Zapraszam do dzielenia się swoimi zrzutami z gier. Uchwyciłeś coś ciekawego? Tematycznego? A może po prostu lubisz pstrykać screeny? Koniecznie podziel się nimi z nami :)
W wątku obowiązuje tylko jedna zasada - zakaz spamowania zdjęciami z jednej gry! (w nawiązaniu do poprzedniego wątku) no chyba że masz do zaprezentowania coś co się . Wtedy przymkniemy oko :)
Zachęcam do zabawy!
Symulator inPostu autorstwa pewnego Japończyka.
Po rozczarowujących Avangersach przyszła pora na świetnych Strażników Galaktyki
Chłop zakłada kolejną część nie wiadomo po co i nawet swojego screena nie ma XD!
https://imgur.com/a/KnORYQU - 16 screenów
Założyłem nową część żeby przyjemniej się przeglądało screeny, poza tym były już dwie strony i w zasadzie za każdym razem tak robię i obudziłeś się dopiero po 12 części?
No i sorry ale nie każdy jest takim nołlajfem żeby trzymać dziesiątki gigabajtów screenów na dysku czy w chmurze
Może lepszym wyjściem byłby twardy limit komentarzy, powiedzmy 200 niezależnie od treści?
Sprawdziłem poprzednie części i wychodziło właśnie ciut ponad 200 postów
Próbowałeś mnie obrazić tym czy co? Nie obudziłem się po 12 części, już kiedyś o to się czepiałem bo zgapiłeś pomysł mojego tematu, bo ja byłem tym 'najgorszym' bo spamowałem i teraz masz się za nie wiadomo kogo :) Ledwo przewinę temat oglądając screeny i już jest 'kolejna część' XD, żebyś w ogóle miał jakiś wielki udział w tym wszystkim, bo jak na razie to otwierasz tylko kolejne tematy a twoich postów jest tu wielki ch albo w ogóle. . Nołlajf, gówno o mnie wiesz gościu a mi jedziesz.
No i zostałeś wtedy ładnie wyjaśniony przez innych stałych bywalców wątku :)
Czy chciałem cię obrazić? Nie, to był przykład. Mało gram a swój wolny czas poświęcam innym zajęciom, dlatego rzadko kiedy coś wrzucam.
Ja się nie mam za nie wiadomo kogo, tak jak napisałeś otwieram tylko nowe części i cieszę się że to zauważyłeś. Najważniejsze że są inne osoby które regularnie podnoszą wątek i sprawiają że nie umiera. A jak masz problem o zakładanie nowej części to nie zaglądaj tutaj i po prostu nie patrz, powinno pomóc na ból czterech liter :) pozdrawiam
DiRT Rally 2.0
Malowanie do pobrania z mojej www: http://www.dirt-lounge.com
Zrzut wykonal JMF.
Gosc jest tak zajebisty, ze moglby miec swoja strone i na tych grafikach zarabiac!
MSFS - moja nowa miłość
DL2 też ukończone.. wymęczone. Końcówka od strony rozgrywki, bardzo mi się nie podobała.
ale było fajnie i będzie fajnie, teraz na luzaku cała mapa do dyspozycji :)
No to teraz czas na jedynkę po patchu
O weź, ta walka z Waltzem rozciągnięta na CZTERY bezsensowne fazy... Mordęga.
Taka troche stara rura...
Lecimy do Monachium
Ta gra w tym momencie chyba jeszcze bardziej zyskuje na klimacie.. Już nic nie będzie nigdy takie same
PS zainstalowałem sobie Zew Prypeci żeby po prostu pochodzić po zonie bez celu, ale od pierwszej minuty gry przez kilka dni cały czas mam burzę jakby jakiś błąd. Dzień czy noc, czasem kawałek słońca się przebije. Lecz cały czas pada i burza, to chyba płacz Ukrainy nad niewinnymi ofiarami które nawet nie miały szans na obronę.
Assetto Corsa.
Night City to jedno z piękniejszych i jedno z najlepiej zaprojektowanych miast jakie widziałem w grach ever. I tak, nie wszędzie można wejść, a dużo miejsc jest zablokowanych, ale... Designem, projektem, wykonaniem, architekturą - rządzi. Zwykła jazda fajnym samochodem przy dobrej muzyce i podziwianie NC to kapitalna rzecz. Chylę czoła przed Redami w tej kwestii.
Stalkery mają mega klimat, oby najnowsza odsłona była równie dobra pod tym względem
Nowa "Soulsowa" waifu.
Dying Light - Series X (Ten pierwszy Dying Light z 2015 na Xbox ONE) Po aktualizacji "next" current gen
Działa przyjemnie w trybie zrównoważonym, jakoś nie czuć by chodziło poniżej 60fps.
Dobrze, że będąc niestety zmuszony robić formata uchowałem sobie stare screeny, przynajmniej mam jeszcze co wrzucać.
Aczkolwiek do Rafcika tak często powracałem, że pewnie jeszcze nie raz uda mi się złapać jakiś klimatyczny widoczek na morze.
Gra z wielkim potencjałem, ale niestety niewykorzystanym. Mimo wielu niedociągnięć ja przy tym tytule bawiłem się wyśmienicie, szkoda, że tak krótko i z tak słabym zakończeniem, choć zakończenie wskazuje na to, że powinniśmy dostać kontynuację, której raczej nie ma w planach. System wspinaczki zaskakiwał mnie w niektórych momentach, czułem się jakbym grał tutaj w Assasin's Creed. Pięknych widoków w klimacie postapo nie brakowało, przy obecnych silnikach graficznych pewnie wyglądałoby to cudownie, ale jak na tamte czasy i tak spoko. System walki to coś pięknego, w końcu nie walimy ton ołowiu w przeciwników ze względu na małą ilość dostępnych naboi do naszego pistoletu i myślimy, kogo pierwszego zdjąć maczetą, kogo łukiem a dla kogo zostawić kulkę, tutaj naprawdę świetnie to zrealizowali. Odnośnie łuku to przez całą grę miałem chyba aby jedną strzałę, którą wyciągałem z przeciwników po ich eliminacji i potem używałem jej dalej. Pomaganie ludziom napotkanym na ulicach miasta jak i w pozostałych jego częściach dla mnie troszkę bez sensu, oddajemy cenne przedmioty typu apteczki czy inne medykamenty, które przywracają nam życie a w zamian dostajemy głupią 'kontynuację', które powinny być nielimitowane, po prostu punkt kontrolny ostatnim zapisem i od niego wracamy jeśli polegniemy. Czasem za takową pomoc nie dość, że musieliśmy zmarnować kilka kul to jeszcze nic na tym nie zyskaliśmy, mówię tu np o kobiecie siedzącej na ławce krzycząc o pomoc, czy o ludziach uwięzionych w metrze przez kanibali. Motyw z noszeniem dziewczynki na plecach, wspinaniem się razem z nią jak najbardziej był wspaniałym pomysłem. Fabularnie bardzo ciekawie, troszkę przewidywalnie, ale na samym końcu gra nie ma istotnego zakończenia po jakie dążyliśmy przez całą przygodę, czyli odnalezienie żony i córki naszego bohatera, poznaje zaś on inną kobietę z dzieckiem i ich pomagiera na wózku. Momentami sceny bardzo przerażające, niczym z jakiegoś filmu grozy. I to chyba wszystko na co chciałem zwrócić uwagę odnośnie tego tytułu, polecam!
https://imgur.com/a/VvjzaL1 - 50 screenów
W I Am Alive niedawno akurat grałem. Niestety to taki pojedynczy strzał Ubisoftu, dość ciekawy i klimatyczny, ale trochę monotonny i krótki. Zakończenie napisane na kolanie, jakby deweloperom zabrakło czasu.
Po wielu latach wracam do tego świata, już czuję nostalgię.
Widać, że Putin robi w swoim kraju dymy, bo oto nad Rosją takie potężne chmury wisiały.
V-Rally 4
Naszła mnie ochota na powrót do Arkham. Mimo, że Asylum z perspektywy kolejnych części jest dość "biedne" to pomimo tego jest to zdecydowanie moja ulubiona odsłona.
Cuś innego niż zwykle.
Stare przygody Lary bardziej mi się podobają niż nowe odsłony.
https://imgur.com/a/a6zteIg - 30 screenów
Warto dodać, że jest aktualnie na Steamie za 3,62 zł, jeszcze przez niecałe 2 doby.
Mi się tylko TR2013 nie podobał bo zalatywal unczarted a TR nie za to lubimy.
Shadow miał w sobie najwięcej z klasyków i kolejna gra to już będzie Lara z krwi i kości. Tą ostatnią trylogię należy traktować jako Origins.
Dying Light 1 Switch
Jako fan serii, gdzie ukończyłem wszystkie odsłony to tej właśnie nie ukończyłem :/, nie siadło im to : 'jeśli nie zbierzesz takiej ilości tego i tego to nie zagrasz sobie kolejnych lokacji'.
https://imgur.com/a/WnzSZEJ - 24 screeny
Panowie! Pisalibyscie prosze tytuly gier, z ktorych umieszczacie screeny... Nawet jesli nie sa to gry, ktore nas interesuja, to fajnie wiedziec mimo wszystko, co to.
Ja tam lubię pobudzać wyobraźnię widzów, ot takie zagadki. A jak jakiś tytuł zainteresuje, to zawsze można zapytać i otrzymać odpowiedź jak nie od samego wrzucającego to od kogoś innego.
A ja jestem tego samego zdania co Goozys
Możecie wrzucać tytuł w spoiler, mi się na przykład nie chce wypytywać, a czasami jestem ciekawy co to są za gry
No to jak widać zdania są podzielone, a nikt trzeci nie rozstrzygnął wyniku.
piękne, baśniowe widoki. z niecierpliwością czekam na piątą odsłonę.
https://imgur.com/a/78Ew7Gw - 12 screenów
A to akurat rzadkość, jak widzę Oppressora na radarze i coś akurat robię w lobby to albo szukam ukrycia, albo zsiadam i wyciągam snajperkę z termowizją i nabojami wybuchowymi :D
O tyle dobrze, że w GTA:O nie ma crossplayu i na konsolach nie trzeba się męczyć z cheaterami, grieferzy to pół biedy.
Bis - ogólnie w Online mam nabite ponad 1000h także nowa wersja dla mnie to głównie więcej fpsów, szybsze loadingi, lepsza grafika oraz rozdzielczość. Jest naprawdę okej, 60 fpsów robi robotę.
JaQb - true, całe szczęście nie zawsze oppressor = kłopoty, są też tacy którzy na nich nie świrują ale wiadomo, różnie to bywa w zależności od sesji :p
Bombelek wyszedł się pobawić swoimi jojo.
I koniec, tak jak mówiłem... nie było mi dane ukończyć tej części, ale wszystkie pozostałe mam zrobione.
https://imgur.com/a/Ebgu2Vp - 7 screenów
Nie ukrywając, druga odsłona serii Dragon Age bardziej mi się podobała niż Inkwizycja, ale ta też jest niczego sobie. Przede wszystkim, ogromny, rozbudowany świat w którym jesteśmy w stanie spędzić naprawdę mnóstwo godzin. Ja w 20h zrobiłem wątek fabularny i mnóstwo zadań pobocznych. Na samym początku od razu w oczy rzuciły mi się piękne, kolorowe krajobrazy, grafika jest naprawdę ładna w tym tytule, przyjemna dla gracza i cieszy oko. Jest dużo fajnych lokacji, mianowicie zima, pustynia, dżungla, bagna, kolorowe lasy... no jest w czym wybierać, gracz się nie nudzi bo odwiedza ciągle coś nowego. Zaskoczeniem dla mnie była możliwość posiadania wierzchowca, i tutaj wielki minus... podróż nim była tak niewygodna, tak niezręczna, że po prostu wolałem przez całą przygodę podróżować pieszo i używać teleportów dla szybszego przemieszczania się. Odnośnie fabuły... spoko, nie była jakaś zaskakująca ani szczególnie interesująca, nie wciągnęła mnie. Mówiąc o lokacjach zapomniałbym o Crestwood, mieście zalanym przez wodę, tutaj też było na co popatrzeć i oko się cieszyło. Walki ze smokami to było to co najbardziej lubiłem robić w tej grze, nie pokonałem ich zbyt wielu bo chyba aby 3, a może 4, ale to było coś pięknego. Smoki miały swoje bardzo fajnie zaprojektowane legowiska, często podczas eksplorowania danej lokacji potrafiły nawet przestraszyć, kiedy to dowiadywaliśmy się o ich obecności w danej lokacji. Jedną z fajniejszych misji była chyba ta na 'dworze'. gdzie to bawiliśmy się w detektywa i robiliśmy dochodzenie. Przez te 20h nie zdążyłem odwiedzić większości lokacji, ale daję sobie rękę uciąć że są one tak dobrze zaprojektowane jak wszystkie te, które zaliczyłem.. Samego DLC też nie spróbowałem, punkty władzy po prostu mnie denerwowały, ale to w sumie dzięki nim odwiedziłem większość pobocznych lokacji aby zbierać te punkty dla dalszego wątku fabularnego. I to chyba na tyle co miałem do powiedzenia na temat tego tytułu, warto posiedzieć przy tym tytule, czasem jak się wciągnąłem to traciłem poczucie czasu.
https://imgur.com/a/jfY1Ma7 - x screenów
https://www.youtube.com/playlist?list=PLM6ACt9r5xK96Coo7NKyqKOgYKH3Oz1fS - moje filmy z tej gry.
Samego DLC też nie spróbowałem
To spróbuj. Jedno (mianowicie "Intruz") to praktycznie prawdziwe zakończenie gry. :P
gracz się nie nudzi bo odwiedza ciągle coś nowego.
ja miałem zupełnie inne odczucia, gra mnie strasznie wynudziła
Arkham City na NG+ zaliczone. :>
W sumie to dopiero zauważyłem jakie te gry są krótkie, jeśli chodzi o fabułę. Za dzieciaka wydawały się dłuższe. :P
bez HUDu grasz? czy tylko pod screena ukryty?
Wiadome że to gra, idealnie Stalker pod tym kątem nie jest skonstruowany. Włączałem po prostu ekwipunek i widziałem co w trawie piszczy, tak samo jak podejrzewałem że przykładowo że dany pojazd jest napromieniowany podchodziłem do niego na bezpieczną odległość i uruchamiałem ekwipunek słuchając czy trzeszczy. Tego zawsze w tej grze mi brakowało, że jak wyciągamy detektor do artefaktów że też nie było takiej możliwości mierzenia napromieniowania. Natomiast jeśli chodzi o pożywienie to stosowałem metodą z życia wziętą, 3-5 posiłków na dzień i jakoś się żyło. Ale gdy dochodziło do starć czy innych spraw to nie wiedziałem ilu jest przeciwników w pobliżu, robiło się zwiad z lornetką, oceniało sytuację i tak dalej. Grało mi się bardzo fajnie i powodowało znacznie większe wyzwanie.
Wczoraj miałem jakiś problem, Imgur szwankował i nie wrzucałem nic na rejony.
Przepiękne Crestwood.
https://imgur.com/a/MEUqBC2 - 50 screenów
Chmurki przy prędkości ~ MACH 1
Znacznie wolniej, gdzieś nad Iranem.
do Breakpoint'a to jak coś miało być, ale nie trafiłem :(.
I tutaj Breakpoint, pokiereszowany podziwiam widoki
Pogawędka na robocie
Ogólnie Breakpoint pod względem feelingu poruszania czy strzelania zdecydowanie lepszy od Wildlands, aczkolwiek nawet w trybie gry bez poziomów zdarzają się przeciwnicy czy roboty, których nie można zabić jednym strzałem, przez co skradanie jest niezwykle utrudnione... co mnie osobiście strasznie od tej produkcji odrzuciło, dlatego zastanawiam się jaki masz styl grania? Comandos w stylu Rambo czy cichy ninja?
Styl mieszany, raz wchodzimy i przeprowadzamy infiltrację po cichu, a raz po prostu przystajemy gdzieś na wzgórzu i walimy ile wejdzie ze snajperek, albo z powietrza.
Tak jak Seep napisał, styl mieszany. Na początku podchodzimy na cicho a gdy wybuchnie alarm to zaczynamy rozpierduchę.
Jest jeden rodzaj przeciwników którzy wymagaja 2 strzałów w głowę, to opancerzeni żołnierze. Ale nie stanowią jakiegoś problemu, czy też nie są w żaden sposób odrzucający od gry. Trafiają sie rzadko i żyją po prostu 2 sekundy dłużej zanim nie dostana drugiej kulki. Co do dronów, to trzeba w niektóre postrzelać a niektóre padają po jednym strzale, wiec też nie widze problemu. Nie jest to symulator pola walki, wiec nikt nie oczekuje realizmu, aczkolwiek parę elementow z BP mogłoby się znaleźć w nie jednym symulatorze. Na przyklad maskowanie/zakopywanie się w błocie.
Opisze jedną z wielu naszych misji.
Noc. Duża baza nieprzyjaciela, musimy zdobyć dane wywiadowcze które znajduja sie w jednym z budynków. Na początku robimy rekonesans dronami. Potem ustawiamy się na pozycjach snajperskich i eliminujemy snajperow i zwiadowców przeciwnika. Schodzimy do bazy, Seep udaje się w miejsce w ktorym maja znajdować się ów dane. Ja podkładam ładunki C4 pod generator/transformator - który zasila w prąd całą baze. Zabezpieczam miejsce. Seep zdobył dane, udajemy się w umówione miejsce ewakuacji. Po drodze napotykamy patrol nieprzyjaciela i dochodzi do kontaktu ogniowego, nagle beng! Wysadzam C4 i w całej bazie gaśnie światło, obok nas śmigają pociski smugowe, a my pod osłoną ciemności wbiegamy do śmigła i ewakuujemy się z bazy. Także jak widzisz bawimy się przednio mimo słabych ocen gry.
Pięknie to ująłeś, lepiej się nie dało. Dokładnie, ta gra to istny majstersztyk.
Robione telefonem także musicie wybaczyć jakość, ale Andromeda po latach wciąż potrafi zachwycić widokami. Ostatnim razem się od gry odbiłem przez mój słaby sprzęt i niski klatkarz.
Teraz zamierzam ukończyć tę niesławną część Mass Effecta.
she is back
mały smaczek - zwróćcie uwagę na ten kosmyk włosów na ramieniu
I znowu brudna... Nie dbasz o kobiety...
CountryCide, prequel do Trench Foot, jednego z bardzie klimatyczych modów do Dooma
Przedostatni upload! W paczce głównie ostatni bossowie z owego tytułu.
https://imgur.com/a/d4Rff7i - 50 screenów
Nie chcę spamować, ale grywam chwilowo tylko w Elden Ringa, więc na chwilę obecną tylko z tego mam jakieś ciekawsze wrzutki. Oczywiście bez spoilerów.
Tu nie ma czegoś takiego jak spam :) Każdy screen według mnie jest wart uwagi i z miłą chęcią je oglądam, niezależnie od ilości i tytułu z jakiego pochodzi.
Znalazłem prawdziwy skarb!
spoiler start
Stalker zawsze pozytywnie zaskakuje
spoiler stop
I koniec :)
Na screenie ważne info. Raczej nikomu nie popsuję radochy z gry bo kto miał ograć to już to ograł.
https://imgur.com/a/aJwEiqT - 6 screenów
Coś innego dla odmiany. Lilith z Randylands 3.
Gra w to się fajnie, ale scenarzystów to powinno się do jakiegoś gułagu wysłać za ten fabularny bełkot.
Solo. Niestety, chroniczny brak czasu wyleczył mnie z multika w prawie każdej postaci (również co-op). Czasami tylko w Overwatcha pyknę jakieś FFA, czy TDM.
Pojedyncza wstawka :) Kto wie co tam było napisane? :D I co to za gra :)?
Ciesz się pustynią bo to najlepsza część gry. I treściwa... potem zieje pustką.
GRID
Mam wrażenie, że Ty grasz tylko w Cyberpunka i Tomb Raidera.
Nie gram od ponad pół roku w jakąkolwiek grę, po prostu skriny z tych gier mi się ostały na dysku i czasem coś wrzucę
Z samego CP2077 jakieś 25 gb się poniewiera kek
Z samego CP2077 jakieś 25 gb się poniewiera
Łolaboga! To ja myślałem, że moje 500 screenów z Yakuzy 5 to dużo.
Kończę Elden Ringa, także będzie to przed ostatni screen.
Szczerze, nie liczyłem na nic więcej ponad Dark Souls 4, ale dzięki Elden Ringowi znowu zachciało mi się grać w gry z otwartym światem co do tej pory było dla mnie (z pewnymi wyjątkami) nie do pomyślenia.
Chciałbym, żeby właśnie więcej gier miało eksplorację zrobioną w ten sposób, bez zbędnego zbieractwa, bez znaczników i z tak charakterystycznymi miejscówkami by poruszać się po świecie bez otwierania mapy.
