Kolejny pakiet sankcji:
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/ip_22_1761
Widzicie tu coś szczególnie istotnego, bo nie mam przy sobie okularów?
Jaki cos tam bredzil o hipokryzji zachodu?
Wiec ten tankowiec pewnie przywiozl rope dla Makrona :0
Ale my już wcześniej zapłaciliśmy za tę ropę, więc do nas może przypływać! Francuzi co prawda też już wcześniej zapłacili za swoją dostawę, ale do nich nie powinna przypływać!
Ot, typowa moralność Jakiego... yyy, to znaczy Kalego. Nie powinno to być zaskoczeniem dla nikogo, kto obserwuje polską politykę i nie czerpie wiedzy o niej z Rossija 1... yyy, to znaczy z TVP 1.
P.S. W kwestii kontroli TIR-ów jadących do Rosji lub Białorusi przez Polskę coś się zmieniło od wczoraj?
Ja bym sie wcale nie zdziwil jakby sytuacja byla taka:
- Mamy wojne na granicy wiec pod publiczke sciagniemy mniej ropy z rury i powiemy ze wspieramy sankcje.
- W tym samym czasie brakujaca rope sobie dowieziemy stateczkiem, na pewno nikt sie nie skapnie!
Zjesc ciastko i miec ciastko po pisowsku :)
Oczywiscie zawsze mogla to byc pomylka armatora i celem byl Danzig, a to gdzies w Niemczech prawda? ;)
Spora część ekspertów wojskowych widziała sens w większym zaangażowaniu się Zachodu na Ukrainie. Dotyczy to szczególnie ekspertów amerykańskich. Zdecydowanie przeciwny pomocy był wywiad amerykański. To są zupełnie różni ludzie? Nie przenikają się tam te opinie? Nie są ważone i uwzględniane?
Stany przez lata dozbrajały Ukrainę, wysyłały swoich doradców, organizowały ośrodki szkoleniowe. Pytanie: po co, skoro Ukrainę i tak spisano na straty? Bo Putin może się bardziej wykrwawić? Naprawdę tak wygląda działanie o wymiarze strategicznym?
Nawet zwykły reżyser filmowy zna trochę historię i umie z niej wyciągać wnioski:
Wiedziałem, że Rosja nie pogodzi się z utratą Ukrainy. Niestety tak jak w porę nie zatrzymano Hitlera, tak i w porę nie zatrzymano Putina. Zachód wciąż popełnia te same błędy
https://www.onet.pl/film/onetfilm/jerzy-hoffman-konczy-90-lat-zyciorys-i-dziela-wybitnego-rezysera/mxy4rvk,681c1dfa
I tylko niech mi jeden z drugim przestanie pieprzyć, że nie ma żadnych analogii. Duch Daladiera i tego drugiego debila wiecznie żywy a powielanie schematów jest wręcz uderzające.
Gdzieś tu czytałem, że może wywiady zachodnie wiedzą coś o czym my nie wiemy. A z Daladierem i Chamberlainem też tak było? Wiedzieli coś o czym my nie wiemy, dlatego doprowadzili do IIWŚ i dziesiątków milionów ofiar? Może widzieli inny scenariusz, z setkami milionów ofiar, więc wybrali mniejsze zło?
Co mniej zorientowanych chciałbym uświadomić, że zamknięcie przestrzeni powietrznej jakiegoś kraju nie jest równoznaczne z atakowaniem celów naziemnych. Atakuje się tylko samoloty, drony, śmigłowce oraz rakiety przelatujące nad terytorium takiego kraju. Naprawdę uważacie, że zamknięcie przestrzeni powietrznej Ukrainy wywołałoby wojnę nuklearną?
Pewnie wywiad swoje, a analitycy swoje. Amerykańskim analitykom bym zanadto nie ufał. Widziałeś/czytałeś może "The Looming Tower"?
Wywiad odwalał i odwala dobrą robotę, przekazując np. informacje o ruchach wojsk Putina, zaś analitycy przewidywali, że Putin po tygodniu zajmie Ukrainę. Jeśli NATO chodzi na pasku tych właśnie analityków, to gratuluję.
Niemniej jednak z ogólną wymową twoich postów się zgadzam. Historia się powtarza. Europa nie tylko wyhodowała na własnej piersi Putlera, ale też - jak się wydaje - znowu popełnia stare błędy.
Ci amerykanie to wszystko widzą
Przedstawiciela amerykańskiego wywiadu w rozmowie z „NYT” stwierdził, że każde z takich urządzeń ma około 30 cm i jest „kształtu rzutki” w kolorach biało-pomarańczowym.
Panowie, co tam z tym pociungiem do Kijowa?
Dojadą, nie dojadą? Ruscy zestrzelą? Będzie misja dyplomatyczna poparta mocnym uściskiem dłoni? Czy coś więcej? Albo katastrofa, drugi Smoleńsk i jeszcze dekonspira Zełenskiego? Co tam ćwierkają internety?
"Po co to komu i na co"?
Po co? Dla słupków wyborczych (stąd obecność Kaczyńskiego). Innego powodu poza propagandowym na razie nie widzę. Ale może czegoś nie wiemy (wątpię).
Szkoda tylko, że znowu wyszła szopka, bo wierchuszka UE się od tego odcina.
Propaganda. TVP pokaze ojca narodu jako bohatera pelnego odwagi co to udal sie do strefy wojennej zazegnac konflikt.
Poza obecnymi dzialaniami i pomoca, ten wyjazd nic nowego nie przyniesie.
Jak już pisałem kilka godzin temu, mimo mojej ogromnej niechęci (to eufemizm) do Morawieckiego, mam nadzieję, że zarówno on, jaki i premier Czech i premier Słowenii wrócą cali i zdrowi z tej podróży.
Myslę że tego typu ekspedycje koordynują jednak kompetentni ludzie ze służb specjalnych kilku krajów. To że Dworczyk powiedział że są w drodze pociągiem, że o tej i o tej godzinie przekroczyli granice jest elementem dezinformacji w celach bezpieczeństwa. Równie dobrze mogli byc już na miejscu bądź nawet już wracać, mogli tez poleciec samolotem lub raczej samolotami lub helikopterami gdzies w okolice Lwowa i stamtąd pojechać samochodami. Może byc też tak że pojechali do Lwowa a z Kijowa przyjedzie tam prezydent Żełeński
Nie będę tego krytykował, bo tak trzeba.
Natomiast, z drugiej strony - to Kaczyński i Morawiecki, więc nie mam żadnych złudzeń: ci goście mają fotki z putinowcami: Orbanem, Salvinim, Le Pen. Ludzie to wyciągają i będą wyciągać, słupki (w dłuższej perspektywie) mogą być zagrożone.
Pojechali więc sobie zrobić fotkę z Zełeńskim, na wybory będzie jak znalazł: złoto po prostu, czyste złoto. Zwłaszcza Kaczorowi jest to potrzebne, bo kiedy tradycyjnie pisowskie trolle wyciągnęły stare fotki Sikorskiemu i Tuskowi, to ekspresowo odnalazło się zdjęcie, na którym Kaczor ściska rękę szubrawcy Ławrowa. Polityka, w najbardziej obrzydliwym wymiarze. Ofc. też im wszystkim życzę, żeby wrócili z tej podróży cali i zdrowi.
Podejrzewałam, że chodzi o zwykłą propagandę (a "jakby co" to jeszcze można ukuć, że męczeństwo).
Zadałam pytanie trochę w imieniu moich koleżanek, bo trwa dyskusja i zdania są podzielone, no ale wiecie, my jesteśmy tylko "inkubatorami", to co my tam wiemy o świecie.
Może byc też tak że pojechali do Lwowa a z Kijowa przyjedzie tam prezydent Żełeński
Nie no, to już jest odjechane :D Zełensky wyjedzie z Kijowa, żeby pocałować Jarosława w pierścień? ;D
Uważam, że człowiek takiej brawury, nie ruszy się z Kijowa nigdzie.
Megera_ [2130.6]
Zełensky wyjedzie z Kijowa, żeby pocałować Jarosława w pierścień?
Mimo że Zełenski jest wrogiem i celem nr 1 całej ruskiej armii, to pojechanie kilkaset kilometrów, żeby pocałować pierścień Jarosława Wielkiego jest warte każdego ryzyka.
Irek22
A, ok. To jak się rozpędzi z tego Kijowa na Lwów, to ja jeszcze mam takie myślenie życzeniowe, żeby siłą rozpędu wylądował w Sosnowcu, wtedy go utulę mocno ;)))
Żalosne. Przez ludzi takich jak wy, wylewających hejt i jad w tym kraju nigdy się nic nie zmieni. Uzyteczni idioci proputinowskich Niemiec i Peło i Herr Tuska. Ale co się spodziewać po zduraczanych ludziach, którzy jedyne co potrafią to skamleć na forum. Żal mi was.
Szkoda tylko, że znowu wyszła szopka, bo wierchuszka UE się od tego odcina.
Głosy z UE:
To jest Europa w najlepszym wydaniu. Dobrze jest widzieć, że właśnie ci wschodnioeuropejscy mężowie stanu przypominają nam, jak wielkie i nieprzewidywalne jest niebezpieczeństwo, które zagraża kontynentowi ze Wschodu" - czytamy w "Bildzie".
Portugalski komentator i ekspert ds. międzynarodowych Henrique Burnay określił w rozmowie z telewizją SIC wtorkową podróż premierów Polski, Czech i Słowacji do Kijowa mianem wizyty “najwyższego ryzyka”. Zaznaczył, że “bardzo odważna” decyzja premierów Mateusza Morawieckiego, Petra Fiali i Janeza Jansy może być formą pokazania przez kraje wschodniej flanki NATO, że istnieje konieczność większego zaangażowania się państw Sojuszu Północnoatlantyckiego we wsparcie dla Ukrainy.
Lider chadeckiej partii CDU Friedrich Merz uznał wyjazd do Kijowa premierów Polski, Czech i Słowenii za odważny krok - pisze we wtorek agencja dpa.
Ale widać że temat Ukrainy już się znudził, skoro już z tego tematu robi się następna "Dobra zmiana".
Naprawdę nie chciałem tego komentować, dopóki nie wrócą, ale Morawiecki sam się prosi.
I choć Megera_ wcześniej zadawała to pytanie, to ja ponownie zapytam na serio: po co oni tam pojechali, poza zrobieniem sobie propagandowych fotek z Zełeńskim?
Bo jeszcze rano w mediach pojawiały się informacje, że to "reprezentacja UE" czy "delegacja w uzgodnieniu z pozostałymi członkami UE", ale później się okazało, że oni tylko poinformowali instytucje i inne państwa członkowskie UE, że tam jadą - bez uzgodnienia tego z innymi i nie otrzymując żadnych uprawnień do reprezentowania całej UE. A ponieważ nie reprezentują całej UE (ani tym bardziej NATO), to poza słowami wsparcia, o których pisze Morawiecki, nie mogą obiecać Ukraińcom niczego sensownego.
Po co więc tam pojechali? Nie mogli przekazać słów wsparcia przez telefon/internet?
P.S. Nie wiem co przyświeca premierowi Czech, ale w Słowenii w kwietniu tego roku są wybory parlamentarne, tak że będzie wyborcza fota z Zełeńskim. A dla tych naszych, wiadomo - w obliczu możliwych przedterminowych wyborów w tym roku to "polityczne złoto", zwłaszcza wobec dotychczasowego braku fotek z Zełeńskim, za to nadmiaru takowych z Orbanem, Salvinim i Le Pen.
Damianyk, to, że niektóre media pozytywnie zareagowały na wizytę premierów na Ukrainie, cieszy. Niemniej jednak dzisiejszego dnia w porze obiadowej "wierchuszka" UE (a nie media) delikatnie stwierdziła, że panowie oficjalnie nie reprezentują Unii Europejskiej, a w czasie ostatniego szczytu UE tego rodzaju eskapada poruszana była tylko "marginalnie". Czy coś się zmieniło od tego czasu? Nie śledziłem wieczornych komunikatów i komentarzy.
A skoro Kaczyński nie zawozi na Ukrainę "oficjalnego" stanowiska UE, to wiesz może, jaki jest konkretny cel tej wizyty (poza symbolicznym okazaniem wsparcia i propagandą na użytek własnego kraju)? Sam jestem ciekaw, więc chętnie się dowiem od osoby lepiej obeznanej.
https://dorzeczy.pl/opinie/276280/prezydent-ukrainy-o-wizycie-premierow-doceniamy-to.html
https://niezalezna.pl/434533-zelenski-po-spotkaniu-z-premierami-z-takimi-przyjaciolmi-zwyciezymy
Tu masz słowa Zeleńskiego czy wizyta ma sens czy nie.
Wy jak zwykle musicie srać do gniazda przy każdej okazji.
Ragn'or
wiesz, nie musisz udowadniać człowiekowi, że oddycha. To mi się wydawało zupełnie logiczne.
Pytałam, bo byłam ciekawa, czy ta wizyta niesie za sobą coś więcej - no widocznie nic, poza symboliką. Ale w sumie wszystkie kraje "zachodu" już okazały swoją symbolikę, śląc głębokie wyrazy oburzenia. Ten wspaniały, wysoki gest mógł za to skończyć się tragicznie.
Zełenski się cieszy, a co innego ma zrobić? Powiedzieć publicznie "mam was wszystkich w rzyci"? Przecież chyba nikt nie miał złudzeń. Człowiek, który okazuje takie bohaterstwo, nie spadnie do poziomu wrednej szui, nawet w komentarzach.
Wy jak zwykle musicie srać do gniazda przy każdej okazji.
Odpowiem ci bardzo szczerze i bez gryzienia po kostkach.
Reaguję tak, a nie inaczej, bo tak zostałam wychowana.
Moi rodzice wychowali mnie w duchu kosmopolityzmu w pewnym sensie. Od dziecka byłam uczona tolerancji, a równocześnie pokory i powątpiewania (kontestacja). "Myśl, jak czujesz że powinnaś".
Co ciekawe, mój ojciec pochodził z bardzo patriotycznej, bardzo katolickiej rodziny. Wyłamał się ze schematu i to samo próbował mi wszczepić. Udało mu się.
Możesz mnie nazwać antypolką, nie obrażę się. Pojęcie "polskości", jakie widzę i doświadczam, nie mieści się w zakresie mojej akceptacji. Zaczynając od "kościółkowości", poprzez parady patriotyzmu 11 listopada, kończąc na dyskusjach społecznych. Bardzo mi to śmierdzi, głównie nacjonalizmem, czyli złem. Więc może jestem antypolką, ale jestem dumna, że wychowano mnie tak, a nie inaczej.
Łapcie, słabe miejsca w sowieckich czołgach, gdzie dobry koktajl robi robotę.
Dobrym wyjściem z całej sytuacji byłoby troszkę zadusić kacapów gospodarczo, a u siebie postawić spore armie. Niemcy spokojnie mogliby mieć około 1 mln żołnierzy, Polska tam dociupie do 300 czy 350 tys, Wielka Brytania też ponad 1 mln jak i Francja, a rosjan nie będzie na to stać. Dodatkowo wszędzie stawiać tarcze antyrakietowe, nowoczesne radary i systemy przeciwlotniczne. Na końcu można kacapa szantażować i zabierać im tereny.
Na końcu można kacapa szantażować i zabierać im tereny.
Aleś wymyślił.
Szansa na "uzasadnione" starcie z Putinem jest teraz. I chyba tylko teraz. Następnej nie będzie. Póki Rosja nie zaatakuje NATO.
Skad pieniądze na to? 350 000 ludzi sila w mundur moze i wsadzi, ale z czym pojda bic moskala, z kamieniami?
Ołtarze bojow.. Tfu, polowe! A może jednak bojowe... Mówi to Panu coś, panie Ferdku?!
Ehh... fachofcy ze swoimi opiniami...
Niemcy, mają potężny problem, żeby zapełnić etaty w obecnej- 180 tysięcznej armii.
My od 4 lat nie możemy dobić do 50 tysięcy WOT, zatrzymując się na ok 30 tysiącach, a w wojsku liniowym, ciężko będzie nam utrzymać choćby te 200tys- nie mówiąc już skąd wziąć ludzi, to zwyczajnie przejadanie pieniędzy i brak funduszy na uzbrojenie i modernizację to najgorszy możliwy pomysł.
150-160 tysięcy wojska zawodowego/kontraktowego i 40 tys WOT, to absolutny max naszych możliwości- jak uda się dobić do tych liczb to będzie bardzo dobrze.
Ci się nie boją, w odróżnieniu od Cipeuszy pokroju Tuska i Lewaków z UE. Sam się kiedyś śmiałem i memowałem o Smoleńsku i robiłem z Pisorów heheszki. Teraz, nie mógłbym już wykluczyć, że putin zabił nam prezydenta. Mam nadzieję, że Putler będzie wisiał.
We niedziela będzie liba
Przyjdzie Antek Erwin Zyga
I na niebo patrzeć bydom
Czy gołymbie już nie idą
Żeby lepiej się siedziało
To flaszeczka trzeba mało
Godki bydzie co nie miara
O nagrodach, o pucharach
Gołymbiorze, gołymbiorze
Im już nic tu nie pomoże
No bo takie hobby mają
Że na niebo zaglądają
Właśnie był Artem na Polsacie !
Jest mechanikiem na Ukrainie. Modyfikuje karabiny maszynowe odzyskane z sowieckich wozów, by można było używać je ręcznie. Doświadczenie jak wiemy chłopak ma.
Od znajomego z Ukrainy:
Wkładów balistycznych już im nie trzeba, spawają je z resorów, sprawdzone z 20 metrów pociskiem 7.62x39:D. Tej woli walki nie można podważyć
Morale z tego co rozmawiam cały czas bardzo wysokie
Do ilu dziesiątków tysięcy ofiar utrzymywać się będzie wysokie morale? Ile procent terytorium Ukrainy ma znaleźć się pod rosyjską kontrolą?
Niektórzy tu interesują się sportem ;) W niektórych dyscyplinach mówi się, że należy wykorzystywać błędy przeciwnika, jego chwile słabości i pod żadnym pozorem nie pozwolić mu się odrodzić po nokdaunach. Doktryny wojenne nie są dalekie od takich sformułowań.
Wojna na Ukrainie toczy się... na Ukrainie. NIE w Rosji, NIE na terenie państw NATO. To jest jakby neutralny grunt, coś jak Korea czy Wietnam.
Ludność ukraińska chwilowo jest bardzo przychylna Zachodowi. Przed chwilą była przychylna Rosji. Za chwilę znowu wróci pod jej opiekuńcze skrzydła.
Rosja będzie większa a nie mniejsza. Granica z NATO będzie dłuższa a nie krótsza. Zagrożenia tylko się zwielokrotnią.
Toczy się debata prezydencka we Francji. Kandydaci z drugim, trzecim i czwartym sondażowym wynikiem poparcia albo deklarują wyprowadzenie Francji z NATO, albo przekonują, że sankcje nałożone na Rosję są zbyt daleko idące.
Wyprowadzenie Francji z NATO to pikuś, bo będą pomysły by ten czy tamten kraj wyprowadzić z UE. Coś się kończy, coś się zaczyna. Epokę bez wojen mamy z głowy, może być tylko gorzej. Gdy teraz nadarzyła się okazja, jak nigdy, by odwrócić bieg zdarzeń, by przywrócić wiarę w świat demokracji, świat demokracji postanowił usiąść w fotelu z popcornem i patrzeć jak europejska demokracja jest bombardowana, i nie mówię tego w przenośni.
Dzieje się to nie w Ameryce Środkowej czy Azji Płd.-Wschodniej, dzieje się to - znowuż bez przenośni - u granic UE i NATO, tych struktur, które zawsze na pierwszym miejscu mówiły o demokracji i wolności :D
Pusty śmiech człowieka ogarnia.
Nasza klęska odbywa się już na wszystkich płaszczyznach, również w sferze symboli, w sferze kultury, w sferze mentalności. Jeśli ktoś naprawdę sądzi, że upadek Ukrainy nie będzie miał znaczenia dla Zachodu, dla UE, dla NATO, to znaczy, że jest cholernie naiwny.
"Po co to komu i na co"?
Jeśli ktoś na temat wizyty w Kijowie ma gotową narracje, czuje się nią usatysfakcjonowany i uszczęśliwiony to raczej nie widzę sensu zawracać sobie głowy, ale jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się co na ten temat sądzą eksperci to zapraszam.
https://www.youtube.com/watch?v=Uy_FQ8_LwJw
Temat opcji propagandowej oczywiście jest, ale jest również sporo dodatkowych wątków.Kwestii emocjonalnych w polityce, teoretyzowania za czyje pieniądze Ukraina będzie ewentualnie odbudowywana oraz jak po wojnie może wyglądać architektura bezpieczeństwa w Europie.Co ciekawe, nawet eksperci są dość rozbieżni jeśli chodzi o interpretowanie poszczególnych wątków.
Z takiego kalibru walic do czlowieka :(
https://twitter.com/Buckarobanza/status/1503805557790158849?s=20&t=WlONigw6kU51SK3h6aUkaA
zemsta była piękna, czołg czy inny niezniszczalny wóz [jak dzisiejsza akcja na Specnaz] obecnie rozpada się jak zabawka
https://twitter.com/ArmedForcesUkr/status/1503745296932773897
Kremlowski skur*ysyn nałożył sankcje na Bidena i Blinkena. Nooo, myślę, że panowie zrozpaczeni, że już nie będą mogli popływać po Bajkale i wspinać się po Uralu, już panicznie szukają kupców na swoje dacze pod Moskwą i Petersburgiem...
https://www.money.pl/gospodarka/rosja-naklada-sankcje-na-joe-bidena-6747575583763200a.html
Hmm, dlaczego nie nałożył sankcji na Trumpa, skoro nałożył na Hilary Clinton, mimo że ona - podobnie jak Trump - teraz chyba nie pełni żadnej funkcji w administracji rządowej USA?
Na pytanie o Trumpa bardzo trudno znaleźć odpowiedź... ;)
BTW, to zadziwiające, jak często w ostatnich dniach FOX niezmiennie szerzy prokremlowską propagandę: wczoraj i przedwczoraj Tucker Carlson dowodził ze swoimi gośćmi, że na Ukrainie są amerykańskie laboratoria produkujące broń biologiczną, zaś sankcje nakładane na Rosję szkodzą głównie Ameryce; dziś z kolei w tej telewizji można było usłyszeć teorie spiskowe na temat prezydenta Ukrainy.
Brawo, Trump. Brawo, FOX. Mówią, jak jest.
No i na koniec bez ironii: brawo, Biden:
https://twitter.com/POTUS/status/1503804282532859905
Warto też zapamiętać, z jakiej partii pochodzą senatorowie, którzy byli przeciwni.
FOX co najmniej od dobrych kilku lat jedzie narracją, która jest na rękę Rosji/Putinowi. Zaskoczeniem są takie zdarzenia, jak jedna z dziennikarek FOX, która w pierwszych dniach agresji ruskich na Ukrainę stwierdziła na antenie, że jakaś ruska onuca, będąca człowiekiem Trumpa (a chwilę wcześniej gościem w tej telewizji), mówi nieprawdę.
Ukraina znowu pomyślnie zaatakowała kontrolowane przez Ruskich lotnisko. Podobno kilka kolejnych helikopterów gryzie piach:
https://twitter.com/konrad_muzyka/status/1503778054753107968
Takie wiadomości zawsze cieszą.
Ruskie świnie zablokowały ewakuację ludzi z miasta:
https://twitter.com/OPokalchuk/status/1503811810595688449
I kolejna kolumna z głowy:
https://www.youtube.com/watch?v=imd78fXWbm0
"Izrael nie przygotowuje obecnie sankcji wobec Rosji ani rosyjskich oligarchów - powiedzieli we wtorek wysocy rangą urzędnicy izraelscy portalowi Times of Israel. W ostatnich latach nawet kilkudziesięciu rosyjsko-żydowskich magnatów finansowych zamieszkało w Izraelu lub przyjęło izraelskie obywatelstwo".
Chichot historii - potomkowie ofiar Holocaustu wystawiają sobie piękne świadectwo dzisiaj.
A co niby mają zrobić? I jakie miałoby to realne przełożenie na sytuację na Ukrainie?
"A co niby mają zrobić?"
Zachować się solidarnie i przyzwoicie na przykład.
Solidarnie z kim? Z Brazylią, Indiami czy Indonezją? Nie są częścią Unii Europejskiej, a USA i Rosja to dwa podstawowe filary bezpieczeństwa państwa izraelskiego.
Prócz Status Quo i politycznego pragmatyzmu jest jeszcze sumienie rozumiane w kategoriach czysto ludzkich. No ale oczywiście rozumiem, że w języku dyplomacji takie słowo nie występuje.
Ajwaj, czyżby to za postawę wobec kacapii?
https://www.dobreprogramy.pl/rzadowe-strony-izraela-padly-na-skutek-ataku-hakerow,6747276759628448a
W środku była para bogu ducha winnych staruszków. Nie muszę dodawać, że oboje zginęli.
spoiler start
Putin, idi na chuj
spoiler stop
Mam nadzieję, że zginą marnie, jak gówno sarnie.
To kolejny dowód na to, że oni są z epoki słusznie minionej, a dla takich, dzisiaj miejsca tutaj, na ziemi, być nie powinno.
Pietrus
po raz drugi dzisiaj proszę, skończ z tym defetyzmem bo robi się bardzo niedobrze od samego odruchu czytania - jak potrzebujesz się upodlić, to pograj w "This war of mine", pobiegaj do porzygu, ew. naprawdę napiszę ci receptę na leki, dżizas...
Albo zacznij asymilować i przestań truć dupę.
Ja pierdolę. W ramach psychotropowej solidarności sam mu odstąpię swoje, tylko niech się już zamknie. To już nie jest defetyzm, to dzbaństwo i to w dodatku niebezpieczne, bo mające znamiona ruskiego trollingu.
Cholera, faktycznie wszyscy mają Ahaswera w ignorze, tylko moje posty ludzie czytają!
No dobra, w takim razie poprawię się, bo w końcu i mnie wrzucicie do ignora, a na co mi taki shadow-ban? :)
Avatar byście chociaż docenili, niewdzięcznicy, walczę grafikami profilowymi jak każdy nowoczesny jewropejczyk.
ciekawe ile w tym prawdy:
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-wojna-w-ukrainie-seria-przeciekow-z-fsb-w-najnowszym-mowa-o-,nId,5895095
wygląda że putin się rozkręca dopiero
Zakładając, że nawet by tak zrobił i by mu dalej nie szło, to jestem w stanie uwierzyć też w to, że zdetonuje atom u siebie, byleby utwierdzić te wszystkie kacapskie gąbki w przekonaniu, że to Zachód zaatakował.
plan putina cały czas opiera się na tym samym, czyli słabości polityków zachodu.
aha, Putler zaangażował prawie całe swoje siły lądowe na ukrainie i chce zadrzeć z Nato? które stacjonują w wymienionych krajach i zapewne będzie się przyglądać jak ten okłada nas rakietami? i tym sposobem chce wygrać wojnę na ukrainie? bo my wtedy padniemy na kolana? serio? teraz gdy nato jest zjednoczone jak nigdy w swojej historii?
Ja jednak brałbym na wszystko jedną poprawkę.
Oni w tej Rassiji chcą, zebysmy robili w pory na samo brzmienie słowa "Rosja".
Tych ich "wycieków tajnych dokumentów", jak to wojska Steinera stoją już przy Odrze jest teraz od uja i jeszcze trochę.
I będzie ich więcej.
I jeszcze nie jeden Sołowiew, czy jak temu chujowi było, będzie straszył na antenie, że nuki są wycelowane tam gdzie trzeba.
A my rozbijamy każde takie gówno na atomy, w tej lawinie informacji i jakaś część społeczeństwa się trzęsie, a taki jeden lub drugi Oligarcha, straszący ostateczną odpowiedzią Rosji, walczy o grube miliony zamrożone gdzieś we Włoszech.
To wszystko prowokuje ludzi do irracjonalnych i chaotycznych zachowań, a Rusek się cieszy. Dzisiaj ręce mi opadły, jak w jednej z warszawskich szkół pani wychowawczyni powiedziała ośmiolatkom, że chwila moment, a bomby na nich polecą.
To była zapewne ta sama osoba, która wykupiła całą srajtaśmę podczas startu pandemii COVID-19 i do dziś ją wpieprza na obiad, wraz ze spirytusem do dezynfekcji rąk, bo jeszcze ma zapas z 2020.
A nasze pismaki też mają złoty czas. Tytuł niusa:
"EKSPERT O STRASZLIWYCH KONSEKWENCJACH!".
Klik
"... korzystając więc z tej poduszki, narażamy nasz kręgosłup na duży wysiłek".
Z paru innych spraw...
Proponuję prześledzić, jak wiele gówien, które ostatecznie się nie potwierdziły i byly zwykłymi kłamstwami już przerobiliśmy w kontekście wojny na Ukrainie. Później przeanalizować, jak wpływały one na nasze samopoczucie i czy mieliśmy na nie jakiś wpływ.
Kto wie, czasem można dojść do wniosku, że ograniczenie szumu informacyjnego nie jest takie niezdrowe ;).
aha, Putler zaangażował prawie całe swoje siły lądowe na ukrainie i chce zadrzeć z Nato?
Wy macie jakieś rozdwojenie jaźni? Przecież powtarzacie to cały czas - NATO ani ONZ nie mogą nawet wyprawić misji humanitarnej, bo wtedy ruska nawała (i te wszystkie chowane do tej pory myśliwce, wyrzutnie itp.) ruszy na Polskę.
Jarosław Kaczyński wzywa NATO do wkroczenia na Ukraine prosto z Kijowa, czy nareszcie objawił się prawdziwy Europejski mąż stanu z jajami z tytanu na którego czekał Ahaswer?
Pierwszy czyn za który można obdarzyć szacunkiem ten rząd (co jest smutne biorąc pod uwagę, że rządzą 7 lat), wybranie się w tym momencie do Kijowa jednak wymagało trochę odwagi, zgadzam się też ze słowami Kaczyńskiego.
świat oszalał asschaver i kaczyński stoją po jednej stronie barykady
https://www.youtube.com/watch?v=snTaSJk0n_Y&ab_channel=Movieclips
Słyszałem właśnie w radiu. Jak chce niech sobie tam jedzie.
Dajcie spokoj. Pisowski rzad teraz moze juz sie, przynajmniej oficjalnie, od takiej Le Pen odsuwac ale Orban, oficjalny i glosny wciaz poplecznik Putina, jest wciaz umilowanym przyjacielem pisowskiej bandy.
A krzyki Kaczynskiego o tym co to NATO ma robic? Propagandowa gra pod polska publiczke karzelka (i nie chodzi mi o wzrost...) nie majacego zadnego wplywu na polityke miedzynarodowa.
Moze sobie pokrzyczec bo nikt go nie traktuje serio. Nie traktuje go serio NATO i EU ktorych zdradzal na rzecz Putina od lat i nie traktuje go serio Putin dla ktorego jest malym slugusem bez wiekszego znaczenia.
"Nikt" go nie traktuje poważnie w sensie wy?
https://www.pap.pl/aktualnosci/news,1115842,bild-historyczna-misja-pokojowa-do-kijowa.html
a najlepsze, i znowu się powtórzę, to niemcy są współodpowiedzialne za tą wojnę (na spółę z bidenem) od lat Tusk siedzi w EPL z kolegami z tych samych niemiec które domykając ND2, uzależniając się od ruskiego gazu otworzyli drogę do inwazji na Ukrainę (np. taki Bartosiak cały czas to powtarza) - a teraz najlepsze, ja nie mam specjalnych pretensji do Tuska, że siedział w jednej koalicji ze swoimi prokremlowskimi kolegami z niemiec, ot polityka, są sobie nawzajem potrzebni, tak samo jak pisowi jest potrzebna prawica i orban by pchać swoje tematy w UE - polityka.
a i jeszcze postawa francji, ale nie tej od lepen tylko od makarona, kontrakty zbrojeniowe, mistrale, sko do czołgów i to w czasie sankcji na rosję, namawia przedsiębiorców by zbyt pochopnie nie wychodzili z rosji (patrz postawa leroy merlin, reno), głupek lansuje się na tej wojnie strugając męża stanu wydzwaniając do putlera i przy okazji robiąc sobie sesje zdjęciowe jak to niby jest zatroskany lub w bluzach ala zełenski - tak, orban nie popiera ukrainy staje w rozkroku jak zwykle między putlerem a unią, ale przynajmniej wszyscy wiemy co myślą i robią - dla wszystkich jest to jasne, a taki makaron, traktuje tą wojnę i ukrainę jak trampolinę w wyborach.
Nie traktuje go serio NATO i EU ktorych zdradzal na rzecz Putina od lat i nie traktuje go serio Putin dla ktorego jest malym slugusem bez wiekszego znaczenia.
To zabawne co piszesz w kontekście "światłego zachodu" zdradzonego przez PiS na rzecz Putina podczas gdy Niemcy na spółkę z Francją przez ostatnie 30 lat robili co mogli żeby Putinowi ułatwić zadanie, mało tego, nadal próbują okrakiem siedzieć na płocie i z jednej strony sankcje tak ale nie energetyczne, i może francuskie firmy niech się nie wycofują z Rosji? Ukraińcy giną od francuskiej broni ale to Kaczyński jest zdrajca? Niemcy jeszcze 2 tygodnie temu sprzedałby Ukrainę za NS2 ale to Polska jest proputinowska bo Kaczor to kumpel Orbana? Za to ten proputinowski Kaczyński którego brat już w 2008 roku ostrzegał przed Rosja to jest dopiero zdrajca.
Tylko się nie opluj jak mi zaczniesz coś odpisywać o Orbanie.
To bredzenie o proputinowskim PiSie już się robi żenujące. Jeszcze przed wojna nasze stosunki z Rosją były najgorsze od lat.
Amerykanie ponoć finansują najemników wysyłanych na Ukrainę, ale zakładając, że są to zwarte oddziały, to nie osiągają wielkości nawet batalionu. Jarosław Wolski uważa, że "ochotników" z doświadczeniem wojskowym jest na Ukrainie około 15 tysięcy i że to "dużo". :D Samych kadyrowców jest tam w tej chwili 12 tysięcy. A Rosjanie ściągną jeszcze m.in. Syryjczyków.
Armia ukraińska nie ma zdolności przejęcia inicjatywy operacyjnej. Traci teren, z dnia na dzień. Donbas i południe są stracone. Związane siły rosyjskie wokół Mariupola później zostaną przerzucone na linie Dniepru. Nowe oddziały rosyjskie dotarły do wschodniego Kijowa w trzy dni.
Drobne zwycięstwa Ukraińców są miłe dla ucha, ale burmistrz Kijowa zaapelował niedawno, by mężczyźni, którzy opuścili miasto, wrócili i pomogli bronić stolicy. Zaczyna brakować ludzi?
Wywiad brytyjski bardzo chętnie informował o potwierdzonych sukcesach Ukraińców i póki Rosjanie byli zdezorientowani wysyłał komunikaty dzień w dzień. Od jakiegoś czasu nie mogę się tego rodzaju informacji ze strony Brytyjczyków doszukać.
A tymczasem wody Morza Czarnego uspokoiły się i mamy kilkanaście okrętów rosyjskich płynących w stronę Odessy. Przy tym całym entuzjazmie, związanym z pozytywną propagandą wojenną, warto zacząć zdawać sobie sprawę z tego, co się teraz tam dzieje i w którą stronę to idzie. Niestety, teraz już coraz szybciej...
Dwa tygodnie temu można było to inaczej rozegrać, teraz już nie widzę nadziei. I jeszcze ta osobliwa kampania wyborcza we Francji. To też jest zwiastun tego, co nas czeka przy przemodelowaniu europejskiej polityki. Jeszcze dwa tygodnie temu byłem przekonany, że Putin jest skończony, ale gdy słucham polityków francuskich, już widzę, że nie. Zgadzają się z nim nie tylko w temacie "neutralności" Ukrainy, a de facto przyporządkowania jej do odradzającej się rosyjskiej strefy wpływów, ale także w temacie rozszerzenia NATO w latach 90, uważając tamto wydarzenie za fundamentalny błąd.
To akurat nie jest fake.
To jest materiał wykonany w Doniecku w dniu 14 marca. Pozostałości, które widać na materiale to szczątki pocisku Tochka znajdującego się na wyposażeniu obu stron (chociaż ruski od 2006 wymieniają go intensywnie na Iskandery). Strona ukraińska dość intensywnie wykorzystuje te pocisku do ataków na cele wojskowe, w tym śmiałego ataku na bazę lotniczą w Millerowie pod Rostowem (25 lutego). W ubiegłym tygodniu próbowano tym zestawem (bezskutecznie) zaatakować zdobyte przez rusków lotnisko pod Chersoniem (to samo, które wczoraj zostało natomiast skutecznie trafione o czym pisał Bukary). W minionych dniach strona ukraińska skupiła się na atakowaniu baz zaopatrzeniowych i do tego stosują w znacznej mierze właśnie te pociski. Trafili już w magazyn paliwa w Ługańsku ale nie mogą poradzić sobie z jego odpowiednikiem znajdującym się w Doniecku (dzielnica - rejon kirowski we wschodniej części aglomeracji).
Sama Tochka to prosta konstrukcja i średnio precyzyjna (do 150-180 metrów) i stosunkowo łatwa do przechwycenia. Zresztą już 26 lutego DPR chwalił się, że zniszczył w locie dwa takie pocisku w pobliżu Doniecka. Najprawdopodobniej tak stało się i tym razem tyle, że pocisk został przechwycony w takim miejscu, że jego szczątki spadły na centrum miasta (DPR potwierdził, że Tochkę z 14 marca zestrzelili w powietrzu).
Nikt chyba nie wierzy w to, że strona ukraińska z rozmysłem zaatakowałaby centrum miasta.
Przynajmniej w jednym zgadzam się z Kaczyńskim Jarosławem:
sądzę, że potrzebna jest misja pokojowa NATO lub szerszego układu międzynarodowego, ale taka misja, która będzie działała na terenie Ukrainy i która będzie w stanie się obronić. To jest w tej chwili coś, czego Ukraina, Europa i cały demokratyczny świat najbardziej potrzebuje
Prawie się zgadzam. Ze względu na ostatnie sukcesy armii rosyjskiej uważam, że jest już za późno na pomoc Ukrainie. Dwa tygodnie temu - jak najbardziej tak. Choćby poprzez zamknięcie ukraińskiej przestrzeni powietrznej, o co prosił prezydent Zełeński. Teraz już tego nie widzę, Rosjanie w wielu miejscach się umocnili, z coraz większą łatwością doprowadzają zaopatrzenie. Sami mogliby się na umocnionych pozycjach bronić, wtedy ewentualna próba ich przełamania kosztowałaby życie bardzo wielu żołnierzy. Nawet jakiś układ pokojowy wstrzymujący działania zbrojne nie rozwiąże sprawy, bo Rosjanie odcięli kolejny kawałek Ukrainy i nie wycofają się stamtąd, a rząd kijowski de facto straci suwerenność i pod wieloma względami będzie się musiał podporządkować Putinowi. Na Zachodzie mówi się o koniecznym "kompromisie", takie tam śmieszki żyją. W każdym razie zginie jeszcze wielu ludzi, Rosjanie później wymordują wielu więźniów, a świat zachodni będzie mógł spać spokojnie. Do czasu...
Ja tylko czekam aż przywódcy zachodni znowu zaczną mówić o obronie demokracji, zasadach, wartościach, na których zbudowany jest świat liberalny, o prawach człowieka, swobodach obywatelskich, praworządności etc. Śmiechu będzie co niemiara.
BTW - dopiero teraz zauważyłem ciekawą logikę obsranych trolli:
- Gdyby Polska, lub jakiś inny kraj NATO włączył się do wojny, to właśnie Polska będzie pierwszym celem ataku ruskich.
- Nie wierzę, że wtedy NATO nam pomoże, przecież widać, że każdy dba o swój interes.
- Dlatego właśnie najlepiej jest siedzieć cicho, putin sam nieprowokowany na pewno nas nie zaatakuje, bo przecież jesteśmy w NATO i inne kraje ruszyłyby nam wtedy z pomocą, gromiąc ruskich, putin nie jest taki głupi.
Przed inwazją większość tutejszych forumowiczów, istotna część przywódców światowych, oni wszyscy powtarzali: Putin nie jest taki głupi by atakować Ukrainę.
Czyli zgadzasz się, że lepiej siedzieć cicho?
Francuska realpolitik to słuszna droga? :P
Tak tak, rozumiem, "bo teraz jest już za późno".
Ale chodzi o ogólny schemat.
To co, straszenia atomem jednak należy się bać?
Chodzi mi o ostatnie zdanie Twojego cytatu. Sparodiowałem je.
Nie wiem co siedzi w głowie Putina, ale wiem, że pewne rzeczy wynikały z logiki działań. Rosja od lat znacząco zwiększała wydatki na zbrojenia. Nikt inny wokół tego nie robił, poza Chinami, można było więc założyć, że Rosja przygotowuje się do wojny ofensywnej.
O Ukrainie pisałem tu miliard razy. Putin nie mógł, po prostu nie mógł zostawić jej w spokoju, bo byłoby to sprzeczne z całą jego wieloletnią strategią. Nie da się odbudować potęgi Rosji bez Ukrainy. Trochę żałosne, że ludzie na Zachodzie tego nie rozumieją i zaprosili go by sobie jednak tę Ukrainę wziął. Naprawdę liderzy zachodni są aż tak głupi, że nie pojmują jakie będą tego konsekwencje w przyszłości?
Siedzieć cicho? Nie rozumiem takiego stanowiska, szczególnie w relacjach silniejszy-słabszy. Rosja jest od Zachodu słabsza POD KAŻDYM względem. Ale podskakiwała, dokazywała, a my robiliśmy trzy kroki w tył, by jej nie rozjuszyć, bo choć śmieszna i słaba, to jednak miała kilka rzeczy do zaoferowania.
Gdy zdecydowano się na rzucenie na Rosję bomby atomowej (ekonomicznej, finansowej, gospodarczej), to trzeba było powiedzieć także "ą". Docisnąć słabeusza kolanem.
Co zrobiono? Do słabej Rosji wyciągnięto pomocną dłoń. Nie ukrywam, że wypowiedzi polityków francuskich ubiegających się o urząd prezydencki to dla mnie symbol pokazujący co nas wszystkich czeka.
Bardzo bym chciał, żeby nasze Siły Zbrojne miały takie problemy jak Bundeswehra...
Domyślam się, chodzi mi bardziej o to, czy siły niektórych państw NATO mimo wszystko nie przeceniamy. Bo jak widać cyferki w postaci liczby żołnierzy czy sprzętu to jeszcze nie wszystko.
Każdy chciałby mieć problemy takie jak "za mało gniazdek do ładowarek", a z drugiej strony fakt nie naprawienia tak błahego, zwłaszcza w kontekście potęgi państwa, problemu jak awaria instalacji wodociągowej czy sanitarnej pokazuje priorytety w zarządzaniu. Stan poligonów też.
Jasne, niby o tym już było i Niemcy łatwo to wszystko nadrobią.
JEŚLI ZECHCĄ.
I... kolejna transza ukraińskiego programu "Pułkownik+"
https://twitter.com/nexta_tv/status/1503867281817882635
Kolekcja sie powieksza.
Powtórzę- Likwidacja ważnego kacapa to zawsze znakomita wiadomość
John Wild - biorąc pod uwagę jakich ktetynów mamy w tym kraju to wszystko jest możliwe. Jeden myśli że jest inkarnacja Piłsudskiego dodatkowo zabito mu brata a drugi jak to pinokio sterowany jak pacynka. Nie brakuje w tym kraju też ktetynów co do bitki są gotowi. W końcu Warszawę odbudowano to i cały kraj można. Jeden z drugim nie widzi dranatu uchodźców śmierci dzieci i zrujnowanej Ukrainy która będzie podnosić się z 20 lat z kolan bo żaden nie jest inżynierem i nie rozumie ile czasu potrzeba aby te zniszczenia odbudować. Powinien być zakaz wypowiedzi dla wszystkich historyków którzy nic nie umieją a jedynie marzą o czasach polskiej husarii. Kaczyński jako 70 latek już nie będzie biegał z karabinem ale jego rząd już stworzył dokumenty aby zmobilizować młodych do walki. Kraj taki jak Polska bez broni taktycznej powinien siedzieć na pupie grzecznie jak rozmawiają dorośli. Partnerem do rozmów z Rosją jest USA a nie Polska. I tak Rosje jak Polska wk.... to zrobi jak wyżej pewnie szybko zagarnie przesmyk Suwalski i wystawi nato na pośmiewisko. Nie wierzę też ze zachód będzie graj i szantażował bronią atomową Rosję jak ona szantażuje zachód.
Przestań powielać propagandę ruskich. Ukraina chce walczyć i walczy, płacąc za to cenę. Wiedzą co robią. Zajmij się sobą lepiej, jak masz takie głupoty wypisywać.
głupoty ? Niech walczą za swój kraj, Polacy nie powinni się mieszań bardziej niż pozostali z ramienia NATO, a jak chcesz postrzelać to zawsze możesz pojechać na Ukrainę, sprzęt dostaniesz może nagrasz nawet telefonem jak wysadzasz czołg chwilę przed własną śmiercią. Wiesz w ogóle ile tam osób zginęło ? Pewnie nie bo propaganda działa tylko w jedną stronę. Giną nie tylko cywile ale też młodzi ludzie którzy pojechali walczyć za swój kraj. Wojna to wojna to nie call of duty że sobie wgrasz zapis. Najgłupsze co można robić to promować wojnę. Każdy normalny człowiek modli się aby jak najszybciej to się skończyło !
Wszyscy widzą dramat Ukrainy, ale Ukraińcy sami wybrali walkę. Należy ich w tym wspierać jak się da. Jeśli ich nie wesprzemy, to cały wysiłek i zniszczenia pójdą na marne. Jeśli pomożemy, nasza wizja świata i przyszłość Ukrainy będzie lepsza.
Piszesz tak, jakby się dało cofnąć to co się stało. Otóż nie da się. Miasta zostały zniszczone, a ludzie zabici. To wojna o wszystko, o być, albo nie być dla Ukrainy, a najprawdopodobniej także dla Europy jakiej znamy. I takie pieprzenie jak Twoje, tylko odwodzi ludzi od zaangażowania się i niepotrzebnie wzbudza strach i obawy. Odwracanie głowy i udawanie, że to nas nie dotyczy, jest mega głupotą.
wygląda na to, że to wszystko ustawka, do tego Nawalnemu pozwalają prowadzić kampanię antyputinowską z więzienia, czyli nararcja idzie ku temu żeby pokazać, że nie wszyscy rosjanie są pro putinowscy - w efekcie zachód ma mieć argument żeby nie cisnąć ich sankcjami, bo przecież nie wszyscy rosjanie są ................pro putinwoscy
Ukraina jest państwem suwerennym. Jeżeli zgodzi się na taką misję, to zupełnie wystarczy. To w świetle prawa międzynarodowego będzie całkowicie dopuszczalne i w żadnym wypadku nie będzie żadnym casus belli.
Brawa dla Kaczyńskiego za takie słowa wypowiedziane na forum publicznym, a nie tylko w zaciszu gabinetów. Oby tylko przy stole negocjacyjnym z NATO czy UE przedstawiciele Polski zajmowali jakieś znaczące miejsce i byli w stanie przekonać kogokolwiek do swoich pomysłów. A z tym może być poważny problem. Dlatego Aleks raczej nie ma powodów do zmartwień.
I dobra wiadomość. Kolejny konwój z głowy:
https://twitter.com/proctolog/status/1503990764333903879
Tak a propos Twojego wczorajszego posta dotyczącego lotniska pod Chersoniem. Są już świeżutkie zdjęcia z satelity ->
A więcej szczegółów tutaj:
https://www.thedrive.com/the-war-zone/44780/ukraine-strikes-back-barrage-leaves-russian-occupied-kherson-airbase-in-flames
No właśnie.Wypowiedź jako całość jest bardzo dyplomatyczna, wyważona i ostrożna.Powiedziałbym, że wręcz nie w stylu Kaczyńskiego.Po nim spodziewałbym się czegoś raczej w stylu - MORDERCY, ZBRODNIARZE, ZWYRODNIALCY ZABIĆ!ZABIĆ!ZABIĆ! Mam wątpliwości czy cała inicjatywa wraz ze słowami, które tam padły nie była jednak odgórna i obliczona na lekkie przetestowanie ruskich oraz sprawdzenie ich reakcji.Tak jak zresztą trochę przewidywali panowie w podkaście S&F, który wrzuciłem wcześniej.
Tymczasem reakcja w necie, gdzie natychmiast ruszyła masowa propaganda z nadinterpretacją wypowiedzi i konkluzją w stylu - trzecia wojna, Polska zostanie zniszczona jest doprawdy zadziwiająca.Chciałbym wierzyć, że to tylko głupota, ale raczej nie mam wątpliwości, że to zorganizowana ruska akcja.Zresztą pewną podbudowę pod nią było widać przez cały wczorajszy dzień gdzie ludzie z ewidentnie ukierunkowaną, gotową narracją pojawiali się również tutaj.
Bukary ale co z tego wynika bo nie rozumiem? Sugerujesz ze w UE i NATO nikt tego nie rozwazal oraz nikt takich opcji jeszcze nie dyskutowal? Moza poprostu nie konsultowali tego z polskim napoleonem bo maja go gleboko w nosie, jego jego swite i pokretne bolszewickie myslenie.
Ich wypad na Ukraine mozna rozpatrywac w kategoriach "pieknego" gestu i "pieknych" slow, tylko ze gestow i slow pustych bez pokrycia i bez zaplecza. Bardzo bym chcial aby cos z tego wyniklo ale oprocz wydzwieku propgandowego w kraju nie sadze aby przynioslo to jakies wymierne korzysci Ukraincom.
Pitola o tym zamykaniu nieba, nawet nad czescia Ukrainy jakby kompletnie nie mieli pojecia co z tym jest zwiazane. To nie jest pstrykniecie guzikiem i sprawa zalatwiona. To jest integracja z Natowskimi systemami, cos co bedzie trwalo tygonie jesli nie miesiace. Co wiecej, takie dzialanie wiaze sie z kompletnym wylaczeniem systemow ukrainskich zostawiajac ich bez bronnymi w kwestii obrony powietrznej, przynajmniej na jakis czas.
Ja na szczescie nie musze trudnych decyzji w tym temacie podejmowac wiec nie bede mial na sumieniu jesli kilka iskandrow w Warszawie wyladuje. Dopoki Grzybek nad Warszawa lub Lodzia sie nie pojawi, moje "wlosci" i wiekszosc rodziny jest kompletenie bezpieczna, wiec Polska moze isc na wojne.
Bawi mnie jedynie kurdupel machajacy drewniana szabelka.
Bukary ale co z tego wynika bo nie rozumiem?
Zależy, z czego. Z moich słów wynika, że Polska do swoich pomysłów nikogo w NATO raczej nie przekona.
A co do reszty: jestem i byłem zwolennikiem interwencji ("misji humanitarnej" albo "zamknięcia strefy lotów") NATO (a nie samej Polski) na Ukrainie. A obecność Kaczyńskiego na Ukrainie uznaję głównie za wyczyn propagandowy. I tyle.
Poza tym:
Nikt nie mówi o włączaniu się do wojny; mówimy o tym, że Ukrainie potrzebny jest pokój i powstrzymanie zbrodni wojennych, dlatego będziemy przekonywać sojuszników, że potrzebna jest bardziej aktywna postawa - podkreślił wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
Lepiej patrzcie co na samym Golu się dzieje. https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15909771&N=1
TheFrediPL
Oby wyszedł, najbardziej oczekiwany przeze mnie dodatek do tej gry, nie obchodzi mnie ta wojna.
Jeżeli ktoś nie widzi dalej niż czubek własnego nosa, to trudno, ale w związku z tym, co admin forum napisał w poście [1] tego wątku https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15900498&N=1, czyli Wszelkie dyskusje na temat obecnych wydarzeń prowadzimy w tym wątku, GOL powinien kasować tweety nt. wojny w innych wątkach lub przenosić je tutaj. Ewentualnie można zablokować dodawanie komentarzy pod newsami zahaczającymi o agresję ruskich na Ukrainę, a co do których to newsów można śmiało założyć, że zacznie się pod nimi dyskusja związana z obecną wojną, a tym samym zleci się parę ruskich onuc. Domyślam się, że to upierdliwe, ale niełatwe czasy nastały dla wszystkich, a sytuacja jest nadzwyczajna.
Wielka Onuca od 2000 roku w stylu kacapa grozi administracji:
A i mała uwaga do administracji - jeśli spróbujecie znowu usunąć mój post, bo wam się nie podoba, że ktoś kulturalnie chce wyrazić swoje zdanie inne od bieżącego nurtu to od razu lepiej dajcie mi całkowitego bana na konto. Zapisuję ten komentarz i będę go wklejał do skutku, aż wam się znudzi.
Szacuje się, że w samym tylko Mariupolu ruskie skurwysyny wymordowały nawet 20 tysięcy cywili. Brakuje mi słów
Da radę podlinkować jakieś źródło tych szacunków? Jeśli to prawda to rzeczywiście tragedia.
ostatnio czytałem o wojnie w Jugosławii i trzeba przyznać że tutaj i tak wszystko znacznie szybciej postępuje, reakcja zachodu jest znacznie sprawniejsza, ale i tak powolna.
Zagadka zaskakującej nieudolności ruskiej armii rozwiązana - oni naprawdę mają słaby wywiad, który nawet nie potrafi korzystać z Wikipedii...
Kompromitacja Rosji. Nałożyli sankcję na zmarłego ojca prezydenta Bidena
https://www.youtube.com/watch?v=c01_Yi1CCfc
No nie, raczej nie. Po prostu Psaki umiejętnie sobie zakpiła, bo ktoś użył sformułowania Biden Senior.
Tymczasem z drugiej strony Tusk zbijający piątki z faszystowskim Jobbikiem.
I nie.Nie jest to krytyka Tuska.Tylko kolejny kamyczek do ogródka ludków, którzy chcą postrzegać politykę czarno-biało bez odcieni szarości.
Dobra taktyka żeby ubijać generałów.
https://www.o2.pl/informacje/general-oleg-mitiajew-nie-zyje-kolejny-sukces-ukrainy-6747785139215104a
Też maja kacapy fantazje.
https://wiadomosci.wp.pl/rosyjski-parlamentarzysta-zada-od-usa-zwrotu-alaski-6747827387116256a
"Odkryliśmy to, więc należy do nas" – mówił Matveychev.
Nooo, to jest niepodważalny argument.
spoiler start
Dżizas, ależ ruskie mają nasrane we łbach.
spoiler stop
Dlaczego do jasnej cholewy nie można w Polsce napisać matwiejczew?
Czy oficjalnie już przeszliśmy w nazwiskach obcych na transkrypcję angielską?
Pietrus
przestań się czepiać, bukwy już naumiane? Przeczytasz "Zbrodnię i karę" w oryginale?
Bukwy naumiane jakiś czas temu. Płynnie nie czytam, ale jestem w stanie dokonać transliteracji nazwiska, a od tego w miarę prosta droga do polskiej transkrypcji. Wiadomo, są zmiękczenia, oboczności ł i l, o i a czy rozróżnienie je i jo, ale lepiej napisać z błędem Zelenski, zamiast Zelensky.
Skoro naumiałem się, chociaż mi nie płacą, to wyrobnik na wp też powinien.
Usuń wreszcie Ahaswera z ignora, takiego defetyzmu jak on ostatnio, to ja przez trzydzieści stron wątku nie rozsiewałem. Quality content.
93 Samodzielna Brygada Zmechanizowana rozbija dywizjon ruskich haubicoarmat 2S19.
https://twitter.com/GeneralStaffUA/status/1504018605788303360?s=20&t=aXfK9jbMR_mnVABMorf1Jg
Jak wy na tych filmikach cokolwiek dostrzegacie?
Ktoś gdzieś widział płonącego wybiegającego ruska z czołgu, inni w lesie żołnierzy, gdzieś staruszka co go zmiótł czołg.
Ja tam przeważnie widzę ciemne piksele :p I tylko mogę się domyślać co tam jest albo życzyć sobie co tam było.
Ok, idź sobie w bfa pograj, zmiataj już.
Wybacz że specjalnie dla ciebie nikt nie prowadzi relacji live z bitew manewrowych i bombardowań.
Chodzi mi o to, że był filmik z trafienia czołgu. Coś z tego czołgu odleciało. I wiele osób mówiło o uciekającym rosyjskim, płonącym żołnierzu. Ja tego zwyczajnie nie widzę. I się zastanawiam czy ktoś ma lepszej jakości wideo czy po prostu ja 'nie umiem widzieć' takich rzeczy. Bo ja tam widziałem kilka pikseli które się oddalają. Jak dla mnie mógł to być żołnierz, kawałek czołgu, cokolwiek co było obok czołgu itd.
Tak samo tu ->
Ja tu widzę 'coś'. Ale czy to czołgi, czy wozy opancerzone czy jeszcze coś innego to nie widzę tego.
Qverty - ja nie potrzebuję live. Nie potrzebuję 4k z pola bitwy. Chcę po prostu umieć dostrzegać na zdjęciach/filmach te detale które świadczą o tym, że dany obiekt to X a nie Y
Co do dyskusji o filmikach z sowieckimi tankistami.
no chore czasy, że ludzie się cieszą z czyjejś śmierci, ale z drugiej strony wiesz ze śmierć tych rusków, to życie Ukraińców, wiec usprawiedliwiona radość.
Mladen odkrywa, jak wygląda wojna i kibicowanie naszym.
Po czym wraca łoić w CoD, Battlefielda czy innego Ghost Reckona i z radością kosi serią wrogie ludziki albo sprzedaje im epickie headshooty.
Nie czerpię radości z czyjejś śmierci. Raczej czerpię radości z faktu, jak złodzieje-mordercy przegrywają bitwy i dostają za swoje.
Dzisiaj Rosja bankrutuje:
Ale co to za bankructwo. Taka Argentyna bankrutowała już 10 razy. Teraz Rosjanie powinni przerzucić się na produkcję bitcoina..
No to Nerdy w Rosji mają przerąbane :) muszą produkty GW ściągać z zagranicy.
Już im rurka mięknie.
Nie poddawać się i walczyć do końca.
A po ćwiczeniach w lutym żołnierze rosyjscy wracają do swoich macierzystych baz :)
Jak Ławrow coś mówi to znaczy że dzieje się coś zupełnie odwrotnego, przecież ten człowiek nie potrafi mówić prawdy. Dziwne, że ktoś jeszcze go cytuje w mediach.
Podczas ostatnich rozmów pokojowych ruscy zaczęli bombardowanie Charkowa (czy Chersonia?).
Nie ma mowy o żadnym pokoju póki ruscy nie osiągną swojego celu.
Nie wierze w ZADNE slowo kacapow.
"To tylko cwiczenia"
"Nie zaatakowalismy Ukrainy"
"Zapewniamy im nienaruszalnosc granic jak sie pozbeda broni jadrowej"
Jakkolwiek jestem zdecydowanym przeciwnikiem interwencji militarnej, szczerze rozbawiła, ale i skonsternowała mnie wypowiedź pewnego włoskiego generała (możliwość niedokładnego cytatu albo wadliwego tłumaczenia jest chyba niewielka)
Wejście na terytorium Ukrainy to byłby koniec - powiedział w środę w parlamencie w Rzymie szef sztabu włoskiego lotnictwa generał Luca Goretti. Ostrzegł, że "niewiele trzeba, by przekroczyć granicę i znaleźć się na wojnie".
Tak sobie myślę jaki koniec pan generał miał na myśli. Jedyne co mi przychodzi do głowy do koniec definitywny, koniec końców, THE END.
Myślę, że wraz z fryzurą Macrona ta wypowiedź nie chcący dobrze oddaje bojowego ducha Europejczyków. Dla Pana, panie Generale, Szefie Sztabu, wejście na terytorium Ukrainy to powinien być początek, a nie koniec. O ile od polityków oczekiwałbym faktycznie wstrzemięźliwości, to na widok generała dekadenta otwiera mi się nóż w kieszeni.
To jest ciekawe. Ultimatum dla zachodu?
https://wiadomosci.wp.pl/kolejny-przeciek-z-fsb-jest-mowa-o-wystapieniu-putina-6747834163964672a
W dokumencie FSB napisano, że jednym z planowanych scenariuszy jest ogłoszenie przez Putina "wybuchu III wojny światowej". Krok ten, nazywany "zabiegiem", ma zbadać reakcję państw Zachodu. W ramach tego przedsięwzięcia miałoby odbyć się publiczne wystąpienie Władimira Putina, który powiedziałby, że Rosja "nie chce wojny", ale "Zachód ją rozpoczął".
Rosyjski dyktator ma ponadto zarzekać się publicznie, że "jest gotów wybaczyć" Zachodniej Europie, ale tylko w przypadku, gdy wszelkie sankcje zostaną zniesione w ciągu 24 godzin, a pomoc dla Ukrainy - wstrzymana.
Pomaranczowy nadal w formie, ze on jeszcze nie dorabia jako komik, mialby wziecie i pelna publike :)
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/trump-wojna-rosja-ukraina-duzym-zaskoczeniem/n84sbvz
Według szefa rosyjskiej delegacji, Ukraina proponuje neutralność na wzór austriacki lub szwedzki, czyli między innymi zachowanie swojej armii, bez obcych baz wojskowych. Spytany o to rzecznik Kremla powiedział, że opcję "można uznać za kompromis" - IFX.
https://twitter.com/LukaszBok/status/1504044605968371724
Jedyny możliwy model gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy musi opierać się na jasno określonych zasadach i na grupie sojuszników; szwedzki czy austriacki model neutralności nie wchodzi w grę, gdy Ukraina jest w stanie wojny z Rosją - napisał w środę na Telegramie doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.
Aż by się prosiło, żeby rosyjskie społeczeństwo doświadczyło grozy wojny na równi z ukraińskim. Można by wtedy mówić o jakiejś sprawiedliwości. Oko za oko, ząb za ząb.
Może wtedy poparcie Putinowi by spadało.
Przykre, że ten s..... Putin i jego poplecznicy nigdy nie odpowiedzą za zło które wyrządzili.
Akurat myślę że byłoby odwrotnie. Gdyby Ukraińcy zbombardowali jakieś rosyjskie miasto to poparcie dla putina by wzrosło. Przecież oni nie wiedzą co się dzieje, a gdyby im pokazać zabitych Rosjan to tylko utwierdziło by ich w przekonaniu że putin postąpił właściwie atakując Ukrainę.
Nie sądzę by rosło. Wreszcie by ruscy poczuli, że to nie jest gra do jednej bramki. Wedle powiedzenia- "kto sieje wiatr, ten zbiera burzę". Straty w samym żołnierzu to za mało, żeby wstrząsnąć tym betonem.
Nie życzę żadnym cywilom śmierci, nawet Ruskim, ale przydałaby im się większa wyobraźnia i zrozumienie, co teraz przeżywają mieszkańcy bombardowanych miast.
Z tego samego powodu bombardowali niemieckie miasta, by wiedzieli jak wygląda wojna, ale nic to nie zmienia, w wymiarze strategiczny, do tego hitlera nikt nie pogonił.
Ruscy mają to w dupie i biją brawo Putinowi. Nie życzę nikomu by stracił rodzinę w bombardowaniu, albo rozstrzelaną pod sklepem. My tego obecnie nie doświadczyliśmy. Myślę jednak, że niektórzy mogą mieć prawo w takiej sytuacji do zemsty.
Ostatnia wypowiedź Putina wskazuje, że on się nie zatrzyma. Na pewno nie zatrzymują go sankcje. Ostatnie sukcesy armii rosyjskiej każą mu sądzić, że kwestia zdobycia nawet Kijowa, to kwestia czasu.
Niektórzy eksperci sugerują, że Rosjanie nie mają obecnie potencjału by zdobyć Kijów, ale ci sami ludzie przed inwazją twierdzili, że Putin musiałby być szalony by zaatakować Ukrainę. Wschodnie rubieże Kijowa już są pod kontrolą Rosjan, dodatkowo mają oni udrożniony korytarz z zaopatrzeniem.
Przerażające co się dzieje w Mariupolu. Faszyści ostrzeliwują dzielnice mieszkalne bez ceregieli. Giną tysiące. Tam prawie nie ma walk ulicznych, bo Ruscy postanowili zrównać z ziemią kolejne kwartały ulic, zanim tam wkroczą.
Nie
Nie jest oderwany, jest po prostu bezczelnym, bolszewickim bękartem pewnym bezkarności.
Przecież on wie jaka jest prawda, on to pieprzy tylko i wyłącznie na użytek wewnętrzny.
Przecież Putin zna prawdy, ale po prostu jest NAJWIĘKSZA KŁAMCA na całym świecie. Jego życiowa zasada za młodu to: "mów jedno, a rób coś innego, bo kłamstwo i manipulacja jest bardzo opłacalna".
https://www.youtube.com/watch?v=MioT6KHlh_U&ab_channel=SuperExpress
Jak widać wóda uszkodziła ruskim łeb. Alkoholowe urojenia wielkościowe.
Nikt się, kurwa, nie ugnie przed tymi kałmukami.
Jeszcze raz:
Gen. George Patton: "Problem w zrozumieniu Rosjanina jest taki, że nie bierzemy pod uwagę faktu że on nie jest Europejczykiem, ale Azjatą i dlatego myśli pokrętnie. My nie możemy zrozumieć Rosjanina bardziej niż Chińczyka czy Japończyka i od kiedy mam z nimi do czynienia, nie miałem żadnego szczególnego pożądania zrozumienia ich poza obliczeniami jak dużo ołowiu lub stali trzeba zużyć, aby ich zabić. W dodatku, poza innymi cechami charakterystycznymi dla Azjatów, Rosjanie nie mają szacunku dla ludzkiego życia i są sukinsynami, barbarzyńcami i pijakami".
"Dzisiaj powinniśmy powiedzieć Rosjanom, że mają iść w cholerę, zamiast ich słuchać, kiedy nam mówią, że mamy się cofnąć. To my powinniśmy im mówić, że jeśli im się nie podoba, niech idą w piz..u, i wydać im wojnę (...) Niestety niektórzy z naszych przywódców są po prostu cholernymi durniami i nie mają pojęcia o historii Rosji".
Na pierwszy rzut oka widać, że to kanalia.
Rozmawiałem przed chwilą z koleżanką z Ługańska i kolegą spod Warszawy. Ona powiedziała: "nigdy nie wybaczę Zachodowi", a kolega: "ale czego, przecież on nic nie robi".
Ragn'or
Rosjanie nie mają szacunku dla ludzkiego życia i są sukinsynami, barbarzyńcami
Hej, ale to moje słowa!
PRZEŁOM??
Według Financial Times, Ukraina i Rosja mają wstępny 15-punktowy plan pokojowy. W nim między innymi o zawieszeniu broni, wycofaniu się rosyjskich sił, ukraińskiej neutralności i ograniczeniu ukraińskich sił zbrojnych.
https://twitter.com/LukaszBok/status/1504099873326522377
Ograniczenie ukrainskich sil zbrojnych, po to zeby ruskim bylo latwiej za 10 lat przy kolejnej probie.
Kolega wrzucił mi to pół godziny temu. I od razu rzuca się w oczy to "ograniczenie ukraińskich sił zbrojnych". Ukraina zaproponowała neutralność, ale na wzór szwedzkiej czyli normalne siły zbrojne.
Nie wolno wierzyć ani jednemu słowu Ruskich. Ruscy znani są w tej części Wszechświata z tego, że zawsze kłamią i łamią WSZYSTKIE umowy.
Jakie 10 lat? Na miejscu Putina robilbym teraz masowy pobor i z koncem listopada wjechal na Ukraine nie z 200k zoldakow tylko z milionem. Za 10 lat to Putin moze juz byc kaput.
Nie można kacapom wierzyć. Wszystkimi dokumentami podpisanymi przez kacapów można sobie wytrzeć 4 litery. I nie za 10 lat, tylko za dwa pójdą za ciosem.
U nich każden jeden car to zbrodniarz i wariat, jak putin sie przekreci, to na jego miejsce przyjdzie kolejny in.
Od początku chodzi o dominację nad Ukrainą i rozszerzenie ruskiego miru o Ukrainę, o nic innego. Rosyjskie imperium nie może się odtworzyć bez Ukrainy a celem Putina jest odtworzenie rosyjskiego imperium i on swoich zamierzeń nie zmieni.
Oczywiście ruskie nic sobie z tego nie zrobią, ale przynajmniej oficjalne stanowisko już jest.
Haga. Trybunał Sprawiedliwości: Rosja musi zakończyć inwazję na Ukrainę, jej działania są nielegalne
"Ale sojusznicy są także zgodni co do tego, że NATO nie powinno przemieszczać swoich sił ani na lądowe terytorium Ukrainy, ani w jej przestrzeń powietrzną. Ciąży na nas odpowiedzialność, by ten konflikt, ta wojna nie eskalowała poza Ukrainę" - podkreślił szef NATO.
I teraz pytanie, czy to po prostu konsekwentny przekaz dzialan NATO czy odpowiedz sprowokowana wycieczka Kaczynskiego pod rzekomym sztandarem EU.
Ale ja czytalem wypowiedzi Kaczynskiego nawolujace do interwencji NATO i zamykania przestrzeni powietrznej. Czytalem rowniez wypowiedzi Morawieckiego ze oni tam jechali jako przedstawiciele UE. Wiec co mi tu bredzisz o premierach Czech i Slowenii.
Zełenski też nawołuje, twój kolega ashaver też nawołuje, po drugie to nie była wycieczka, tylko symboliczne wsparcie ukrainy podobnie jak to miało w gruzji, natomiast gdyby tam pojechał tusk, to pewnie giewu i tefałen ogłosiła by go bohaterem narodowym, natomast dworczyk dzisiaj precyzował, że nie chodzi o interwencję zbrojną
Odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta: to konsekwentne stanowisko Zachodu, jeszcze sprzed inwazji. Tak sobie postanowili.
Kanclerz Scholz postanowił, że nie przekaże broni Ukrainie i to też było wyrażane w miarę konsekwentnie. A potem nagle nastąpił zwrot o 180 stopni. Nie, nie robię sobie nadziei, bo przekazanie broni, gdy i inni to robili, to żadne wielkie hallo.
Niepokoi mnie jednak niezdolność Zachodu do zmiany zdania pod wpływem zmieniających się okoliczności. Gdy Rosjanie zaczęli się naprawdę mocno gubić i ponosić ciężkie straty (na to nałożyły się bezprecedensowe sankcje), to trzeba było reagować, a nie uparcie pozostawać reaktywnym. Zgodnych co do tego było zadziwiająco wielu wojskowych z USA, ale widocznie to był za słaby nacisk na polityków.
PiSdzielców nie trawię, ten wyjazd to była także albo nawet głównie pokazówka propagandowa, ale wyjątkowo muszę przyznać, że była potrzebna. I choćby nic nie zmieniła - a widzimy, że nie zmieniła, w sumie żadne to zaskoczenie - i kryły się za nią cyniczne dwuznaczne motywy, to jakiś polityk inny niż ukraiński wreszcie powiedział głośno to, o czym mówi duża część ekspertów, wojskowych, oraz my tutaj.
2185.4
wydaje mi się, że nie powinieneś opuszczać swojego rezerwatu drobnozmianowcu i pluć tu tym swoim rasistowskim jadem.
Herr Pietrus
nie wszystko to polityka, ja wiem, że makarona jest w ostatnich dniach trudno przebić, ale nie wierzę, żeby wszystko co robią nasi politycy wynikało jedynie z cynizmu politycznego, oni tam sobie kampanii nie robili, powtórzyli podobną wizytę jaka była w gruzji w 2008 gdzie z Lechem tą podróż odbyli prezydenci ukrainy, litwy, łotwy i estonii
Tak prosta, a Ukraina juz przegrala, wez Ahaswer.....
W tej chwili pomoc Ukrainie ze strony NATO odbywa sie zakulisowo, dostawy broni, wywiad itp. A szkodnik jedzie sobie na Ukraine i klepie morda na tematy w ktorych nie ma pojecia. A to klepanie jest szkodliwe bo potem inni je dementuja i oficjalnie musza zajmopwac stanowisko i dementowac rewelacje. Nawet polscy wojskowi rwia sobie wlosy z glowy z powodu dzialan kaczynskiego.
To jest ciag dalszy sukcesow naszej "dyplomacji". Juz mieli jeden blamaz z Migami kiedy pisowski debil polecial do unijnego debila dogadywac Migi dla Ukrainy zamiast zalatwiac sprawe po cichu w ramach struktur NATOwskich.
Ale trzeba oddać sprawiedliwość, że to unijny debil się wygadał.
Poza tym tak właściwie co to za naiwne pierdolenie - kacapia by nie wiedziała, skąd te samoloty? Jakby dopiero później przyznano, że je sprzedaliśmy, to NATO I USA nie obsrywałoby zbroi przed Putinem?
Zresztą wojskowi eksperci mówią teraz, że to nie było od początku możliwe, bo demontaż systemów NATO zająłby zbyt wiele czasu.
Prawda jest taka, że widocznie nikt tego nie chciał zrobić, żadnej zgody na przekazanie broni ofensywnej by nie było, ani po cichu, ani w świetle fleszy, no, chyba że rękami Polski czy tam innej Rumunii wpuszczonych na minę.