Sony mogło po cichu ulepszyć pady DualSense do PS5
Bo robią swoje i nie muszą rozgłaszać wszystkiego z fanfarami.
Żywotność 417 godzin ??? Jak oni to liczą, tyle to można na jednej większej gierce nabić.
Pad za 300zł miał dziadowskie sprężyny? Ja nadal używam chyba z 10 letniego pada do xbox 360 i działa bez zarzutu.
To najwyraźniej trafiłeś a dobry model. Mój pad od X360 już po ok. pół roku miał problemy z przyciskami LB i RB (a był to jeden z najnowszych modeli, bo kupiony został gdzieś w 2016 roku, wiec teoretycznie powinien być wolny od wad konstrukcyjnych). Dzisiaj oba te przyciski już praktycznie nie działają, nie działa też przycisk na lewym analogu, co powoduje, że ten pad jest już praktycznie bezużyteczny.
Nic poza normalnym graniem. Najwięcej grałem na nim w Fifę i Wiedźmina 3, gdzie przycisk LB jest dosyć mocno eksploatowany, no ale to nie powinno spowodować takich uszkodzeń. Po prostu po pewnym czasie przyciski przestały działać. Wciskały się normalnie, ale nic się wtedy nie działo. No a przycisk na lewym analogu to w ogóle padł mi tak nagle, że przez pewien czas nawet tego nie zauważyłem i zdołałem przejść z bratem A Way Out nie wiedząc o tym, że w ogóle można w tej grze sprintować. Dopiero jak chciałem zagrać w Deus Exa zauważyłem, że nie mogę przez to kucać no i nie tylko to, bo właśnie wtedy przyciski LB i RB ostatecznie odmówiły posłuszeństwa. Na szczęście już wtedy miałem drugiego pada.
Z tą żywotnością to by się zgadzało.
To już mój trzeci pad, we wszystkich gałki poszły.
Mam nadzieję, że ten nowy pożyje trochu dłużej, bo tanie nie są. A wydawać co 3 miechy ponad 300 też się nie uśmiecha.
To co ty robisz z tymi padami? Ja cały czas używam jednego Dualsense'a od dokładnie roku, ograne mam na nim ok. 700h i cały czas jest jak nowy.
Mój chodzi od premiery. Nie raz nawet na podłodze wylądował jak dzieciaki grały.
A skandaliczny czas pracy na wybudowanej baterii to ulepszą? To jest śmiech, że w kolejny raz ładują tam gównianą baterie jak w DS4. Ehh. Wolał bym już nawet te paluszki, bo zawsze można byłoby zmienić na akumulatorki.
Albo nie rozgłaszają, bo to przyznanie, że obecne modele mają wady, a nie, że "robią swoje" i nie potrzebują fanfar, tak nie potrzebują, bo temat śliski jak są wady w obecnych.
Po za tym te 400h żywotności to raczej bardzo słabo wygląda, przecież jak ktoś gra sobie 1h czy 2h w tygodniu po robocie, a w weekend może 4h sobie pozwoli to już wyjdzie ze 10h tygodniowo, to taki pad nawet na rok gry nie starczy.
mi starczył na 416 godzin i 8 minut... kłamią w żywe oczy z tą żywotnością
Wielkie halo, już od czasów pierwszego PlayStation Sony co jakiś czas modyfikowało coś w kontrolerach. Wiem bo w czasach PS-PS3 dużo reanimowałem tych kontrolerów i w tamtym okresie przez sen chyba potrafiłem recytować czym dany się różnił. Podobnie zresztą wyglądała sytuacja z innymi konsolami.
Coś z tymi padami jest na rzeczy, pad od Xboxa 360 wytrzymał 3 lata bez problemów, jak sprzedawałem konsolę dalej nie miał problemów, oryginalny pad od Xboxa One wytrzymał mi 3 lata zanim pojawił się stick drift, nowa generacja pada od Xboxa One (ta z BT) potrafiła siadać po roku i przeważnie trzymał 2 lata zanim pierwsze oznaki driftu się pokazywały.