Twórcy World of Tanks wychodzą z Rosji i Białorusi
Eh a parę tygodni temu było jeszcze sporo nieogarów, którzy chcieli bojkotować firmę za to, że pochodzi z Białorusi. Nikt im tylko nie powiedział, że firma już jakiś czas temu zwiała z tego Kołchozu prosto na Cypr, i nie muszą już się przejmować wąsatym dziadem. .
Raze, ze popierali Putina, dwa pisali, ze Polacy maja ból pupy za stalinowskie symbole na czołgach itd.
Ta firma za często ma takie wpadki, ze wyciekaja do mediów ich poglady.
Na cypr pewnie nawiali, ze na podatkach robić wały i nie tylko oni.
To dotyczyło głównie jednego pracownika, który został z firmy wyrzucony.
Gościu ty wiecznie narzekasz. Dosłownie pod każdym postem. To jest jakaś Twoja misja?
To onuca która spami inne wątki w nadziei, że moderacja nie zbanuje go jeśli będzie pisał brednie w innych wątkach niż jedyny słuszny tzn. Polityka i Religia...
I jak widać to działa bo jest z nami do dzisiaj.
Jeszcze nie widziałem by napisał jakikolwiek post który miałby sens.
ciekawe podejście nie spodziewałem się że porzucą 1mln graczy rosyjskich na rzecz 150tyś ze wszystkich pozostałych serwoer na,eu,sa
Różnice nie są chyba aż tak wielkie, ale dawno nie patrzyłem w staty.
Różnice są ogromne ale nie aż tak. Dane za poprzedni tydzień:
EU - 721 490
US - 130 550
SEA - 101 450
RUS - 2 581 085
https://wot-news.com/stat/server/us/norm/en
Czyli porzucają 3/4 aktywnych w zeszłym tygodniu graczy. Inna sprawa że te 3/4 mogą przynosić 1/4 zysku, rekiny mogą być na zachodzie.
Zauważyłem też od jakiegoś czasu, że World of Tanks i World of Warships są podzielone na parę wersji - zachodnie i wschodnie. Są podobne, ale rozwijają się trochę inaczej i oferują coś innego np. inne eventy. Mają oddzielne serwery, więc spadki ilości graczy w "naszego" WoT i WoW (europejska wersja) raczej nie odczujemy.
Gadanie, że jest tylko jedyna, słuszna wersja WoT i WoW dla całego świata, to tylko mit. Tak samo było z WoW Legends jako oddzielna wersja tylko dla konsoli i też ma inne eventy. Każdy, kto wszedł na nie tylko europejskie strony WG, ale również rosyjskie, ten wie.
Trzeba się przygotować na to, że paczki świąteczne będą w tym roku dużo szybciej.
Przecież niczego i nikogo nie porzucają... Przenoszą tylko swoją firmę w świadomości naiwnych graczy "na zachód" bo zua Rosja i Białoruś...
A Rosją zajmie się ich pododdział Lesta Studio "also known as Wargaming Saint Petersburg", który oczywiście nie ma NIC A NIC wspólnego z WG... XD
"najprawdopodobniej ma to związek z rosyjską agresją na Ukrainę."
To może istnieć jakiś inny powód?
Klimat, kurs bitcoina, rozwód, brak socjalu, chęć spróbowania czegoś nowego, wysłanie pracowników na "wakacje" do innego kraju w którym przecież będą pracować. Wiesz, są miliony powodów, a ta wojna na ukrainie to ostatni argument jaki mógł przyjść autorowi na myśl.
Raz, ze popierali Putina
A to ciekawe... Nie wiedziałeś, że tylko były dyrektor kreatywny Sergeya Burkatovskyego popiera Rosji i ma niezdrowy miłość do nich (stąd najwięcej czołgów ZSRR w grze, a wielu z nich to OP)? Właśnie za to został wywalony na ulicy przez własna firma?
Twórcy World of Tanks postanowili wyrzucić ich własnego Dyrektora Kreatywnego przez to, że opowiedział się po stronie agresywnej Rosji i napisał to na Twitter.
Nigdy nie było mowy, że CAŁA firma popierają Rosji. Tylko były dyrektor kreatywny. Za taki ruch WG już stracili poparcie graczy-rosjanie.
ze Polacy maja ból pupy za stalinowskie symbole na czołgach itd
Chyba raczej tylko fakt, że wielu czołgów ZSRR są zbyt mocne i mają nieuczciwe przewagi, a nie symbol. Szczególnie czołgi PRENIUM za prawdziwe pieniędzy. O czym sam się przekonałem na własne skórze i bolesne ilości "dead" od strzałów czołgów ZSRR. Nawet grając niemiecki ciężki czołg z najlepsze penetracji nie mogłem przebić przednie pancerz ciężki czołg ZSRR (tylko niektórzy). To po części zasługa były dyrektor kreatywny Sergeya Burkatovskyego, czyli fanatyk Rosji.
Moze jest tak jak piszesz, ale ktos tego goscia Dyrektorem ustanowil. Takiego stanowiska nie obsadza sie przypadkowymi czy dziwnymi ludźmi, tylko zaufanymi kolegami lub elitą, która wyciągnie dla firmy wiecej kasy lub/i/lub/albo zoptymalizuje procesy w firmie.
Pracowalem juz w kilku firmach i tam dyrektorami byli ludzie mianowani przez sam Zarząd jako swoi najlepsi i najbardziej oddani żołnierze.
To nie jakiś brygadzista nocnej zmiany, ktory dostal etat, bo reszta kumatych i obytych z pracą pracowników sie zwolnila, a ktos musi świeżakow wprowadzac i ogarniać.
Byc moze ten Dyrektor został kozłem ofiarnym i firma nacjonalistycza kochajaca sie w ZSRR nagle wskazuje to nie my, to on!
Zresztą pomysł na czołgi i to z tamtego rejonu. Kult i uwielbienie czołgów to wlasnie ZSRR, ktore w czasie zimnej wojny mialo czołgów 10:1 wzgledem NATO.
Ale co ty możesz wiedzieć o tym, skoro nie byłeś w WG? Tego nikt nie wie. Poza faktem, że są chciwi od nadmiaru mikropłatności i nie zawsze słuchają graczy.
Pracowalem juz w kilku firmach i tam dyrektorami byli ludzie mianowani przez sam Zarząd jako swoi najlepsi i najbardziej oddani żołnierze.
Jasne... Udowodnij. XD
"Moze jest tak jak piszesz, ale ktos tego goscia Dyrektorem ustanowil. Takiego stanowiska nie obsadza sie przypadkowymi czy dziwnymi ludźmi, tylko zaufanymi kolegami lub elitą, która wyciągnie dla firmy wiecej kasy lub/i/lub/albo zoptymalizuje procesy w firmie."
Cóż, to jest białoruś, tam takie cuda są możliwe. xD
>Pracowalem juz w kilku firmach i tam dyrektorami byli ludzie mianowani przez sam Zarząd jako swoi najlepsi i najbardziej oddani żołnierze.
Jak mogłeś pracować mając 14 lat, to chyba nielegalne?
Nie sposób udowodnic bez lamania tajemnic.
Generalnie Dyrektorem nie zostaje byle kto, a jak zostaje to znaczy, ze firma to dziadostwo.
Wręcz przeciwnie, spodziewamy się, że bezpośrednio w wyniku tej decyzji poniesiemy znaczące straty.
Straty oszacowano na połowę wartości Łódzkich Bałutów.
Pic na wodę i tyle.
Studio któremu "przekazują" gry jest ich pododdział "also known as Wargaming Saint Petersburg", więc tyle w temacie.
PRowa zagrywka pod motłoch któremu nie przeszkadza jeżdżenie radzieckimi czołgusiami podczas, de facto radzieckiej inwazji na Ukrainę.
...with a crew inside.
