W ruskim konsulacie znajdującym się w Odessie już palą dokumenty. Chyba nie trzeba tłumaczyć co to oznacza.
https://twitter.com/i/status/1496193451427340290
Edit. W ambasadzie w Kijowie również.
https://twitter.com/i/status/1496204944877277189
https://twitter.com/Bielsat_pl/status/1496137622510579718?s=20&t=mTD5yChZJui_O3zPAEc6gA
Niezła jazda. A to nie jakiś pachołek, a szef wywiadu. Ciekawe czy ta pomyłka wynikała z tego, że Putin informował ich, że te tereny będą wchłaniane do Rosji.
Gdzieś czytałem, że przyczyną mógł być też wyciek danych wywiadowczych, które niemal natychmiast były wykorzystywane przez Amerykanów, co nieco skorygowało początkowe plany inwazji. Ten człowiek był za to odpowiedzialny.
Wbrew temu co pisałeś o Amerykanach, ich informacje są trafne i precyzyjne, co nie znaczy, że Rosja, po ich upublicznieniu, nie może zmienić planów. Tam się cały czas toczy gra, ale Amerykanie, moim zdaniem, wykonują teraz kawał dobrej roboty i potrafią przewidywać i wyprzedzać działania Rosji.
Ogólnie realizuje się niestety ten scenariusz, przed którym Amerykanie przestrzegali (straszyli?). Sytuacja jest dynamiczna, dla mnie pewną niewiadomą jest kondycja ukraińskiej armii, ale generalnie próba zdobycia Kijowa wydaje się kwestią czasu.
Najpierw jednak Putin zaatakuje tę większą część Donbasu, która jest pod kontrolą Ukrainy. W trakcie walk może dojść do naruszenia innych odcinków ukraińsko-rosyjskiej granicy (obwód charkowski). Kluczową sprawą jest opór Ukraińców.
Armia ukraińska niestety jest mocno zinfiltrowana przez rosyjskich agentów, trzeba się więc spodziewać, że niektóre oddziały nie wypełnią swoich misji, nie stawią należytego oporu...
Szef wywiadu, a jest tak obsrany, jak gimnazjalista przed facetką z gegry. Jeszcze daty mu się pomieszały, o przyłączeniu będą rozmawiać za miesiąc.
Gdy w latach 90. wybuchła wojna w Jugosławii, państwo to zostało wykluczone ze wszystkich rozgrywek sportowych. Nie rozumiem dlaczego Rosję, państwo bandyckie, traktuje się inną miarą? To znaczy rozumiem - kasa, sponsorzy, korupcja, ale czy nie lepiej wrócić do sprawdzonych zasad?
Putin przywiązuje gigantyczną wagę do propagandy, bardzo boi się narastania nastrojów antyreżimowych. Rosjanie zaczęliby się zastanawiać, skąd bierze się rosnąca izolacja Rosji. Uderzenie w sportowe reprezentacje, dla Rosjan ważne, nie pozostałoby bez echa.
Wiem, że rosyjskie wpływy w federacjach sportowych i komitetach olimpijskich są ogromne, ale nad federacjami i komitetami stoją państwa, które odgórnie mogą wprowadzić ograniczenia dla rosyjskich sportowców. Jeśli tylko zechcą.
Kieruję ponad wszelkimi podziałami oficjalne i jednoznaczne stanowisko Prezydenta RP do różnego typu udzielających się szkodników.
W moich całkowicie subiektywnych odczuciach, trzeba być zwyczajnym cynicznym łajdakiem, żeby usprawiedliwiać agresję Rosji wobec Ukrainy zbrodniami dokonanymi w przeszłości na naszej ludności. Nie w waszej kwestii leży przewrotne wypominanie okrutnej i bolesnej historii.
Takie postępowanie jest wstrętne i hańbiące, warte tylko pogardy i potępienia.
CHARLIE-CRP zadziałał, element radzieckiej propagandy w wątku został wykryty i zlikwidowany. Brawo panowie!
Ruskich zostawcie w spokoju.
Problemem jest dyktator który przy okazji jest psychopata A niestety psychopaci lubią takie stanowiska.
Coś te niskie osoby mają jakiś kompleks nasz decydent z pis nie jest wyjątkiem i gdyby miał armię i dużo broni smiercionosnej też by wojowal A tak wojuje tym czym ma więc efekty takie jakie środki mizerne.
An interesting Levada Center poll from March 2021 asked Russian citizens how they felt about the level of autonomy the Donetsk and Luhansk People’s Republics presently have. The largest proportion (28%) of respondents said they thought the republics should become independent states, while 25% said they thought the republics should become part of Russia. Another 16% said that autonomy within Ukraine was enough, and 10% said the republics should be returned to Ukraine.
Jest takie same jakie było od 80 lat. Bez broni taktycznej zerowe i nie ważne ile wyklętych czy innych przelewaczy krwii będzie w Polsce napinać mięśnie. Jedyny plus Polski to taki że nie posiada żadnych surowców strategicznych za to posiada aż za nadto nadmiar głupoli więc żadne obce Państwo nigdy nie będzie chciało Polski ani zagrabić ani okupować.
Bardzo dobry tekst. Czy Niemcy się opamiętają?
Niespecjalnie w to wierzę. Nie po tym jak eko świry podały kraj na tacy Putinowi. To był zaiste wielki dzień dla Rosji
Zaczynam poważnie się obawiać...
Mieszkam niedaleko wojskowego portu lotniczego w Łasku i muszę powiedzieć, że ruch powietrzny jednostek militarnych jest OGROMNY!
Napierdalają dzień i noc!
A z drugiej strony czytam o kolejnych sankcjach nakładanych na Rosję... Np Astralia, która ogranicza obywatelom federacji wlot na teren swojego kraju. AUSTRALIA, do której w czasie pandemii i tak ciężko się dostać!
To budujące widzieć, jak drastyczne środki stosuje świat przeciw rosyjskiej agresji (tak, sarkazm!)
Nie będę udawał, że znam się na światowej ekonomii, mam jednak takie dziwne wrażenie, że od czasów ostatnich sankcji handlowych nakladanych przez europe na rosje, ten drugi znacznie bardziej sie usamodzielnił i/lub mocniej zbratal się z chinami, co pozwoli bez wiekszych przeszkód odciąć się od zachodniej europy.
A czy my jesteśmy gotowi na zakręcenie rosyjskiego gazu?
W interesie Chin jest oslabienie Rosji a nie jej wzmacnianie. Jakiekolwiek "bratanie sie" pomiedzy tymi dwoma krajami jest ukierunkowane na zyski strony chinskiej.
Chiny to trzymają kciuki, żeby był jak największy dym, ale nie na tyle duży, żeby musieli się angażować.
Ależ oczywiście, że chinom na rękę będzie odciąć rosje od zachodu i gospodarczo ścisnąć ich za jaja!
Faktem natomiast jest, że rosja ma alternatywę w przypadku całkowitego zerwania kontaktów z Europą.
Pytanie czy Putin byłby zdolny do całkowitego zwrócenia się w stronę chin, skoro jak już zauważyliście, przy tym stole, to nie Putin będzie rozdawać karty...
Tez zaczynam nabieram podejrzeń że to wszystko to plan Chin w który głupio, naiwnie albo posłusznie wpisał się sam Putin.
Chiny mają swoje długoterminowe plany nad którymi pracują, one nie potrzebują efektów jak najszybciej.
Nikt nie wie co planują, ale pewne jest to ze wszelkie długie konflikty osłabiają kraj.
Jednak uważam ze Chiny mają w planach stanie się hegemonem świata bez użycia sił militarnych, tylko właśnie przez takie chytre plany i uwiązanie innych krajów w konflikty, tak by one się wykrwawiały, w czasie gdy same rosną w siłę.
rosja ma alternatywę w przypadku całkowitego zerwania kontaktów z Europą
Nie tylko ma, ale już ją wykorzystuje:
https://forsal.pl/swiat/rosja/artykuly/8349960,gazprom-i-chinski-cnpc-podpisaly-kontrakt-na-zwiekszenie-dostawy-gazu.html
Zawczasu zabezpieczyli się na zerwanie dostaw gazu do Europy.
damianyk, tyle tylko, ze w przypadku zerwania dostaw do Europy, cene beda dyktowali chinczycy jako jedyni odbiorcy, a nie ruscy. Dlugoterminowo, nie wiem na ile taka kroplowka pomoze rosyjskiej gospodarce.
Armatorzy sa juz przygotowani do tego, aby zasilic Europe dostawami Gazu spoza Rosji. Owszem, spowoduje to utrzymanie wysokich cen gazu w Europie, ale tez przyspieszy procesy transformacyjne. Tylko Polska oparta na wunglu sie osra czadem.
Polska oparta na wunglu się osra czadem.
Dobre :D
BBC i The Times podają, że UEFA zamierza odebrać Sankt Petersburgowi organizację tegorocznego finału Ligi Mistrzów. Jeśli to się potwierdzi, to będę w szoku, bo działacze piłkarscy rzadko wykazywali się poczuciem przyzwoitości.
Szefowa dyplomacji Australii Marise Payne:
Twierdzenie prezydenta Putina, że rosyjscy żołnierze działają jako siły pokojowe, jest w istocie odrażającą perwersją, wypaczającą szlachetną i niezbędną rolę, jaką pokolenia żołnierzy misji pokojowych odegrały na całym świecie.
Wszelkie sugestie o tym, że istnieją legalne podstawy działań Rosji wobec Ukrainy, są czystą propagandą i dezinformacją.
Niestety, ale strony internetowe ukraińskich ministerstw zostały zaatakowane, Amerykanie dwa tygodnie temu twierdzili, że będzie to bezpośrednie preludium otwartej inwazji na Ukrainę. Przekazali właśnie rządowi w Kijowie, że mogą spodziewać się ataku w ciągu 48h.
Ruski musi coś zrobić z żołnierzami, bo im morale spada:
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-media-trudne-warunki-rosyjskich-zolnierzy-opublikowano-zdjec,nId,5850741
Rosyjscy żołnierze (...) zostali kilka dni temu opisani przez jednego z mieszkańców jako ludzie, którzy "dużo piją i sprzedają olej napędowy"
Poborowym skończyły się pieniądze. W jednym z postów pada stwierdzenie, że tacy żołnierze otrzymują ok. 2 tys. rubli diety (ok. 100 zł). Nie mogą nic kupić i nie otrzymują suchych racji żywnościowych.
Coś czuję że sankcje, jakie by nie były, nic nie dadzą. Tzn. dadzą, ale efekt będzie dopiero za kilka tygodni. A wtedy ruscy mogą stać przed Bugiem. Putin wygląda mi na człowieka siły, który respekt czuje tylko przed większą siłą. Także sankcje sankcjami, dobrze że są wprowadzane i chętnie widziałbym zablokowanie osobistych kont tego psychopaty, albo nawet całkowite zamknięcie nord stream 1 (wiem że nierealne) ale stany czy też nato powinno postawić na wschodniej flance nie wiem, 30, może 50 tys. dodatkowych żołnierzy. Musimy się teraz postawić ruskim, dopóki wojna toczy się daleko od naszych granic, bo z samych sankcji i wyrazów oburzenia Putin tylko się śmieje.
Jankesow ponoc w Polsce juz jest 10k i trwa przerzucanie ciezkiego sprzetu z Niemiec.
Pupin jest strażnikiem pokoju trochę na wzór Peacmakera. Przecież w Federacji Rosyjskiej panuje pokój za wszelką cenę , nieważne ilu ludzi miałby usunąć.
Cytując oczywistość Erdogana "konflikt militarny nikomu niczego nie przyniesie" a już na pewno nie Turcji, podczas gdy podjęcie mediacji może wzmocnić więzi z zachodnio europejskimi, unijnymi partnerami handlowymi przy okazji odwracając uwagę opinii publicznej od czystek etnicznych jakich dokonał na Kurdach i sprzeciwu wobec sankcji. Oczywiście z niego taki mediator jak z koziej d**y organy ale chęci mu nie brakuje, mając na względzie łapczywość terytorialną kacapów i ich flotę czarnomorską na karku. Nie oznacza to jednak, że w jakikolwiek sposób byłby zdecydowany na bezpośrednią pomoc Ukrainie, chyba, że mnie zaskoczy i zamknie rosyjskim okrętom dostępu do cieśnin czarnomorskich: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ukraina-poprosi-Turcje-o-zamkniecie-dla-Rosji-ciesnin-Morza-Czarnego-jezeli-ta-zaatakuje-8283833.html
Rosja uderza na Ukrainę.
W odpowiedzi na sankcje zakręca kurek z gazem do EU.
Ceny paliwa i prądu idą do mocno do góry. Są przerwy w dostawie prądu.
Polskę zalewa fala uchodźców z Ukrainy.
W Rosji dochodzi do zamachów.
Rosja oskarża o to Zachód i atakuje kraje bałtyckie.
Wywiązuje się konflikt NATO-Rosja.
Polska idzie z odsieczą krajom bałtyckim.
Rosja zrzuca atom na Warszawę.
NATO w tym USA widząc do czego zdolna jest Rosja zaczyna się wycofywać i iść na ustępstwa.- chcąc uniknąć wymiany ciosów nuklearnych.
Rosja przejmuje militarną kontrole nad dawnym ZSSR w tym Polska i innymi pomniejszymi krajami jak Czechy.
Rosja staje się nowym policjantem w Europie.
Obym się mylił we wszystkim.
Pojedynek tytanów. Mladen z Buenos vs Terminator T-800. Panowie, nie krępujcie się.
Wszyscy wiedzą, że Rosja ma broń nuklearną, gdyby nie ona być może już zawiązywałaby się koalicja antyputinowska, na wzór antyhitlerowskiej, też o globalnym zasięgu, od Australii i Japonii, po Kanadę.
Ale Twój scenariusz jest tak mało prawdopodobny, że aż nierealny. Z drugiej strony czy kilka lat temu uważaliśmy za prawdopodobną wielką inwazję Rosji na Ukrainę skutkującą setkami tysięcy ofiar, brutalną okupacją europejskiego państwa, licznymi represjami, egzekucjami (zaginięciami wg putinowskiej wersji), terrorem mającym wyniszczyć cały europejski naród, bo szalony tyran uznał, że nie ma on racji bytu?
Myślę, że cały Zachód jest w stanie jakiegoś szoku. Niby analitycy przewidywali różne scenariusze, ale gdy stykamy się z realizacją tego czarnego, związanego z wielką wojną u granic Polski, wywołaną przez Hitlera XXI wieku, to nie potrafimy wszystkiego racjonalizować, tym bardziej, że działania Putina nie zawsze wyglądają na racjonalne a jego wypowiedzi są już kompletnie niedorzeczne.
Prezydent Zeman powiedział, że nie wierzy w wojnę, bo Putin nie może być aż tak głupi. Podobne słowa powtarzali ludzie mądrzejsi od pana prezydenta. A dziś? Czy to głupota, szaleństwo pcha Putina ku zatraceniu, czy może widzi on jakąś szansę na długofalowy sukces swojej agresywnej polityki?
To, że armia rosyjska pokona armię ukraińską wiemy od początku. Nie wiemy jaki armia ukraińska stawi opór. Nie wiemy jak długo trwać będą walki - kilka dni czy kilka tygodni? Czy w ogóle dojdzie do zaciętych potyczek, czy może Rosjanie, wykorzystując swoją bezwzględną przewagę w powietrzu, zmiękczać będą każdą jednostkę ukraińską bombardowaniami, ostrzałem artyleryjskim, zanim wkroczą na pogorzelisko wojskami lądowymi. Nie wiemy jak wielkie będą straty wśród ludności cywilnej i możemy się nigdy nie dowiedzieć, jeśli kontrolę nad przepływem informacji dochodzących z Ukrainy szybko przejmą Rosjanie, którzy są kompletnie niezdolni do formułowania uczciwych i prawdziwych przekazów na jakikolwiek temat.
Ja liczę na mądrość mądrych ludzi na Zachodzie, którzy będą wysłuchiwani i którzy znajdą sposoby na to by ukarać Rosję jak najdotkliwiej. Jednak istnieje przekonanie, dość powszechne, że upadek Rosji to zwycięstwo Chin. Oddanie Rosji Chinom będzie katastrofalne dla świata zachodniego na każdej płaszczyźnie, dlatego wielu polityków zachodnich przeciągało strunę i prowadziło gry z Putinem, by mimo wszystko nie stracić tak do końca z nim kontaktu.
Niezależnie od wszystkiego znaleźliśmy się na jakimś zakręcie historii. Każdy ruch wywołuje lawinę konsekwencji, dlatego Zachód chce stąpać ostrożnie. Sankcje będą "dawkowane". Ale nadal dla mnie niezwykle istotną sprawą jest zdolność obronna armii ukraińskiej oraz gotowość ludności ukraińskiej do oporu, również po zajęciu Ukrainy przez siły rosyjskie. Ukraińcy zapewniają, że będą bronić kraju, zapewne w to wierzą, ale w przypadku przytłaczającej przewagi wroga takie myśli szybko zastępowane są chęcią przetrwania.
https://youtu.be/Hyup9f6-7LQ
Za miedzą mamy wojnę, wiesz co to oznacza?
Słabo to wygląda..
W przypadku zmasowanego ataku typu "shock and awe" ta wojna może potrwać kilkanaście godzin. Ukraina nie ma obrony przeciwlotniczej i lotnictwa i zostanie zmuszona do szybkiej kapitulacji.
Zupełnie inna kwestia to walka partyzancka.
To prawda. Z pewnością Amerykanie doradzają ukraińskim wojskowym, jakie strategie wybrać. Ale nikt nie ma nadziei, że uda się ocalić Ukrainę w przypadku wojny na pełną skalę.
Musimy zmniejszyć zależność finansową i energetyczną od Rosji, a tym samym ograniczyć słabe punkty, które wykorzystuje Rosja. Musimy lepiej bronić się przed agresją Kremla, korzystając z dostępnych nam narzędzi cybernetycznych i propagandowych. Musimy spróbować położyć kres przepływowi skorumpowanych rosyjskich pieniędzy; Putin i jego otoczenie nie powinni czerpać korzyści z naszego systemu, jednocześnie próbując go podważyć. Musimy traktować putinowską Rosję jako autorytarnego przeciwnika, a jednocześnie docierać do rosyjskiego społeczeństwa.
Przede wszystkim musimy zrozumieć, co Putin otwarcie nam mówi. Wymaga to od nas uznania, że zasady gry stworzone w latach 90. muszą zostać zastąpione nowym podejściem, które traktuje Rosję Putina jako zagrożenie dla pokoju i jako przeciwnika. I musimy podtrzymywać to nowe podejście tak długo, jak długo Putin pozostanie u władzy.
Kurt Volker i Daniel Fried
W podtekście, musimy wszelkimi możliwymi sposobami obalić reżim Putina.
Naprawdę uważasz, że że to Putin jest problemem? Nie bez podstaw uważa się często, że Zachód powinien obawiać się dna, gdy Putin odejdzie.
Wiem, że mówi się, iż Nawalny byłby jeszcze gorszy, bo to taki sam ruski nacjonalista i ksenofob, ale serio uważasz, że Putin to najlepsze, co Rosję i Zachód mogło spotkać?
To nie ja napisałem ten tekst.
Putin jest złem, jakie spotkało Europe. Ale Rosja jest fabryką raku, kolejny dyktator będzie jeszcze gorszy.
Akurat jednego możemy być pewni. Świat to z pewnością zapamięta, co wyczynia Rosja. Jeśli wybuchnie wojna na większą skalę, to Polska akurat nie ma nic do powiedzenia w tej kwestii, akurat tak jak prawie zawsze w historii. Bodajże był jeden tylko moment, w którym Polsce było blisko do stania się potężnym narodem, ale z pozycji strategicznej w środku Europy, nie można skutecznie zbudować silnego państwa bez oparciu o sojusze.
Czy się dziwię? nie, koszty utrzymania wojska, wojna musi prędzej czy póżniej wybuchnąć, bo kraje nie będą wstanie ekonomicznie utrzymać takiej ilości wojska. Putin wystawia swoje zabawki na Ukrainie, ale to dopiero początek. Gdyby Rosja miała możliwość inwazji na cały zachód, to już dawno by to zrobiła. Wciąż jednak muszą liczyć się z innymi rywalami. Na razie to Rosja stara się za wszelką cenę umocnić pozycję. Rakiety amerykańskie która mają zasięg na Moskwę są dla nich jak by ująć, poniżeniem.
Walka o wolność? o jakieś warte umierania ideały.. a skąd. Żołnierze giną praktycznie bez powodu. Idź pan w c.. z taką polityką. Widać Rosja nie wyciągnęła wniosków z wojny. Tak w ogóle, to zawsze znajdzie się jakiś szaleniec na wysokim stanowisku, który przed śmiercią będzie chciał "zabłysnąć" w historii i sprowokować większy konflikt. Kryzys wieku średniego Putina i niestabilność emocjonalna i masz pan efekty.
Rosja nie miałaby najmniejszych szans w konfrontacji z wojskami NATO. Przewaga NATO nad Rosją jest znacznie większa niż przewaga militarna Rosji nad Ukrainą. W tle są jednak głowice jądrowe, a to trochę zmienia postać rzeczy...
Jak tak już jesteś w temacie to wyjaśnij mi czy Rosja zdążyła by głowicami rozwalić całą Europę przed tym gdy by z nich nic nie zostało.
Druga rzecz. Rosja nie zaryzykowała by użycia broni jądrowej. To jest kwestia której wszyscy by woleli uniknąć. Chodź może być tak, że gdy Rosja będzie już na skraju upadku, to sobie pomyśli, czemu by nie pociągnąć innych za sobą. Są do tego zdolni.
Gdyby Ukrainia miała dostęp do broni jądrowej, to czy Rosja odważyła by się w ogóle stopę tam postawić? Może mają, nie wiem.
Oczywiście użycie głowic jest bez sensu. Bo straty raczej ponoszą obie strony. Doszło by do ludobójstwa na skalę globalną.
To bardziej wojna psychologiczna.
Uzycie chocby jednej glowicy to teraz po prostu koniec swiata, raz puszczonej fali sie nie zatrzyma, zanim sie zdazy wyjasnic kto po co, i kto pierwszy, to nie bedzie komu wyjaśniać.
Uzycie choc jednej atomowki to koniec. Swiat przestaje istniec. To nie czasy drugiej wojny swiatowej i Japonii. W obecnych czasach zostana jedynie zgliszcza i jakies chatki w Afryce czy na oceanach.
W tle działań wojennych, które mają miejsce na wschodzie Ukrainy, trwa intensyfikacja batalii informacyjnej w mediach społecznościowych. W Polsce konta promujące treści antyszczepionkowe zaczęły agresywnie szerzyć antyukraińskie materiały.
Czy ten cały groteskowy Lolek nie był też przypadkiem antyszczepionkowcem?
Konta w mediach społecznościowych, które do tej pory szerzyły dezinformację antyszczepionkową zmieniły temat i w obliczu rosyjskiej inwazji na Ukrainę zaczęły rozpowszechniać antyukraińskie i prorosyjskie treści. Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych informuje, że odnotowano największy wzrost ilości takich wzmianek. Przyrost wynosi prawie 500 proc. w przeciągu jednego dnia. (...) 80 proc. tego typu treści pochodzi z kont generujących wcześniej treści antyszczepionkowe. (...)
Zasadniczym pytaniem jest jak to wpłynie na postrzeganie przez polskie społeczeństwo rosyjskiej agresji na Ukrainę. Mało kto uwierzy w mit dobrej, miłującej pokój Rosji, ale już w zdradę Zachodu, bawienie się Polską przez Stany Zjednoczone czy zagrożenie dla miejsc pracy przez przybywających Ukraińców już tak.
W czechach to samo, widać w końcu przejrzyście politykę kremla i komu zależy na zidioceniu narodu
Polska to niestety podatny grunt jak widać, naród łyka putinowski przekaz jak pelikany bez zastanowienia
Szkoda tych ludzi kobiet dzieci wojna to najgorsze co może być moim zdaniem Putin to taki Hitler któremu nikt nie przemówi do rozsądku. Idiota ma w głowie odbudować ZSSR i do tego dąży. NATO powinno rozmieścić sowie wojska na Ukrainie. Gdyby Francja i Anglia odrazu pomogły Polsce w 1939 r. Konflikt zakończył by się szybciej ofiar i zniszczeń byłoby mniej. Tutaj też uważam ,że NATO powinno pomóc Ukrainie bo dalej może być tylko gorzej. Jeśli ma zamiar odpalić atom to i tak odpali.
Ludzie się nie zmienią niestety. Wojna to naturalna kolej rzeczy jak rozmnażanie. NATO powstało by bronić pokoju w Europie. Tylko że ten sojusz nie działa jako jedna pięść. Każdy kraj prawie i tak broni własnych interesów. Myślę że gdyby Rosjanom pokazać siłę NATO to wtedy by się dwa razy zastanowili.
NATO powinno rozmieścić sowie wojska na Ukrainie.
Nie jestem politykiem, nie jestem wojskowym, nie siedzę w głowach przywódców, ale to rozwiązanie, o którym piszesz jako pierwsze przyszło mi do głowy. Wiem, że byłoby ogromne ryzyko pojawiania się co i rusz incydentów na granicy ukraińskiej, licznych prowokacji rosyjskich, z których oni słyną, ale obecność wojsk NATO, wysłanych tam miesiąc temu, gdy sytuacja nie była jeszcze krytyczna, mogłaby powstrzymać Putina. Szczególnie jeśli byłyby to wojska z co najmniej 10 różnych państw (w tym z Turcji) i gdyby NATO dodatkowo zaprosiło obserwatorów z ONZ.
Putin się tego bardzo obawiał, dlatego mówił o agresji NATO, nie tylko agresji samej Ukrainy.
Uważam i zawsze będę uważał, że wolny świat powinien wesprzeć Ukrainę bezpośrednio. Pozostawienie Ukrainy samej sobie może doprowadzić w dłuższej perspektywie do katastrofalnych konsekwencji, porównywalnych z konsekwencjami niesławnej monachijskiej konferencji. Dziś jest jasne czego Putin chce i jest jasne, że jest wrogiem całego cywilizowanego świata. Oddanie mu Ukrainy nie daje żadnych gwarancji, że się na niej zatrzyma. Poza tym ile warte są zachodnie wartości, gdy na osamotnionej Ukrainie faszystowski reżim Putina będzie masowo mordował ludzi a świat pozostanie wobec tych zbrodni całkowicie bierny.
Po IIWŚ USA przeciwstawiły się komunistycznej nawałnicy i obroniły południową część Korei. Dzięki protekcji USA Korea Płd. mogła się przez dziesięciolecia rozwijać. Widać cywilizacyjną różnicę między tym, co miał zwykłym ludziom do zaoferowania świat kapitalistyczny, a co miał do zaoferowania świat krwawych komunistycznych dyktatur. Nie da się dziś porównać ze sobą obu Korei.
Zwyrodnialec Putin, Zło tego świata, chce Ukraińcom zgotować straszny los oraz zlikwidować ich państwo, o którym mówił, że nie ma racji bytu. Będzie hańbą dla wolnego świata, jeśli na te zbrodnie pozwoli.
I tak, uważam, że trzeba czasem umierać za Gdańsk, nie w imię wyższych celów, ale by powstrzymywać czyste Zło przed dalszą ekspansją. Cywilizacja postmongolska przesunięta na zachód to będzie początek katastrofy dla Unii Europejskiej, która i tak boryka się z poważnymi problemami. Wiele z nich wzmacniana i inspirowana jest przez reżim putinowski, a mając w garści Ukrainę będzie mu jeszcze łatwiej...
Nie no ja już nic z tego nie rozumiem. Jeszcze dzisiaj rano czytalem artykuł w którym jakiś ukraiński wojskowy tłumaczył, że nie ma żadnych grup uderzeniowych sformowanych na granicy i Rosja nie jest w tej chwili gotowa do inwazji, takie przygotowanie może zająć całe tygodnie. Potem odpalam Onet wieczorem i czytam, że inwazja to kwestia godzin. To są jakieś jajca.
Wiadomość jest przekazywana przez sporą część zachodnich mediów właśnie od godzin wieczornych. Najprawdopodobniej jednak dojdzie do eskalacji konfliktu, włączając cyberatak poprzedzający użycie broni konwencjonalnej w przeciągu rzeczonych 48 godzin. Qverty zdaje się, że stoimy w obliczu faktów, ja już przynajmniej tak do sprawy podchodzę.
Ruchy Putina niestety wskazują, że agresja będzie w najbliższym czasie narastać
Obstawiam że Ukraina blefuje na potrzeby wewnętrzne by spowolnić panikę.
OK, USA też gra i rozgrywa Putina, ale IMHO Ukraina gra bardziej. Wiedzą że nie ma dla nich nadziei, a w każdym razie jest jej coraz mniej
W orędziu powiedział takie rzeczy że brak inwazji naraziłby go na śmieszność i brak konsekwencji. Wchodzą w Ukrainę bez mydła. Obym się mylił.
Rosja nie jest zdolna do okupacji o zajęcia całego kraju. Albo szybko atak na Kijów i zabicie/aresztowanie Zelenskiego i reszty, albo stopniowe zajmowanie wschodniej części Ukrainy
Dosłownie Pupin realizuje plan stopniowego rozbioru Ukrainy, dzielenia na atrapy republik z marionetkowymi rządami. Również nie sądzę, żeby wchłaniał je do federacji od razu, zapewne z czasem odbędą referenda, gdzie wdzięczna ludność będzie lgnąć do wyzwoliciela i ojca narodu. Oczywiście dzielne rosyjskie zbrojne ramię będzie je chronić przed zakusami władz Ukrainy.
_podobno_ trwa kolejny cyberatak na ukrainskie systemy:
https://mobile.twitter.com/campuscodi/status/1496592955838275589
Straszne to jest. Nie potrafie sobie wyobrazic co maja w glowach ludzie we wschodniej ukrainie. Znaczy sie ci prozachodni, bo ci pro-zbrodniarzowi to wiadomo, ze sie ciesza
Czyli się zaczęło. Tak się zastanawiałem, co by było gdyby Ukraina oficjalnie uznała niepodległość Donieckiej i Ługańskiej republiki ludowej oraz zapewniła je o swojej przyjaźni i wsparciu. Ruskiego to pewnie by nie powstrzymało, ale ciekawe jakby się tłumaczył.
Siałby dalej swoją propagandę że tylko tak mówią, a działaniami pokazują co innego. To tak jak Rosja aka ZSSR nigdy nikogo nie napadło...
Tak, duży atak na serwery rządowe miał bezpośrednio poprzedzać nocną inwazję. Tak twierdzili Amerykanie.
Nijak, Putin (podobnie jak np PiS) gwałci logikę na wszystkie sposoby. Polecam sobie poczytać jego przemówienie.
Syria... Nie ogarniam czy to jakiś fake czy co.
https://npasyria.com/en/73294/
https://twitter.com/mutahmett/status/1496585273861410819?t=x8kuZJ8CFihJ4QPr25pg2w&s=19
Jakoś w mediach nic nie ma
Turcja ma swoje siły w Syrii. To chyba miała być wiadomość. Putin gra jak mafiozo.
No właśnie niekoniecznie. Podejrzewam, że atak był wymierzony w Kurdów.
... Erdogan mówił również, że ceni sobie bliską współpracę z Putinem w kwestiach regionalnych. Chce ją kontynuować.
https://www.rp.pl/polityka/art35743691-erdogan-powiedzial-putinowi-ze-turcja-nie-uznaje-dzialan-wymierzonych-w-integralnosc-ukrainy
Niech każdy oceni sam czy miał rację
8 maja 1945 roku w dniu zakończenia wojny w Europie, podczas konferencji prasowej Patton zszokował słuchaczy, mówiąc:
„Problem w zrozumieniu Rosjanina jest taki, że nie bierzemy pod uwagę faktu że on nie jest Europejczykiem, ale Azjatą i dlatego myśli pokrętnie. My nie możemy zrozumieć Rosjanina bardziej niż Chińczyka czy Japończyka i od kiedy mam z nimi do czynienia, nie miałem żadnego szczególnego pożądania zrozumienia ich poza obliczeniami jak dużo ołowiu lub stali trzeba zużyć, aby ich zabić. W dodatku, poza innymi cechami charakterystycznymi dla Azjatów, Rosjanie nie mają szacunku dla ludzkiego życia i są sukinsynami, barbarzyńcami i pijakami”.
„Ta wojna zakończyła się dokładnie tam, gdzie się zaczęła. Na podwórku Hunów. (..) Ale na tym nie koniec. (..) To, co zrobili dzisiaj politycy w Waszyngtonie i Paryżu, podobni do ołowianych żołnierzyków, to historia, o której będziecie pisać przez jakiś czas. (…) Pozwolili nam wykopać w cholerę jednego gnoja, a jednocześnie zmusili, żebyśmy pomogli usadowić się następnemu, równie złemu albo jeszcze gorszemu niż tamten. (..) Wygraliśmy tylko szereg bitew, nie wojnę o pokój. (..) Będziemy potrzebowali nieustającej pomocy Wszechmogącego, jeśli mamy żyć na jednym świecie ze Stalinem i jego morderczymi zbirami”.
„Zastanawiam się, co powiedzą dzisiaj – ciągnął dalej – wiedząc, że po raz pierwszy od stuleci pozwoliliśmy siłom Czyngis-chana wejść do Europy Środkowej i Zachodniej. Zastanawiam się , jak się czują, wiedząc, że w naszych czasach nie będzie pokoju, a Amerykanie, także ci, którzy się dopiero urodzą, będą musieli walczyć z Rosjanami jutro albo za piętnaście czy dwadzieścia lat”.
„Dzisiaj powinniśmy powiedzieć Rosjanom, że mają iść w cholerę, zamiast ich słuchać, kiedy nam mówią, że mamy się cofnąć. To my powinniśmy im mówić, że jeśli im się nie podoba, niech idą w piz..u, i wydać im wojnę. Pokonaliśmy jednego wroga ludzkości, ale umocniliśmy drugiego, znaczenie gorszego, w którym jest więcej zła i zajadłości niż w pierwszym”.
Tja, Putin pod ścianą puściłby cały świat z dymem zalewając nas atomówkami
Ja uważam Rosjan za naród euroazjatycki. Politycznie, prawnie, ustrojowo dziedziczą mongolskie nawyki. Wielkie Księstwo Moskiewskie rozwijało się na bazie mongolskich praw i obyczajów, a późniejsza Rosja to po prostu odziedziczyła, nie odrzuciła, twórczo rozwinęła.
Ale mimo wszystko rosyjską kulturę, sztukę, literaturę, muzykę uważa się za część europejskiego dorobku. Nie jest to dla nas egzotyka.
To tak na marginesie, bo wolałbym jednak z tą Rosją tak całkiem nie upraszczać. To jest naród stojący okrakiem pomiędzy Europą a Azją i od zarania dziejów Rosji tak było.
Gdyby każde państwo na świecie miała chociaż 1 atomówkę był by spokój :)
Moim zdaniem Putin rozumie tylko jedno - język siły. Jeśli jutro/ pojutrze czy kiedykolwiek dokona inwazji to natychmiast powinno dojść do odpowiedzi NATO - myślę że wyrzutnie z głowicami nuklearnymi na granicy z Białorusią i Ukrainą rozlokowane w Polsce i w Rumunii + wstąpienie Finlandii i Szwecji do NATO powinno dać mu jasny sygnał.
Powtórka z Able Archer 83 ? Nie, dziękuję. Masz rację co do języka siły, wolałbym jednak uniknąć rozmieszczania na naszym terytorium arsenału nuklearnego.
Dlaczego? W pewnym momencie naprawdę trzeba przestać udawać, że można Putina ugłaskać.
Ta strategia juz nie działa.
Nuklearne odstraszanie jest wpisane w politykę mocarstw z ich międzykontynentalnymi pociskami balistycznymi. My się w tej grze nie liczymy, chyba, że jako poligon. Zwiększmy może obronność kraju poprzez uruchomienie instalacji Aegis Ashore Missile Defense System (AAMDS) przewidywane do końca 2022 roku. Rosjanie na pewno się z tego nie ucieszą.
Tak jakoś mi na głównej wyrzuciło -> https://www.youtube.com/watch?v=VyI8SHq6MN8
PS jeszcze ciekawsze są wpisy pod tym nagraniem, ciekawe jak teraz te osoby zapatrują się na poczynania swojego idola.
Tekst do poduszki o historii ziem ukraińskich wg Putina :D
Putin ogłosił rozpoczęcie "akcji militarnej w Donbasie".
...
- Kilka słów dla tych, którzy mieliby pokusę interweniować. Rosja odpowie natychmiast i poniesiecie konsekwencje, jakich nigdy wcześniej nie mieliście w swojej historii - dodał.
https://www.rp.pl/polityka/art35740811-konflikt-rosji-z-ukraina-czyny-slowa-decyzje
Mamy wojnę.
https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art35747241-inwazja-rosji-na-ukraine
Barbarzyńcy zapłacą za to, środki dyplomatyczne uległy wyczerpaniu.
Piszę to tutaj i innych miejscach w sieci zdając sobie sprawę, że świat, który nasi bliscy po obudzeniu się ujrzą może ulec bezpowrotnej zmianie. Dla nas wszystkich.
Wskazówka na symbolicznym Doomsday Clock właśnie się przesunęła.
Ciężko znaleźć dekadę w której Rosja lub jej dowolne wcielenie nie prowadziło by jakiejś wojny. To że Ukraina jest bliżej nas nie sprawia, że ta interwencja jest tragiczniejsza niż którakolwiek z poprzednich w Europie, na Kaukazie czy w Azji Centralnej.
Od połowy XVII wieku te tereny tkwią w sferze wpływu i prawie kompletnej dominacji kulturalnej Rosji, ciężko znaleźć powód do zaskoczenia w tej eskalacji. Tzn. takie powody są, ale przy analizie ew. planów i strategii podmiotów takich jak UE czy państw ościennych które mogą mieć interes w tym, jak wygląda sytuacja w tym kraju. Takich jak Polska.
Ukraina sama zmarnowała ostatnie dekady, my również je zmarnowaliśmy jeśli chodzi o nasze plany bycia regionalnym graczem- teraz możemy się tylko przyglądać i dziękować Bogu że na papierze jesteśmy w Unii i NATO, jakiekolwiek problemy by ich nie trapiły.
Kierunek w którym UA zmierzała w ostatnich latach ewidentnie koliduje ze strategicznymi planami Rosji co do jej bezpieczeństwa. Romanse z politykami i agencjami Amerykańskimi zdecydowanie nie wpłynęły pozytywnie na rozładowanie sytuacji.
Samodeterminacja to piękna rzecz ale nikt nie żyje w próżni. Nie trzeba mieć dyplomu z historii by zgadnąć jaka może być reakcja Kremla na tego typu podgryzania.
Póki sytuacja się nie wyklaruje to ciężko cokolwiek nawet wróżyć z fusów porannej kawy.
Na pewno ukraiński kwas chlebowy zdrożeje....
https://twitter.com/ELINTNews/status/1496685122946584581
Nikt się nie będzie angażował w otwartą wojnę i zapaść gospodarczą z powodu Ukrainy. Skończy się na gówno-wartych sankcjach i modlitwach. Tak jak w przypadku wszystkich interwencji w ościennych, post-sowieckich republikach.
Kierunek w którym UA zmierzała w ostatnich latach ....
Co za bełkot. Chyba się nie wyspałeś.
Ale poczekaj. Może któregoś dnia jakiś Anglik czy Niemiec też rzuci na jakimś forum, że nie ma co się Polską przejmować. W końcu od początku XVIII wieku jej tereny leżały w ruskiej strefie wpływów.
Co za bełkot. Chyba się nie wyspałeś.
Masz coś do powiedzenia? Co konkretnie jest bełkotem?
Czy ja mówię że Ukrainą nie należy się przejmować albo usprawiedliwiam tą interwencję? To chyba oczywiste że Ukraina zmierza w kierunku bliższej integracji i współpracy z Zachodem, niż w kierunku Moskwy. Masz odmienne zdanie? To nie jest opinia ani ocena tylko fakt. Na co się obrażasz? Na mnie że to piszę, czy na Ukrainę że nie chce być drugą Białorusią?
Czy kłamstwem jest to, że Rosja widzi te tereny jako swój osobisty bufor?
Może któregoś dnia jakiś Anglik czy Niemiec też rzuci na jakimś forum, że nie ma co się Polską przejmować.
Ale ja nigdzie nie napisałem że Ukrainą nie należy się przejmować.
Co za bełkot, chyba się nie wyspałeś.
Dziś ma być podobno spotkanie w G7.
further sanctions from the US and allies for “this needless act of aggression" - tyle w kwestii odpowiedzi na potencjalne przejęcie kraju w znacznej części, lub całości przynajmniej jeśli chodzi o ośrodek władzy...
https://nypost.com/2022/02/23/russia-ukraine-conflict-live-updates-and-latest-news-coverage/
rozmawiałem przed momentem z kilkoma Ukraińcami i u większości z nich widać strach w oczach. Nie wiadomo co z ich rodzinami na Ukrainie, masakra
Wybrałem sobie świetny moment na przeprowadzenie się na południe Polski.
Od poludnai graniczymy ze slowacja i czechami, ukraina jest nieco w prawo na mapie. Co ma piernik do wiatraka.
Chodziło mi o południowy-wschód.
Na razie jest OK, ale co będzie za kilka miesięcy?
ale co będzie za kilka miesięcy?
Z tej perspektywy- prawdopodobnie nic. Jedni oligarchowie zostaną zamienieni na drugich. Jedne służby na inne. Pewnie stała, rotacyjna obecność różnych sił rosyjskich na ich terenie.
Wcielenie Ukrainy zrujnowało by budżet Rosji i nie jest ono celem ani nawet środkiem do niego. Również wypędzanie z tych terenów ludności nie ma żadnego sensu, podobnie jak tworzenie jakiś kryzysów humanitarnych.
Prawie połowa gazu w UE pochodzi z Rosji. Biznes to biznes, głównym zmartwieniem przywódców na Zachodzie nie są mieszkańcy Ukrainy, tylko ich własne gospodarki, popularność w sondażach i perspektywy re-elekcji.
Sowieci pozostali sowietami...
Do tej pory głośne eksplozje były słyszane w Kijowie, Mariupolu, Kramatorsku, Charkowie i
"Ci, którzy będą próbować nas powstrzymać, otrzymają odpowiedź wojskową. Ta odpowiedź doprowadzi do konsekwencji, z którymi się nie spotkaliście. Jesteśmy gotowi na wszystko" - dodał prezydent Rosji.
Juz sa w Kijowie :( i nic na to nikt nie zaradzi
Kijowie, Mariupolu, Kramatorsku, Charkowie
Może godzinę temu, w tej chwili już każde duże miasto ma pożar lotniska albo obiektów wojskowych.
Brak słów. Jednak najgorszy scenariusz :(. A najgorsze, że ruskiemu zwyrodnialcowi kompletnie odjechał peron...
Cholerny rosyjski morderca. Zadusić ten mongolski kraj ekonomicznie. Zamrozić konta Putina i jego przydupasow, wypieprzyc ich rodziny z zachodu - z londyńskich rezydencji, uniwersytetów, ban na zachodnia technologie. Jesli teraz nie ścisną go za gardło to nigdy nie zrozumie. Bydlę bedzie chciało coraz wiecej z czasem o czym boleśnie sie kiedys przekonają wszyscy na tym forum którzy maja przydzielona kategorie A w zielonych książeczkach.
co mają mongołowie wspólnego z rosyjskim mordercą to wie tylko wybitny antropolog z warszawy ;) wśród braci wyklętych na pewno przyda się lekarz polowy ;)
Generalnie popieram, po tekście o mongołach widzę też że znasz i rozumiesz rosyjską (mongolską) historię i mentalność.
Ale niestety nikt za nic nie może go ścisnąć i nikt mu nie podskoczy, to właśnie Putin sprawdzał w ostatnich miesiącach i dziś udowodnił.
Aleksie
Rosja to kraj stworzony przez Mongołów - z ustrojem mongolskim do dziś, mongolskimi tradycjami, posługujący się mongolskimi taktykami wojennymi.
Imperium mongolskie nie wyparowało - prawdziwymi spadkobiercami imperium mongolskiego są Rosjanie.
Cieszę się Alex że otwarta wojna przy naszym boku Cie bawi. Bawiły Cie zgony covidowe, wiec fala ukraińskich uchodźców, tysiące rannych i zabitych + realna groźba konfliktu z nato też musi być prześmieszna nie? Jesteś zupełnie niepoważny
oczywiście że mnie nie bawi / wojna to najgorsze zło jakie może być niestety w tym konkretnym przypadku nie ma żadnej możliwości na powstrzymanie agresora siłą pozostają tylko negocjacje i wywieszenie białej flagi mimo tupania nogami przez zachód i usa ;( za to nie lubię i będę zawsze kpił z tekstów antynarodowościowych bo co wspólnego mają rosjanie z ich chorym prezydentem na władze, nie trzeba też daleko szukać bo nasza władza też jest z identyczną nacjonalistyczną mentalnością.
Rosja nie chce zająć Ukrainy tylko zmienić władze na jakiegoś komucha pod butem coś ala Łukaszenka który też już stracił Białoruś bo się ruskiej armii nie pozbędzie z kraju.
Wojska białoruskie także wkroczyły.
Syreny alarmowe we Lwowie! Szlag mnie zaraz trafi. Czuję po prostu bezsilną wściekłość.
Sztuka kłamstwa jest tak stara jak sama Rosja. Opublikowane dzisiaj na ranem (a z metadanych wynika, że nagrane 21 lutego) łgarstwa Putina dokładnie to potwierdzają.
Z doniesień wynika, że atakowane są obiekty na całym terytorium Ukrainy - w pierwszym rzędzie lotniska - zarówno wojskowe, jak i cywilne. Uchwycono na przykład moment trafienia w port lotniczy w Iwano-Frankowsku:
https://twitter.com/i/status/1496734064593674240
Na wschodzie kraju jest jeszcze niebezpieczniej, bowiem na masową skalę wykorzystywana jest artyleria, w tym systemy Smerch. Oczywiście wbrew zapewnieniom Putina infrastruktura cywilna również znajduje się pod ostrzałem. Poniżej nagranie z osiedla w Czuhujewie znajdującym się na południe od Charkowa.
https://twitter.com/i/status/1496731018723835907
EDIT
A to Łuck - kilkadziesiąt kilometrów od naszej granicy!
https://twitter.com/i/status/1496720649082990592
Barbarzyńcy ze wschodu znowu próbują zniszczyć cywilizowany świat by móc bezkarnie chlać wóde gdzie tylko mogą i powiem tyle ukraincy nie powinni brać jenców bo rosyjscy barbarzyńcy na pewno będą zapełniać doły trupami.
Mam nadzieję, że ten śmierdzący starymi onucami Bandyta będzie się smażył w piekle razem ze swoimi pachołkami.
Apeluję do administracji, aby wszelkie posty sprzyjające rosyjskiemu reżimowi, czy podsycające nienawiść do Ukrainy były usuwane, a ich autorzy bezwzględnie banowani.
Przy tej okazji warto się pochylić, jak nie nad miernym stanem sił powietrznych, to chociaż nad obroną przeciwlotniczą a zwłaszcza przeciwrakietową u nas, oraz rzucić okiem na stan sojuszu NATO, któremu przewodzi kraj którego administracja w latach 2008-2012 sprzedała Europę centralno-wschodnią za tymczasowy spokój i bierność Rosji, a co za tym idzie spokój wewnętrzny u siebie na podwórku.
Z naszych polityków to ze świecą szukać kogokolwiek kto by drążył czy w ogóle poruszał ten temat.
Z Amerykańskich systemów to zostały, ale teleinformatyczne w biurach outsourcingowych ich korporacji, na pewno nie przeciwrakietowe.
Niewiarygodne. Do końca nie wierzyłem, że Rosja jest w stanie dokonać inwazji. Szalony człowiek
Trzeba powiedzieć to otwarcie, to jest rosyjsko-białoruska napaść na Ukrainę.
Dwóch zbrodniarzy wojennych Putin i jego pachołek terrorysta powinni być ścigani do końca życia
Teraz też okaże się, na ile Zachód jest zjednoczony i na ile poważnie patrzy na Wschodnia flankę NATO
Miejmy tylko nadzieje że szybko ta eskalacja terroru się zakończy najgorsze co może być to otwarte działania wojenne / niezrozumiałe jednak będzie dla mnie jak po tym wszystkim znowu będą sobie wszyscy z Putinem podawać ręce. On naprawdę może być mocno niepoczytalny widzicie jaką ma spuchnięta twarz w każdym wystąpieniu.
Ja tam ostatnio widziałem jak tylko dyktator z Węgier pił szampana z Putinem na Kremlu
No to teraz pozostaje wypatrywać reakcji Paryża, Londynu i Berlina bo to one będą najważniejsze. Dlaczego one a nie USA? Bo na pomoc zbrojną nie liczę jednak sankcje mogą być przeróżne, od śmiesznych po takie, które wpędza Rosję w gigantyczna biedę. W tym drugim wypadku dużo będzie zależeć od reakcji Pekinu jak oni podejdą do sprawy. W tym pierwszym nic się nie zmieni.
Ciekawi mnie też reakcja Belwederu i Nowogrodzkiej, choć bez większego znaczenia to może być ciekawe ze względów politycznych u nas. Wbrew usilnej narracji broniącej Putina i atakującej Ukrainę to większość Polaków bierze stronę Ukraińców. PiS z drugiej strony pokazywał swoją zależność od Moskwy nie raz.
Osobiście obstawiam taka lekką krytykę polityki Kremla ale nic zdecydowanego jak nawoływanie do ostrych sankcji itd.
Ciekawe czy wicepremier ds. bezpieczeństwa już wstał czy bedzie jednak spał do południa
Jeśli nawet wstał to pewnie jedyne co robi z swoimi przydupasami to kombinuje jak wykorzystać tą wojnę do przykrycia niezadowolenia Polaków z drożyzny i "Polskiego Wału"...
Niemcy już potępiły, i na tym pewnie poprzestaną
https://tvn24.pl/polska/rosja-zaatakowala-ukraine-slowa-potepienia-z-calej-europy-5611249?source=rss
Czekam na skoordynowana akcje w zachodniej Europie pisania kreda po chodnikach haseł typu NO TO WAR, YES TO PEACE
To głupie pieprzenie jest już irytujące. Samo zamrożenie NS2 jest dla Niemiec bolesne (oczywiście to, że on nigdy nie powinien powstać to inna sprawa). Działania będą, pytanie tylko jakiego kalibru
Do mnie to przemawia
Zobaczymy, w społeczeństwie jest tam duże poparcie dla sprawy Ukrainy i to stanowi problem dla tamtejszych polityków. Po II wś. Niemcy były przyzwyczajone do pewnego izolacjonizmu przez co mogły sobie pozwolić na stawianie interesu narodowego ponad wszystko na zewnątrz wiedząc, ze ostrej reakcji nikt by od nich nie oczekiwał i dalej robić intratne interesy z Rosją.
Dzisiaj sytuacja jest inna. Młode pokolenie Niemców czuje się Europejczykami, interesy Niemiec zależą od sytuacji w UE bardziej niż kontraktów z Rosją, co więcej nie mogą sobie pozwolić na wyłamanie się z wspólnej polityki UE w tym temacie, bo to wspólna polityka UE zapewnia im dogodną pozycję negocjacyjna z Waszyngtonem czy Pekinem.
Dlatego ważnym okaże się co myśli tutaj przede wszystkim Paryż, ale tez i pozostałe kraje UE.
Niestety my mamy najgorsza pozycję, bo przez podejście PiS i dążenie do skłócenia i osłabianie naszej pozycji w UE będziemy mieli niewiele do gadania, podczas gdy sprawa dotyczy nas najbardziej i przy rozsądnej polityce międzynarodowej mielibyśmy jeden z kluczowych głosów jako największe na wschodniej flance unii. A tak pewnie nas na rozmowy nawet nie zaproszą i sie dogada Paryż z Berlinem z dodatkiem może Rzymu, Helsinek czy kogo tam sobie dobiorą.
USA już dawno powinna podciągnąć lotniskowce i objąć dozorem powietrznym terytorium Ukrainy. Wtedy debil by się zastanowił przed atakiem albo odpuścił. Teraz to już musztarda po obiedzie. Przejmie Ukrainę a później ruszy na Litwę, Łotwę i Estonię. Sankcje niczego nie zmienią bo ich efekty dla gospodarki będą odczuwalne za kilka lat. Jedyny argument dla debila to argument siły. Ale cóż... nikt nie będzie umierał za Gdańsk jak w 39
Żaden kraj NATO nie może nic zrobić chyba, że chcesz mieć III WŚ, a USA ma za wroga Chiny, Iran, Koreę Północną, a co oni by wtedy zdecydowali to już musielibyśmy się uczyć rosyjskiego lub kitajskiego.
Kraje bałtyckie są w NATO a to zmienia wszystko.
Problem Ukrainy wynika po części z tego, ze ona była od zawsze w zawieszeniu. Gdyby były silne dążenia prozachodnie tam i robienie wszystkiego co mogą by stać się częścią NATO lub UE (jak Polska, Litwa, Estonia czy Łotwa) sprawa mogłaby wyglądać inaczej. Ale p[ponieważ wisieli w takim zawieszeniu to nie znaleźli się bezpośrednio w strefie wpływów zachodu. Tak naprawdę jednoznacznie prozachodni kierunek stal się tam dominujący dopiero po 2014 roku. A to było już za późno.
Oczekuję, że w najbliższych godzinach polski rząd wprowadzi zakaz handlu z Donbasem, w tym przede wszystkim sprowadzania stamtąd (a także z Rosji) węgla i jeszcze dziś sam przestanie sprowadzać węgiel z Donbasu i Rosji. Co najmniej tyle. W przeciwnym razie po raz kolejny rządzący dziś Polską pokażą, że są zakłamanymi hipokrytami i obłudnikami.
W przeciwnym razie po raz kolejny rządzący dziś Polską pokażą, że są zakłamanymi hipokrytami i obłudnikami.
Pokazują to od 16 lat. I co z tego wynika?
Nie chcę psuć niespodzianki, ale będzie rozczarowanie. Od lat skupuje się węgiel zza granicy na podwójną szkodę raz nierentownych kopalni a dwa- ludzi z okupowanych regionów. W skali makro nikomu to nie przeszkadzało przez ten czas i wątpliwe by przy obecnych cenach za kWh miało zacząć przeszkadzać na tyle, by wymusić na rządzie jakiekolwiek działania prowadzące do zwiększenia dynamiki podwyżek cen za energię i w skutku czego- większości towarów i usług. Nawet jeśli cena energii jest X-rzędnym elementem za cenami paliw i siłą złotego.
U mojej drugiej połówki, koleżanka z pracy, która jest z Ukrainy, dziś prosto z biura pojechała tam, po wszystkie swoje rzeczy i rodziców, żeby przywieść ich tutaj. Smutne czasy dziś nastały.
A to co Ukraińcy już mogą ot tak sobie do nas przyjeżdżać? Chyba jakieś pozwolenia na pracę trzeba mieć itd.
Teraz to są uchodźcy uciekający do najbliższego państwa.
Nie wiem jakie wizy, zgody itp. posiada ta dziewczyna, ale to tylko pokazuje do jakich kroków są obecnie zmuszani ludzie, którzy nawet tu mieszkają i pracują. To nie jest jakiś kraniec świata, o którym możemy poczytać w mediach. To się dzieje tu i teraz, i dotknie to również nas.
Jakby covid za słabo dobił gospodarkę, to putin z wojną wyskakuje,
do problemów z inflacja to i cenami gazu i ropy, które teraz jeszcze bardziej w górę pójdą.
Ukraina się broni tak w ogóle czy ruscy sobie wchodzą jak w masło?
Jest jakieś info w tym temacie?
Armia Ukrainy odparła rosyjski atak na miasto Szczastia w kontrolowanej przez rząd części obwodu ługańskiego - poinformowało w czwartek Ukraińskie Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacyjnego.
Nie wiadomo na ile to dezinformacja ze strony Ukrainy, ale wszystko wskazuje na to, że bronią się jak mogą
Armia Ukrainy odparła rosyjski atak na miasto Szczastia w kontrolowanej przez rząd części obwodu ługańskiego - poinformowało w czwartek Ukraińskie Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacyjnego.
"Szczastia znajduje się pod naszą kontrolą. 50 rosyjskich najeźdźców zostało zniszczonych. 45 tys. worków nie wystarczy, by pomieścić agresorów" - napisały na Facebooku wojska lądowe Sił Zbrojnych Ukrainy.
Wcześniej informowano o zniszczeniu przez ukraińską armię w okolicy Szczastii dwóch rosyjskich czołgów i kilku wozów opancerzonych. W obwodzie ługańskim zestrzelono również pięć samolotów armii Rosji i jeden śmigłowiec.
Czyli generalnie nic nie wiadomo, takie komunikaty nie mają żadnego większego znaczenia ani wartości informacyjnej. Tu się bronią, tam się bronią. Nie skapitulowali więc się bronią z natury rzeczy.
Przy rosyjskich siłach w liczebności nawet 200 tysięcy żołnierzy (w rejonach przygranicznych, ofc ze znaczną obecnością rezerwy) to parę maszyn, jakieś może dwa plutony zabitych żołnierzy budzą mało nadziei. Ważniejsze informacje są o ich stratach, o tym jak wygląda ich łączność, rozpoznanie strategiczne, zasilenie obrony stolicy.
Przy rosyjskiej dominacji w powietrzu i sukcesywnych bombardowaniach kluczowych obiektów i wielukierunkowym ataku przed wieczornymi wiadomościami może się zdarzyć wszystko. I dość prawdopodobne że to wszystko skończy się zanim pierwsze (nowe) sankcje wejdą w życie.
Przewiduję opcję użycia punktowej broni atomowej na Warszawę.
Wtedy wszyscy spasują
Dzisiaj obudziliśmy się w całkiem nowej rzeczywistości, układ połajtański idzie w niebyt.
Staram się znaleźć potwierdzenie ale wygląda na to, że realizuje się najgorszy z możliwych scenariuszy, tj. całkowite odizolowanie Ukrainy od zagranicznego wsparcia. Drogą lotniczą czy morską już się nic nie przetransportuje a teraz wygląda na to, że z terenu zachodniej Białorusi również zostanie wyprowadzony zostanie atak aby odciąć Ukrainę od Polski. Na filmie poniżej kolumna udająca się spod Brześcia na południe.
https://twitter.com/i/status/1496748846101245952
Munich Re wypowiedziało ubezpieczenie NordStream 2 - ten objekt nie jest już dłużej ubezpieczony, jak się coś stanie to trudno.
Ruska giełda poleciała 40% w dół po czym zawiesiła notowania.
Rynek jednoznacznie ocenia, że Rosja jest już poza SWIFT.
Za dolara trzeba dać 87.37 rubla w porównaniu do 77 w weekend.
I bardzo dobrze. Niech ruscy żrą gruz, może się nauczą.
Niczego się nie nauczą ponieważ to jest wykalkulowana strata a sama inwazja zapowiedziana. Giełda się odbije i za rok-dwa w gazetach nikt już nie będzie o tym wspominał.
Stany i Unia o niczym poza sankcjami nie mówią - to jak sikanie na złość do bagażnika sąsiada który przejechał nam psa.
Rosja to niepodległy kraj i może sama podejmować decyzje w oparciu o własne interesy – oświadczyła w czwartek rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying. Sprzeciwiła się nazywaniu rosyjskich działań na Ukrainie "inwazją" i oskarżyła USA o podsycanie napięć.
putin działa z błogosławieństwem Chin.
No oczywiście, bo prawda jest taka że ruskich najbardziej zabolałoby jakby EU przestała kupować od nich gaz i ropę i zamknięcie wszystkich rurociągów od ruskich przechodzących przez teren EU. To się nie wydarzy, ale jakby jakimś cudem zaistniało to oczywiście Chiny będą największym beneficjentem.
NATO jest wstanie pokonać Rosję powinno natychmiast zaatakować Putina. Jeśli nie chcą się bawić w operacje lądowe to niech użyją lotnictwa i wyrównają szansę gdyby NATO kontrolowało przestrzeń powietrzna nad Ukraina byłoby łatwiej im się bronić.
Putin powiedział że odpowie na każda pomoc militarna dla Ukrainy to jest ten moment kiedy trzeba go wykończyć. Pamiętajcie że potem przyjdzie czas na Litwę Łotwę Estonię a polska będzie graniczyła już z Rosją Białorusią i pokonana Ukraina. Sądzę że do atomu się nie posunie na bank jest w Rosji grupa myślących ludzi ktora mu na to nie pozwoli.
NATO jest wstanie pokonać Rosję
NATO nie jest stroną w tym konflikcie.
Może wypadało by się uspokoić i nie rzucać pomysłów o niesprowokowanym ataku na mocarstwo atomowe dla którego Polska jest z definicji ziemią do spalenia dla wyhamowania ruchów wojsk sojuszu.
Wiesz że jesteśmy w NATO? Jesteś z rezerwy, chcesz iść z kolegami na wojnę? Bo śmigłowców, pocisków balistycznych i zaawansowanych bombowców nie mamy.
Jeszcze nie jest ale zastanów się co będzie po Ukrainie skoro chce odbudować ZSSR to kolejne będą kraje bałtyckie powód ten sam obrona ludności rosyjskiej. Gdyby w czasie 2 wojny światowej zachodnie mocarstwa trochę pomyślały może dziś Rosja byłaby jak Niemcy. W Niemczech nie widać jakoś chęci do wojny.
Mocarstwa atomowe nie mają jak ze sobą walczyć, bo nie będzie tu przegranych
to by była eskalacja konfliktu,
wiadomo ze rosje można pokonać, ale po co więcej śmierci,
to i tak nic nie zmieni, w tym kraju nie ma nikogo kto by myślał normalnie, a nawet jeśli to i tak ludność go nie wybierze, przez tyle lat pod taka propagandą, ze zawsze będą tacy.
Wystarczy porównać ich do widzów tvp to będziesz wiedział o kim mowa.
trzeba inwestować w tarcze antyrakietowe, teraz już wiadomo dlaczego putin tak ich się boi, bo odbiorą mu jego jedyną siłę argumentu jaką ma.
GoHomeDuck czyli twierdzisz że NATO nie ma racji bytu ponieważ w przypadku ataku na kraje bałtyckie nie pomoże bo będzie się bać atomu. No to wychodząc z takiego założenia równie dobrze możemy wystąpić z NATO.
Ty chyba się jeszcze nie obudziłeś. To wyobraź sobie że Rosja to największy obszarowo kraj na świecie z b. dużą ilością broni aromowej ulokowanej właściwie nawet nie wiadomo gdzie z okrętami podwodnymi z bronią taktyczną. Jeśli doszło by do konfliktu nuklearnego to prawdopodobnie niknęła by ludzkość poza garstką ocaleńców z schronów przeciwatomowych. Dodatkowo Rosja ze względu na wielkości terenowe ma dużo większe szanse w takich atakach. Więc wracając do początku jedyna możliwość zakończenia tej eskakacji to dyplomacja.
Alex czy sądzisz że Putin zatrzyma się na Ukrainie minie kilka lat będzie chciał więcej zajmie kraje bałtyckie i co wtedy pozostaniemy sami w ich obronie bo każdy będzie się bał wariata z atomówka?
Dzięki NATO geniuszu nie siedzisz właśnie w piwnicy czekając na ruskich
wata_PL----- W przypadku ataku jądrowego na kraj członkowski NATO reszta sojuszu będzie zobowiązana do adekwatnej odpowiedzi. Tutaj nie ma żadnego zobowiązania ponieważ NATO nie jest stroną w konflikcie. Czego nie rozumiesz?
Sojusz, biorąc pod uwagę sytuację w USA, Turcji i Niemczech jest słaby i niepewny ale tu nie ma nic do rzeczy. Raz już zapytałem- chcesz iść na wojnę? Bo o atakowaniu Rosji i zabawianiu myśli o wychodzeniu z NATO już mówisz.
na bank jest w Rosji grupa myślących ludzi ktora mu na to nie pozwoli
XD
Właśnie najlepszą bronią na Rosję jest atak na zwykłych obywateli tego kraju. Im źle narodowi tym gorzej dla dyktatora.
Zupełnie na odwrót, nie rozumiesz Rosji i systemu mongolskiego.
Oni są zacofani względem feudalizmu.
Niemiecki MSZ podaje, że Rosja odrzuciła możliwość rozmów. To też znamienne. Putin niczym Hitler. W XXI wieku.
Po ataku Rosji na Ukrainę dowództwo polskich sił zbrojnych wprowadziło pierwszy stopień gotowości bojowej. Taką informację podał Onet powołując się na źródła w armii i Ministerstwo Obrony Narodowej. Żołnierze muszą wrócić do koszar. Cofnięto im urlopy oraz wyjazdy służbowe.
Turcja potępia atak ale nie uważa, że sankcje są konieczne.
Erdogan jednak nie dostał udaru słonecznego
Erdogan zmieni zdanie jak Ruscy staną u jego granic. Tylko wtedy będzie już za późno.
Marder, o czym ty w ogóle mówisz? W wojnie konwencjonalnej to Turcy by przez ruskich przeszli jak baba przez kapustę. To po USA najsilniejsza armia w NATO.
W sumie ciekawie wyglądać może interpretacja konfliktu i odpowiedź na pytanie czy Ukraina jest zagrożona atakiem jądrowym.
Po to, że Rosja złamała postanowienia Memorandum Budapeszteńskiego to jasna sprawa, jednak jeżeli by uznać, że wojna z krajem posiadającym arsenał nuklearny jest równoznaczna z zagrożeniem atakiem jądrowym tak USA i UK się zobowiązały do udzielenia pomocy w obronie Ukrainy.
Z tego powodu coś czuję, że zarówno Waszyngton jak i Moskwa będą robić wszystko by nadać konfliktowi jak najbardziej regionalny charakter.
To już nie jest regionalny konflikt, choćby z tego tytułu, że Putin otwarcie grozi Zachodowi (patrz jego dzisiejsze przemówienie). Ale użycie broni atomowej na Ukrainę wydaje się abstrakcją, nie ma ku temu żadnych przesłanek