Po co nam w telefonie mocny procesor?
Apki są coraz bardziej wymagajace bo developerom coraz mniej się chce walczyć z performancem - albo nie mają czasu walczyć z performancem bo jest zrzucany na drugi plan przez tych co decydują. To jest prawdziwe dla gier, dla aplikacji webowych, dla aplikacji mobilnych i desktopowych. Jedno napędza drugie i odwrotnie :P Jako developer jak porównam co robiłem 10 lat temu, a teraz to widzę mocno zmiany w procesie produkcji. Ciężko stwierdizć czy na dobrze czy nie - na pewno jesteśmy w stanie więcej dostarczać w krótszym czasie - ale przez to że wszystko mniej zoptymalizowane potrzebuje lepszego CPU itp - co powoduje potrzeby updatu sprzętów - co powoduje coraz więcej potrzebnej energii np oraz poprzednie spręty są do utylizacji ;p patrząc na środowisko - w dobrą stronę to nie idzie - patrząc na rozwój ludzkości i technologii - raczej w dobrą ;) Acz nadal nie wiem czemu nie mamy już skolonizowanej innej planety :P
"Zobaczcie pięć powodów, dla których nadal lubimy drogie i wydajne telefony."
Nie kłamcie, bo nie lubimy, ja, i pewnie sporo innych osób.
W telefonach analogicznie jak w PC, wiecej niz szybszy procesor da szybsza pamiec macierzy.
Lepsza pamiec NAND w technologii USF 3.0 ze slabszym prockiem nawet o połowę niz super proc i jakas slaba pamiec MMC, ktora po degradacji moze konkurowac z napedem dyskietek w szybkości zapisu.
Jakby chinczyki po 500-1000 zl mialy pamiec UFS 3.0 to by Samung mogl sie isc pakować.
Taa, coraz mocniejsze procesory, a aplikacje coraz mniej zoptymalizowane...
Pamiętam moją pierwszą Omnię, w porównaniu do dzisiejszych telefonów procesor mógłby być najwyżej kalkulatorem.
A jednak wszystko w miarę płynnie działało.
Odpowiedż jest bardzo prosta: ludzie są kretynami, którzy nie ogarniają, że skupianie się na zbędnych rzeczach, modzie, grafice, pierdółkach itp. przynosi tylko złe rzeczy.
Nie rozumieją dlaczego telefony słabiej radzą sobie z bardziej wymagającymi i złożonymi aplikacje. Myślą, że sprzęt się zestarzał.
Identycznie jest z grami, gdzie głównym celem nie powinna być grafika.
To samo z ubraniami, coraz gorsze, coraz mniejsze kieszenie w spodniach, coraz dziwniejsze ubrania się pojawiają.
Ale ponieważ nic nie ogarniają, to kupują coraz mocniejsze, bo im telefon słabiej radzi i koniec. Durni ludzie, szkoda surowców i pieniędzy. Tak to ludzie wspierają taką patologię, a twórcy oprogramowania dostosowują się do swoich durnych klientów i wspierają tym samym producentów hardware. Ludziom nie przeszkadza to, że aplikacja gorzej działa, wręcz chętnie to akceptują.
Faktem jest, że programiści zoptymalizują swoją aplikację tylko wtedy gdy naprawdę muszą. To znaczy niska tolerancja czy akceptowalność ze strony społeczeństwa, nie kupowanie co chwilę nowego sprzętu albo chociaż po prostu wbijać szpilę programistom czy ich prezesom albo po prostu aplikacja jest tak niewydajna, że muszą to zoptymalizować, żeby jakoś działało na większości telefonów, nie, że ma działać perfekcyjnie tylko w ogóle.
Identyczna sprawa jest z grami. Od dawna optymalizują grę głównie do kart, których większość ma, tak żeby to jakoś działało i było grywalne. Obecnie większość gier jest zoptymalizowanych do 1060.
Czyżby? To jak telefon będzie działał zależy też w gruncie rzeczy od samego użytkownika czy będzie dbał o niego bądź też nie. Są narzędzia w samym nawet systemie tak jak w pc które pozwalają utrzymać andka w dobrym stanie z dobrze zarządzaną pamięcią. Jeśli pamięć telefonu jest zaśmiecona przez dużo niepotrzebnych w danej chwili zasobożernych procesow to nawet najmocniejszy PC może dostać zadyszki. Miałem kiedyś Samsunga Galaxy S4 który mi padł bodajże po 4-5 latach użytkowania więc nie dawałbym tutaj 100% gwarancji lepszej "żywotności". Obecnie używam telefonu ze średniej półki który mieścił się w cenie około 2 kółek i mam go bodajże 3 lata i nie sprawia mi póki co żadnych problemów. Ja sam nie mam szczerze mówiąc sentymentu do wysokiej półki może właśnie nie tylko z powodu tego że żadają za to 3-5 kafli, ale też temu bo poza internetem, ewentualnie oglądaniem od czasu do czasu filmów, czy do utrzymania kontaktu ze znajomymi nie używam go w innych celach. Tym samym nie potrzebuje zabawki wypasionej aż w takie bajery. W przypadku jakbym chciał robić zdjęcia wysokiej jakości do zastosowań profesjonalnych to bym wybrał już pod to dobry aparat / kamerę. Może podejście mógłbym mieć jeszcze inne jakby ceny były zrównane z tym na zachodzie. Ogólnie nie widzę potrzeby nadmiernego przepłacania, jeśli i tak nie będę używał tych ciekawostek technicznych a urządzenie ze średniej półki też się dobrze sprawdza do rzeczy do których go potrzebuje...
Czyżby? To jak telefon będzie działał zależy też w gruncie rzeczy od samego użytkownika czy będzie dbał o niego bądź też nie.
Czy ja wiem? Po co w tele-dumb-fonach tyle śmiecia (bloatware)? Do tego takiego którego użytkownik nawet nie może wyłączyć? Może w szkołach powinni uczyć jak zastępować oryginalne OS zmodyfikowanym?
Co to w ogóle za czasy. Tylko dlatego że ileś milionów ludzi to ekshibicjoniści i muszą twarzować w takim "szajsebuku" każdy musi mieć to to w zakupionym "dumbfonie"?
Zgroza!
Zupełnie nie pojmuję tego decydowania za użytkownika/klienta. Podobnie z przedłużaniem np. prenumeraty czasopisma czy przedłużaniem umowy. (tysiące historii) Ktoś zapomni i ma płacić za cały rok. Ale ale - przecież to dla naszej wygody - prawda? ;-)
Wygoda czy domniemana wygoda winna zawsze wzbudzać czujność. Tak przy okazji. Jeśli coś ma być "wygodne" warto się zastanowić za jaką cenę.
Po to żeby telefon szybciej działał.
Do tego jest potrzebnych masa innych rzeczy Hydro.
No ja się chociaż znam na tej psiej dupie, a ty na niczym jak zawsze.
Po to, żeby były argument do corocznego wpychania ludziom telefonów których nie potrzebują.
Nawet jak chcesz zostać, przy 5 letnim telefonie to jakimś cudem nie da się nagle stworzyć nowej wersji androida dla starego telefonu i tylko nowsze wersje go obsługują. Co za tym idzie coraz więcej aplikacji przestaje działać, jak np. przeglądarki i ostatecznie i tak jesteś zmuszony na przesiadkę na nową wersje telefonu.
3700zł za telefon z prockiem 3000 Mhz kontra bieda telefon dla chińczyka za 650zł z prockiem 2600 Mhz, co tu wybrać...
Acz nadal nie wiem czemu nie mamy już skolonizowanej innej planety :P
Może to dobrze, że nadal nie mamy. Są zbyt dużo ludzi, co nie znają umiaru i nie szanują przyrody. Za dużo śmieci wyrzucali na ziemi, za dużo lasów wycinali niż potrzeba, za dużo zwierzęta zabijali tylko dla chciwości, za dużo zatruwali środowiska. Nie jesteśmy godni, by odziedziczyć inne planety, dopóki cała ludzkości nie nauczą się szanować przyrody i żyć w umiarze i równowagi.
Przede wszystkim ludzi jest zdecydowanie za dużo.
Brakuje zasobów, bo kazdy chce żyć jak król i konsumuje ile wlezie zamiast ograniczac sie do niezbednego minimum.
Korporacje zaś szkodzą najbardziej obnizajac jakość i trwałość produktow dodatkowo je postarzajac, zebysmy nie mogli uzywac pralki czy telewizora 25 lat, tylko musieli wymieniać i tworzyc tony smieci.
Smartfony to idealny przyklad tego. Raz ze softwarowo są ubijane (zaczyna wazystko mulic) to juz nawet zabrali nam mozliwowc eymiany baterii (pod klapką), co wręcz kleja te baterie do plyty glownej czy ekranu, zeby calkowicie uniemożliwić jej wymianę.
Ze to dzialanie nie spotkalo sie z ogromnymi karami UE czy ONZ wlacznie z zakazem sprzedazy takiego szajsu, to jest dowod na to,nze politycy to ludzie korporacji, podstawieni, zeby im służyć.
Nawet dziecko z przedszkola wie, ze to co robia korporacje to zlo, a czy ktos kto ma realną władzę cos z tym robi?
Nie ma demokracji, jest korpokracja, a nasza wolność to iluzja, środowisko ma byc niszczone, woda pitna skażana, maja byc wojny i cierpienie, bo to napedza zbyt i generuje zamowienia korporacjom.
iPhone, iPhone i tylko iPhone! A dlatego ze ma najbardziej dopracowany i najbardziej stabilny system mobilny świata jaki istnieje.
Android zawsze będzie dziurawy, niedopracowany i zawsze będzie mulił nawet na jak będą procesory mobilne z tysiącami rdzeni czy setkami gigaherców. Po prostu jak Windows jest tworzony pod tysiące różnych konfiguracji a do tego każdy producent może go przerobić wedle swego widzi mi sie, dlatego jest na nim tysiące różnych nakładek i żaden twórca oprogramowania nie będzie optymalizować kodu aplikacji pod każda nakładkę i podzespoły.
IOS to system przygotowany pod konkretna specyfikacje dlatego zawsze działa idealnie a aplikacje są dużo bardziej zoptymalizowane i chodzą bardzo dobrze.
Chcesz mieć smartfona idealnego? To tylko iPhone.
Co mi po tym ze android wygląda trochę ładniej skoro to niedopracowany szajs ktory już po roku może zostać porzucony przez producenta i nie dostawać aktualizacji, narażając użytkownika na ataki hakerów i wyczyszczenie konta ze wszystkich środków!
Artykuł powstał we współpracy z motorolą - czy wy w ogóle macie tu jakiś artykuł z serii "dlaczego warto..." który nie jest sponsorowany?
No ja z zasady zawsze jade na flagowcach, 1 lub 2 modele do tyłu. Cena już nie taka kosmiczna a sprzęt dobry. Teraz najbardziej doceniam 120 Hz w telefonie, jak coś robię na 60 Hz to oczy kłuje
Wystarczy wyciągnąć ze starej noki baterię, włożyć tam jakąś I7kę, zamknąć obudowę i nasz telefon ma lepszy procek niż Iphony czy Samsungi za 3K lub droższe XD .
Jak po co? Żeby elegancko można było "oglądać" PegaZusa Czy Płedatora. ;-)
Na zwykłym telefonie co to tylko można rozmawiać to żadna frajda nic w nim ni ma.