Wyczekiwane Immortal Empires latem trafi do Total War: Warhammer 3
CA chyba z Cedepem ściga się na jak najbardziej ślamazarny rozwój gry.
Bardzo dobrze mi się gra w WH3, ale to nie zmienia faktu, że ta gra to praktycznie early access.
Wyjdą wszystkie dodatki to się będzie opłacało kupić, po co teraz płacić bete.
CA zrobło z graczy beta testerów. A ta przyjemność testowania gry kosztowała graczy 60$
Nice.
zero zaskoczenia. Chyba tylko naiwniacy spodziewali się immortal empires szybciej niż kilka miesięcy po premierze. To ciut inna skala niż w przypadku dwójki.
Druga sprawa to ta nieszczęsna beta w nazwie. Generalnie okazuje się, że gracze nie lubią crunchów, lubią early accessy (czyli elegancką wymówkę na błędy) więc teraz mamy tego efekty.
Trzecia to bugi. O ile kreatywności i rozmachu CA nie można odmówić to ich gry na premierę to hmmm... no trzeba mieć sporą tolerancję na katorgę. Odczeka się rok. Wyjdą dodatki, gra potanieje, wskoczą mody i będzie cacy.
Co masz na myśli przez "ciut inną skalę" w Immoral Empires niż w przypadku Mortal Empires?
Nowy obszar mapy kampanii najprawdopodobniej jedynie wypełni pustą przestrzeń w prawym górnym rogu mapy obecnej w Mortal Empires. Więc będzie to mniej terytoriów niż w te które zostały dodane do mapy Starego Świata z "jedynki" w Mortal Empires.
Raz, że już przed wyjściej trójki robili w tym miejscu grunt pod to dodając tam w patchach kilka prowincji.
Dwa, że pojawiły się już w necie concept arty dla kampanii Cathayu w Immortal Empires i te koncepcje też wpasowują się w "dziurę" w mapie Mortal Empires.
Trzy, że CA już dawno temu przebąkiwało, że skopali coś we własnym silniku i nie mogą za dużej mapy kampanii postawić (co jest dosyć zabawne patrząc na to, że na Shogunie na upartego można postawić znacznie większą mapę kampanii od tej z Mortal Empires - a trzeba pamiętać, że mapa takiego ETW była jeszcze większa tylko większość to było impassable regions, ale to nie zmienia tego, że te regiony były w grze).
Jedynym usprawiedliwieniem dla CA jest to, że prawdopodobnie brakuje im zreworkowanych osad dla części frakcji (bo dla części już zrobili dla premierowej kampanii :"trójki"), ale skoro i tak wydają to w Becie to równie dobrze mogliby jak w przypadku "dwójki" wydać tą kampanię krótko po premierze bez reworku wszystkich osad i dodawać to w patchach.
Zaś teraz wygląda to tak, że cackają się z całą kampanią jak wcześniej z Norską xD
No i po tym spektakularnym failu jakim jest Warhammer III* tym bardziej bym nie oczekiwała niewiadomo czego po Immortal Empires.
*Swoją drogą, do premiery Warha III nie wierzyłam, że CA rzeczywiście jest w stanie podpaść fanbase'owi tej gry, jestem więc pełna podziwu
toż na samym balansowaniu wszystkich ras im zejdzie... a nie, to zrobi dla nich fanbaza.
A weź mi nawet nie mów, miałem czekać z kampanią Khorne aż będzie krew... No ale Ca z tym przegięło.
z tą krwią to zawsze jakieś dziwaczne cyrki przez rating. Jak to działa do końca to nie mam pojęcia ale fakt, że głupkowato wykrzykiwać teraz "blood for the blood god!" :)
Ta gra potrzebowała tak jeszcze co najmniej z pół roku szlifu przed premierą. Teraz ostatecznie widać że za wcześniej to wypuścili. Mimo tego że grało mi się całkiem przyjemnie od premiery, widać że gra potrzebuje dopracowania.
Z drugiej strony nie maja zamiaru porzucić gry mimo tego co niektórzy spekulowali - i bardzo dobrze.
Spokojnie czekam na kolejne poprawki aby zacząć nową kampanię. Na razie można sobie zrobić przerwę.
