Dziewczyna pojechała zatankować auto i jej się "pomyliło"... Mówi,że wlała pół litra ON do auta, a potem do pełna 95. Pytanie czy z taką ilością to jakoś przepali czy trzeba działać?
Trzeba było dolać 98.
Jakby nie przepalił to już by nie wróciła.
Nowoczesne systemy paliwowe Diesla i benzynowe są bardzo czułe na zmianę parametrów paliwa, więc w sytuacji, kiedy zasilimy je czymś do czego spalania nie są stworzone, to pojawia się duży problem. Bardzo precyzyjne czujniki czy wtryskiwacze łatwo uszkodzić - choć nie ma tu reguły jak długo i na jakim paliwie możemy jechać bez uszkodzeń. Szczególnie auta z silnikiem Diesla, wyposażone w filtr cząstek stałych, przy próbie spalania benzyny narażone są na nieodwracalne i kosztowne w skutkach uszkodzenia. W takim przypadku wizyta w serwisie nie obejdzie się bez kwoty kilku tysięcy złotych.
Co prawda, specjaliści przyznają, że pojazdy ze starszymi generacjami silników wysokoprężnych mogą jeździć z domieszką benzyny w baku, ale nie należy traktować tego jako codzienność. Niemniej jednak nawet 20 proc. benzyny w baku takiego auta nie stworzy wielkiego problemu właścicielowi. Dawniej przy dużych mrozach, chcąc uniknąć gęstnienia oleju napędowego, dolewało się przecież benzyny.
Nalała ON do benzyniaka? Przecież auta z silnikami benzynowymi mają mniejszy wlew i nie da się pistoletu wsadzić.
Ale ogólnie w benzynie nic nie powinno się dziać. Jeśli silnik będzie źle pracował, to trzeba wyczyścić układ paliwowy. Gorzej jeśli nalejemy benzyny do silnika wysokoprężnego.
No właśnie, to chyba nawet tutaj gdzieś na tym forum była kiedyś debata z konkluzją, że to głupie, bo więcej szkód jest jak się diesla zaleje benzyną niż w drugą stronę.
Nic mi się nie klei. Codziennie wstaję rano w nowej rzeczywistości.
Nie wzięła paragonu, ale zapłaciła ponad 220zł przy cenie 6,19. Z tego co przeliczyłem, jeżeli faktycznie tyle jest to w zbiorniku jest około 1,5% ON.
Nadal czekamy na informację jak zmieściła pistolet od ropy do wlewu.
Jeśli jakimś cudem się uparła i jej się to mimo wszystko jakoś udało to olać, za mało żeby sobie głowę zawracać.
Blondynka, co mam powiedzieć...
"Nie chciało wejść to tak sobie psikłam, ale tylko trochę wlałam i zauważyłam,że to nie to".
Dolewajcie mu benzyny po każdym jeżdżonym dniu, żeby dobrze rozpuścić ON i rozejdzie się po kościach.
Nie chciało wejść to tak sobie psikłam
Wybacz że się śmieję, ale do tej pory myślałem że takie rzeczy to tylko w kawałach :)
Tak na serio, to umownie mówi się że jak jest poniżej 5% oleju w benzynie, to nic się nie powinno stać, ewentualnie można odczuć gorszą kulturę pracy. Im starszy silnik, też tym lepiej znosi takie zanieczyszczenie paliwa.
Naprawa będzie bardzo kosztowna. Lepiej takie auto zostawić i wyczyścić u mechanika na lawecie lub holem.
Kiedy zorientujemy się, że wlaliśmy do baku naszego samochodu nie takie paliwo, jakim powinien być on napędzany, bezwzględnie nie należy uruchamiać silnika. Jeśli nasz błąd dotrze do nas już po ruszeniu spod dystrybutora, powinniśmy natychmiast zatrzymać pojazd i wyłączyć silnik.
Chociaż jest nadzieja.
Jeśli wlejemy niewłaściwe paliwo do auta starszego typu, nic strasznego nie powinno się stać, jeśli zareagujemy w porę i niewiele paliwa dostanie się do baku.
Zlać ON, wymienić filtr paliwa, przeczyścić układ paliwowy, wlać 98.
Olej napędowy w samochodzie benzynowym
Podobnie jak w poprzednio opisanej sytuacji, również i w takim przypadku nie należy uruchamiać silnika – oczyszczenie przewodów paliwowych jest bardziej problematyczne od spuszczenia płynu z baku. Większa gęstość oleju napędowego od benzyny i różna temperatura spalania obu paliw oznaczają, że taka pomyłka może spowodować przede wszystkim problemy z uruchomieniem silnika. W starszych samochodach nie powinno dojść do większych uszkodzeń. Gorzej sytuacja wygląda w nowoczesnych jednostkach napędowych, które są bardziej czułe na jakość paliwa.
My ze szwagrem nie takie pol litra przepalilismy. Bedzie dobrze.
Nie wiem jak w przypadku nalania diesla do benzyniaka, ale w takim starym 1.9 TDI jeśli omyłkowo zalało się trochę benzyny wystarczyło dolać więcej diesla i przepaliło bez problemu
W przypadku takiego silnika i takiej ilości oleju - nie kombinowalbym i normalnie to wyjazdzil. Jakby wlala pol baku - to nie ma zmiluj - trzeba zlac. Ale pol litra czy litr na caly bak? Najgorsze co sie zdarzy to troche bardziej podymi z rury...
Nie srajcie gościa ../ nic nie będzie , jak zalała do pełna beny to nic nie będzie , możesz śmiało jeździć
Nic by się nie stało nawet jakby i 5 l wlala a później do pełna beny