Wow
Zmuszają Putlera do zbytniej pewności siebie, a co za tym idzie - do błędów taktycznych!
Pięknie!
Dziwne, też wyczuwam drugie dno... Co się dzieje, że nagle są przeciwko Rosji? Przecież zachód olali i poszli w szaleństwo gospodarcze i autorytaryzm.
Turcja gra na 10-ciu frontach. Możliwe, że będą chcieli uzyskać jakieś korzyści od rosji.
Co się dzieje, że nagle są przeciwko Rosji?
co to znaczy nagle są przeciwko Rosji? Czy coś mnie ominęło i Turcja była wczesniej sojusznikiem Putina?
Co się dzieje, że nagle są przeciwko Rosji?
Norma jeśli widzisz że coś co zrobisz poprawi twoją sytuację, to często to robisz. Jak widać z tej decyzji można olewać zachód i działać na szkodę putina :P
Czy coś mnie ominęło i Turcja była wczesniej sojusznikiem Putina?
Normalne myślenie pewnej części na tym forum, jak nie popierasz "zachodu" to musisz być za ruskimi, rzeczywistość nie ma znaczenia :D
Co ten Andrzej. Chcą natychmiastowego przyjęcia Ukrainy do UE. No bez szans, zresztą to brzmi jak irracjonalny pomysł
https://twitter.com/AndrzejDuda/status/1497572384613752835?t=Ao6grMsHlUpPRpAeC7BS3g&s=19
Musiałby się stać cud, żeby to przeszło.
Nie znaczy to jednak, że nie warto próbować!
Pierwszego dnia dziwiłem się, oglądając te kolumny przekraczające granicę, że Ukraińcy pozwolili ruskim wlać się taką szeroką falą. Okazuje się, że stała za tym mądra taktyka. Nie dali się rozbić w bitwie granicznej, a Rosjanie mocno rozciągnęli swoje linie zaopatrzenia. Ukraińcy z kolei skupili się na niszczeniu idących w drugim rzucie bojowych wozach piechoty oraz pojazdach zaopatrzenia. To stąd wzięły się te nagrania samotnych rosyjskich czołgów, które z pustym bakiem utknęły na drodze...
Ukraińcy walczą bardzo mądrze- widać że się doskonale przygotowali ćwicząc poszczególne scenariusze.
Generalnie, to walczą w sposób kompletnie odwrotny od tego, jak ewentualną wojnę obronną widzą nasi politycy, pokazując że jest to skuteczne.
Nie mam wątpliwości, że ten konflikt będzie bardzo dokładnie analizowany przez kierownictwo wojskowe NATO, oraz nasze- pozostaje mieć nadzieję że zostaną w wyciągnięte odpowiednie wnioski.
Jak Niemcy walczyli z rosjanami podczas II WŚ to używali głośników i propagandy do przekonania, że to Stalin jest wrogiem żeby się przyłączyli do Niemiec. Chciałbym żeby Ukraina przekonała rosjan, że to Putin jest wrogiem.
Widać, że USA i NATO z wywiadem elektronicznym i satelitarnym wspierają wywiadowczo wojska ukraińskie.
Trzeba mieć sporo info, żeby takie akcje organizować, do tego skuteczne.
Czy ja mogę przyspamować dwoma tekstami, które moim zdaniem powinien przeczytać każdy internauta w Polsce?
Kazałem ruskim trollom wypier**lać i chyba stworzyłem nową tradycję w polskim internecie https://bezprawnik.pl/trolle-kremla-w-polskim-internecie/
Mówienie, że USA i UK wystawiły Ukrainę to rosyjska propaganda. Przeczytajcie i przestańcie podawać bzdury
https://bezprawnik.pl/memorandum-budapesztanskie/
Bierzcie i szerujcie. Im więcej osób uodparnia się na propagandę, tym więcej hajsu przepala ten pierdzielony kacap na marne.
Czy ja mogę przyspamować dwoma tekstami, które moim zdaniem powinien przeczytać każdy internauta w Polsce?
autor: Jakub Kralka
Mówienie, że USA i UK wystawiły Ukrainę to rosyjska propaganda.
Ale kto tak mówi? Gdzie?
Przecież nawet w tym wątku takie posty były, z reguły z nowych kont, obecnie usunięte. Pełno tego było.
Nikt nigdzie, Qwerty.
A u okulisty byłeś ostatnio?
Wystarczy poczytać komentarze, roi się od trolli ruskich na Interii, Bankierze, DoRzeczy.
Łap plus za te artykuły i głos rozsądku.
Pamiętasz twój nieuprzejmy post wobec mnie, który został usunięty niedawno? To wiesz, że niektóre posty też zostały usunięte przez czujny moderatora forum. Ich nowe konto pewnie zostały zbanowane. Dlatego tego nie widzisz. Moderator forum dziś nie ma lekko, bo ma pełno roboty.
Poza tym, nie tylko na forum GryOnline, ale wszędzie. Wystarczy tylko poszukać, o ile te posty nie zostały jeszcze usunięte.
Sam wypier@dalaj!
Też się zabrałem za pomoc, mam znajomych Ukraińców, dobrych znajomych, dzieciaki razem chodzą do szkoły. Od wielu lat mieszkają w Polsce (rezydenci), Sławek dobre 15 lat, Irina prawie 10. Rodzice zostali na Ukrainie (w Tarnopolu).
No nie dałem rady tak siedzieć z założonymi rękami, nakupiłem dziś apteczek, bandaży, plastrów, wszystkiego tego, o co Irina prosiła najbardziej. Dałem znać pracownikom w firmie, a ci swoim znajomym, rodzinom, kto chce pomóc, to niech kupi co trzeba, a ja dostarczę tam gdzie trzeba. A dalej już inni, dobrzy ludzie, prosto na Ukrainę.
Pewnie to wszytko niewiele, za mało i nic nie da. Rozum mówi, że Ukraina jest stracona, że nie są w stanie wygrać tej wojny. Ale tak mnie wpienia ten uśmieszek, na kacapskim ryju zwyrodnialca, że dla samych zasad....
... no wiecie o co chodzi, sami to czujecie najlepiej, nawet kiedy mi słów brakuje :/
Nie dziwi mnie, że dawni sojusznicy Rosji się od nich odwracają. Putin jest przegrany. Nikt z przegranym nie będzie trzymał. I bardzo dobrze. Rosjanie są teraz zdani tylko na siebie. A sami nie dadzą rady.
Dzisiaj w Kijowie całkowita cisza, nic się nie dzieje.
Czyżby jakieś przygotowanie do kolejnego natarcia?
Aktorska przeszłość Zełeńskiego to jest największy propagandowy atut Ukrainy, którego nie wziął pod uwagę Wołodia: facet sypie tekstami jak Bruce Willis w Die Hard ("Nie potrzebuję podwózki, tylko amunicji") i mobilizuje ludzi do pomocy szybciej niż ich własne rządy. Ukraina już pierwszego dnia wygrała propagandową wojnę z Sowietami i na tym froncie dostali takiego łupnia, że za chwilę nawet niektóre zatwardziałe proruskie trolle zaczną wołać "Sława Ukraini" (bo ich miłość do Putina opierała się na przeświadczeniu, że to giga-chad).
Za kilka lat, niezależnie od wyniku tej wojny, inwazję będą analizować wszystkie sztaby pod kątem zdobywania "Serc i Umysłów". Postawa Zełeńskiego, 13 z Wyspy Węży ze swoim własnym "Molon Labe" czy Duch Kijowa nagłaśniane w sieci pomogły UA tak samo, jak dostawy amunicji.
Budowany skrupulatnie od dekad wizerunek Władolfa posypał się w pierwsze 24 godziny. Wygląda na to, że otoczony potakiwaczami i przydupasami szczerze uwierzył, że naród ukraiński rozwinie przed nim czerwony dywan, Zełeński zwieje przez Rumunię (zgodnie z odwieczną tradycją wszystkich przywódców w tym regionie świata), a zdemoralizowani 8-letnią walką w Donbasie żołnierze rzucą broń na widok pierwszego ruskiego BWP.
Tymczasem starowinki na ulicach wręczają jego sołdatom nasiona słonecznika, by "na ich zwłokach wyrosły piękne kwiaty", Zełeński chwyta kałasza w łapę (razem z całym swoim gabinetem), a ukraińscy piechociarze na widok dział ruskich niszczycieli mówią im "Pierdolcie się." Cały big brain Putina, opinia wytrawnego stratega grającego w szachy 5D z całym światem okazały się mrzonką i Rosja po raz kolejny udowadnia, że jest kolosem na glinianych nogach, z wielkim marszałkiem polnym szczekającym z bunkra za Uralem.
Jesteśmy świadkami wykuwania tożsamości narodowej przy pomocy memów, uderzających w agresora niczym matka boska javelinowska w ruskie siły pancerne.
Nawet jeśli osamotniona (póki co) Ukraina w końcu padnie*, jej obywatele już nigdy nie będą myleni z Rosjanami. Wygrali.
*(Przy założeniu, że wkurwiony baćko zaangażuje swój pełen potencjał, zamiast 18-letnich niedożywionych poborowych, którzy nawet nie wiedzą, że ich wysłano na Kijów i myślą, że są w Donbasie, bo na razie sowietom idzie jak po grudzie)
Element wojny psychologicznej, kiedy część najmniej doświadczonych i najniższych rangą żołnierzy stojących gdzieś z transporterem pancernym bez paliwa: co my tu k***a robimy ?!?
Ukraińcy sukcesywnie trzepią w ich łańcuchy dostaw.
Ogólnie Ukraińcy dużo się nauczyli po swoich porażkach w 2014 w Donbasie - pełen OPSEC, zamiast frontalnego nakurwiania z liczniejszym wrogiem półpartyzantka i eliminowanie nieobstawionych konwojów, pozbawianie ruskich pancerniaków przewagi w otwartym polu (Ukraina to jest jeden płaski step) i wciąganie ich w zasadzki, lotnictwo nadal sprawne (w co trudno uwierzyć wszystkim włącznie z amerykańskim wywiadem), pełne wykorzystanie zachodniej techniki wojskowej do wyrównania szans piechoty w starciu z wojskami zmechanizowanymi i lotnictwem (te Javeliny i Stingery od Amerykanów to dla UA zbawienie). To jest podręcznikowe dręczenie silniejszego przeciwnika w mudżahedińskim stylu, wojna podjazdowa najskuteczniej depcząca morale i tak już nadwyrężone przez typowo ruskie podejście do szeregowego żołnierza. Ten ukraiński słodat, który wygłosił przemowę do ruskich, mówiąc im "nie wiecie, co tam szeleści w krzakach" doskonale oddaje sens takiej strategii.
Na DoRzeczy festiwal artykułów o Niemcach. O gulaszach cicho-sza :D
Nadal nie widzę potwierdzenia, ze zgodzili się na odcięcie od SWIFT.
Jest też breaking-news o jakiejś "mszy bijons" Wojna wojną, ale LPG ma priorytet :P
Yogh - no ja ci powiem, ze ci poborowi mnie trochę zaniepokoili. Co prawda jestem ślepy jak kret i mam z tego powodu E, ale sądziłem dodatkowo, że, przynajmniej w prawilnej Rosji, takich "prawdziwych mężczyzn" do woja nie biorą, a tu się okazuje, że postura lewaka w rurkach jednak nie przeszkadza w byciu nacierającym w pierwszym uderzeniu pogromcą faszystów i zdobywcą wrogiego kraju...
.. że co? Że nie przeszkadza w byciu mięsem armatnim? :) Tak czy inaczej to wzbudza obawy o moje "E" :)
a propo lewackiego obiektywizmu zauważyłeś jak ten reżim kaczystwoski i popierający go pisowcy ładnie traktują prawdziwych uchodźców z ukrainy?
cała ta wasza narracja posypała się jak domek z kart, w końcu musieliście przyznać, ze to niemcy są koniem trojańskim rosji w europie, to nie my rozbijamy jedność unijną, to my przyjęliśmy już 100 000 uchodźców, a uwielbiani przez wasz germańce co robią? nawet te żałosne hełmy wysłali dopiero wczoraj - komedia! i hańba!
O, czyli jednak.
No, to plus dla Węgier, jednak się opamiętali.
Teraz zobaczymy, czy to coś da i opcja atomowa w ogóle zostanie uruchomiona. Wstępne zgody niczego nie przesądzają, ale to niezbędny warunek...
Mianolito teraz
"HA, i co, pisowcy jeden raz zachowali się jak ludzie, i jak zatkało kakało, nie spodziewaliście się tego!!! SZACH MAT!"
no ja ci powiem, ze ci poborowi mnie trochę zaniepokoili. Co prawda jestem ślepy jak kret i mam z tego powodu E, ale sądziłem dodatkowo, że, przynajmniej w prawilnej Rosji, takich "prawdziwych mężczyzn" do woja nie biorą, a tu się okazuje, że postura lewaka w rurkach jednak nie przeszkadza w byciu nacierającym w pierwszym uderzeniu pogromcą faszystów i zdobywcą wrogiego kraju...
To jest zadziwiające, jak mało Rusy uczą się na własnych błędach, dokładnie tak samo wyglądało to w Groznem - wbijamy dzieciaki do BWP i dajemy ich wystrzelać, "u nas ljudiej mnoga", nie mówiąc im, dokąd jadą i po co ("Na ćwiczenia" to stara śpiewka, też przerobiona w Czeczenii, niektóre matki do dziś nie wiedzą, gdzie dokładnie polegli ich synowie). Na zachodzie (wliczam doń Polskę) tak nie będzie, bo doktryna wojenna NATO nie opiera się na pospolitym ruszeniu i lebieg mobilizacja nie obejmuje. Poza tym ci ruscy nastolatkowie często idą do woja z braku innych perspektyw, tam przynajmniej mogą coś zjeść i na lewo handlować wahą do Kamazów z tubylcami. Ale sam jestem zaskoczony aż takim poziomem zdmeoralizowania jednostek frontowych (cały pluton z 74 zmechanizowanej poddał się, bo sołdaci nie wiedzieli, że wysłano ich do walki, myśleli, że jadą "stabilizować"). Ewidentnie Władolf nie zaangażował wszystkiego co miał, licząc na szybki spacerek po Ukrainie, koncentracja poważniejszych sił jeszcze się rozkręca, Kadyrowcy z Czeczenii też dopiero co przyjechali, zamiast brac udział w walkach od samego początku. To jest jakaś kompletna porażka sztabu i mocne niedoszacowanie możliwości przeciwnika.
I bardzo kurwa dobrze.
Yogh - domyślam się, że u nas inaczej :) Ale jestem zaskoczony mimo wszystko tym, jak to jest "tam". Fakt, doniesień o Czeczenii specjalnie nie pamiętam.
BTW - tak jeszcze a propos trolli (do do Qwertego) - w komciach na DoRzeczy ten sam co zawsze pokaz historycznych resentymentów, germanofobia totalna (wiadomo, teraz i za NS itp. biznesy im się należy, ale niech to ma racjoanlne podstawy), a obok nich ruskie trolle z oskarżeniami wobec USA, do tego antysemici i ich "Polin", "Hazarzy" i UPA.
Moderacja nie reaguje, chociaż na tych stronach wyjątkowo mało osób pisze.
Ty zaś bredzisz dalej o jakiejś "narracji" i egzaltujesz Niemcami siedząc cicho jak mysz pod miotłą w sprawie Viktora Orbana, który okazał się ostatnim hamulcowym Zachodniej jedności. Naszego rzekomo "największego sojusznika" i "bratanka od szklanki". Dobrze, że w końcu on też się ugiął pod naciskami i wypierdział z siebie jakąś deklarację, że dłużej nie będzie już niczego blokował.
Bezi2598
jeden raz? właśnie przyjęliśmy 100 000 prawdziwych uchodźców, a to nie koniec! cała narracja lewactwa leży i kwiczy!
MaBo_s
daruj sobie, herr pietrus pisał powyżej przed edycją o "prawicowej logice" no to mu pojechałem po jego lewackiej, poza tym za nim zaczniesz opowiadać pierdoły że nic nie napisałem o węgrzech, to wejdź sobie w historię moich postów to znajdziesz moje stanowisko w sprawie węgier
Narracja jest taka, że PIS może iść się pierdolić i nic się w tej kwestii nie zmieniło i nie zmieni.
Edit:
koniec offtopu, pis nie jest teraz ważny
Pierdziolito -> No, przyjęliśmy. Poza na przykład czarnymi studentami z Zambii na wymianie na Ukrainie, którzy uciekają razem z resztą uchodźców na polską granicę.
https://www.bbc.co.uk/programmes/p0br58ql
Narracja "lewactwa" nie ma tu nic do rzeczy, podniecanie się zwykłymi ludzkimi odruchami solidarności jako "upadkiem lewackiej narracji" świadczy tylko, że jesteś skończonym debilem.
Yoghurt
chyba tylko debil wyczytał by z mojego posta "podniecanie się" ludzkimi odruchami, mam zwyczajnie schadenfreude, jak ci sami debile którzy odmawiali nam parę miesięcy człowieczeństwa bo nie chcieliśmy nielegalnych emigrantów, teraz muszą patrzeć jak ci sami pisowcy jak ja nie mają kompletnie problemu z przyjęciem setek tysięcy, a może milionów prawdziwych uchodźców, a to wszystko dzięki nam i naszej władzy. Handluj z tym.
Bezi2598
i wzajemnie.
Wg Bloomberga Amerykanie myślą o tym by zbanować Bank Centralny Rosji. Tego jeszcze nie było.
I jeszcze Orban, jeden z ostatnich przyjaciół Putina, też przestaje nim być.
Węgry poprą wszystkie sankcje Unii Europejskiej przeciw Rosji i żadnych nie zablokują - oświadczył w sobotę premier Węgier Viktor Orban, odwiedzając granicę ukraińsko-węgierską.
Piękne!
To sie robi żałosne. Za pare dni będzie zbiórka dla tych biednych zmanipulowanych dzieciaków Putina
Mogę tylko potwierdzić. Wczoraj i dziś kupowaliśmy w Krakowie różne rzeczy dla Ukraińców. W sklepach (Decathlon, Lidl) zaczyna już brakować produktów ewidentnie nabywanych dla potrzebujących. Sprzedawcy mówią, że ciągle muszą uzupełniać dostawy. Budująca postawa Polaków.
Prywatnie czy z jakąś zorganizowaną grupą w Krakowie jesteś?
Gdybyście potrzebowali czegokolwiek, pomocy z transportem, darmowego Taxi, jakichś produktów itp. możesz śmiało pisać tutaj, złapiemy później kontakt. Zorganizuję wam mniejsze/większe auto, coś dowiozę, pomogę na miejscu jeśli trzeba etc.
Prywatnie byliśmy. Już wszystko ogarnięte z udziałem krakowskich znajomych! Dzięki za propozycję!
Szwedzi podjęli decyzję ws. meczu z Rosją
Reprezentacja Szwecji stanowczo odmawia gry z Rosją. Tamtejsza federacja poszła w ślady PZPN i wystosowała apel do władz FIFA.
Jutro będzie specjalna niedziela handlowa właśnie po to aby jeszcze więcej ludzi mogło pomóc. Pamiętajcie pieniądze to tylko pieniądze nawet jeśli macie ich nie wiele to zawsze macie na pewno tyle aby kupić cokolwiek i przekazać. W ilości ludzi siła !
Mamy przesrane.... :( Kolejny przykład trolla i szura w jednym.
Spostrzeżenia Loona trafne, sam zresztą też tu o tym pisałem, w czwartek od rana te zależności były widoczne jak na dłoni.
Ot taki przykład.
I tutaj plus dla administracji GOL-a, ze zniknęły Kovalskie i inne Fanaberie. Nie sądzę, że z własnej woli.
Mogli by przecież zostać, odsłony i kliki się liczną... na szczęście nie zawsze.
po co ty te wypierdy tu wklejasz?
Ku przestrodze, mam nadzieję...
W Warszawie transport miejski dla Ukraińców jest bezpłatny.
BTW - sądzicie, że pomoc finansowa ma sens, czy jednak lepsza jest materialna?
Alex wkleił w sumie fajną listę:
pomoc dla Ukrainy :
https://caritas.pl/ukraina/
https://www.siepomaga.pl/ukraina
https://pcpm.org.pl/ukraina
https://www.pah.org.pl/sos-ukraina/
https://pck.pl/na-pomoc-ukrainie/
https://pomagam.pl/solidarnizukraina
https://pomagam3.wioskisos.org/
https://voices.org.ua/en/
http://wings-phoenix.org.ua/en/about-fund/
https://artrage.pl/bookrage
Sądzicie, że jest sens jakichś wpłat na PAH czy PCPM? Były w sumie też te rachunki założone przez NBU w kilku bankach, ale nie w Polsce, a płacenie za przewalutowanie i przelew średnio ma sens (no, zależnie od kwoty, wiadomo)
Myślę, że każda jest ważna. W tej chwili skupiam się na materialnej bo wychodzę z założenia, że tak będzie na dziś szybciej bo przelew/lokacja środków/spożytkowanie ich chwilę fundacjom na pewno zajmie. No i że tam już są lub mogą niedługo zostać przerwane łańcuchy dostaw więc dużo łatwiej kupić produkty tu i je wysłać niż próbować płatności tam na miejscu. Ale problemy Ukrainy nie skończą się dziś ani jutro, bezpośrednia finansowa pomoc na pewno też jest niezwykle potrzebna i dobrze jeśli w pierwszych, pełnych emocji dniach uda się zebrać jak najwięcej.
Myślę, że jest sens. Ja nie mam tu w okolicy sposobu na pomoc materialną więc mogłem tylko finansowo pomóc.
Ja wsparłem siepomaga.
Można też ogarnąć zbiórki ubrań i potrzebnych rzeczy w swoich "lokalnych społecznościach".
Właśnie coś takiego jest organizowane u mnie i robię cały remanent szafy. Porządne rzeczy, bez śladów zużycia, w których po prostu nie chodzę.
Obserwując co się dzieje, jak zachowują się rodacy, wraca mi wiara w dobroć ludzi.
Ktoś wie czy kacapstwo coś zdobyło póki co?
Jakieś większe miasto, lotnisko, nie wiem gorzelnię?
Ze względu na OPSEC (żołnierze obu stron nie mają choćby telefonów, by nie dac się namierzyć dronom i artylerii) jakieś konkretne dane frontowe są dawkowane bardzo skromnie (i przepuszczane przez sztaby przed publikacją), na razie jedynym jako tako nadążającym za wydarzeniami źródłem jest https://liveuamap.com/
Zdobyli część Melitopolu, wraz z centrum, w obwodzie zaporoskim, otoczyli też Mariupol.
Czyli poza Prypecią żadnych oszałamiających sukcesów.
Cosik skromnie.
Nie do końca, zwróć uwagę że zaraz zamkną dostęp do Morza Azowskiego, tym samym łącząc Krym z Donieckimi sRepublikami- osiągając jakiś wymierny sukces i pierwszą z silnych kart do ewentualnych negocjacji. Dobrze, że na razie nie potwierdziły się doniesienia o wejściu od strony Brześcia- co mogło by skutkować z zamknięciem kanału dostaw i drogi ewakuacji uchodźców.
Nuklearny szantaż nie musi przyjmować tylko formy pocisków balistycznych skierowanych na zachód.
https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2022-02-25/rosyjska-armia-zdobyla-czarnobyl-radioaktywna-chmura-moze-skazic-powietrze-wode-i-glebe-w-europie/
Car chyba zacznie strzelać do swoich sztabowców.
https://twitter.com/Muszkieter3/status/1497608784482648065
Niech lepiej sobie w łeb strzeli.
Hitler zwlekał z tym zbyt długo, może w tym putin będzie lepszy....
Część rosyjskich elit intelektualnych i biznesowych sygnalizuje od jakiegoś czasu, żeby zaprzestał działań wojennych. Jest to oczywiście kropla w morzu kremlowskiej propagandy. Żywię jednak nadzieję, że ta kropla oraz fale mniejszych - większych protestów oraz represji i aresztowania pobudzone dodatkowo zapaścią gospodarczą wzbudzą coraz większą krytyką oraz konkretniejsze działania. Piszę to bo również solidaryzuję się z protestującymi Rosjanami.
https://twitter.com/herszenhorn/status/1497598155621380101?cxt=HHwWisC9odDlxMgpAAAA
serio?? to Holandia sama nie moze podjąć decyzji?
to niemcy musze wyrazić zgodę,
trochę takie to niefajne, szczególnie patrząc że czas odgrywa tutaj znaczącą rolę.
Jeszcze o jakiej ilości mowa 400sztuk i myśleli nad tym ile czasu? masakra taka ilość to dziennie dostarczać by było mało.
Jeszcze przed chwilą przeczytałem, że już połowa rosyjskiej armii, która była w obwodzie włączyła się do walki, znaczy się ze rosja wysyła coraz większe siły.
Nie pisałem w tym temacie jeszcze nic, bo i znawca sztuki wojennej ze mnie taki, jak z koziej dupy klarnet. Nie pisałem też może i dlatego, że przeżywam ten konflikt bardzo mocno. Jakoś niewiele rzeczy było w stanie wywołać u mnie łzy, a tutaj proszę, jednak się da. Ciężko mi przełknąć tę ludzką krzywdę i bezsensowne cierpienie Ukraińców. Do pewnego stopnia nawet żal mi też tych sierotek, które wysyłane są przez Putina jak armia Zergów, bez żadnej wiedzy o tym, że idą na rzeź.
Natomiast trzymam kciuki za Ukrainę i tak sobie myślę...
Co on miałby do urwy nędzy tym osiągnąć?
Ale tak naprawdę, jeśli się zastanowić.
Załóżmy, że Kijów upada. Na miejscu zainstalowany zostaje Janukowycz 2.0 + z krawatem i dezodorantem.
Czy Rusy chcą go bronić czołgami przez najbliższe 20 lat? Nie jestem sobie w stanie do końca wyobrazić, jak niby Rosja miałaby zapanować nad tak wielkim terytorium i po takiej krzywdzie, jaką napiętnowała zwykłych Ukraińców.
Gdy Stalin wchodził do Polski, miał preteskt, że "wyzwala nas z rąk Hitlera". Zmęczeni okupacją niemiecką Polacy, często gęsto witali Armię Czerwoną jak swoich, nieświadomi tego, jaki ład zafunduje im wybawiciel.
A tutaj? W dobie globalizacji, cyfryzacji, przepływu informacji, nawet babiny handlujące jajcami wiedzą, kto tu jest agresorem, wrogiem i okupantem. Wychodzę z założenia, że celem tej wojny ma być pokój* na ruskich zasadach. Nie widzę jednak tego zupełnie.
Ok - Białoruś, mamy przykład kraju, który obecnie próbuje się przeciwstawić swojemu wąsatemu ciulowi, jednak ten pierwszy zafundował im syndrom gotowanej żaby i PRZYNAJMNIEJ ma wierne służby, choć i tutaj dominuje raczej chłodna kalkulacja.
I teraz jest sobie Ukraina. Nie widzę najmniejszych szans, żeby żołdacy, których koledzy poginęli w bombardowaniach wykazywali się w przyszłości wiernością do nowego kacapa na stanowisku prezydenta. To musiałoby iść w parze z gigantycznymi represjami i de facto, wymianą ludności na ruskich. Tu nie ma żadnego wyzwolenia od skorumpowanych elit - to jest ekwiwalent okupacji Polski przez Germańców, a wiadomo z czym to się jadło - zamachy w kinach, partyzantka, cała masa kosztownych akcji, które podbity naród organizował, mimo złamania. Nie jestem w stanie uwierzyć w to, że wystarczy formalna zmiana władzy, by Rusy się wycofały. To będzie bardzo długotrwały i niesłychanie kosztowny micromanagement, związany ze stałą obecnością ruskich na tych terenach. A biorąc pod uwagę osamotnienie Putina w tej zbrodni, jest to coś, co może mocno nadwyrężyć jego siły i budżet.
Putin, razem z tym czeczeńskim jaskiniowcem chyba postradali rozum myśląc, że Ukraina obali Zełeńskiego i rozłoży przed kacapią czerwony dywan.
* nieco rzadziej zdarza się, żeby celem wojny była kolejna wojna. Zazwyczaj prowadzi się zacięte wojny o pokój.
A cała ta wojna jest farsą nawet w świadomości niektórych Rosjan. Jakaś część tego nie popiera. To jest moje osobiste doświadczenie, ale moi przyjaciele z Rosji zwyczajnie się wstydzą i są załamani, a już szczególnie jeden człowiek, który już w 2012 roku ostrzegał mnie przed Le Penami, Orbanami, Salvinimi i innymi pożytecznymi idiotami, którzy stanowią agendę znienawidzonego przez niego dyktatora. Tutaj jednak mowa o człowieku, który z Rosji uciekł i przez najbliższe 20 lat nie ma w planach wycieczki.
To jest wypowiedź racjonalna, a Putin wydaje się działać irracjonalnie. Suche fakty wskazują, że jest od początku fatalnym przywódcą Rosji, który niszczy swój własny kraj i nie pozwala mu się rozwijać. Mit, że Putin to wielki strateg można między bajki włożyć. Ok, umiał wykorzystywać słabość i naiwność ludzi Zachodu, ale pomimo tego cały czas cofał Rosję, wcale jej nie pchał do przodu i nie budował jej lepszej przyszłości. Pomimo ogromnego potencjału jaki Rosja posiada i przychylności wielu bogatych państw gotowych z Rosją handlować.
To jest wojna wyłącznie Putina, który na 100 lecie ZSRR myślał, że odbuduje jakoś ten twór. Czysto racjonalnie i strategicznie, Rosja nie ma jak na tym zyskać.
Nie mam pojęcia, co car chciał osiągnąć, bo propagandowo potknął się i sobie głupi ryj rozwalił (przy wydatnej pomocy włodarzy i zwykłych obywateli Ukrainy, którzy okazali się mieszanką Spartan, Gwardii Napoleona i spadochroniarzy w Bastogne). Patrząc na to, jakie siły zaangażował, zapewne spodziewał się, że Zachód jak zwykle, od 20 lat, coś tam popierdzi, a on sobie zrobi drugą Gruzję czy inny Krym i wsio w parjadkie, będzie defilada w Moskwie 9 maja. Czy to efekt zamknięcia w swojej bańce kleptokratów i kiwaczy głowami, zapewniających go o bezproblemowej operacji, czy mu po prostu na stare lata spirytus całkiem wyżarł szare komórki - nie wiadomo. To się okaże.
Pozostaje pytanie, jak bardzo jest skłonny jest przyjąć lepę na pysk i usiąść do stołu. Wariat przyparty do muru (a z dnia na dzień ściany zbliżają się coraz bardziej) to jest bardzo niebezpieczna bestia i należy mieć tylko nadzieję, że nawet jeśli nie on sam, to ktoś w tym jego bunkrze będzie miał dość oleju w głowie, by zakończyć to szaleństwo.
Część z nich jest praktycznie nietykalnych, część spotykają już represje.
https://www.eureporter.co/world/russia/2022/02/24/an-open-letter-from-russian-scientists-and-science-journalists-against-the-war-with-ukraine/
https://www.newsweek.com/russian-celebrities-speak-out-against-ukraine-invasionno-war-vladimir-putin-joe-biden-1682334
https://nationalinterest.org/blog/buzz/russian-officials-publish-letter-protest-invasion-ukraine-200834
https://www.theguardian.com/world/2022/feb/25/prominent-russians-join-protests-against-ukraine-war-amid-1800-arrests-putin
https://edition.cnn.com/2022/02/25/world/ukraine-daniil-medvedev-andrey-rublev-tennis-russia-cec-spt/index.html
https://www.abc.net.au/news/2022-02-26/andrey-rublev-alex-ovechkin-against-russian-war-with-ukraine/100863688
https://www.independent.co.uk/sport/fedor-smolov-russia-ukraine-invasion-b2022469.html
itd.
Dodaję. Osobiście sądzę, że zamordyzm i ucisk Putina poparty sankcjami odbijającymi się nie tylko na oligarchach bądź gwiazdach sportu itp. ale również na prostych Rosjanach, trzymanymi w ryzach przez reżimową propagandę i strach zacznie się systematycznie kruszyć rozpoczynając nową fazę odwilży. Tutaj kluczową rolę obecnie odgrywa opór Ukrainy oraz każdy jeden ich sukces militarny, każda jedna pomoc i poparcie zachodniego społeczeństwa. Na swój specyficzny sposób staram się rozumieć mentalność Rosjan, przez pokolenia nawykłych do kultu jednostki i rządów twardej ręki na przestrzeni stuleci. Wszystkie procesy wolnościowe zachodzą u nich nadzwyczaj wolno licząc w dziesięcioleciach, systematycznie tłamszone przez kolejnych despotów. Z mojej perspektywy, jest to jednak proces nieuchronny, pomimo wysiłków i częstych zmiana z jednego satrapy na kolejnego. Potrzeba w Rosji silnego, niezależnego przywódcy, który może się wyłonić podczas kryzysu. Czy przemieni się w kolejnego dyktatora ? Możliwe, tak samo jak rozpoczęcie procesów demokratycznych przy pomocy, tutaj pozostawiam wolne pole, zachodu. Solidarnie z tym oficjalnie nielicznym, niepokornym odsetkiem, świadomym konsekwencji długotrwałej, wyniszczającej polityki owładniętego mrzonkami i manią wielkości Putina.
od ataku Rosji użytkownicy wątku o "dobrej zmianie" właściwie w nim milczą nie wyciągając obecnie polskich brudów politycznych
hehe...Po uprawianiu przez lata propagandy, że nasz rząd jest prorosyjski i proputinowski kto jeszcze tej bandy pawianów by słuchał.
Scenariusze można pisać bardzo różne.Zarówno odnośnie tego co już się stało i co jeszcze się wydarzy.Osobiście skłaniałbym się do bardzo prostej odpowiedzi dlaczego ruskim idzie tak ciężko.Po prostu żaden wojskowy nie miał cywilnej odwagi powiedzieć wodzowi - Wladimir to jebnie.Takie bardzo rosyjskie rzekłbym.Mają tam pewnie jakąś współczesną wersję Tuchaczewskiego, który bardziej nad sytuacją frontową koncentruje się na tym, żeby nie wk*rwić wodza.
To tak jak u nas z polskim ładem, co nie, pawianie? Też nikt Kaczyńskiemu nie powiedział, że to j... e. Jak widać rząd może chwilowo przestał lubić Maryśkę i Wiktora, ale sowiecki ład wprowadza taki sam jak Wołodia.
Panimajesz?
Ciekawi mnie dlaczego subtelnie, ale jednak bardzo jednoznacznie przekonywałeś wszystkich na początku wątku, że Ukraińcy szybko padną, że zachód może Rosji skoczyć, że nikt się nie wypnie na ruski gaz itd.itp?
Panimajesz?
Jak widzisz wątpiłem w zachód bardziej niż prawica!
To co, mogę się zapisać do PiS?
To raczej nie zwątpienie.Myślę, że po prostu niezbyt rozgarnięty jesteś.
Podobno masa tam teraz tego typu chorągiewek i karierowiczów przywlekła się z innych partii.
Myślę, że świetnie się nadasz.
Portal Nexta informuje, że Twitter zablokował możliwość rejestracji kont w Federacji Rosyjskiej.
Nie jestem pewien, czy to dobra droga.
Odciąć rosje od zachodniej kasy, owszem!
Ale wydaje mi się, że odcięcie ich od informacji, a tym samym od zachodniego punktu widzenia, będzie niekorzystne.
Działamy w ten sposób na korzyść propagandy Putlera.
Zrobili to ze względu na nadzwyczajną aktywność ruskich troli i botów oraz zwyczajnych pożytecznych pro kremlowskich idiotów. Z drugiej strony jak piszesz, wolałbym żeby nie ograniczali nawet na znak protestu dostępu zachodnim służbom do przepływu informacji, cała ta rosyjska wierchuszka ma rodziny i przyjaciół, nie da się tego uszczelnić.
Ponoc kumplom bosaka I winnickiego z wloch policja stronki pozamykala;) a same bosaki tez jakos cicho siedza;)
Masz zle info co do ogólnego cichego siedzenia , niedawno była duża konferencja prasowa Konfederacji na temat dozbrajania Polaków ( legalnego kupna broni)
No tak, czego innego można się spodziewać po szurach z Konfy Fiksacji na temat broni ciąg dalszy.
Niech jadą walczyć do Kijowa, broń dostaną.
Ponoć dyrektor finansowy Gazpromu właśnie popełnił samobójstwo.
Ale tak całkowicie samodzielnie?
Bez konsultacji z Putlerem i jego cynglami?
Tak to było zwykłe samobójstwo. Obrazek świetnie to wyjaśnił.
Jak informuje portal gospodarczy RBK, cytowany przez PAP, dyrektorzy i właściciele firm reprezentujących wielki biznes rosyjski zostali wezwani na Kreml na specjalne spotkanie.
Jeszcze w środę wartość rynkowa Gazpromu wynosiła około 6,7 bln rubli. Po ponad 40-procentowym spadku notowań akcji w czwartek z tej kwoty zostały niecałe 4 bln rubli.
a ja polecam przeczytać taką analizę - ponoć napisaną jeszcze w 2019. całkiem zgrabnie tłumaczy przyczyny i cele tego konfliktu.
Wow, imponująco trafna analiza!
Nie rozumiem tylko jednego - Niemcy jednak nie są zależni od ruskiego gazu tak bardzo, jak wszyscy myślimy, łącznie z Niemcami?
Bo wygląda na to że chodzić ma głównie o zapewnienie kasy. O wyparcie USA z Europy też, ale to chyba jednak jako jako cel drugorzędny (chociaż autor zaczyna w sumie od kwestii nowego układu z USA, resetu)...
No i skąd takie niedocenianie Chin, które rzekomo nadal mogą być ekonomicznie załatwione przez USA. Z ich monopolem na elektronikę, pierwiastki ziem rzadkich, obligami dolarowym?
No ale pewnie czegoś nie rozumiem, skoro jednak wszystko się sprawdziło
Weź pod uwagę, że jak USA przestałoby dominować w Europie, to Niemcy zostają naturalnym hegemonem na obszarze całej unii. Niby jest tam jeszcze Francja, ale umówmy się. Dzisiaj też jest i zbyt wiele to nie zmienia.
Jednocześnie opłacanie rosji w postaci ryczałtu za gaz, wydaje się dla niemców dość niedrogą i relatywnie trwałą gwarancją stabilności relacji ze wschodem.
A zależność od gazu u niemców jest chyba najsilniejsza. Są na etapie likwidacji elektrowni jądrowych. I do tego nie postawili chyba ani jednego gazoportu (chociaż plany chyba mają? ).
Na ten moment - w ich interesie faktycznie można przyjąć że eliminacja Ukrainy a i Polski z euro-amerykańskiej strefy wpływów, to całkiem fajny deal.
To że nasza pożal się Boże obecna władza dosypała mnóstwo argumentów germańcom za słusznością tego podejścia, nie ułatwia sprawy.
Czyli że bez USA ruscy łatwiej dogadają się z Niemcami? No, to ma sens. Ale uzależnienia od gazu obecność USA nie zmienia, Niemcy i tak muszą kupować i płacić. Artykuł sugeruje, że niedługo nie będą musieli i że USA miałoby jeszcze mocniej wejść z LNG
A przecież póki co jest rzekomo zupełnie odwrotnie.
No to widocznie o oewnych układach i planach nie wiemy?...
No właśnie uzależnienie od gazu w tym scenariuszu działa na korzyść. Germańcy płacą, ruskie liczą siano i obie strony się cieszą.
Nikt nie mąci, bo i po co? I przede wszystkim kto - jak największych mącicieli ukłądów z putlerem oddano putlerowi?
USA nie ma tu specjanie wiele do powiedzenia - bo germańcy będą dyktować kurs polityki.
Wiem że TVP złe i tak dalej i tak dalej ... ale inne media też potwierdzają...
Jeżeli ktoś miałby wątpliwości na temat stanowiska naszych sąsiadów zza Odry.
https://www.tvp.info/58740442/nie-ma-sensu-wam-pomagac-odpowiedz-niemieckich-politykow-na-prosby-ukrainskiego-ambasadora
U nich też się zmienia narracja. Tu masz bardziej aktualne stanowiska
https://www.dw.com/pl/niemcy-zgadzaj%C4%85-si%C4%99-na-eksport-broni-na-ukrain%C4%99/a-60930131
Przy poprzednich sankcjach Niemcy stracili najwięcej aczkolwiek nadal dla nich niewiele ok. 25 mld euro/rocznie (Rosja ok. 33 mld/rocznie, Polska 4.5mld/rocznie). Teraz walka z Rosją gospodarczo to miecz który zetnie ich na o wiele większą skalę. Niemcy całe swoje państwo opierają na gospodarczym dobrobycie + są pragmatyczni. Kryzy który miałby siłę 2-3x większą niż ten z 2008 roku mógłby zakończyć istnienie EU. Dodatkowo jak z artykułu Llordusa wynika że generalnie nie mają nawet skąd wyrównać braków energetycznych. Jestem na 100% pewny że jeśli dojdzie do negocjacji i poddania Ukrainy to Niemcy pierwsi podadzą sobie z Putinem rękę, potem Węgrzy itd. Obym się mylił.
Z artykułu to przecież paradoksalnie wynika coś kompletnie innego - w ciągu kilku lat Niemcy i Polska mieliby się rzekomo wypiąć na ruski gaz, zacząć wymuszać rabaty niczym Biedronka na producentach jabłek i generalnie puścić kacapów z torbami. Dlatego nie do końca rozumiem tę analizę. Zdaje się stawiać zachód na zbyt silnej i antyruskiej pozycji i nie docenia Chin
BREAKING: Germany will send anti-tank and anti-aircraft weapons to Ukraine
Chodzi o powolną zmianę myślenia w Niemczech. Bo ona zachodzi, na nasze szczęście.
W dzisiejszych czasach teraz tylko się liczą czyny i osiągnięcie, nie słowami. Kto mówi prawdy, a kto kłamie, to przekonamy się dopiero po fakcie.
Co za bandycki atak... To przykre, że tak się dzieje.
Biedne 2 osoby niech spoczywają w spokoju i trafią do Nieba. :(
https://www.youtube.com/watch?v=2-UiadUOrfk&t=231s
Przeszedł ciekawą drogę. Od grania penisem na pianinie, to zarządzania obroną militarną kraju.
Deputowany Partii Komunistycznej w rosyjskiej Dumie, Michaił Matwiejew, w sobotę napisał na Twitterze: "Uważam, że wojna powinna zostać natychmiast przerwana". — "Głosując za uznaniem [tzw. republik ługańskiej i donieckiej], głosowałem za pokojem, a nie za wojną. Za tym, żeby Rosja stała się tarczą, żeby Donbas nie był bombardowany, a nie za tym, żeby bombardowany był Kijów".
Sejm się wykrusza, czy tylko gość szykuje sobie grunt na ewentualne procesy międzynarodowe?
Zaczyna robić się nerwowo, bo ruska propaganda (wspominał o tym również szef ukraińskiego MSZ) zaczęła dzisiaj twierdzić, ze Ukraina ma zamiar dokonać ataku bronią masowego rażenia w Donbasie (brudna bomba albo atak chemiczny). To natomiast zostanie byłoby z pewnością wykorzystane przez putlera jako pretekst do użycia własnego taktycznego atomu. Strach pomyśleć do czego mogłoby to doprowadzić dalej zważywszy na brak hamulców tego socjopaty z kremla.
Z innej beczki.
Jak zapewne się zorientowaliście dzisiaj pojawiła się bardzo duża liczba nagrań i fotografii z ruskimi jeńcami. Pod Czernichowem do niewoli trafił nawet major z BZmech. Co najbardziej rzuca się w oczy to już nawet nie wiek tych ludzi ale ich wyposażenie, w szczególności odzież. Praktycznie niczym nie różnią się od swych pradziadów spod stalingadu. Zwróćcie uwagę na przykład na papcie tego człowieka ->
https://twitter.com/i/status/1497490655769157633
Ten poniżej to w gorszym waciaku niż rusek z okładki Close Combat III
https://twitter.com/i/status/1497552232451031042
"Armia ukraińska w sobotę wysadziła w powietrze wszystkie węzły kolejowe, łączące koleje ukraińskie z rosyjskimi – poinformował portal Ukraińska Prawda, poowłując się na biuro prasowe Ukraińskich Kolei.
Jak podkreślono, zrobiono to po to, by uniemożliwić dostarczanie armii rosyjskiej sprzętu wojskowego i posiłków w ludziach koleją rosyjską.
Rosjanie poprosili o przywrócenie połączeń z centralnym sztabem Kolei Ukraińskich jakoby w celach humanitarnych. Otrzymali od ukraińskich łącznościowców odpowiedź: "rosyjski pociągu, p…l się" "
Polsatnews
Za Onetem
Austria, Włochy i Cypr zdecydowały się poprzeć inicjatywę odłączenia Rosji z sieci SWIFT. W UE tylko Niemcy wciąż są przeciwne tej sankcji. Kanclerza Olafa Scholza (SPD) skrytykowała w związku z tym jego własna partia – informuje w sobotę portal RND.
Info z 19:18. To jak to w końcu jest z tymi Niemcami?
Niemcy uparcie przez długi czas nie zgadzały się na wysyłanie ofensywnej broni do stref konfliktu. Jednak jak informują wysocy funkcjonariusze UE, w sobotę Niemcy nagle upoważnili Holandię do wysłania Ukrainie 400 granatników rakietowych, aby pomóc w walce z rosyjskimi najeźdźcami. Ta zmiana w polityce militarnej Berlina dokonała się w wyniku silnej presji sojuszników z Unii i NATO,
Może mi to też ktoś wytłumaczyć? Dlaczego niepodległe państwo musi pytać o zgodę sąsiada na wysłanie broni?
Proste. Niemcy coś komuś sprzedają ale z zastrzeżeniem do jakich celów ma być to użyte. Gdzieś wyczytałem że jakaś broń chciała dać Estonia, ale nie mogła bo mimo iż wcześniej odkupiła to od Finlandii, ale ta broń pochodziła z Niemiec. Widocznie takie są umowy że nie można tego od tak przekazać bez zgody Niemców. Ale już sytuacja się zmienia. Niemcy wyślą sporo broni ppanc i stingerów.
No właśnie, Niemcy nadal przeciw?
Przecież już się zgodzili.
Może mi to też ktoś wytłumaczyć? Dlaczego niepodległe państwo musi pytać o zgodę sąsiada na wysłanie broni?
Bo ta broń de facto jest niemiecka, w praktyce to do nich należy decyzja gdzie i kto może jej użyć. Niemcy próbowali więc jeszcze klasycznej dyplomatycznej przyczajki, czyli wparcia Ukrainy wysyłając broń poprzez państwo trzecie (Holandię) żeby jednocześnie okazać Ukrainie jakieś tam wsparcie militarne, ale nie występować otwarcie przeciwko Rosji. To się natomiast zmieniło chyba w ostatniej godzinie, bo pojawiła się oficjalna informacja od Kanclerza Niemiec, że wyślą także (tym razem już bezpośrednio) 1000 sztuk broni przeciwpancernej i 500 rakiet Stinger.
Info z 19:18. To jak to w końcu jest z tymi Niemcami?
A to już chyba dotyczy tego, że Niemcy zgodzili się na wprowadzenie blokady SWIFTA, ale chcą jeszcze czasu na ograniczenie strat w swojej gospodarce. Info o tym też się gdzieś już pojawiało.
Tutaj mamy pachołka Putina, Czeczena Kadyrowa:
On i jego ludzie zapomnieli jak wyglądał Grozny, kiedy Rosjanie zaprowadzali tam porządek.
Teraz ruszyli w mieniu Rosji niszczyć Kijów i zabijać Ukraińców.
Tych niestety obawiam się najbardziej. To jedne z największych zbirów chodzących po planecie.
Te swoje wojska odprawiał niczym Saruman orków spod Isengardu. Oby skończyli tak samo.
Mam nadzieję, że ci najemni bandyci spotkają się na polu bitwy z pułkiem Azow (który równie dobrze mógłby nazywać się Własow) i się wystrzelają między sobą.
Fly -> Kadyrow nie zapomniał, w drugiej wojnie czeczeńskiej z własnej woli siepał swoich pobratymców, stając po stronie Rosjan.
Ech.. dajmy wstawkę:
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz: Rosyjski atak oznacza punkt zwrotny. Naszym obowiązkiem jest zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby wesprzeć Ukrainę w jej obronie przed armią Putina. Dlatego dostarczamy naszym przyjaciołom na Ukrainie 1000 sztuk broni przeciwpancernej i 500 rakiet Stinger.
..i uzupełnijmy. Do zbirów Kadyrowa, strzelałbym z broni przeciwpancernej. Aby nie było co z nich zbierać.
Przy obecnych problemach logistycznych u ruskich.Przerzucenie 12 tys. brzmi po prostu niewiarygodnie, a 70 tys. ochotników wręcz komicznie.Jeśli już chcą straszyć wypadałoby sięgać po bardziej wiarygodne liczby.Poza tym, to bardzo pragmatyczni ludzie.Jeśli nawet Nur-Sułtan odważył się odmówić pomocy, to jakoś niespecjalnie chcę mi się wierzyć, żeby kadyrowcy pchali się do takiej jatki.Jeśli już, to na pewno nie w takich liczbach.
Do zbirów Kadyrowa, strzelałbym z broni przeciwpancernej
Już chłopaki też wpadły na ten pomysł!
https://twitter.com/i/status/1497649187831300097
Matka boska javelinowska nie z takimi sobie już radziła.
(tak, wiem, że chłopaki mają NLAWy, ale NLAW gorzej się z matka boska rymuje)
https://twitter.com/standwith_ua/status/1497659366945832965?s=21
ciekawe ile w tym prawdy... (Kadyrow zrobil U-turn i chyba niezbyt pasuje mu juz walka z Ukraincami)
Ukraina wzywa do ściągania tablic z nazwami ulic dla mylenia wroga.
Belgia wysyła 2 tys broni maszynowej i 3,8 tys ton paliwa
Niemcy chyba faktycznie cały czas kręcą ze Swift. :/
Oby tyłko kupowali sobie trochę czasu, ta broń i Stingery mogą się okazać chwilowo nawet ważniejsze... Jeśli nie będzie za późno
Die Bundesregierung hat sich außerdem für eine „gezielte“ Einschränkung des Zahlungssystems Swift ausgesprochen.
Były ambasador Białorusi, obecnie działający w powołanym niedawno białorusińskim rządzie na uchodźstwie pod przywództwem Cichaonuskiej nawołuje krajan wciągniętych do wojny Wołodii do zbrojnego powstania przeciw Łukaszence.
https://twitter.com/PavelLatushka/status/1497622885665492994
Się porobiło.
Przywódcy Unii Europejskiej są bliscy osiągnięcia porozumienia w sprawie odłączenia Rosji od SWIFT - podaje Reuters.
Do tego Sumy w płomieniach po bombardowaniu.
Ciekawi mnie jak to się skończy, jakoś nie chce mi się wierzyć że putler odpuści, a póki co zwycięstwa Ukraińców są zbyt łatwe
Jemu pewnie chodzi o to, że skoro Ukraina nie padła po dwóch dniach, to znaczy, że zwycięża ;)
Ppaweł-> Mam takie same odczucia. Łącząc do tego doniesienia takie jak z [612] i faktem wyłączenia przez Rosjan facebooka i innych social mediów mam przeczucie, że jutro rano możemy przeżyć kolejny negatywny szok.
Obym się mylił, bardzo bym chciał się mylić.
Resort obrony Wielkiej Brytanii poinformował w sobotę, że rosyjską ofensywę spowolniły tymczasowo prawdopodobnie poważne problemy logistyczne oraz silny opór Ukrainy.
Kiedy już pokonają te problemy logistyczne (a może jeśli pokonają?) będzie gorzej. Ale coraz więcej ludzi zaczyna się burzyć, także wśród dotychczasowych sojuszników Putina. Mam taką cichą nadzieję, że jego poplecznicy kopną go w dupę i zrzucą całą winę na niego, sami wygodnie moszcząc się na posadach przywódców. Oczywiście to też mendy, ale widząc że nie tędy droga zaczną inaczej rozmawiać z zachodem.
po tym jak ruscy wysłali jedną kolumnę pancerną do kijowa, która została zniszczona (zdaje się przewidywali, że wjadą jak na defiladę) nikt ich nie wita kwiatami, nie ma politycznych ruchów odśrodkowych, armia ukraińska nie została rozbita, ruscy nadal nie mają przewagi powietrznej, ponoszą dotkliwe straty, wkrótce jeśli nie już dostaną zadyszki, do tego zachód został niezwykle zmobilizowany, niemcy wydały zgodę na przesłanie broni Ukrainie, tracą tym samym ostatniego sojusznika na zachodzie (raczej symbolicznie, biorąc pod uwagę jak szybko zbierali się z hełmami, nie spodziewam się, żeby szybko coś dostarczyli ukrainie) generalnie można śmiało powiedzieć, że ukraina nie tyle zwycięża, co nie pozwala ruskim zwyciężać.
Ale jak oni mają pokonać problemy logistyczne? To co się obecnie dzieje, to byłoby zrozumiałe po miesiącu ciągłych walk i natarcia. No, powiedzmy że po 2 tygodniach.
Ale 3 dni przy inicjatywie po stronie ruskich i oni już mają niedziałającą logistykę?
Problem z logistyką u ruskich jest problemem mentalnym. Ruska człowiek nienawykłe do porządku, planowania i skutecznego połączenia jednego z drugim. To dlatego dzieje się co się dzieje.
I dobrze im tak.
kolumny pancerne trzymają się utwardzonych dróg i wzdłuż nich prowadzą natarcie, ukraińcy oddają im przestrzeń rozciągając ich linie logistyczne w efekcie można łatwo zakłócać logistykę, która przemieszcza się na ciężarówkach, a te można kasować masowo artylerią (ponoć mają niemal w czasie rzeczywistym informacje od amerykanów o ruchach wojsk przeciwnika w tym ich logistyki która cięgnie się za nimi wężem) a bez ton amunicji, paliwa trudno prowadzić natarcie, a te topnieją błyskawicznie
Wykluczenie Rosji z systemu SWIFT urosło do rangi papierka lakmusowego tego, czy sankcje są, czy ich nie ma. SWIFT jawi się jako "opcja atomowa", na której użycie jest najwyższy czas. Natomiast na dłuższą metę mogłoby się okazać, że wykluczenie Rosji z systemu SWIFT byłoby bardziej kosztowne dla Unii Europejskiej niż samej Rosji.
Wszystko wskazuje na to, że Ukraińcy doskonale wykorzystują broń, którą otrzymują. I tu rzeczywiście nie ma czasu na marazm, bo w każdej chwili szlaki dostaw mogą zostać odcięte przez rosyjskie wojsko.
Tymczasem Abramowicz zostaje powoli wypychany z Chelsea.
To już wojna totalna, nie będzie brania jeńców: na wszystkich urządzeniach odpaliłem skrypt DDoSujący rosyjskie strony, polecam wszystkim dołączenie się. Nie wstawiam tu linków, ale łatwo znajdziecie na wykopie russia MUST BE STOPPED!
Chciałem tylko zwrócić uwagę na ogromne znaczenie wyszydzanych przez wielu mediów społecznościowych (m.in. Facebooka i Instagrama) w oddolnym organizowaniu się polskiego społeczeństwa. Ciągle widzę wpisy i relacje, w których ludzie zamieszczają informacje o punktach zbiórki, o różnego rodzaju akcjach pomocowych, o transporcie uchodźców i potrzebnych towarów, linkach ze stosownymi kontami bankowymi itp. Polacy oferują sobie wzajemnie pomoc, zgłaszają zapotrzebowanie na ręce do pracy (np. przy załadunku), informują o możliwości przewozu osób z i do granicy, szukają zakwaterowania dla uchodźców, organizują logistykę związaną z postojem foodtrucków z darmowym jedzeniem dla Ukraińców przy przejściach granicznych, wyłapują i zgłaszają kanały na YouTube, które trollują na rzecz Rosji... Bardzo wiele dobrego się dzieje w ten sposób. O znaczeniu (kontr)propagandowym serwisów społecznościowych, które umożliwiają walkę z rosyjską dezinformacją, również warto wspomnieć.
W polskich miastach wisi mnóstwo flag ukraińskich. Tłumy ludzi w sklepach kupują towary na zbiórki. W miastach organizuje się darmowy transport publiczny dla Ukraińców. Szkoły językowe oferują dla nich darmowe kursy polskiego. Polskie koleje - darmowe przejazdy. Sadowski otworzył platformę do walki z rosyjską dezinformacją. Największa polska wypożyczalnia samochodów przeznacza flotę na darmowy transport uchodźców. Różne firmy wpłacają ogromne sumy na konta pomocowe lub przeznaczają część dochodów na pomoc dla Ukrainy. Polskie szpitale ogłaszają gotowość na przyjęcie Ukraińców. Polacy masowo oddają krew. Polskie sieci hotelowe przygotowują miejsca na przyjęcie uchodźców. Polskie uniwersytety tworzą stanowiska pełnomocnika do spraw pomocy ukraińskim studentom. Polskie rodziny (w tym moi znajomi i bliscy) już przygotowują się na przyjęcie Ukraińców w domach po zgłoszeniu gotowości w odpowiednich miejscach. W szkołach uczniowie i nauczyciele organizują akcje pomocowe. Pogranicznicy ułatwiają życie uciekającym przed wojną. Zawodowi kierowcy zgłaszają się do pomocy w transportowaniu towarów na Ukrainę. Wygląda na to, że wśród członków Anonymous mogą być Polacy, bo podobno nadają Rosjanom sygnał z kapitanem Bombą (o ile to prawdziwe doniesienia). Polski rząd walczy o ostrzejsze sankcje i wysyła broń na Ukrainę.
Zapewne dzieje się też wiele złego. Ale na razie przeważa to, co dobre. Na pohybel Putlerowi.
Dzieje się bardzo dużo dobrego, serce rośnie gdy się to obserwuje, a Polacy znowu zdają egzamin z Solidarności.
Pięknym dopełnieniem tego byłaby jeszcze większa pomoc Zachodu dla Ukrainy, na tyle duża by pomogła Ukraińcom i Ukrainie przetrwać.
Ukraińcy faktycznie walczą za nas, za Zachód, za Europę stojąc na pierwszej linii frontu walki ze Złem. I należy im się za to nagroda, może nawet taka, o której mówił Duda, czyli zaproszenie do UE (z 10-letnim okresem akcesyjnym, takim jaki mieli Polacy).
Niektórzy tutaj cynicznie, niczym Włosi, Francuzi czy Niemcy mówią, że Ukraina w UE to mniejszy kawałek tortu dla Polski. Ale solidarność do czegoś zobowiązuje. Polskę też Holendrzy czy Duńczycy przyjęli do UE wiedząc, że będą musieli z początku do nas dokładać.
Ukraina dosłownie sobie wywalczyła prawo do tego by być w europejskiej wspólnocie wolnych narodów.
Media społecznościowe to naprawdę dziwny wynalazek. W zwykłych czasach ludzie napierdzielają się tam między sobą o byle pierdoły, ale jak przychodzą ciężkie czasy to pomoc jaka tam jest oferowana jest niewyobrażalna.
Powinni się wstydzić ci, którzy przez ten ostatni czas ciągle pisali, że Polacy to banda łebków i to tylko dlatego, że poparcie dla pewnej partii sięga kilkudziesięciu procent. Absolutne ruszenie całego narodu do pomocy, zero sprzeciwu, a to wszystko dla kraju, który przecież przez ostatnie lata nie był zbyt mile u nas widziany...
pytanie na ile faktycznie nie był mile widziany, a na ile był to wynik zaśmiecania naszej przestrzeni przez sowieckie farmy trolli.
Eh, dobra, jak wyleci trudno. Uprzedzam, zawiera głównie wulgaryzmy.
https://www.youtube.com/watch?v=dBqBJ6C5Mkw
https://twitter.com/i/status/1497650028806086656
Mi-24. Piękny widok.
Myślałem że to śmieci, że to gówno z nieba leci, a to sowieci
Kilka spostrzeżeń wojskowej
https://twitter.com/P_Lukasiewicz/status/1497608048084455429?t=ikQjMiI_Dd_uf2NONYeqYQ&s=19
Jeśli po tym całym burdelu uda się przy okazji odesłać do Moskwy razem z sowietami Brauna i Korwina, to będzie można dorzucić do kalendarza nowy dzień zwycięstwa. Ruskie media już wykorzystują wypowiedzi tych onuc w swoich mediach.
Won za Don.
Każdy polityk, który dostarcza teraz Rosji propagandowego paliwa, powinien zostać uznany za zdrajcę.
Myślę że gdyby z Konfederacji wyrzucić Korwina i Brauna to tylko lepiej dla tej partii. O ile lubiłem słuchać kiedyś Brauna, może nie szczególnie jeżeli o politykę chodzi to słuchając jego ostatnich bredni faktycznie już się do reszty odkleił.
O ile lubiłem słuchać kiedyś Brauna
Tak z czystej ciekawości - czy on kiedyś chociaż raz powiedział coś normalnego?
Myślę że gdyby z Konfederacji wyrzucić Korwina i Brauna to tylko lepiej dla tej partii.
Dla Konfederacji najlepsze by było rozwiązanie Konfederacji.
Tak z czystej ciekawości - czy on kiedyś chociaż raz powiedział coś normalnego?
Nie wiem, w każdym razie cykl "czy Yoda z Gwiezdnych Wojen był żydem" jest po prostu genialny.
5 tysięcy hełmów... to chyba jakiś żart.
Brawa dla Morawieckiego za ten bon mot. To powinno być wyryte na każdej pocztówce z Niemiec. Przynajmniej póki nasi zachodni sąsiedzi się w pełni nie obudzą. A ten proces wybudzania chyba się właśnie rozpoczął.
Ale Niemcy też nie są jednolici, główne dzienniki niemieckie krytykowały rząd a nawet się z niego naśmiewały. Niemiecka opinia publiczna też jest za zwiększoną pomocą dla Ukrainy.
Putina ponoć kurwica wzięła gdyż ponowny atak na Kijów okazał się fiaskiem i Ukraina skutecznie ich odparła, A teraz najlepsze, Amerykański wywiad doniósł że 65% wojska/ "żołnierzy" która została wysłana na Ukrainę ma mniej niż 21 lat.... 21 lat! a są i tacy co mają ledwie 18 i nie wiedzą co to kobieta..co pokazuje że ten człowiek nie liczy się kompletnie ze stratami, jak pomyślę co robiłem w tym wieku, a co muszą robić ci młodzi to napawa mnie to przerażeniem :/ w skrócie dzieciaki.. czyli mięso armatnie które ledwo co liznęło posługiwanie się bronią i już śmiało można rzec że Putin "przejechał" się na Ukrainę i będzie mieć prawdopodobnie drugą Czeczenię gdyż chciał to zrobić jak najmniejszym nakładem sił a śmierć już oficjalnie ponad 3,5 tys żołnierzy Rosji mówi sama za siebie.
Kogoś to dziwi, że ruscy żołnierze nie mają zapewnionej tak podstawowej rzeczy, jaką jest odzież? Czy kogoś naprawdę dziwią porzucone pojazdy z powodu braku paliwa? To paliwo zostało sprzedane na lewo kilka dni wcześniej.
Tu się coś uszczknie, tam się coś sprzeda i tak kręci się cała skorumpowana machina. Miało powstać tysiąc sztuk nowoczesnych czołgów, powstaje 10 niesprawnych - za to na papierze wszystko się zgadza. Tak w praktyce wygląda druga, najpotężniejsza armia świata.
Cała potęga współczesnej Rosji opiera się na kłamstwie i wojnie informacyjnej. Dlatego wydawałoby nietrudny dla Rosji konflikt obnażył jej słabość, nie ma żadnej potęgi, istnieje za to propaganda.
Nie do końca, Putin na pierwszy rzut wysłał szczawików na wojnę ze słabym uzbrojeniem aby było tanio, gdyż chciał zdobyć Ukrainę jak najsłabszą jakością żołnierza, gorzej jak ruszy cały Specnaz ( 30-40 letnie karki) którzy są wyspecjalizowani w walce zbrojnej, dla których zabić to jak splunąć... lub Putinowi naprawdę odjebie i w ruch pójdzie atom.
putin ma tak silną propagandę że sam w nią uwierzył.
@Wujek Władek źle mi autokorekta podpowiedziała, chodziło mi o putina że uwierzył we własną propagandę.
Najlepsi i tak sa jego sojusznicy, w sumie sami zbrodniarze wojenni i kierowca autobusu z Wenezueli.
Ten specnaz to w tej grupie wagnera walczy, też nie wiemy ile ich poległo w takiej np Syrii, może mało kto mu został stąd te młode chłopaki.
Ja to mam wrażenie, ze putin myślał iż na widok jego armii Ukrainian rzuci broń i się podda jak w 2014.
Nie wziął pod uwagę jednego gdy on przez 8 lat przygotowywał sie na sankcje, Ukraina przygotowywała się do wojny.
chciał zdobyć Ukrainę jak najsłabszą jakością żołnierza, gorzej jak ruszy cały Specnaz ( 30-40 letnie karki) którzy są wyspecjalizowani w walce zbrojnej, dla których zabić to jak splunąć
Przecież elitarne ruskie oddziały są tam od pierwszego dnia, ta klapa z zajęciem Kijowa i rozmontowaniem ukraińskiej armii to ich dzieło. Jeden z nich atakował choćby lotnisko Antonow w czwartek i został tam wytłuczony.
Osławione oddziały Specnazu to od czasów I wojny Czeczeńskiej ciągłe pasmo takich wątpliwych "sukcesów".
not2pun-- cytuję tylko to co podało USA, oficjalnie Ruscy mają ok 1mln żołnierzy więc zasoby mają ogromne... gorzej z jakością.
Wczoraj specnaz się nie popisał na lotnisku
Jeszcze się okaże że ich atom noszą rakiety podobne do tego sprzętu [chyba video z dziś]
https://www.youtube.com/watch?v=CBPcxHMOoe8
dla mnie Rosja to jest Dostojewski, Tołstoj, Czechow, piękna poezja srebrnego i złotego wieku! Dla mnie Rosja to jest idea wolności. Ale nie imperializm! Rosja to idea godności, to romantyzm, to są żony dekabrystów, które jechały na Sybir za swoimi mężami. (...)
Nie znam kraju, który napada na inny kraj tak po prostu, mając za sobą tyle krwawych wojen. Bardzo mocno oddzielam Putina i tę klikę, która za nim stoi, od Rosjan, którzy czasami są nieświadomi tego, co się dzieje, ponieważ propaganda ma bardzo wielką siłę.
W Rosji jest mnóstwo, całe mnóstwo mądrych, dobrych, wykształconych ludzi, ale jakoś tak się dziwnie składa, że wciąż i wciąż pozwalają oni by do władzy dochodziły kolejne pokolenia kanalii.
Pisał o tym
Nie stawiałbym mimo wszystko znaku równości obecnie między Rosją a Polską, chociaż wiadomo jakie jest moje stanowisko wobec naszego rządu. Jeżeli w Rosji istnieje taka szansa nie oznacza równocześnie, że zostanie wykorzystana. To są po prostu moje przemyślenia, być może błędne. I tak jak pisałem w 515: Nie na miejscu byłoby zapominać również o Rosjanach otwarcie sprzeciwiających się zamachowi własnej ojczyzny na niepodległość Ukrainy.
Makowski wyklety :)
Większość tak się wk... ze nawet drugiego tweeta nie przeczytała
Będzie teraz wyklety razem z Warzechą :)
https://mobile.twitter.com/makowski_m/status/1497502101391482880
Co do Pinokia - dobre było też pytanie gdzie są wasze sumienia.
Chyba ktoś nowy pisał mu wystąpienie
Na Zaporożu widziano ruskie TOSy. Zapewne jadą do Berdiańska lub Mariupola. ->
Jeśli użyją rakiet termobarycznych w terenie zurbanizowanym, pełnym cywilów, przekreślą jakiekolwiek szanse na dogadanie się z kimkolwiek.
A bzdury, wystarczy słowo Putina i wszyscy będą chcieli z nim rozmawiać
Jedynym asem w rękawie (poza atomem, ale o tym lepiej na razie nie wspominać) Władolfa jest hajs oligarchów, to jego najważniejsza karta przetargowa. Problem w tym, że przy takim PRowym wsparciu dla Ukrainy z praktycznie całego świata, jeśli dojdzie do zbrodni wojennych (na razie jawne łamanie Konwencji Genewskiej to wysyłanie swoich zielonych ludzków w ukraińskich mundurach do miast), każdy, kto usiądzie do stołu z sowietami naraża się co najmniej na potępienie przez opinię publiczną i ostracyzm. Ważne, żeby te TOSy nie strzelały w budynki mieszkalne (albo rozleciały się po drodze za sprawą interwencji matki boskiej javelinowskiej, to byłby idealny scenariusz).
Ja wiem, że mamona rządzi układami na ziemi a przy okazji wszyscy by chcieli, zeby ten bajzel się skończył. Ale oddanie carowi pola w negocjacjach, jeśli dojdzie do czegoś gorszego byłoby zaprzepaszczeniem dotychczasowych wysiłków Ukraińców i społeczności międzynarodowej.