Hej. Pamiętam, że przy okazji wygrywania przez Igę Rolanda Garrosa w 2020 mieliśmy wątek na GOLu, w którym kłóciliśmy się czy już wtedy Iga osiągnęła więcej w tenisie niż Agnieszka Radwańska, która nigdy nie wygrała żadnego turnieju Wielkiego Szlema. Teraz, 1,5 roku później Iga Świątek ma już na koncie 5 tytułów WTA (z czego 3 w ciągu ostatniego miesiąca z okładem). Dzisiaj wygrała prestiżowy turniej Miami Open pokonując w finale byłą liderką rankingu Naomi Osakę 6-4, 6-0 czym skompletowała tak zwane Sunshine Double (wygrana w Indian Wells i Miami w jednym roku) jako czwarta zawodniczka w historii. Po zakończeniu kariery przez dotychczasową liderkę światowych list Australijkę Ash Barty, Iga Świątek w najnowszym rankingu opublikowanym 4 kwietnia zajmie jej miejsce na szczycie kobiecego tenisa dokonując kolejnej rzeczy, która nigdy nie udała się Adze Radwańskiej.
Warto odnotować także udany występ w Miami Open Huberta Hurkacza, który mimo iż nie obronił tytułu sprzed roku to zaprezentował się bardzo dobrze docierając do półfinału. Właśnie w tym momencie gra także w finale debla z Johnem Isnerem i jest na dobrej drodze do zwycięstwa. I wygrał w trakcie zakładania wątku :)
Jak wiadomo, jeżeli chodzi o gry tenisowe to panuje straszna bieda. Na gry dużego kalibru nie ma co liczyć, mamy do dyspozycji tylko jakieś średnio budżetowe gry. Najlepszą nową grą o tenisie zdaje się być AO Tennis 2 (https://store.steampowered.com/app/1072500/AO_Tennis_2/) którego finalnie zdecydowałem się przed paroma chwili kupić na fali sukcesu Igi. Niedawno zapowiedziana została nowa gra o nazwie Matchpoint - Tennis Championships (https://store.steampowered.com/app/1345760/Matchpoint__Tennis_Championships/). Dostępne demo wygląda całkiem ok ale jest trochę "surowe" więc zobaczymy co z tego wyniknie.
Zapraszam do dyskusji, może uda się z tegoż robić jakiś cykliczny wątek.
21 lat i już na szczycie. Będzie mogła dominować przez następne 10 lat, przy dobrych wiatrach.Fajnie jakby wyszła za mąż za Krzysztofa Piątka. Wtedy by była Iga Świątek - Piątek. ??
Jak wiadomo, jeżeli chodzi o gry tenisowe to panuje straszna bieda. Na gry dużego kalibru nie ma co liczyć, mamy do dyspozycji tylko jakieś średnio budżetowe gry. Najlepszą nową grą o tenisie zdaje się być AO Tennis 2
Mocno polecam Tennis Elbow 2013, który może i wygląda archaicznie ale jest świetny.
https://store.steampowered.com/app/346470/Tennis_Elbow_2013/?l=polish
A ja zamiast gier proponuję wziąć rakietę w garść, jak się nie ma to pożyczą, przejść się na kort i wykupić jedną lekcję gry. Gwarantuję emocje i zmianę nastawienia, jak się miało, że to taka prosta gra.
Przed Igą nie ma limitu. Ja wiem, że nie można pisać takich absolutów, że to sport. Prawda jest jednak taka, że na tak dysponowaną Igę nie widzę w tourze mocnej.
Jest kilka zawodniczek które realnie stanowić będą zagrożenie, muszą jednak zagrać mecz perfekcyjny a Iga ciut słabszy.
Tenis to raczej sport dla majętnych. Pamiętam jak rodzice Janowicza mówili, że musieli sprzedać sklep, aby opłacić treningi syna.
Dla majętnych, jeśli chcesz go uprawiać zawodowo. Jeśli chcesz sobie grać od tak, amatorsko, to więcej wydasz na gry w miesiącu niż na tenisa :P Z trenerem 4 spotkania w miesiącu to koszt ok. 200 zł. I tyla. Nic więcej na początek w zasadzie nie potrzebujesz, nawet rakiety :)
Jednym słowem to koślawe powiedzenie Iga Świątek-Piątek staje się co raz bardziej aktualne. Barty się wycofała więc trochę szczęśliwie. A tak poza tym teraz kiedy polska tenisistka odnosi takie sukcesy TVP SPORT ot tak sobie traci prawa do rozgrywek WTA zastępując to snookerem oraz pierwszą ligą piłki nożnej kobiet. To jest właśnie telewizja polska. Chcesz WTA - płać za CANAL+. Ja nie będe.
Na tvp sport 70% czasu antenowego to boks i sporty walki bo dyrektor tvp sport Szkolnikowski jest wielkim fanem boksu więc wszyscy widzowie tvp sport też mają byc wielkimi fanami boksu.
Chcesz WTA - płać za CANAL+
albo za internetową jeśli nie masz dostępu do fizycznej TV
A iga fakt, pozamiatała wczoraj. A sytuacja z drugiego setu (wygrana do zera) to rzadkość w dzisiejszych czasach
Chyba pomyliłeś z wygraną meczu 6-0 6-0. Wygrana w pojedynczym secie 6-0 jest bardzo częsta, szczególnie w kobiecym tenisie.
"Rowerek" to już w ogóle rzadkość
Skoro mowa o Idze i rowerku... Zeszłoroczny turniej w Rzymie. Iga przejechała walcem Pliskovą.
Snooker jest cały czas na Eurosport. Nie wiem skąd bierzesz te rewelacje o tvp.
Od takiej Radwańskiej sporo ładniejsza, ale żeby od razu rakieta? Kwestia gustu.
W mini wygląda jak rakieta. W spodniach jej nie widziałem, ale nie zwracam uwagi na kobiety w spodniach.
Iga trafiła też perfekcynie z czasem. Może więcej osiągnąć dzięki temu. Mam na myśli to, że nie ma chyba nikogo kto przez kolejne 10 lat dominowałby tak jak Margaret Smith Court (24), Serena Williams (23), Steffi Graf (22), Chris Evert (18), Martina Navrátilová (18).
Ogladając grę Igi czułem, że jak odblokuje się i znów poczuje się pewna mentalnie jak na French Open 2020 może dominować. Ale przypuszczałem, że ma najlepsze papiery na wygrywanie French Open na mączce lub ewentualnie na Wimbledonie na trawie. Pomyliłem się, bo widać, że dziewczyna nawet na twardej nawierzchni nauczyła się dobrze grać co było jej piętą achillesową. Zmiana trenera jak widać była dobrą decyzją. Najlepsze przed nią. Ma potencjał na wygrywanie szlemów na każdej nawierzchni. Nie zdziwiłoby mnie, gdyby skompletowała nawet 7-10 wygranych turniejów wielkoszlemowych w karierze, ale może to zbyt optymistyczne prognozy. W każdym razie Us Open i Australian Open są też w jej zasiegu.
Jeszcze 15 lat temu nie potrafiłem grać w tenisa ziemnego, ale od kilku lat jest to jeden z moich ulubionych sportów do rywalizacji. Lubiłem oglądać Samprasa w latach 90' i Federera w jego prime 2004-2009. Zwłaszcza, gdy grali na Wimbledonie.