Serial Resident Evil od Netflixa z oficjalną datą premiery
Minuta ciszy (który to już raz) dla fanów RE, którzy zostali ofiarami słabej adaptacji (który to już raz).
Silne, niezależne siostry Wesker?
Mmmmm po wspaniałym 2. sezonie Wiedźmina tylko na to czekałem!
Aż żałuję że zrezygnowałem z subskrybcji no. Tak ładnie niszczą moje ulubione marki...
Get woke, go broke.
Hinduski Leon, czarnoskóry Wesker i plejada młodych gwiazdeczek, które wyglądają jakby urwały się z Hannah Montana. Kolejny jednosezonowiec, który spektakularnie klapnie. Szczerze szkoda mi Lance'a Reddick'a, bo to fajny aktor jest.
Czarnoskóry Wesker coooo? XD. Jak tylko dowiedziałem się kto będzie grał Leona to przestałem interesować się tym serialem ale właśnie uświadomiłeś mi że może być jeszcze gorzej
Akurat Reddick jako nawet murzyński Wesker to żaden problem, jeżeli ktoś może taką postać pociągnąć bardzo dobrze, to właśnie on, ale reszta niestety wygląda jak gotowa tragedia, a jeden aktor serialu nie pociągnie.
Welcome to Raccoon City to świetny kino grozy klasy B albo i C, czyli dokładnie to czym są gry. Czekam na następną część bo jak narazie to najlepsza ekranizacja RE (nie żeby konkurencja była duża)
Jak zwykle brawo Netflix, czekam z niecierpliwością.
Netflix czyli prawdziwy kombajn i wół roboczy kinematografii.
Zapowiada się świetnie. Już się nie mogę doczekać.
