Lost Ark otrzyma więcej płci do wyboru i mniej skąpe stroje
.
Mam pytanie do tych co grają w Arka. Czy można tam całą fabułę przejść płynnie z misji do misji, czy są tam jakieś blokady levelowe, że jednak trzeba się czasem zatrzymać i pofarmic albo powtarzać questy?
Możesz ją przejść płynnie. Można powiedzieć że jest pewnego rodzaju tutorialem.
Nie do końca jak osoba wyżej napisała.
Pierwszą część historii możesz przejść na lajcie bez farmienia, ale potem masz progi item lvlowe by móc ją kontynuować.
I te progi są coraz większe, musisz zbierać materiały i ulepszać sprzęt, robić bossy(guardiany), bardzo fajne szybkie dungeony o nazwie Chaos dungeon i takie mini rajdy abyssal dungeony by móc craftować nowy set, bo ogólnie masz tiery sprzętu 1,2,3.
Do pewnego momentu będzie dosyć łatwo upgrejdować, ale potem jest tego coraz więcej do farmienia, ale sam jestem casualem co chce przejść historie główną i jakoś to szło, ale też więcej grałem.
Jest dużo fajnych pobocznych historii jak po prostu robisz content powoli to na nie się natkniesz, ale no od a do z od razu nie przejdziesz historii z takim samym sprzętem.
Do North Vern i Shushire włącznie idziesz płynnie. Potem kolejne kontynenty wymagają wbicia określonego item levela - Rohendel - 460, Yorn - 600, Feiton - 960, Punika - 1100.
Ja gram dość nietypowo w Lost Arka, bo czyszczę wszystkie questy na mapie oraz czytam każde zdanie. Moim zdaniem jak na MMO to bardzo wciągająca historia i są momenty, że mogą się pojawić ciary na plecach. Wbijanie ilvla może trochę przedłużyć postęp fabularny. Ja niedługo zmierzam do Yorn, bo wbiłem 600 ilvl, ale prawdę mówiąc to już 4 kontynenty wcześniej byłem overpower i nie trwało to długo wbijanie 600 ilvl. Stało się tak, bo wbiłem 50 lvl i leciałem robić quest na awaking i zdobyłem eq z tiera 1 i trochę je rozwinąłem, więc mój ilvl był dużo większy od wymaganego ilvl dla dungeonów w lokacji co robiłem fabułe. Nie polecam urywania się main questów i lepiej cierpliwie robić 2 kolejne kontynenty, aż dostaniemy lub wydropimy ekwipunek ilvl 302. Co do levela to idzie on do 50 lvl wraz z postępem fabularnym, a potem baaaaaaardzo powoli i max jest 60 lvl. XP głównie jest właśnie za questy, więc grindowanie mobów się nie opłaca, chyba że dla ich lootu, ale nie zdarzyło mi się. Wiem, że dla pozyskania złota opłaca się do Adventure Tomu itemy szukać, więc niektórzy farmią miejscówkę, a potem na Market dają te przedmioty za golda. Sprawa z Pay2Win wygląda tak, że w late game, aby wymaksować postać jest to wręcz konieczne, ale przy takim przechodzeniu fabularnym jestem pewien, że da się obejść. Mi się gra tak spodobała, że kupiłem Founder Packa i trochę powydawałem siana. Da się kupować m.in. materiały do rozwijania item lvl, więc można kupić czas. Fajne za to jest, że niezależnie od ekwipunku to w PvP używasz szablonów. Rozdajesz tam z takiej samej puli punktów jak inni statystyki i skille. Także walka z innymi graczami jest na uczciwych warunkach. Tak, więc poza lategamem i maksowaniem postaci to możesz uniknąć płacenia za cokolwiek, ale zajmie ci to więcej czasu niż osobie, która płaci. A sama główna historia jest całkiem ciekawa, a cutscenki czasem powodują opad szczęki i nie chce się wierzyć, że to jest "tylko" MMO.
Jeśli grałeś w WoWa to wyobraź sobie, że przechodzisz z dodatku do dodatku, tylko między dodatkami MUSISZ zrobić odpowiednią liczbę dungeonów i raidów (które są zwykłym grindem).
Anyway, fabuła i tak ssie w tej grze.
Przykładowo w Korei niedługo zadebiutuje kobieca wersja barbarzyńcy. Ponadto deweloperzy podejmą starania, by w przyszłości zapewnić równowagę płci. Kolejne klasy oraz klasy specjalne mają debiutować w obu wariantach.
Czasem lepiej jest przeczytać całego newsa przed napisaniem komentarza.
Tytuł newsa został tak niepoprawnie złożony, że szkoda gadać. Weźcie to poprawcie aby sugerowało chociaż to co jest opisane dalej.
Chyba niektórzy minusujacy po przeczytaniu tytułu myśleli, że chodzi o te "inne" płcie, nie tu chodzi wyłącznie o te 2 biologiczne płcie, innego wytłumaczenie chyba niema patrząc ile minusów ten artykuł zebrał. Bo niby czemu miałoby być to coś złego każda z klas powinna w mmo mieć swój męski i żeński odpowiednik.
Przykładem jest wojownik, którym może być jedynie mężczyzna. Z kolei czarodziejka jest zarezerwowana tylko dla kobiet. Takie rozwiązanie niektórym graczom w dużym stopniu ogranicza immersję.
Jako ze gram w LA (obecnie paladyn) zgadzam się to jest zwyczajny fakt, w każdym mmo powinien być wybór między męską a żeńską płcią lub na wzór BDO gdzie każda postać jest inna (mimo ze można je przypisać do konkretnych klas) np. Ninja wersja męska i Kunoichi wersja żeńska świetnie jest to zrealizowane i widać ze LA idzie podobnym szlakiem problem w tym, że nowe postacie, które wejdą to chyba z 6-7 kobiecych i 2 męskie masakra. Powinni dodać po jednej do klas, w której niema ani jednego mężczyzny, np. mag czy asasyn.
Mnie też to irytuje, bo moja ulubioną klasą jest właśnie mag itp. a tu klops i szybko się to jak widze nie zmieni, a szkoda.