 50zł i wygląda jego stan lepiej niż wszystkie wymienione.

Jesli ktoś zastanawia się nad AudioTechnic'ą to ze względu na dźwięk przestrzenny do gier nie polecam - są najdziwniejsze/zastanawiające jakością, albo jej brakiem w brzmieniu ze wszystkich jakie miałem, chociaż kabel można wymieniać.

11.05.2022 19:23
Bri
27
odpowiedz
Bri
154
Hekatonhejr

A gdzie notatka że artykuł sponsorowany ?

21.05.2022 18:41
eli0n
29
odpowiedz
eli0n
20
Generał

"Rozpadły mi się słuchawki. Ale znalazłem headset..."

Niebiosa, czemu ja nie przewidziałem? Czemu klikłem... <facepalm>

23.05.2022 12:22
30
odpowiedz
miceb
1
Junior

ja miałęm tak z razer kraken x

Futurebeat Rozpadły mi się słuchawki. Ale znalazłem headset, który powinien się trzymać