Według wywiadu USA na Ukrainie walczy 2/3 wojsk rosyjskich przybliżając to w % to jest 66,6%.
Ja polecam uważnie obejrzeć ten filmik na youtube. https://www.youtube.com/watch?v=KkLuJ0aqM4o
Długi - ale systematycznie, kompleksowo wyjaśnia bieżącą sytuację na Ukrainie.
Wyjaśnia także dlaczego na kierunku kijowskim są takie cuda z pospolitym ruszeniem, i gdzie są te lepsze kacapskie jednostki.
Nie znam tego pana Wolskiego ale gość jest naprawdę zorientowany i życzyłbym sobie jego komentarzy częściej. Szacun za wiedzę!
Można mieć takie wrażenia jak Drackula i takie jakPpaweł czy PanWaras. To nie ma większego znaczenia. Liczą się efekty (Drackula) i przebieg wojskowej agresji na państwo niepodległe. To jest ważne.
Według wywiadu USA na Ukrainie walczy 2/3 wojsk rosyjskich przybliżając to w % to jest 66,6%.
Lmao, jakieś źródło tych rewelacji? Z milionowej armii na granicach stało 150k chłopa i nagle to jest 2/3 CALEJ armii Rosji?
Milion to jest w całych siłach zbrojnych - marynarce, wojskach rakietowych, siłach powietrznych, desancie, logistyce, administracji itd.
Z milionowej armii na granicach stało 150k chłopa i nagle to jest 2/3 CALEJ armii Rosji?
nie, tu chodzi o siły które stały na granicy ukrainy, teraz 2/3 tych sił jest na terytorium ukrainy
"Rosyjski żołnierzu! Przywieziono cię na naszą ziemię, byś zabijał i umarł. Nie wykonuj zbrodniczych rozkazów. Gwarantujemy ci pełną amnestię i pięć milionów rubli (ok. 200 tys. zł - red.), jeśli złożysz broń" - zaapelował szef ukraińskiego MON Ołeksij Reznikow.
Tutaj mamy człowieka który powinien stanąć przed Trybunałem w Hadze. Usiłuje rozbroić Zachód i Amerykę, żeby Europa była łatwym łupem dla Rosjan:
Prościej tłumacząc - usiłuje cofnąć świat do momentu rozpadu Związku Sowieckiego.
Rosyjski imperialista-rewizjonista.
Tajwan dołączył do sankcji.
Ze wsparciem dla walczącej Ukrainy pospieszył Tajwan. We wtorek tajwański rząd zadeklarował, że państwo jest gotowe do wysłania pomocy humanitarnej i przyłączenia się do światowej blokady rosyjskich banków. To poparcie Tajwanu dla "obozu demokracji".
FIS Ski Jumping ładnie się skompromitowało. Zawiesili skoczków rosyjskich, oraz białoruskich nie ze względu na inwazję tych państw na Ukrainę, ale ze względu na ich!!!!! bezpieczeństwo, oczywiście nazywając wydarzenia na Ukrainie konfliktem.
https://twitter.com/FISskijumping/status/1498641315684401157?s=20&t=NW7ANE3KmRXDydW6Nm886Q
Najnowszy "występ" kacapskiego terrorysty nr 1:
Szczyt żenady. W normalnych czasach można by się śmiać, teraz nie wiadomo jak na to reagować.
Ciekawe ile takich propagandowych filmików nagrała ta tchórzliwa łajza, zanim zamknęła się jak szczur w bunkrze.
Ale jest szansa, że zamknięcie nieba nad Ukrainą wystraszyłoby rosję. Już teraz ponoszą ogromne straty i takie ruch (teoretycznie III WŚ o ile ktoś poprze rosije) zadałby rosiji decydujący cios.
W celu wyegzekwowania zakazu lotów w danym obszarze dochodzi do jego patrolowania przez siły, które doprowadziły do utworzenia strefy. W tym przypadku wiązałoby się to z interwencją sił powietrznych państw NATO. - to byłaby już regularna III WŚ.
Rosja kontra cały świat? To nie byłaby trzecia wojna światowa tylko samozniszczenie Rosji
Zełenski chce wymusić na Niemcach zamknięcie nieba. Mówił, że podczas rozmów pokojowych ruskie strzelają w bloki mieszkalne.
"Odbyłem rozmowę telefoniczną z kanclerzem Scholzem. Mówiłem o rosyjskim ostrzale osiedli mieszkaniowych w ukraińskich miastach podczas rozmów pokojowych. Podkreśliłem potrzebę zamknięcia nieba nad Ukrainą. Należy przyspieszyć prace nad przystąpieniem Ukrainy do UE" - pisze prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Nie cały świat. Rosja ma wsparcie Indii. Nie wiadomo co by zrobiły Chiny i Izrael. Ameryka Południowa to też zagadka w takim scenariuszu
Podobno Chiny nie chcą się narazić na sankcję USA, Brazylia chce być neutralna.
Świat widzi co się dzieje i jak wszyscy naskoczyli na rosije to ciężko im będzie o sojusznika.
Podobno Chiny nie chcą się narazić na sankcję USA, Brazylia chce być neutralna.
Teraz. A mówimy o wątpliwym, teoretycznym globalnym konflikcie
Indie miałyby interes w poparciu Rosji? Chyba tylko żeby po pokonaniu zachodu rozjechać ją z Chinami
Ameryka Południowa pewnie nie wzięłaby udziału, jak uciekać to tam.
Żydzi po stronie ruskich? Z ich wpływami i pozycją w USA?
IMHO po stronie ruskich zapewne byłyby Chiny
Ale w sumie czy broniliby jej na Ukrainie?
Teoretycznie ryzykując uderzenie atomem?
Najlepiej chyba zrobić popkorn i poczekać
Teoretycznie Chiny nie robiąc nic wyjdą z tego zwycięsko. Można patrzeć na obecne poparcia i z nich wyciągać wnioski.
Jeśli dziś twardo poparłyby rosije Indie, Chiny, Iran, Korea Północna to lampka czerwona by się zapaliła, a jak siedzą cicho tzn że czekają aż się inni wykrwawią.
Niby Węgry w bólach ale poparli :D chociaż jakby nie byli w UE to pewnie nie.
Bolsonaro stwierdził, że Ukraińcy "zawierzyli los narodu komikowi", nawiązując do faktu, że Zełenski to były aktor komediowy.
Pierd.... menda. Gdyby go postawić na miejscu Zełeńskiego to by mu nie nadążyli pampersów wymieniać. Gnida.
"mówienie o masakrze to wyolbrzymienie"
Nie wierzę.
Myślę, że materiał ciekawy (pomimo, że 6 miesięczny i dostyczący Syrii a nie Ukrainy) w kontekście potencjalnego udziału Chin i Indii w konflikcie globalnym. Nigdy nie wiemy co jest dyskutowane w kuluarach.
Jakoś mi się nie chce wierzyć, że putler aż tak oszalał, żeby prężyć atomowego fajfusa przed zachodem i nie mieć żadnego dodatkowego asa w rękawie.
Ciekawe czy NATO wciągnie nas do wojny bo każdy dzień przynosi coś nowego i w sumie balansujemy na granicy z dostarczaniem broni. Na polityków zaczyna naciskać opinia publiczna krytykując, że mało robią.
Na polityków zaczyna naciskać opinia publiczna krytykując, że mało robią
Gdzie?
Gdyby nie atom to jak pisał Yogh, pewnie UE negocjowałaby właśnie przebieg nowej granicy z Chinami... :)
Chociaż czy na zachodzie opinia naciska to nie wiem, Polska to nie cały świat.
Ty już weź lepiej nic tutaj nie pisz, bo jesteś potężnie odklejony od rzeczywistości i marzy Ci się wojna na skale globalną, nie zważając na jakiekolwiek konsekwencje. xDDD
Ktoś pisał wyżej, że to biedni studenci z Indii.
Tymczasem to inżynierowie i lekarze od Łukszenki.
Chiny są jedyną dużą gospodarką, która wciąż ma bezpośrednie połączenie z szybko izolowaną Rosją, ale presja na Pekin, aby to zmienić, rośnie. Chiny nie mają innego wyboru, jak tylko zrewidować swoje stanowisko w sprawie porozumienia handlowego i makroekonomicznego z Moskwą. Wszystko po tym, jak prezydent Władimir Putin rozpoczął niesprowokowaną niczym wojnę w Ukrainie
Oho Chiny będą musiały się określić. Czyli pewnie sankcję bo już padały obawy Chin, że oberwą sankcjami UE i USA.
- Na moje polecenie, wydane w poniedziałek, polska prokuratura wszczęła śledztwo w związku ze zbrodnią wojny napastniczej, której ofiarą padła Ukraina - poinformował Zbigniew Ziobro.
Ha! Miękiszon jutro wyda nakaz aresztowania putina.
Szach-Mat Lewaki!
Nie głupi pomysł jak zaproszą go na rozmowy pokojowe do Warszawy i zamkną na granicy.
putin zjedzie na sanki w polszy
BTW Polacy starszą już w internetach epidemia odry i gruźlicy. :)
Najpierw ZSRR a teraz NFZ finalnie wykończy Ukraińców.
->
Sie nie boicie, że przelew za luty nie przyjdzie bo jest ban na swift?
nwo
2022-03-01 14:55:25
Owi „młodzi imigranci ukraińscy”, to najprawdopodobniej przybysze z Afryki i Bliskiego Wschodu. Przypomnijmy, że jeszcze niedawno takie grupy usiłowały się przedrzeć do Polski z Białorusi, szturmując granicę. Wśród uchodźców „z Ukrainy” pojawiło się wielu czarnoskórych,może są tak mocno opaleni? Obeszli nasz płot za miliard zeta.... Cała ta akcja z Ukrainą jest mocno podejrzana, najpierw chcieli Polską zalać ciapatusami i jak się nie udało to mamy wojnę i już przyjmujemy kogo popadnie. Było też strasze nie nas świrusem 2 lata a jak ludzie już przestali reagować na te straszenie i propagandę to mamy niwy temat na tapecie. Oj ktoś tam na sanej górze światowej władzy ostro główkuje i się z nami bawi. Podczas wywiadu dla Fox News, ukraińska parlamentarzystka Kira Rudik publicznie ogłosiła, że Ukraincy walczą za NWO: …We fight for this new world order…
Słodki jeżu, pietrus co ty czytasz
Dzięki za link i uspokojenie mnie. Cytat z artykułu:
"jak mówi – nie ma się czego obawiać. "
Czesi to są jednak śmieszki... Zamieniają nazwę ulicy, przy której mieści się ambasada Ruskich, na ulicę Ukraińskich Bohaterów.
To jest znakomity pomysł, który warto sprzedać innym krajom.
BTW, tak się powinno reagować na widok "dyplomatycznego" sukinsyna:
https://twitter.com/nexta_tv/status/1498655743406485504
Wygląda na to, że historia zmian nazw ulic przy ambasadach jest całkiem długa.
https://www.nytimes.com/2018/02/12/world/europe/us-russia-street-names-nemtsov.html
W sieci pojawia się wiele nagrań, na których rosyjscy żołnierze plądrują ukraińskie sklepy. Tym razem przedmiotem kradzieży stały się... mandarynki.
Kurde ochamie się i kupie im te kg mandarynek jak zostawią Ukrainę.
[link]
Tutaj dlaczego rosjanie mają takie ch....
Tymczasem na Zachodzie panowało przekonanie o coraz nowocześniejszej armii Rosji. Czy były to więc tylko propagandowe przechwałki?
Już tu padały te słowa, że jednak korupcja zjadła armię.
"W trakcie poniedziałkowego posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego ONZ głos zabrał m.in. stały przedstawiciel Ukrainy przy ONZ Serhij Kysłyca. Podczas swojego przemówienia ambasador zacytował SMS-y, które rosyjski żołnierz miał wysłać matce.
"Dlaczego tak długo nie odpisujesz? Czy naprawdę bierzesz udział w ćwiczeniach wojskowych?" - pyta matka.
"Mamo, nie jestem już na Krymie, nie biorę udziału w ćwiczeniach" - odpowiada żołnierz, cytowany przez ukraińskiego ambasadora.
"Gdzie jesteś w takim razie?" - dopytuje matka.
"Mamo, jestem na Ukrainie. Tu trwa prawdziwa wojna. Boję się. Bombardujemy całe miasta, strzelamy nawet do cywilów. Powiedziano nam, że nas powitają, a oni rzucają się pod nasze czołgi, pod koła naszych pojazdów, nie pozwalając nam przejechać. Nazywają nas faszystami. Mamo, to jest trudne" - miał napisać młody Rosjanin niedługo przed swoją śmiercią. "
tvn24.pl
Bardzo dobra i zwięzła analiza tego, jaką rolę w wojnie odgrywa teraz Turcja:
BTW, zwróciliście uwagę, że dobre i merytoryczne analizy tego, co się dzieje, znajdziemy albo na stronach czy kanałach poświęconych wojskowości (dzięki ekspertom pokroju Wolskiego), albo w serwisach lewicowych (np. "Krytyka Polityczna", Sierakowski)? Gdzie eksperci i dziennikarze prawicowi? (Wpadki Braci Kremlowskich i "ekspertów" spod znaku "konfederatów" pomijam). Może czegoś nie widzę i nie zauważam (mogę być ofiarą bańki informacyjnej), więc proszę o wyprowadzenie z błędu.
Tutaj jeden z pierwszych nagłośnionych przypadków "nacisku" na NATO ze strony "ludu" w kwestii zamknięcia nieba nad Ukrainą:
Jak pisałem, dobrze, że tego rodzaju filmiki zaczynają być popularne na Zachodzie. Niestety, odpowiedź Borysa stawia sprawę jasno: nie będzie żadnego zaangażowania NATO w tej kwestii. A więc Ukraina zdana jest na siebie i na techniki wywiadowcze NATO.
Niestety, Rosjanie wyprowadzają skuteczne ataki:
Po uderzeniu w wieżę nadawczą w Kijowie ukraińskie kanały telewizyjne przestały nadawać.
https://twitter.com/ua_industrial/status/1498677706694828032
No cóż, po wypowiedziach kilku osób z Polski, UK czy z Ukrainy, mających bliższy kontakt z tak zwanymi "zwykłymi Rosjanami" nie sądzę, abyśmy się doczekali szybko jakiegoś puczu, 30 lat drenażu mózgów jednak robi swoje.
Tu chyba najlepszy przykład:
https://twitter.com/mikolajkirschke/status/1498679358889861132
Naprawdę, chyba jedyną szansą na jakieś ogarnięcie tej sytuacji bez eskalacji na froncie to jest dosłowne zagłodzenie Rosjan. I tak zwalą wszystko na zachód, a nie na swojego batiuszkę, chyba, że ich dzieciaki z frontu będą wracać do domu w coraz większej liczbie (jako gruz 200 lub w całości) by pokazac, co naprawdę się dzieje.
Do mojej przyjaciółki z Ukrainy dzwoniła jej rodzina z Białorusi z histerycznymi okrzykami radości, że slyszeli, że Ukraina zostanie wyzwolona.
Autentyczna radość.
A później się pokłócili i przynajmniej już nie dzwonią :).
Też pisałem, że na żaden pucz się nie zanosi. Szkoda. :( Jeśli NATO nie zamknie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą (a na to się również nie zanosi), to - nawet pomimo bohaterskiej walki Ukraińców przy wsparciu wywiadu NATO - Putin może znowu "zwyciężyć" w ciągu kilku tygodni (oby nie dni), a wtedy Rosjanie jeszcze bardziej staną murem za swoim wodzem i przeciw zgniłemu Zachodowi. Dla dobra ojczyzny zacisną pasa i będą żreć ziemię. Niewesoła perspektywa dla Polski. Sierakowski:
Ale Moskwa nie myśli tylko o anszlusie Białorusi. W rosyjskiej telewizji tamtejsi wojskowi pokazywali już nie tylko jak może przebiegać "operacja wojskowa" w Ukrainie, ale także jak zająć przesmyk suwalski w Polsce, żeby połączyć Kaliningrad z Białorusią. Rosja nie musi tego robić własnymi rękami. Może użyć Białorusi Łukaszenki, który marzy o rewanżu na Polsce i innych wspierających protesty krajach. Nasłanie Białorusi do jakichś działań zaczepnych w formie hybrydowej wobec Polski czy Litwy o tyle ma sens, że Mińsk nie ma broni atomowej, więc Rosja nie ryzykowałaby samozniszczenia. Za to mogłaby chcieć w ten sposób ukarać Polskę, która stała się wojskową bazą logistyczną Ukrainy.
Jestem zdecydowanie za użyciem myśliwców NATO nad Ukrainą. Potem będziemy sobie przez lata pluli w brodę, że tego nie zrobiliśmy. Bo nie zrobimy. :P
Gadałem dziś z ruskiem z którym współpracuje i opowiadał mi że w kacapskiej tv opowiadają że ukraina już padła a kolejna jest finlandia i polska, a potem pytał czy jestem mu wstanie wize do niemiec załatwić bo zwija interes w rosji.
Też pisałem, że na żaden pucz się nie zanosi. Szkoda. :( Jeśli NATO nie zamknie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą (a na to się również nie zanosi), to - nawet pomimo bohaterskiej walki Ukraińców przy wsparciu wywiadu NATO - Putin może znowu "zwyciężyć" w ciągu kilku tygodni (oby nie dni), a wtedy Rosjanie jeszcze bardziej staną murem za swoim wodzem i przeciw zgniłemu Zachodowi. Dla dobra ojczyzny zacisną pasa i będą żreć ziemię.
Oczywiście że tak, mongolski system ucisku klas nizszych w rosji nadal obowiazuje. Zadne sankcje nic nie pomogą, tylko wzmocnią pozycje wodza.
Ale czego dowiemy się ?
Słowa Putina z grudnia 2021 jasno mówią czego chce Rosja. Chce przywrócenia granic NATO z 1997 roku czyli po Ukrainie też chce krajów jak Litwa, Łowa, Estonia, Polska, Rumunia itd. ale tu komplikuje się sytuacja, bo już są w NATO i w teorii pomoc militarna sojuszników jakaś już powinna być. Tymczasem Ukraina jest skazana na obronę sama bez żadnej odsieczy.
Rosja w teorii po tych sankcjach na kilka dobrych lat odpuści wojnę, bo Europa ich udupiła tak dotliwie, że pewnie nawet najczarniejsze scenariusze tego nie zakładały :)
Tak dokładnie mówiąc, to on nie chciał przywrócenia granic NATO z 1997 r. tylko cofnięcia infrastruktury natowskiej poza granice z 1997 r. Możemy sobie być w NATO tylko żadne tarcze mają tu nie stać.
Dowiemy się co na ten temat myśli p. Jarosław Wolski. Polecam jego wcześniejsze analizy, bo gostek mówi bardzo ciekawie.
putin też mówił o braciach Ukraińcach. Ch... go wie co myśli putin. Mówi tak jak mu w danej chwili pasuje.
Niemcy wysłały na Ukrainę tysiąc granatników przeciwpancernych Panzerfaust 3
ruskie boją się tych nazewnictw nawiązujących do II WŚ
Jeszcze chwila i Panzerkampwagen VII tam zajedzie pod granice.
Jak by się zastanowić to trochę się NATO nie dziwię. Bo łatwo jest powiedzieć, rozpętajcie wojnę i dorżnijcie Putina, ale teraz pytanie brzmi, jeśli wojska NATO pomogłyby wygrać Ukrainie, która na razie jakoś sobie radzi i możliwe że jak wytrzymają to Rosja odpuści, to czy nie byłby to pretekst do zrzucenia na Ukraińców atomówki, tłumacząc to tym że Rosja przegrała nie z Ukrainą, a ze zdradzieckim NATO, które nie było częścią tego konfliktu... a kto na to odpowie(tym bardziej że Ukraina nie jest częścią NATO, wiec technicznie to nie będzie atak na kraje związkowe)? Ostrzelamy Ruskich atomowo i rozpętamy koniec świata dla Ukrainy? Czy wszyscy zamkną mordy i odpuszczą działania militarne? Tym bardziej że Rosja jest już skończona ekonomicznie więc nic nie ugra od zachodu i pewnie będzie chciała ich już tylko odstraszyć...
Nawet gdyby ta atomówka nie spadła, to taka narracja na pewno nikomu by nie pomogła, a kraje "sojusznicze" Rosji miałyby podstawy do zupełnie innej narracji i uznania że to NATO było tutaj agresorem.
Tak, NATO byłoby agresorem, bo wleciało na zaproszenie niepodległego państwa na jego terytorium powietrzne. :P
Naprawdę ktoś się jeszcze przejmuje "narracjami" Putina po tym wszystkim, co zrobił, co robi i jak kłamał i kłamie?
Nie wiem Chiny? Nie oszukujmy się to nie jest jeszcze cały świat vs Rosja i gdyby nikt się nie przejmował, to pewnie już byłoby po konflikcie.
Fajnie jakby Chiny ogłosiły no fly zone nad Ukrainą a Nato by się nie sprzeciwiło
Panowie, nie histeryzujecie. Z ta strefa no fly to nie jest taka latwa i prosta decyzja. Poprawcie mnie jesli sie myle, ale NATO nie mialo zadnych zobowiazan miltarnych wzgledem Ukrainy ani czlonkowie nato nie maja sojuszy militarnych z Ukraina.
W momencie kiedy Ukraina juz jest w stanie wojny z Rosja, ustanowienie takiej strefy przez NATO jest de facto dolaczeniem do wojny po stronie Ukrainy przeciwko Rosji i tak to bedzie w Rosji odebrane. Co wiecej, dokladnie wpisze sie w propagande Putina o tym, ze atakuje Ukraine aby bronic kraju przed NATO. W tym momenie konflikt wchodzi na kompletnie nowy poziom, a ktos z was potrafi przewidziec jak zachowa sie wsiekly pies zapedzony do kata?
Chcialbym aby ruskim skopano dupe ale to nie sa latwe decyzje :(
No i dlatego pisałem, że NATO się nie zdecyduje na zamknięcie przestrzeni powietrznej.
I za ten błąd mogą jeszcze płacić nawet nasze dzieci.
USA i UK mają zobowiązania wobec Ukrainy w postaci Memorandum Budapeszteńskiego, o którym przypomniał jeszcze ze dwa tygodnie temu premier Johnson.
Nawet jesli sa tam ci Bialoruscy "turysci" to przeciez bedzie to tylko jeden rzut, chyba nie oczekujesz ze nagle bedzie wedrowka ludow z Afryki do ogarnietej wojna Ukrainy, tylko po to aby dostac sie do EU?
Po której stronie granic oni stoją? Są jakieś zdjęcia z drugiej strony?
Oryginalny filmik chyba z 2012, dziś mi się przypomniał.
Zabawne jak proroczo tłumaczy w jaki sposób się pogrążą.
https://www.youtube.com/watch?v=WEICnsl0dvc
Raczej po 2014 skoro na mapie Krym jest już uznany za terytorium Rosji.
Ale rozwój sytuacji przewidział perfekcyjnie.
Tak, racja.
Obama mi się skojarzył z 2012.
Listonosz dostarczył Ukraińcom nową paczkę z Wielkiej Brytanii:
https://twitter.com/UAWeapons/status/1498673184417136640
No i, jak pisaliśmy, Ukraińcy to mistrzowie w wojnie internetowej:
https://twitter.com/nexta_tv/status/1498677132255547395
Oby to była prawda ->
Boję się, że po wielu bardzo dobrych informacjach przyjdzie fala tych gorszych. I nie tyle złamie to obrońców Ukrainy co zachodnie społeczności. Mam nadzieję, że jednak tak nie będzie i ten sowiecki idiota zdechnie jak pies lada moment
Wiem, że już było w formie informacji, ale może jeszcze rozbawi w formie memicznej...
"Na dzisiejszym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Łukaszenko pokazał coś, co wygląda jak prawdziwa mapa inwazji. Widać na niej obiekty wojskowe Ukrainy zniszczone przez rakiety z Białorusi, kierunki ataków (wszystko się zgadza oprócz rejonu Odessy i Naddniestrza). Widać też, że Ukraina jest podzielona na 4 sektory" - donosi niezależny białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan.
https://twitter.com/TadeuszGiczan/status/1498673348183744518
PS. Ci goście u łukaszenki są, jak dla mnie, przerażeni.
Baćka jak Macierewicz: chwali się światu tajnymi planami operacyjnymi. ;)
Ale oni tam chyba na serio już rozbierają Ukrainę (skórę na niedźwiedziu). Czerwone strzałki - to dosyć jasne... ale te granice...
Serio myślicie, że ot tak nagrali sobie plan inwazji i puścili w świat? :D
Na tym ujęciu to wygląda jakby pod koszulą miał ze dwie kamizelki kuloodporne ;)
PS. Ci goście u łukaszenki są, jak dla mnie, przerażeni
Ten stojacy, to wyglada jakby mial zacząć zaraz plakac, jakby odpytywala go pani na lekcji, a ten nic nie umie i wie, ze zawali rok. Dramat, jak ci ludzie maja podejmowac jakiekolwiek racjonalne decyzje, jezeli mysla tylko o tym, czy wyjda zywi z tego pomieszczenia.
Gdyby groziła Polsce wojna na naszej Giełdzie byłyby paskudne nastroje jak w czwartek-piątek. A od wczoraj wielcy inwestorzy podnoszą kursy, ciekawe
Ten pomysł pepiczków jest świetny, mam nadzieję, że Polacy pójdą tym tropem.
Zmiana nazwy ulic, to jedno, ale są jeszcze przecież pomniki, symboliczne groby, "tabliczki pamięci ". Jeśli o mnie idzie, to nie mam nic przeciwko, żeby stawiać je w Polsce, jeśli Ukraina padnie i trafi pod rosyjski but, Ukraincy nie będą mogli, w przestrzeni publicznej czcić ofiar tej wojny, ruski na to nie pozwolą.
Tabliczka pamięci/symboliczny grób, tej dziewczynki, która zginęła w Mariupolu w wyniku rosyjskiego ostrzału- na poznańskiej Cytadeli, tam gdzie kwatery żołnierzy radzieckich? Z opisem, co się stało: "Zginęła w wyniku ostrzału, po zbrojnej napaści putinowskiej Rosji, na wolną Ukrainę ". Coś w tym stylu. Ja jestem na tak, pamięć jest ważna, pamięć o ofiarach, nie o zbrodniarzach.
""Na dzisiejszym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Łuk.. [morderca2] pokazał coś, co wygląda jak mapa inwazji. Pokazuje ukraińskie obiekty wojskowe zniszczone rakietami z Białorusi i kierunki ataków. Na mapie Ukraina podzielona jest na cztery sektory" - napisał na Twitterze Tadeusz Giczan.
Ciekawe jak długo wąsaty jełop musiał się uczyć mapy, żeby nie pomylić ukrainy z rosją.
Ciekawe, co to za pionowe kreski wokół Warszawy.
Szybka analiza kwestii związanych z wnioskiem Ukrainy do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości:
https://oko.press/ukraina-zglasza-agresje-rosji-do-trybunalu-sprawiedliwosci/
To jest dobry czas, żeby państwo polskie co najmniej zaczęło inwigilować ruskie onuce, zwłaszcza że mniej albo bardziej otwarcie same zaczynają się ujawniać.
https://wyborcza.pl/7,75398,28171069,cejrowski-usprawiedliwia-putina-zdenerwowal-sie-bo-zachod.html
To jest dobry czas, żeby państwo polskie co najmniej zaczęło inwigilować ruskie onuce
Herr Pietrus w tym momencie ->
To jest schizofrenik. On wszystko zwala na politykę USA ale sam najchętniej mieszka w Teksasie.
on taki Katolik i usprawiedliwia mordowanie, niech wraca do lasu łazić boso bo nic innego robić nie moze.
Cejrowski jest po prostu kolaborantem Trumpa i Putina ;) Nawet mu pasuje taka rola..
on taki Katolik i usprawiedliwia mordowanie,
To, że Cejro to niesamowity hipokryta to już było pokazywanie nie raz akurat :P
Przecież to jest taki odklejeniec, że jego słów, wywiadów, czegokolwiek to się nawet nie powinno słuchać. Typek przecież kiedyś w telewizji mówił, że prezerwatywy chuja dają i pokazywał to na przykładzie jak przechodzi przez hulahop.
No tak, Wyborcza...
Wypowiedź wyrwana z kontekstu w celu dezinformacji. Akurat słuchałem tej wypowiedzi. Cejrowski mówił o tym, że Putin od bardzo dawna wysyłał sygnały o tym, że przygotowuje się do czegoś większego (zbrojenia, wielki skup złota, które trwały przez lata). W sumie bardzo dziwnym jest to, że nikt nie brał tego na poważnie i działo się to za cichym przyzwoleniem zachodu. Cejrowski wskazał też, że Putin mówił też otwarcie o sprzeciwie przyłączenia Ukrainy do UE i NATO. Ukraina w NATO to przesunięta granica NATO z Polski pod samą Rosję. Dla nas super, ale wg. Putina jest to realne zagrożenie dla "ZSSR". Cejrowski bronił też jednej z ostatnich wypowiedzi Trumpa, gdzie Trump nazwał Putina "geniuszem". Cejrowski mówił, że Trump powiedział to sarkastycznie, i że za jego rządów nie było mowy o takiej agresji ze strony Rosji. Wg niego Trump podobno trzymał Rosję za "pysk" i reagował gwałtownie z przytupem na ew. zaczepki. Przytoczył też kila przykładów, gdzie Putin ostatnio testował politykę NATO oraz Bidena i że niby Putinowi wyszło mu z analizy, że może sobie pogrywać z zachodnimi włodarzami, gdzie wg. niego słabe NATO, rząd Bidena i zachodni politycy, którzy jedzą mu z ręki, nie zareagują na obecną sytuację w UA. To tak obiektywnie o wypowiedzi Cejrowskiego, no ale jak widać wszystko można zmanipulować i nawet z zatwardziałego antykomucha zrobić przyjaciela Moskwy. Ech..
Cejrowski mówił, że Trump powiedział to sarkastycznie, i że za jego rządów nie było mowy o takiej agresji ze strony Rosji.
Podczas ostatniego kongresu kilka dni temu Trump ponownie "sarkastycznie" spuszczal sie nad Putinem?
Tak, dokładnie, Rosja tak bardzo przejęła się tym, że Ukraina dołączy do NATO i że bedzie graniczyć bezpośrednio z krajem członkowskim, że aż sama postanowiła cały ten proces przyspieszyć plus wkurwić całą Europę i 2/3 świata.
Cejrowski to zawsze dobrze pozorował bycie człowiekiem inteligentnym przez erudystyczne wypowiedzi i odważne naginanie faktów pod swoją narrację.
No tak, Niezależna...
Wypowiedź wyjęta z kontekstu w celu dezinformacji.
Niektórzy po prostu nie mogą przyjąć do wiadomości, że ich idole i "okna na świat" są ruskimi onucami.
Tu macie ten wywiad:
I sami możecie ocenić, czy wpis Szeryfa nie zalatuje onucami. ;)
jak widać wszystko można zmanipulować i nawet z zatwardziałego antykomucha zrobić przyjaciela Moskwy. Ech.
Ten "zatwardziały antykomuch" na starość dostał hopla na punkcie autorytarnych wodzów, co mają rację ponad racjami demokratycznych głupoli. Sam ma się za takiego autorytarnego cwaniaka, który najlepiej zna i ocenia świat. Pozostał tym czym kiedyś był, smętną namiastką ostatniego cowboya..
czy wpis Szeryfa nie zalatuje onucami
No kolego, ale bez takich, poproszę.
Ja Cejrowskiego nie cenie na żadnej płaszczyźnie i dla mnie nie jest to żaden autorytet, on ma problem z przekazywaniem myśli tak, żeby to było właściwie odebrane.
Nie lubię wyciętych zdań z kontekstu (a to jest specjalizacja tej szmaty Wyborczej) i tyle. Nie czytałem, słuchałem co mówił (i przyznam że tez nie do końca uważnie) i takie mi się nasunęły wnioski.
Nie twierdzę, że się nie mylę.
Zresztą, to co ten dzbanek pierdoli nie ma i tak żadnego znaczenia.
on ma problem z przekazywaniem myśli tak, żeby to było właściwie odebrane
Daj spokój, Szeryfie. Pisarz ma problem z przekazywaniem swoich myśli we właściwy sposób? To samo słyszymy ciągle o Korwinie. A to przecież para dwóch idiotów, którzy gadają bzdury. A do tego, co dobrze już widać, są pożytecznymi idiotami Putina. Przykre jest to, że niektórzy nie tylko ich słuchają, ale nawet doszukują się w tym, co mówią, jakiegoś sensu... ba, nawet jakiejś mądrości.
Bez jaj.
Jak pisałem: każdy może sobie posłuchać i wyrobić opinię.
To, ze to para dwóch idiotów wiem od dawna.
Nie do końca jednak bezpośrednia interpretacja wyborczej tego co faktycznie powiedział - w jednym haśle - jest dla mnie właściwa.
Nie zmienia to faktu, że to co on gada nie ma żadnego znaczenia. Dla mnie nie jest to ktoś, kogo warto słuchać aby wyrabiać sobie jakąkolwiek opinię na jakikolwiek temat.
Nie uważam w ogóle, aby było potrzebne poruszania na jakiejkolwiek głównej stronie jego przekazów, a tym bardziej kręcenie teraz z tego jakiejkolwiek afery.
Cejrowski coś powiedział, wyrwijmy kawałek, jebnijmy nagłówek, siejmy zamęt, pokłóćmy ludzi. No kurde. Po co?
Szmaty.
I żałuję, ze w ogóle spróbowałem wypowiedzi tego dzbana w jakikolwiek sposób interpretować, przyznaję się do błędu, cofam, EOT z mojej strony.
Rosja przygotowuje prowokację, aby uzasadnić wprowadzenie wojsk białoruskich na Ukrainę. Według dostępnych danych wywiadowczych w pobliżu granicy białorusko-ukraińskiej znajdują się obecnie białoruskie czołgi w liczbie ok. 300 szt. Kolumna oczekuje na trasie Pińsk - Drohiczyn (ok. 30 km od granicy państwowej Ukrainy).
Kolejni wyzwoliciele.
rosja pokazuje jak słabym jest militarnie państwem angażując coraz to więcej sił
"USA oceniają, że w niektórych jednostkach rosyjskich spada morale i że niektóre jednostki rosyjskie poddały się bez walki w Ukrainie - twierdzi wysoki rangą przedstawiciel resortu obrony USA" - napisał korespondent agencji Reutera.
- Ukraina może przeprowadzić uderzenie prewencyjne na Białoruś, jeśli taka będzie decyzja naczelnego dowódcy - przekazał sekretarz Rady Bezpieczeństwa Ukrainy Daniłow.
Japonia uwolni łącznie 60 mln baryłek ropy ze swoich rezerw na rynki światowe - podaje japoński minister przemysłu.
Źle się dzieje bo rosja ucieka w stronę bitcoina i tam też musi być uderzenie skoro zachód chce blokować kapitał.
Kryptowaluty to już dawno powinny zostać zaorane, teraz mamy do tego świetny powód i trzymajmy kciuki żeby tak się stało.
Jak BTC będzie w jakiś sposób regulowany (ale chyba nie będzie). Teraz to centralnie można sobie nafiukać.
JonsonJonson
Rośnie bo rosjanie się rzucili bo rubel traci na wartości.
A tu druga strona medalu.
W to Putinowi graj. Jasne, że sankcje zrujnują rosyjską gospodarkę, ale nie powalą na ziemię ruskiego człeka, szczególnie jeśli otrzyma w prezencie hucznie świętowane zwycięstwo nad faszystowską Ukrainą. Ludzie wyjdą na ulice świętować przyłączenie Ukrainy (zarządzanej przez faszystowski, lewacki i pedalski Zachód) do ruskiej macierzy, do tego całego ruskiego miru.
Putin zabitymi się nie przejmie, to psychopatyczny śmieć, natomiast gospodarka Rosji i tak nie była potęgą. Po prostu nie będzie potęgą jeszcze bardziej. Jakoś to Ruscy wytrzymają, jak zwykle.
A Zachód traci swoją szansę, bo nie chce umierać za Gdańsk. NATO niby nie ma zobowiązań by bronić suwerennej Ukrainy. To po co to całe pierdolenie o wartościach, demokracji, wolności i prawie do samostanowienia? Po chuja broniono Bośniaków przed serbskim ludobójstwem, po co bombardowano Belgrad, rozwalano mosty, niszczono jugosłowiańskie fabryki? I jeszcze to całe zafajdane Kosowo, też w imię wartości i praw człowieka.
Nie mają Amerykanie zobowiązań? Gówno prawda, bo zobowiązali się bodaj w 1994 roku, wraz z Brytyjczykami, w ramach Memorandum Budapeszteńskiego. Jeśli to nie były zobowiązania, to co to kurwa było? Ukraińcy oddali dobrowolnie broń jądrową, by prawie 30 lat później ginąć samotnie na rubieżach Europy, gdzieś daleko, dalej nawet niż odległa Polska.
Nie ma w tej chwili narodu, który bardziej zasługuje na to, żeby być w rodzinie wolnych europejskich narodów, ale pewnie politycy unijni wytłumaczą nam za chwilę, że zaproszenie Ukrainy do UE to "nie takie proste". Nie chodzi przecież o przyłączenie ich, dziś, tu i teraz, ale o otworzenie przed nimi dziesięcioletniej ścieżki akcesyjnej, a mówiąc wprost: o danie nadziei ludziom, którzy bronią nie tylko Ukrainy przed kolejną mongolską nawałnicą.
NATO albo Zachód albo UE do tej pory już mogli zrobić mnóstwo. Sankcje są super, nie przeczę, dostawy broni też fajne, ale brak reakcji na groźbę rozmieszczenia broni jądrowej na Białorusi, brak reakcji na informacje o zaangażowaniu sił białoruskich na Ukrainie, to jest kurwa typowa zachodnia zachowawczość i sprawy, które trzeba gruntownie i pilnie przedyskutować w 2037 roku. Sprawy, które powinny być przewidziane jako jeden ze scenariuszy i przedyskutowane w roku 2007.
Nie mam zielonego pojęcia czy dostawy broni są w stanie Ukrainę uratować. Nie wygląda na to. Skoro szefowa dyplomacji UK zakłada, że wojna może potrwać jeszcze długie tygodnie albo nawet miesiące, to jak jej się wydaje, ilu ludzi do tego czasu zginie, jak wielkich zniszczeń doświadczy cały kraj?
Boją się konfrontacji wojsk NATO z rosyjskim barachłem? Dlaczego? Przecież NATO nie atakuje terytorium jebanej kacapii, lecz wkracza na teren suwerennej Ukrainy, na zaproszenie jej legalnie wybranych władz.
Mówimy od kilku dni coś o tym by rosyjski okręt wojenny pierdolił się albo poszedł się jebać. A ja powiem Zachodowi, NATO, USA, żeby poszły się jebać, jeśli nie ocalą Ukrainy. I to nawet we własnym interesie, jeśliby spojrzeli na to szerzej. Bo jeśli nie ocalą Ukrainy, to ruski mir nie skurczy się lecz rozszerzy. I myślą sobie skurwysyny, że na Ukrainie się zatrzyma? Ruski mir nigdy się nie zatrzymywał, gdy się rozpędzał.
rosja i Chiny muszą mieć wroga nawet wymyślonego. Straszą nim naród i każdy im przytakuje. Jakby Tobie Kaczyński przez 30 lat gadał, że Twoim wrogiem jest Słowacja to byłby to dla Ciebie wróg nr 1 nawet jakby nic Ci nie groziło z ich strony. Największym wrogiem świata jest USA tzn państw autorytarnych.
Dla mnie tam wszystko jest do zaorania. Normalnie jak zombie z Days Gone czyli tkzw Hordy.
A co takiego wyniknie z przyjecia teraz Ukrainy do EU? Bo nie rozumiem, co to by mialo zmienic poza tym, za rok lub dwa ta Unia sie rozpadnie lub zmieni EU trzech predkosci?
Przyjecie do Uni w zaden sposob nie zmieni polozenia militarnego ani militarnych mozliowsci Ukrainy. Aby to zmienic nie musza przystepowac do Uni.
Pewnie niech USA i UK rusza swoje lotnictwwo i rozpizdza sily ruskich w 2 godziny, tylko co wtedy? Ja nie wiem jaki bedzie tego efekt, ty wiesz?
Przecież wyraźnie napisałem, że nie chodzi o przyjęcie Ukrainy we wtorek czy czwartek. Nasz proces akcesyjny trwał 10 lat. Chodzi o to, żeby dać im zielone światło, oficjalnie czyli to czego nie zrobiono, słusznie, wobec Turcji.
Naloty? Nie wiem jak zareaguje Putin, ale wiem jedno: ta mongolska menda rozumie tylko język siły. Do tej pory to on dyktował warunki i miał inicjatywę, od kurwa kilku lat ludzie apelowali do Zachodu by z tym skończyć. Ale ważniejsze były biznesiki, a więc polityka ustępstw. Teraz kiedy gospodarczo zrzucono na Rosję bombę atomową należy pójść za ciosem, tak po prostu. Putin może ma jakieś prawa do Woroneża, ale nie ma ŻADNYCH do Ukrainy. A wkroczenie na Ukrainę wojsk białoruskich powinno się spotkać z równie dobitną "inicjatywą" Zachodu.
Ludzie na Zachodzie chyba cały czas myślą, że z Rosją i Białorusią trzeba się liczyć. Tymczasem poza atomem Rosja nie ma nic, czym się może przed Zachodem bronić. Taka zachowawczość będzie rozpadający się Zachód dużo kosztować, przyszły Zachód już bez wartości, już bez zasad, już bez ideałów, bo to wszystko utopione zostanie we krwi ginących Ukraińców. To będą już tylko puste frazesy, nakładające się na obłudną postawę elit politycznych Niemiec, Francji i Włoch. Co zostanie rozpadającemu się Zachodowi, który sprzedał swoje wartości za monachijskie odepchnięcie od siebie wojny? Rządy Le Pen, Salviniego, AfD i innych tego typu prawdziwie europejskich sił, mówiących całą prawdę o tym czym są zachodnie wartości.
Pewnie niech USA i UK rusza swoje lotnictwwo i rozpizdza sily ruskich w 2 godziny, tylko co wtedy? Ja nie wiem jaki bedzie tego efekt, ty wiesz?
No ale nie za bardzo rozumiem to pytanie. To lepiej siedzieć na dupie, skoro nie wiemy, co będzie? A wiesz, co będzie, jak nie ruszymy dupy?
Ja nie wiem jaki bedzie tego efekt, ty wiesz?
Efekt będzie pewnie taki, że nie będzie komu światła zgasić.
Ale przynajmniej nie będzie tak mocno wyczuwalny odór zgnilizny moralnej od pseudorobienia i ubolewania.
Jeśli teraz nie pokażemy jaj i nato nie wkroczy do Ukrainy, to za 2 lata może być podobny wątek, ale dotyczący Polski. Działać trzeba teraz!
Wyobraźmy sobie, że jest tak, jak chcesz - NATO zaczyna teraz angażować się (zbyt późno - czas na działanie był, gdy pisałem, żeby już, teraz, w jednym dniu, brać Finów, to mi odpisałeś o rozmowach). Co wtedy? Co się dzieje?
NATO, a konkretnie USA nie reaguje, tak jak tego oczekujemy, bo:
- po pierwsze ma świadomość drabiny eskalacyjnej;
- po drugie jest za słabe w tym regionie (to nie wyglądałoby tak, że zestrzelimy kilka samolocików i hyc, o nie, wtedy zaczęłoby się "na grubo");
- po trzecie może mieć (i zapewne ma) doskonały intel na temat Chin w całej tej aferze i nie daje się prowokować.
Pierwszy raz dałem plusa Ahaswerowi
- po trzecie może mieć (i zapewne ma) doskonały intel na temat Chin w całej tej aferze i nie daje się prowokować.
Chińczyki jakby zobaczyli przejęcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą przez NATO i blitzkrieg krajów bałtyckich i Polski na białoruś, odcinając tym samym w pincer movemencie Kaliningrad to by się chyba zesrali w gacie i przywrócili Taiwan na mapę.
Ahaswer
"To po co to całe pierdolenie o wartościach, demokracji, wolności i prawie do samostanowienia? Po chuja broniono Bośniaków przed serbskim ludobójstwem, po co bombardowano Belgrad, rozwalano mosty, niszczono jugosłowiańskie fabryki? I jeszcze to całe zafajdane Kosowo, też w imię wartości i praw człowieka. Nie mają Amerykanie zobowiązań? Gówno prawda, bo zobowiązali się bodaj w 1994 roku, wraz z Brytyjczykami, w ramach Memorandum Budapeszteńskiego. Jeśli to nie były zobowiązania, to co to kurwa było? Ukraińcy oddali dobrowolnie broń jądrową, by prawie 30 lat później ginąć samotnie na rubieżach Europy, gdzieś daleko, dalej nawet niż odległa Polska."
Wartości wypowiadane w słowach przez polityków to często puste frazesy. Liczą się czyny w chwili prawdziwej prawdy co wtedy zrobimy i jak konkretnie reagujemy. Boją się trzeciej wojny światowej i broni jądrowej. Putin trzyma ich za jaja, bo ma jej najwięcej i przygotował się do wojny przez lata. Bez atomu w dawnych czasach już dawno byłby kontratak tak silnej koalicji, która rzekomo broni wolności i wszelkich wartości. Ale jednak boją się tego naciśnięcia na czerwony przycisk władcy imperialistycznego mocarstwa, który za nic ma nawet życie swych ludzi i jest gotów poświęcić nawet życie 50 tys. Rosjan dla własnej ambicji. On nie zdecydowałby się zaatakować w taki sposób Ukrainy, jeśli nie byłby pewien, że Europa jest słaba i nic nie zrobi mu wielkiego, a USA ma na głowie Chiny. Koalicja Rosji z Chinami to coś na co nie jest gotowe nawet USA, bo nie będą walczyć na dwa fronty. Putin chciał być zapamiętany jak wielki car to będzie, ale będzie przez świat kojarzony teraz jak poprzednicy Hitler i Stalin poza jego mateczką Rosją. Przy wkroczeniu NATO Putin prawdopodobnie nie zdecydowałby się na wojnę atomową. Ale kto podejmie takie ryzyko za losy milionów ? Tu potrzeba silnego przywódcy z jajami, który umie i nie boi się podejmować zdecydowanych decyzji. Wtedy Putin i Xi Jinping zesraliby się w gacie razem z Łukaszenką. Pamiętać trzeba tylko jedno, że jeśli teraz NATO nie wkroczy to za 5, 10 czy 15 lat sytuacja może powtórzyć się i to Polska może być zaatakowana przez Rosję w podobny sposób jak teraz Ukraina. I znów kolejny raz będzie starszenie zachodu atomem i kto wie czy nie wstrzymają się jak teraz. Więc pod tym względem zgadzam się, że to tylko odwlekanie nieuniknionego i liczyć, że jakoś to będzie. Życie pokazuje jednak, że trzeba coś zrobić raz, a porządnie, gdy jest okazja, a nie warto w życiu wahać się. Kto nie ryzykuje ten nie ma. Czy z wymarzonymi kobietami czy ogromnymi sukcesami czy jak widać obroną wolności na świecie.
Rumcykcyk
"Dla mnie tam wszystko jest do zaorania. Normalnie jak zombie z Days Gone czyli tkzw Hordy."
Zwykli ludzie w Rosji nie są niczemu winni, że są zmanipulowani przez władze na stołkach. To są tacy sami ludzie jak ty i sądzą, że to twoja strona jest zła, a oni dobra. Świat ma wiele odmian szarości i rzadko co jest zerojedynkowe.
Niemcy wracają do atomu i Polska też dostanie zielone światło na budowę elektrowni. Putin wywrócił procesy energetyczne w UE do góry nogami.
Ponadto Niemcy zaczęły się zbroić.
Swoją drogą ciekawe czasy nastały, że Europa (w tym Polska) ma pretensje do Niemiec, że za mało kasy wydają na zbrojenia i domaga się od nich, żeby zaczęły wydawać więcej pieniędzy na zbrojenia, a gdy Niemcy w końcu ogłosiły, że będą to robić, Europa się cieszy. Ale to tylko pokazuje, jak daleką drogę w ciągu ostatnich 75 lat przeszli Niemcy, podczas gdy w Rosji duch Stalina cały czas jest żywy.
Raczej Europa ma pretensje że Niemcy nie wywiązują się ze swoich obowiązków członka NATO.
Ale jaja.
Białorusini włączają się w obronę Ukrainy. Wzywają armię Łukaszenki do odmowy walki
Przechodzą na Ukrainę i chcą jej bronić.
Ruska telewizja wykorzystuje w swojej propagandzie klipy z Fox News:
https://twitter.com/JuliaDavisNews/status/1498710587647434761
Już tutaj pisałem, że apologeci Tuckera Carlsona i spółki powinni się mocno zastanowić nad tym, kogo i czego słuchają. To jest podobny przypadek jak nasi Bracia Kremlowscy: niby udzielamy głosu różnym stronom, bo tacy jesteśmy "obiektywni", a w gruncie rzeczy szerzymy ruską propagandę.
Jeżeli ceną za spuszczenie wpier***olu Putinowi, poprzez wywołanie u Rosjan wściekłości na niego, a w konsekwencji może nawet w ten czy inny sposób odsunięcie go od władzy, ma być płacenie przeze mnie o 1 zł więcej za benzynę, chleb czy mleko, to osobiście jestem gotów ponieść taki koszt. Trudno. To nic w porównaniu do tego, co przez tego kremlowskiego zbrodniarza przeżywają Ukraińcy.
Podkreślam - jeżeli, bo oby się nie okazało, że te koszty ponoszone przez społeczeństwa zachodnie pójdą na marne (bo np. rządzący Zachodem znów się dogadają z tym kremlowskim zbrodniarzem, zniosą sankcje na Rosję, a FIFA czy inny Disney stwierdzą, że może i Rosja zagarnęła Ukrainę, ale w sumie to już jest spoko).
BEZ kozery powiem 8! a nawet jakby litr wachy kosztował 8 pln to i tak aut by nie zmalało na ulicach, a ludzie muszą się nauczyć że w życiu nie chodzi tylko o to aby żreć i srać, a co do życia mam nadzieje że co drugi rusłan będzie prał w rzece i srał do wiadra po sankcjach jakie im świat zaserwuje, a jak zachód nie przyjmie Ukrainy do UE będzie to oznaczało skurwienie się Europy.
Zachód ma teraz wszelkie argumenty na to żeby spuscić ruskom łomot i cofnąć ich do epoki kamienia łupanego.
Ruski dokonują jawnego mordu na cywilach. W ramach misji humanitarnej NATO powinno zaregować siłą. Jeśli nie Nato to ONZ powinno uruchomić operacje pokojową.
A zamknięcie nieba nad Ukrainą to w tej chwili powinien być absolutny priorytet. I dość pierd...a, cackania się słownego i poprawności politycznej. Tej ruskiej mendzie trzeba zacząć otwarcie twardo grozić.
Ukrainy nie chcą ani w NATO ani w UE. Ruscy czekali co po wyborach nowej władzy w Niemczech powiedzą na ich zakusy, bo wszystko już było ustalone telefonicznie w 2014 z poprzednią ekipą. Nikt nie jest idiotą i to nie są decyzje z przypadku. I wszyscy wokół wiedzieli co się szykuje. Jedynie Chińczycy by mogli ruskich zaszachować od zachodu gdzie mają pola nieobstawione, bo przenieśli armie na Ukrainę.
Fanaberia_v2.0
Oczywiście, że to tylko założenia. Gdyby Zachód (a właściwie świat, bo sankcje nałożyły też m.in. Japonia i Korea Południowa) tego nie zakładał i nie rozważył wszystkich za i przeciw, to pewnie by ich nie wprowadził. To - zwłaszcza po dzisiejszych zapowiedziach w PE utrzymywania, a nawet zwiększania sankcji wobec Rosji - już nie jest gra tylko na spowodowanie u Putina zmiany decyzji i wycofania się z Ukrainy, tylko na odsunięcie go od władzy.
że co drugi rusłan będzie prał w rzece i srał do wiadra po sankcjach jakie im świat zaserwuje
Wydaje mi się, że to już się dzieje. Poziom ucywilizowania rosyjskich gospodarstw domowych jest tragiczny
Czemu ONZ nie wprowadzi operacji pokojowej na terenie Ukrainy? O co zresztą prosił Zalenski? W tej chwili wojna nie toczy się już o Ukrainę, tylko o życie cywilów.
Polecim na skróty za Wikipedią.
Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych (Rada Bezpieczeństwa ONZ, RB ONZ) – jeden z sześciu głównych organów Organizacji Narodów Zjednoczonych, powołany na mocy Karty Narodów Zjednoczonych (jej istnieniu i kompetencjom poświęcono rozdziały: V, VI i VII KNZ).
Rada Bezpieczeństwa ONZ w siedzibie ONZ w Nowym Jorku
Na Radzie Bezpieczeństwa ciąży główna odpowiedzialność za utrzymanie pokoju i bezpieczeństwa na świecie. Podobnie jak Zgromadzenie Ogólne, może ona nakładać sankcje na państwa członkowskie.
Członkowie stali:
Chiny,
Francja,
Rosja,
Stany Zjednoczone,
Wielka Brytania;
członkowie niestali[1]:
kadencja 2021–2022:
Indie,
Irlandia,
Kenia,
Meksyk,
Norwegia,
Głosowanie
Rada podejmuje uchwały większością 9 głosów spośród 15 członków. Wśród uchwał wyróżnia się uchwały dotyczące spraw proceduralnych oraz uchwały dotyczące innych spraw. W przypadku spraw innych do ważności uchwały wymagane są zgodne głosy członków stałych. Jednak w drodze zwyczaju wykształciła się zasada, że uchwała zostaje przyjęta także w wypadku, gdy żaden z członków stałych nie wyrazi sprzeciwu (pierwszy przypadek takiej interpretacji, niezgodnej z literalnym brzmieniem art. 27 Karty Narodów Zjednoczonych, miał miejsce w 1950 r. w związku z interwencją ONZ w Korei). Do zawetowania rezolucji potrzeba więc determinacji jednego z członków stałych lub 7 głosów innych państw. Ten sposób głosowania jest powszechnie krytykowany, swą słabość ujawnił m.in. w trakcie kryzysu irackiego 2003, proponuje się więc, by wprowadzić tzw. podwójne weto (co najmniej 2 członków permanentnych musiałoby zagłosować przeciw, by decyzja nie weszła w życie).
Rada Bezpieczeństwa przedkłada Zgromadzeniu Ogólnemu sprawozdania coroczne lub specjalne (art. 24, ust. 3), w artykule 26 zobowiązano ją zaś do poczynienia szczególnych kroków prowadzących do kontroli zbrojeń.
To jak myślisz Rosja nie zawetuje tego, a może Chiny?
1. bo ruscy też są w NATO
2. za dużo by to kosztowało.
3. brak chętnych, którzy by ginęli za Ukrainę.
Rezolucja w sprawie potępienia agresji:
Rosyjskie weto uniemożliwiło przyjęcie rezolucji. Może jednak dojść do ewentualnego głosowania nad podobną rezolucją na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Nie obowiązuje tam prawo weta.
Nie chodzi mi o NATO tylko o ONZ.
Zaraz, co? bo ruscy też są w NATO?
ruscy są w NATO i Układzie Warszawskim jednocześnie nie wiedziałeś?
Rosyjskie weto uniemożliwiło przyjęcie rezolucji. Może jednak dojść do ewentualnego głosowania nad podobną rezolucją na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Nie obowiązuje tam prawo weta.
No to zobaczymy kto ma jakie interesy w głosowaniu ZO ONZ.
Bo Putin ma atom
Czyli co, robimy podsumowanie?
Za tydzień zacznie się pytanie dlaczego wszystko tak w chuj zdrożało, czemu dolar po 5 zł i czemu mam fundować 500+ na upaińskie bombelki. A poza tym to mógł nikt nie zginąć i zniszczeń mogło nie być, jakby tylko ci głupi Ukraińcy zgodzili się na rosyjskie władze zamiast pieprzyć coś o wolności, co to za różnica który polityk kradnie?
Pewnie tak się skończy, łącznie ze zdejmowaniem sankcji, ponieważ Putin ma atom, a USA nie ma ani głowic taktycznych, ani środków przenoszenia, zresztą nikt z was nie chciałby odparować.
Jak ktoś mi zarzuci znowu bycie onucą to reklamacje proszę składać do Bartosiaka i Wolskiego...
Popodniecaliśmy się jak nastolatki, a teraz czas ćwiczyć sobie w głowie tłumaczenie dorosłych ludzi.
Tak? Czy są jakieś inne pomysły poza misją humanitarną?
No widać od czasów Bałkanów misje są passe. Zresztą kto chce śmierci polskich żołnierzy pod gradem Gradów? No...
Cztery dni zmarnowane, a można było w coś pograć
Do d..y z takim podsumowaniem.
..gdyby moderator miał wątpliwości, to wyraziłem się lapidarnie ;)
Top 10 aktualnych narracji sączonych przez rosyjską propagandę i pożytecznych idiotów w Polsce:
[] Polska wysyła za dużą pomoc militarną na Ukrainę
[] Rosja nas zaatakuje za pomoc Ukrainie
[X] Rosja nas zniszczy bronią atomową
[] NATO i UE i tak nam nie pomogą
[X] polski złoty cierpi tak samo jak rosyjski rubel
[] uchodźcy wojenni zabiorą nam pracę
[] uchodźcy wojenni zabiorą nam mieszkania
[X] uchodźcy wojenni wszystko dostają za darmo, Polacy nic
[] wśród uchodźców wojennych są osoby czarnoskóre
[X] Polski nie stać na pomaganie Ukrainie i ukraińskim uchodźcom wojennym
po przejrzeniu postów pietrusa dochodzę do wniosku, że albo jest bardzo pesymistyczny co do rozwoju sytuacji, co nie jest zbrodnią, albo jest ruskim trollem.
Oczywiście możesz stanąć na granicy, ściągnąć gacie, wypiąć dupsko i czekać aż Putin wjedzie, na zasadzie popiecze i przestanie.
Nie każdy jednak jest zainteresowany taka narracją.
Oczywiście że sytuacja Ukrainy nie jest tak różowa jak mogłyby sugerować doniesienia z Twittera, gdzie zamykając się w odpowiedniej bańce można uwierzyć że Ukraina jutro rusza na Moskwę. Niemniej sytuacja jest dużo lepsza niż ktokolwiek 5 dni temu by prognozował.
Dlatego trzeba pomagać Ukrainie walczyć, trzeba ratować uchodźców, trzeba stosować sankcje. Nie można pozwolić się zastraszyć, nawet atomem, komuś takiemu jak Putin bo takich jak on słabość i ustępstwa tylko rozochacają. Jeśli ktoś myśli kategoriami "nie wkurw***** Putina to nas zostawi w spokoju" to może ruskim trollem nie jest, ale pożytecznym idiotą na pewno.
A że "pincetplusy" będą narzekać? No będą, bez Ukraińców też narzekają... Oni zawsze narzekają...
Spółka Nord Stream 2 AG, która miała być operatorem gazociągu, ogłosiła upadłość
Szczena w dół.
Ukraińska Prawda opublikował listę nazwisk/numerów/stopni itp 120k kacapów, którzy uczestniczą w inwazji.
Rzeczywiście, cały dokument do pobrania.
Ciekawe, czy to jakoś dotrze do Rosjan. Oczami wyobraźni widzę tysiące matek sprawdzających nazwiska na liście.
Jest może gdzieś wersja plain-text? Jako jakiś np google doc? Zawsze mam wątpliwości co do takich plików do pobrania
Zgaduje ze w Rosji z hejtem się nie spotkają.
Ale mają rodziny. A te rodziny mają konta na vk, telefony, maile. Można te rodziny uświadomić w tym co się dzieje.
Zgaduje ze w Rosji z hejtem się nie spotkają.
Prawilna. Dostaną medale za mordowanie..
Zgaduje ze w Rosji z hejtem się nie spotkają.
Czekaj pan:
Z sondażu z 24 lutego przeprowadzonego przez "Centrum Lewada" wynika, że 45 proc. Rosjan popiera działania swojego kraju w Ukrainie, a 40 proc. jest im przeciwnych.
Wyobraźcie sobie że to wy jesteście na miejscu tego kamerzysty, ja to bym się chyba w zesrał ze strachu (do 0:17)
Tak wyglądają nastroje wśród Rosjan w relacji dziennikarza TVN24. Paniki jeszcze nie ma, choć zaczyna wkradać się niepokój. Po zaledwie dwóch dniach i przy zamkniętej giełdzie moskiewskiej. A z punktu widzenia Rosjan, prognozy - przy założeniu, że sankcje zostaną utrzymane - są, delikatnie mówiąc, pesymistyczne.
Wiem, że to trzeci raz pisane, ale jeśli usłyszymy smutne wieści, to sobie scrollujmy do tego posta:
Nordstream się wywalił na mordę.
Grupa najemników Ramzana Kadyrowa, która planowała zabić prezydenta Wołodymyra Zełenskiego została unicestwiona
polsatnews
'- co tam misja, ważne że się powoziliśmy"
Koś tu już robił podsumowanie, to może ja zrobię swoje, bo jest wiele niedomówień i braku zrozumienia na tym forum, może nawet trolowania.
Co z Polską ekonomią?
24.01.2022 napisałem tu https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15859232#post0-15860286
Odpływ zachodniego kapitału, mocniejsza inflacja, miliony uchodźców, a to tylko wierzchołek góry lodowej.
To jest dla większości jasne.
Co z naszym położeniem geopolitycznym, NATO itd.
Zaczniemy od największego pozytywu - POTĘGI militarnej NATO.
Nie ma drugiej takiej potęgi. Rozpoznanie, sprzęt, szybkość działania. Żadna armia, nawet chińska, nie ma najmniejszego startu. Gdyby nie USA i UK, byłoby już dawno po wojnie, a Putin zrealizowałby plan (nawet ten dodatkowy punkt 72h zajęcie Kijowa).
Druga sprawa militarna - prawda o Rosji.
W mediach przebija się narracja dotycząca natarcia na Kijów, które było dopisywane na kolanie. Nie można na tej podstawie wyciągać pochopnych wniosków. Dużo bardziej reprezentatywny jest kierunek południowy oraz wschodni (co prawda do całego równania należy dopisać grancie oczu NATO, które nie obejmują całej Ukrainy). Także Rosja jest silna, ale popełniał masę błędów (kto wie, czy to decyzje polityczne, czy wojskowe).
Kolejna - modernizacja armii.
Od kilku lat jest tu u nas lepiej, ale dalej jesteśmy w ciemnej D. Teraz będzie mandat społeczny na przyspieszenie aktualnych planów oraz delikatną korektę (na podstawie tego konfliktu).
Co do NATO i UE
Jesteśmy zjednoczeni jak nigdy. Na samym początku Niemcy zachowywali się, jak się zachowywali, ale coś musiało się zmienić i wykonali ostry zwrot. W UE jest masa pracy do wykonania, ale teraz mamy szansę coś zmienić.
Odniosę się jeszcze do zarzutów w stronę NATO i braku reakcji.
NATO nie mogło zrobić dużo więcej niż zrobiło. Sam pisałem o wejściu Finlandii, ale z miejsca zaznaczałem, że jest to niemożliwe. NATO zrobiło co mogło (może Francja i Niemcy mogli działać szybciej, wysyłając sprzęt na równi z UK).
Z punktu widzenia geopolityki, tarć na linii NATO vs. Rosja, Ukraina właśnie wypełnia swoje zadanie (nie mamy konfliktu na naszym terenie, widzimy potencjał Rosji jak na dłoni, testujemy intel). To brzmi strasznie, ale, w dłuższej perspektywie, wygrywamy.
Na samym początku Niemcy zachowywali się, jak się zachowywali, ale coś musiało się zmienić i wykonali ostry zwrot.
Dwóch z czterech najważniejszych członków NATO (USA, WB) najprawdopodobniej od miesięcy przygotowywało się do wojny na Ukrainie, a dwóch kolejnych (Francja, Niemcy) jest tym konfliktem, jak i jego przebiegiem kompletnie zaskoczona.Ktoś kogoś chyba nie do końca traktuje poważnie, a może niekoniecznie uważa za sojusznika?
Nie chcę teraz w tym grzebać głębiej, bo są ważniejsze sprawy, więc napiszę krótko i wprost.Moim zdaniem drugiego/trzeciego dnia kanałami dyplomatycznymi padło ze strony Waszyngtonu w kierunku Berlina proste i konkretne pytanie - jesteście z nami, czy przeciw nam? A Niemcy się zwyczajnie zesrali.
Nie wchodziłem za bardzo w polityczne podsumowania, bo polityka = interes, a tu łatwo oceniać, mając zupełnie inne cele.
Tak, Niemcy oraz Francuzi mieli interes w dobrych kontaktach z Rosją, dlatego nie działali, ale chcę, trochę może naiwnie, wierzyć w to, co nam przedstawiali; czyli, nomen omen, naiwną wiarę w to, że Putin nie zaatakuje.
Trzeba tu zaznaczyć, że byłby ku takiemu myśleniu podstawy. Niemcy, Francuzi, a już w ogóle USA i UK, mają od lat świadomość, co się dzieje. Naiwne byłoby inne myślenie, w szczególności po 2014. Dlatego uznano, że trzeba sprawę jakoś rozwiązać (kto wie, jak to wpływało na relację UK z UE). Niemcy i Francuzi wybrali podporządkowanie za cenę stabilności (ostatnim czego chcą rządzący kapitałem, to konflikty). Nie wyszło, tearaz mozę być im tylko głupio, ale to nadal polityka= interes.
Co do naszych zbrojeń to mam nadzieję że jeszcze można zrezygnować z tych Abramsów. Patrząc na ten konflikt to zakup czołgów dla naszej armii jest bezsensowny. Jak na dłoni widać czego potrzebuje armia defensywna. Systemów obrony przeciwrakietowej, przeciwlotniczej, dronów, stingerów, broni przeciwpancernej. Czołgi ładnie wyglądają na defiladzie, ale ich przydatność jest mocno dyskusyjna.
Abramsy się przydadzą (wiem, że trochę się w tym wątku śmiejemy, że są dobra na paradę, ale...). Ba, są dość istotne w doktrynie użycia, ale, moim zdaniem, są pilniejsze wzmocnienia. Przede wszystkim wyrzutnie do obrony, bo mamy malutko. Lotnictwo też ponad to, ... ale przeciwnika trzeba jakoś zatrzymać, walczyć tak, siak obronnie i wtedy zostaje wyłącznie zmech.
(...) POTĘGI militarnej NATO. (...) Gdyby nie USA i UK, byłoby już dawno po wojnie
Nazywajmy zatem rzeczy po imieniu - żadna to potęga NATO, a jedynie potega dwóch państw, z czego jednego zza oceanu, które nie zawsze musi chcieć chronić dupę Europie - jak twierdzi na każdym kroku Bartosiak :D
Od kilku lat jest tu u nas lepiej
Czyli uwalenie przetargu na Caracale było jednak OK?
Spowolnienie (czy chyba nawet uwalenie?) systemów Wisła i Narew było OK?
Lepiej nie znaczy dobrze, ale armia się rozwija. Zbyt wolno, ociężale (głównie przez przetargi i brak konsekwencji osób decyzyjnych). Natomiast jest lepiej niż było. Mamy jasny cel - projekt modernizacji jest ok., trzeba tylko lepszej administracji, decyzyjności i kasy.
Pracujesz w Siłach Zbrojnych? Stąd ten dobry PR? ;) Nie mamy nic, ale jest dobrze? Serio ten pantofelek Błaszczak zatrudnił i słucha ekspertów? Ponoć na Bartosiaka wypięli zad :D
Dobrymi chęciami jest wybrukowane pewne miejsce, gdzie chcemy posłać Putlera...