Shadow Warrior 3 ukończone - gra wkrótce trafi do recenzentów
W zalewie gier usług AAA na długie miesiące, przygodowe gry single player na kilka-kilkananaście godzin są jak woda na pustyni.
O ile Shadow Warrior 1 taką grą było, z fajną liniową fabułą i ciekawymi, oskryptowanymi lokacjami, to dwójka już taka nie była (i trójka również nie będzie). Losowo generowane lokacje, losowo generowani przeciwnicy z losowym lootem i losowymi zadaniami. Bardziej przypomina jakieś MMO z losowymi daily questami.
Nie mogę uwierzyć, że piszesz coś takiego Procne już pod kolejnym newsem o SW3
Info totalnie z dupy i na dodatek mijające się z prawdą - prawda jest wręcz przeciwna do tego co napisałeś
Nie rozumiem tylko dlaczego powielasz tę teorię skoro nie ma nic wspólnego z rzeczywistością
Jak to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością?
To dwójka niby była inna?
A w trojce zdaje się nic w tym względzie nie zmieniono.
Poczekamy zobaczymy. Ja mam w głowie przeświadczenie, być może zasłyszane z któregoś z gameplayów, że 3 ma być bardziej liniowa. Ale żadnego newsa o tym nie znalazłem więc czekam na recenzje.
Mi osobiście nie przeszkadzała otwartość 2 bo wcale jakaś długa ona nie była. Misje poboczne dawały fajne rzeczy i chciało się je robić bo gameplay był ciekawy.
Jak spojrzycie na howlongtobeat to 1 część ma 15h na wątek główny a druga 7h na wątek główny ale 15h na wątek główny + misje poboczne, więc ogólna długość gry była taka sama.
Herr Pietrus
Dwójka była tak jak napisane
Trójka inna
Liniowe areny ze z góry wsadzonymi przeciwnikami bez żadnego lootowania itp, zero losowości
I uwierz, wiem co piszę
Szkoda że tego samego dnia wychodzi Elex 2. Obada się jedną planszę,a potem dokończy.Oby poziom poprzednich części został zachowany.
Mam nadzieję że nie będzie takiego zbieractwa jak w dwójce, bo ilość przedmiotów przytłaczała
Woke Warrior 3.
Aktora głosowy z 1 i 2 był za mało multi kulti i że jako był białasem był za mało azjatycki to wywalono.
Beka.