Pupin będzie się starał prócz pompowania propagandy pozbyć się z własnego podwórka resztek opozycji bądź jakichkolwiek przejawów głosu rozsądku.
Czy polski rząd już wprowadził obowiązujący od dzisiaj zakaz handlu z Donbasem i Rosją, w tym zakaz importu węgla?
na razie to wstrzymali dostawy paliwa do odbiorców indywidualnych lub bardziej niekomercyjnych.
Ponoć zabezpieczają na potrzeby wojska.
Elektrownia zdobyta
Brak info, czy podczas walk doszło do uszkodzeń składów odpadów lub samego sarkofagu.
Wojciech Świder - ekonomia, inwestycje:
W chińskich mediach społecznościowych wyciekł wpis (już usunięty) który był instrukcją dla cenzury i wydawców dotyczącą sposobu relacjonowania rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Z Internetu usuwane mają być wszystkie „pro-zachodnie” komentarze oraz krytyczne wobec Rosji.
Idzie nowe...
Ameryka jest w bardzo trudnym położeniu. Duet Chiny + Rosja jest poza zasięgiem USA, za duża przestrzeń, za silne wojska lądowe, zbyt dużo surowców, zbyt dużo żołnierzy i obywateli...
Minęły czasy kiedy globalny policjant mógł wejść wszędzie, Putin to wie i korzysta z szansy.
Zauważcie, że Amerykanie nawet się tam dronami nie pchają za blisko.
Sankcje, sankcje i modlitwy Bidena, jak Chińczycy zaciągną surowce z Rosji, to sankcje jakoś da się przetrwać.
Przez ostatnie 20 lat świat zmienił się nie do poznania.
Bzdura, tu nie ma żadnego sojuszu Chiny - Rosja. Chiny oczywiście dały zielone światło na te działania, ale w żaden sposób się nie angażują. Myślę, że strategiczna porażka Rosji też będzie przyjmowana z zadowoleniem w Chinach.
No, najwyraźniej się zmienił, a wszystkim to jakoś umknęło... :(
Ważne, że Wall Street rośnie na dodruku. :) Oh, wait...
GoHomeDuck Chiny Rosji nie potrzebują, ale jeśli da się ją wykorzystać, to czemu nie?
Jeśli to prawda, to sytuacja nie jest tragiczna. Nie są w stanie się obronić, ale każda godzina tej wojny będzie kosztować Putina krocie
Gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości że ten człowiek nie jest niepoczytalny ..
https://www.youtube.com/watch?v=eaj03c3BYiE
To jakby jego mowa pogrzebowa ;) W wojnie konwencjonalnej nie ma szans a w starciu nuklearnym, niewielu ruskich przydupasów zostanie aby cieszyć się zwycięstwem..
putin gra vabank zachód nie ma odwagi
szkoda ze ten gość od Metro nie zrobił na koniec takiego plot twist, ze cały świat żyje normalnie i tylko rosja jest w tym postnuklearnym świecie.
Może by dało to do myślenia ruskim ze ich rakiet jest za mało na cały świat, ale za to rakiety całego świata zrujnują cały ich kraj.
Sankcje przynoszą już widoczny efekt. Tyle że nie po tej stronie co trzeba. Mieszkam na wschodzie Polski, jeszcze w życiu nie widziałem takich kolejek do stacji paliw. Obie stacje w mojej miejscowości zakorkowane. Ruch na drodze jak w odpust. To pewnie chwilowa panika, ale ceny i tak na pewno wzrosną. Z drugiej strony, wolę walczyć z Putinem płacąc 10 zł za litr paliwa, niż w okopie.
Ja zatankowałem kilka dni temu dość mocno ale żałuję że poskapilem z benzyna na full.
Nie dajcie się zwariować. To efekt pogłosek o tym, że wkrótce paliwo albo bardzo zdrożeje, albo nawet go zabranie. Na Twitterze co chwila pojawiają się nowe komentarze w tej sprawie. "Stacje benzynowe muszą mieć rezerwę paliwa dla wojska, więc tankujcie się, póki możecie, bo na wielu stacjach już ropy nie ma" To efekt ruskich trolli. Paliwa jest dużo i starczy dla wszystkich, bo już niektórzy z beczkami przyjeżdżają.
Dużo też tankują rolnicy, zawsze w okolicach marca kupowali ON beczkami.
Wyskoczyła mi gdzieś informacja, że jeden oddział ruski się poddał.
Rosjanie wchodzą w Ukrainę jak w masło i nagle jeden oddział się poddaje?
Za chwilę pewnie będzie odwrót.
Może byli pijani. Oni dużo chlają, piciem tego nazwać nie można, to nie jest żaden mit czy stereotyp.
Niekoniecznie
17:43
Naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych poinformował, że pod Czernihowem poddał się rosyjski pluton 74. brygady strzelców zmotoryzowanych.
Opublikował także zdjęcie sierżanta Buynichewa Konstantina Siergiejowicza.
- Jechaliśmy do Jelni, wczoraj dowiedzieliśmy się o ataku na Ukrainę, myśleliśmy, że wrócimy do domu. Nikt nie myślał, że będziemy zabijać. Nie walczyliśmy, zbieraliśmy informacje - miał mówić.
Trochę mnie zaniepokoiła informacja, że Rosja zgromadziła takie zasoby, że przetrwają na luzie najostrzejsze sankcje przez rok.
Jak pomyślę co Polskę spotka w tym roku to można się obawiać.
pod butem FSB i armii reżim Puitna przetrwa znacznie dłużej niż rosyjska gospodarka .
Są takie dni że nawet troll manololo ma rację...
Chociaż, gdyby zastosowano prawdziwe sankcje, paru oligarchów mogłoby się wk...ć.
wiesz co? puknij się w ten pusty łeb, nawet w takim dniu nie potrafisz się wstrzymać z tym pierd...?
"Osiemnaście odrzutowców transportowych Ił-76 wyleciało z Pskowa w kierunku Kijowa – poinformował szef portalu śledczego Bellingcat Christo Grozew powołując się na źródła we władzach ukraińskich. "Rosjanie chcą zająć Kijów, żeby już dziś stworzyć marionetkowy rząd” - dodał Grozew"
Rosjanie są w okolicach Kijowa - potwierdził Marcin Wyrwał.
To za Onetem
Myślę że będzie jakaś akcja aby zając kluczowe budynki. Ciekawe czy wejdą jak po swoje czy jednak stolica będzie się bronić.
Była wojna siedmiodniowa, będzie jednodniowa...
W sumie, gdyby u nas miało to wyglądać tak samo, a pewnie będzie, to może i dobrze?
Lepsze kilkaset ofiar niż kilkaset tysięcy.
Taak, i na pewno Putek zostawi miliony (szczególnie młodych) Polaków całkowicie w spokoju. Jasne.
Najgorszej jest to że my nawet nie mamy czym się bronić....
Może to i dobrze Herr Pietrus? Jak dla kogo. Dla tych co jeszcze giną na Ukrainie, te twoje pisanie jest jak opluwanie.. Także gdybanie "u nas miało to wyglądać tak samo, a pewnie będzie" brzmi więcej niż paskudnie. Hamuj się trochę w tych "porównaniach"
Ja obstawiałem taką siedmiogodzinną rodem z Half Life'a 2, ale na szczęście Ukraina dalej walczy... a przynajmniej próbuje.
Aragorn II - Tych co będą fikać, nie zostawi. Ale jak się grzecznie nauczysz cyrylicy...
Flyby - Czesi chyba nie narzekają, że się poddali bez walki, Praha taka ładna :)
Herr Pietrus ten twój argument z Czechami jest tyle wart, co te twoje "porównania" - poniżej wszelkiej krytyki. Nie dołuj.
Pietrus
Spinamy się w różnych wątkach już od dobrych kilku miesięcy i WIEM że Twoje wypowiedzi ociekają sarkazmem.
Mógłbyś rzeczywiście odrobinę wyhamować, bo Twoje posty mogą być odczytywane opacznie.
jest czy Putin zaatakuje Polskę tym roku czy za kilka lat? może wy wiecie czy tak będzie czy nie?
Będą nam siać syf i niepokój przy granicy, tak jak Łukaszenko ze swoją armią migrantów.
Tylko już bardziej wyrafinowanie.
Mur na wschodzie będzie musiał zahaczyć też o Ukrainę...
To na początek, bo spokoju już tam długo nie będzie, szambo właśnie wybija.
My jesteśmy w zupełnie innej sytuacji niż Ukraina (również ze względów historycznych - nigdy nie byliśmy republiką ZSRR, a Rosjanie stanowią u nas ułamek promila). Tak że dopóki jesteśmy w UE i NATO, Rosja nas nie zaatakuje w taki sposób, w jaki dzisiaj zaatakowała Ukrainę. Dlatego od 24 lutego 2022 roku musi być dla wszystkich oczywiste, że kto od teraz będzie bredzić o "okupacji brukselskiej" czy innym "odbieraniu nam suwerenności przez UE lub USA", działa na rzecz Rosji/Putina i powinien być postrzegany i traktowany jako zdrajca Polski.
To mimo wszystko prawda (chociaż wiadomo, że jakby co, zostaniemy sami z USA - bo tylko USA będzie miało interes, by walczyć z Rosją... no, może jeszcze UK, po jakimś czasie, jak sobie przypomną kolonialną potęgę)
Wielki szacunek dla tych ludzi. Tam wyjście na ulice to nie durne machanie kwiatkami czy pisanie kredą po ulicy ale autentyczny akt odwagi. Mimo kar jakie mogą ich za to spotkać postanowili zaprotestować.
Cieszy fakt, że atak na Ukrainę to nie jest ogólnonarodowa psychoza rosyjska, tylko "wybryk" podstarzałego watażki z ambicjami i jego świty. Zapewne są tam zatwardziali imperialni narodowcy, to więcej niż pewne, ale takie obrazy jak powyżej dają jeszcze jakieś nadzieje.
Rosjanka rzuca koktajlem w kierunku policjantów w pobliżu Placu Puszkina.
Chylę czoła.
https://twitter.com/i/status/1496911384600354823
Trochę głupio teraz, mówiło się ludziom wokoło, że żadnej wojny nie będzie, że skończy się tak samo jak USA z Iranem 2 lata temu kiedy wirus przyszedł i nagle wszystko ucichło, a teraz... nie powiem, lekki szok był rano.
Tak zacząłem myśleć o temacie sportowym, bo teoretycznie nie powinno się wsadzać tam polityki, ale myślę, że skończyły się już te dobre czasy i powinny posypać się jakieś bojkoty i dyskwalifikacje. Kraj, w którym pompowano miliony na afery dopingowe na pewno w jakimś stopniu by takie coś zabolało. F1 na przykład już po części zareagowała, więc czas na resztę.
Aczkolwiek zrobiłbym wyjątek jeśli chodzi o nożną i nadchodzące baraże. Z miłą chęcią rozegrałbym je, nie dość, że to jest jedyne możliwe miejsce, w którym moglibyśmy nakopać temu sukinsynowi, to w dodatku za miesiąc będziemy krajem już na wpół ukraińskim, także to byłoby w jakimś stopniu też ich zwycięstwo. A z historii wiemy, że takie zwycięstwa w sporcie odgrywały wielką rolę w odbudowywaniu nadziei podbitych narodów.
Ja mam nadzieję, że Rosja zostanie wykluczona z wszelkich rozgrywek sportowych na szczeblu międzynarodowym. Bez wyjątków w stylu a, bo piłka nożna to...
Do sportu nie powinno się wsadzać polityki? Ona jest tam od dawna, choćby ta sponsorowana przez rosyjskie koncerny, służąca ich propagandzie po to by promować i domalowywać "ludzką twarz" putinowskiej Rosji.
Do rosyjskich obywateli powinno dotrzeć, że działania ich władz wykluczają Rosję z międzynarodowej społeczności, że po niesprowokowanym ataku na suwerenny kraj nie ma dla nich miejsca w sportowej rywalizacji. Nie ma miejsca na normalność dopóki pozwalają na władzę, która nie respektuje najbardziej podstawowych wartości cywilizowanego świata. Powinni odczuć to na własnej skórze by w końcu zacząć wywierać realną presję na polityków z Kremla. To dużo ważniejsze niż jakiekolwiek chlubne zwycięstwo w piłkarskim meczu.
Dokładnie, sport powinien być pierwszą sferą, w której będą najostrzejsze reakcje, do urwy nędzy...
Ten zbrodniarz wojenny Putin, tak tłumaczy rosyjską agresję na Ukrainę, swoim biznesmenom:
Powinni mu klaskać z zachwytu. Rosja będzie znienawidzona, słusznie..
on jakiejś demencji czasem nie ma?
bo pier-oli bezsensu
Jak nieoficjalnie ustaliła Wirtualna Polska, w piątek do Polski przyleci prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. W planach jest spotkanie z prezydentem Polski Andrzejem Dudą. Obaj politycy mają rozmawiać na temat rosyjskiej agresji na Ukrainę. Erdogan nazwał działania Putina "niedopuszczalnym aktem".
Ten to jest dobry cwaniak kupuje broń od Amerykanów i od Rosji. Zestrzelił ruski myśliwiec niby potępia ale nie do końca. Ukraina prosiła o zamknięcie morza nie zamknął. Ciekawe po co przylatuje do Polski a no tak sprzedaje nam drony.
Dziadzio Korwin jednak się mylił co na prawdę rzadko mu się zdarza
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/stanowski-wypomnial-korwin-mikkemu-slowa-o-ukrainie-kompromitacja/v6gt8mt
Ciekawe, czy dzidzia znowu się nie myli, mówiąc, że to błąd ;) Na moje oko może się niestety skończyć zwykła zbrodnią... :( Ale w sumie fajny z tego wyszedł bon-mot, co nie?
Ośmielam się zauważyć, że w tych dramatycznych dla Ukrainy i większości cywilizowanego świata chwilach większość polityków zaczęła przemawiać jednym, wspólnym głosem.
Przynajmniej oficjalnie ale i tak jest to budujące.
Bo ten wspólny głos mówi "jesteśmy z Ukrainą"
Wyobrażasz sobie, żeby ktoś się wyłamał?
Poczekaj dzień lub dwa i zaczną się żreć od nowa!
Podkusiło mnie z odpowiedzią - tak
Ciągle toczy się debata o odłączeniu Rosji od systemu bankowego. Putin zakładał, że do tego nie dojdzie. Jeśli jednak tak się stanie, to Rosja naprawdę odczuje skutki tej agresji. Nadzieja w tym, że uda się przekonać upośledzone Niemcy i Włochy, bo to głównie oni się opierają
Wtedy przykręcą kurki z gazem i ropą i myślę że po kilku dniach większość Europejczyków będzie za cofnięciem sankcji.
Dziwi mnie fakt że tak to zapowiadali a tu nagle nie nie będzie część krajów się sprzeciwiła. Dziś też cos cicha z komentarzami z USA potępili zapowiedzieli sankcje i cisza... Kolejna sprawa Węgry już zapowiedziały że za Ukrainę walczyć nie będą ok a za Polskę? Bardzo ciekawe kto się wywiąże z art 5.
gdyby doszło do ataku na kraj NATO wygląda że Putin zrobił szach mat.
Putin może sobie zakładać a Johnson zaczął tak jak trzeba:
W Moskwie kolejki do bankomatów. Już nie tylko na Ukrainie.
Upośledzone to chyba najlepsze słowo na określenie tych państw. Jest jeszcze opcja, że w rządzie mają ruską agenturę ale to chyba mniej prawdopodobna opcja.
Niemcy, Włochy, Cypr i Węgry. Te kraje się sprzeciwiały. Przynajmniej takie są wstępne ustalenia
Oczywiście, że zrobił szach-mat, razem z niemieckimi eko-świrami obawiającymi się tsunami nad Renem...
Z potęg mogących się oprzeć Rosji zostało właściwie tylko UK, co zresztą widać.
Byłaby też Francja, bo mają atom, własny uran nadal chyba też (produkują pręty paliwowe) no ale oni to też rusofile...
Swoja drogą to pokazuje, jak upośledzone są wszelkie organizacje/komitety/rady itp. gdzie wymagana jest jednomyślność.
Mechanizm równie destrukcyjny i patologiczny, co liberum veto.
Co ty za bzdury ostatnio opowiadasz. Posłuchaj sobie przemówienia Macrona. W Niemczech właśnie te 'ekoświry' są antyruskie.
Są tak antyruskie, że w obawie przed tsunami uzależniły się całkowicie od ruskiego gazu, porzucając najbardziej ekologiczne znane nam obecnie efektywne źródło energii :D
Zaszkodziły ci dzisiaj pączki, czy jak? Trzeba było kupić w cukierni, a nie w Biedrze po 60 gr!
Pierwszy raz byli chyba w okolicach początków XXI w., gdy zaczęli likwidować atom, potem dali sobie na wstrzymanie na kilka lat, po kryzysie finansowym, ale po Fukushimie dali do pieca na całego. Olaf zdaje się był w tej grupie, która zaczęła odchodzenie od atomu kilkanaście lat temu.
Niestety, nie są święci.
Nie oznacza to że popieram paranoiczną germanofobię pisiaków wyklętych.
Dobrze, że Rosjanie wyszli na ulicę. Jakaś 22 letnia dziewczyna rzuciła koktajlem mołotowa w policję.
Ja osobiście byłbym w stanie zaakceptować paliwo po 20zł/litr i niedobory podstawowych produktów jeżeli to by oznaczało zagłodzenie wszystkich Rosjan. Brutalne? Tak. Konieczne? Niestety.
I proszę mi tu kitu nie wciskać, że naród niewinny tylko mają takiego dyktatora bo sami go wybierali przez bite 20 lat, ktoś powie, że wybory były fałszowane, owszem może i te ostatnie ale od dawna widać skutki jego niszczącej polityki dla Rosji (brak rozwoju gospodarczego, HIV jak w Afryce, miliony Rosjan dalej srają za oborą itp) jak i dla świata, tym bardziej Europy.
Wszyscy tutaj myślący ludzie nie lubią Pisu i krytykują ich wyborców jako niedokształconych prymitywów podatnych na propagandę, słusznie przypisując odpowiedzialność za afery i kompromitacje rządu wyborcom tegoż - dlaczego więc inaczej mielibyśmy patrzeć na Rosjan, którzy nie dość, że od 20 lat wybierają tego samego Putina to jeszcze całkiem chętnie wierzą w ruską propagandę o Ukraińcach wysyających krew z donbaskich niemowląt? Część Rosjan oczywiście nie wierzy w te brednie i tak jak widzimy na filmikach odważnie protestuje przeciw inwazji, natomiast jest to mała część społeczeństwa.
Strasznym smokiem, który zieje ogniem i niesie zniszczenie, owszem, rządzi głowa ale to łapy i skrzydła sprawiają, że te głowa ma na kogo ziać. Tak samo jest z Rosją : Putin wybiera cele do ataku a Rosjanie je finansują i do nich strzelają.
Brak odpowiedzialności za zbrodnie reżimu ma społeczeństwo Północnej Koreii, które jest zakładnikiem dykatora, tutaj sytuacja jest całkowicie inna. Od setek lat wiele narodów Europy pada ofiarą Rosjan, niezależnie czy rządzi tam Car, Sekretarz czy Prezydent, ergo problemem są Rosjanie a nie ich władza, jakkolwiek szkoda mi to stwierdzać ponieważ uwielbiam rosyjską kulture, przepiękny język i ich dokonania literacko- naukowe.
W zasadzie zgoda.
Ale zachód nie jest gotów ponieść jakiejkolwiek ceny.
Im bogatszy kraj, tym bardziej nie jest w stanie.
To jest niestety paradoks, bo przecież ten sam zachód tak jest lepszy niz dyktatura Putina czy ćwoków z PiS, którzy z jednej strony gardłują przeciwko Putinowi, a z drugiej wprowadzają rusko-mongolski porządek i niszczą własny kraj.
Kto tak na prawdę może obronić Polskę i inne kraje Europy wschodniej w przypadku gdyby Putin zaatakował sobie nagle Polske tak samo jak Ukraine?
W tym wypadku USA miałoby dwa wyjścia: Albo wojna nuklearna z Rosją i kompletny rozpierd**, możliwe nawet totalne zniszczenie USA lub jej gospodarki. Albo druga opcja - wyślemy troche wojsk do Polski, żeby powalczyli, ale jak w końcu Polska upadnie to będzie żal, smutek, gadanie jaka to strata, ale NATO uzna że "zrobili co mogli, ale nie udało się obronić Polski, teraz trzeba się skupić na pozostałych krajach".
Bo gadać że "zrobimy wszystko co w naszej mocy żeby bronić każdą część NATO" jest łatwo teraz kiedy wojny nie ma
Ale jak nagle Putin zaatakuje kraj NATO na przykład Polske?
Dwa wyjścia - albo od razu wojna nuklearna, albo właśnie - powalczymy powalczymy ale potem się wycofamy i powiemy "no trudno".
I jakoś nie jestem w 100% pewien że USA nie wybierze opcji drugiej...
Pakty i sojusze nie mają żadnego znaczenia podczas pokoju. Tylko prawdziwa wojna dopiero pokaże które pakty są prawdziwe i warte czegokolwiek, a które były tylko na papierku
A jak Polska wyszła na takich paktach już wiemy z historii...
Jakby chcieli zaatakować Polskę to jednocześnie Litwę, Łotwę, Estonię i Rumunię bo z nimi też byliby w stanie wojny, a pewnie w przyszłości i Finlandię jeśli dołączy do NATO. Więc front byłby potężny.
Ale wiesz, tak można nie bronić się wcale "bo Putin ma głowice"? Czyli padną wszyscy, łącznie z USA?
I wtedy wchodzą Chiny całe na biało? A nie, na czarno, biały to w Azji kolor żałoby, a to będzie święto. Cała ziemia dla nich.
Nie twierdzę, ze USA będzie nas bronić do upadłego, ale na pewno nie z powodu samych ruskich atomówek.
Nie można wykluczyć ataku na Polskę, choć myślę, że Litwa, Łotwa i Estonia są wyżej na liście.
Nie mniej, Putin gra ostro.
Albo jest kompletnie odklejony, albo na takiego się kreuję.
Osobiście mam mimo wszystko nadzieję, że jego obłąkanie to element gry politycznej - grożenie "użycia środków niespotykanych wcześniej w historii" to jawna groźba użycia broni jądrowej, a na taką deklarację stać tylko szaleńców. Bycie postrzeganym przez zachód jako szaleniec jest Putinowi na rękę.
Ale trzeba założyć, że to coś więcej niz gra, że Władkowi naprawdę odjebało! A wtedy otwarty konflikt z krajami członkowskimi nie byłby wielkim zaskoczeniem.
Historia lubi się powtarzać ->
pytanie od laika. na jakim polskim serwisie najlepiej śledzić wiadomości dotyczące obecnej sytuacji? obecnie oglądam live onetu
Kikś - legitne info, częste aktualizacje w sumie co kilka minut i ma własną aplikacje na telefonu oraz page na Fb.
To że Putin wyciąga ręce po Ukrainę, nie powinno nikogo specjalnie dziwić, i martwić. Martwić nas powinno jedno - to jak on sobie wymyśla powody przez które ma prawo kogoś zaatakować. Przecież tym sposobem można "usprawiedliwić" zaatakowanie każdego państwa.
A cóż takiego w tych podręcznikach wyczytałeś, że każe Ci się nie martwić gdy w wyniku niesprowokowanego ataku upada sąsiedzkie, demokratyczne państwo. Cóż jest takiego atrakcyjnego w informacji, że zamiast niego masz przed sobą wizję kilkusetkilometrowej granicy z nieprzyjaznym, nieprzewidywalnym reżimem?
Nie jestem pewien gdzie leży problem, ale chyba nie wziąłeś sobie własnej rady do serca i albo sam nie czytałeś porządnie albo kiepskie były te Twoje podręczniki.
Czyli to nieprawda ? https://twitter.com/erdogduy/status/1496001520764178436
Na tą chwilę najszybciej i najmocniej reagują Anglia USA oraz Kanada Kanada zawiesiła całkowicie od dziś import i eksport z rosji. Anglia zakazała lotów rosyjskiej firmie aero która straciła na rynku odrazu 40 % wartości. Zmieniono stopień mobilizacji WOT do 6h przy granicy.
Jak by sankcje tak skutecznie działały to nie byłoby nigdy żadnej wojny.
Wystarczy dobra propaganda i zmotywować ludzi do wojny, i żeby uwierzyli że ci po drugiej stronie to źli, be, i wszystko robią po to żeby zaszkodzić ich krajowi.
Wtedy mogą żyć w nędzy i w biedzie, ale będą chcieli walczyć, może ich to nawet jeszcze bardziej zmotywować
Czy sankcje, nawet te najbardziej okrutne, mogłyby sprawić że np. taki Hitler zaprzestał by swoich działan?
Żadna sankcja nic by wtedy nie znaczyła. Ludzie jak czują jakiś patriotyczny/nacjonalistyczny obowiązek walki, mają gdzieś sankcje i to w jakich warunkach żyją.
Mogą nawet myśleć że to wszystko wina tych innych krajów które nakładają sankcje.
Jak mówił ktoś już, nie pamiętam kto - nie ma ludzi którzy czynią zło wiedząć że robią coś złego - są tylko tacy którzy myślą że to co robią jest dobre.
Najmocniejsze sankcje to takie jak mi zadasz pytanie o Rosję, a ja odpowiadam jaka Rosja?. Wywalić ze wszystkiego co się da i zapłaczą, a mecze będą sobie rozgrywać we własnym kraju z Donieckiem, Ługańskiem o zgrzewkę piwa.
Zobaczymy czy długofalowe odcięcie kraju tak licznego od niektórych przywilejów nie spowoduje wkurzenia się samych Rosjan .
Oby Ukraina się długo broniła.
Zobaczymy czy długofalowe odcięcie kraju tak licznego od niektórych przywilejów nie spowoduje wkurzenia się samych Rosjan .
Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz. Z resztą jakie oni mają przywileje, że w Petersburgu i Moskwie srać do kibla można, a nie do wiadra?
Na Hitlera było kilka zamachów więc na miejscu Putina z tyloma wrogami nie zmrużyłbym oka.
Jeśli to prawda, to trzeba przyznać Ukraińcom, że mają niezłomność Spartan.
Poważnie??? (Wybaczcie niedowierzanie...)
Gratuluję Ukraino!
Twarde z Was skurczybyki!
To świetna wiadomość, Kijów może się jeszcze bronić. Ale braki w informacjach mamy takie, że raczej nie ma sensu czegoś wyrokować.
Ukraina w całym kraju ma ponad 200 tys czynnych wojaków i ponad 2 tys czołgów tak więc nie jest to znowu takie NIC, i prędko broni nie złożą, no chyba że psychol Putin rozpocznie wojnę totalną i na wschodniej granicy zobaczymy ponad 900 tys wojska ( obecnie jest coś ok 120-130tys) i wkroczy ponad 10 tys czołgów, tyle że straty ludności będą wtedy nawet w setkach tysięcy...
K*****i, gościu- czy ty nie jesteś świadom, że to wszystko co nas otacza, to że stać cię na auto, konsolę, peceta na którym grywasz, ba! że w ogóle masz szansę go kupić, to dorobek zachodniej cywilizacji?
Ludzie którzy postulują kierunek ku wschodowi zdaje się że są oderwani od rzeczywistości albo nie mają na tyle inteligencji żeby zorientować się kto jest kim w takich dyskusjach. Jasne, zachód nie jest kryształowy ale wolisz mieć żonę/męża która krzyczy i grozi czy tą, która bije i znęca się?
Choćby na podstawie ostatnich, uczciwych i wolnych wyborów na Ukrainie - co w przeciwieństwie do tych rosyjskich potwierdziły także organizacje międzynarodowe.
A także na podstawie licznych, bandyckich i łamiących podstawowe prawa działań Rosji na arenie międzynarodowej. Na podstawie brutalnego pacyfikowania wszelkich ruchów krytycznych wobec władzy. Na podstawie nieprawnego ingerowania w stabilność i strukturę państw ościennych. Na podstawie zbrojnych ataków na Gruzję i Ukrainę.
Wystarczy?
Dopisz sobie do swoich podręczników bo jak widać nie aktualizowane były przynajmniej od 30 lat.
Jestes albo rosyjskim trollem, albo kretynem.
Ukraina jest demokratycznym krajem, bo mieli demokratyczne wybory, a nie ta gowno co bylo ostatnio na Bialorusi.
na jakiej podstawie Ty stwierdzasz że Ukraina to demokratyczne państwo, i że Rosja to "nieprzyjazny, nieprzewidywalny reżim"?
No, napadli na Ukrainę przyjaźnie i przewidywalnie.
Paszoł.
Z tego co czytałem na GoLu rano, ruskie trolle miały być natychmiast banowane. Tu jeden się prześlizgnął.
Wypierdalaj
Powtórzę za Szymonem:
Wypierdalaj!
Wypierdalaj
Przynajmniej potrafi użyć opcji "odpowiedz", więc z tą edukacją to bym się na Twoim miejscu nie rozpędzał.
Ale skoro taki z Ciebie Yntelygent:
Bądź tak miły i opuść proszę niezwłocznie ten oto zakątek dyskusyjny, abyśmy nadal mogli cieszyć się merytoryczną rozmowa, nie zakłócaną głosem niedoświadczonej, młodzieńczej ignorancji.
Wypierdalaj
Dziękuję za wierne tłumaczenie z Polskiego na Kacapcki
Nie mam pojęcia, czy jesteś kretynem, ale to, co ktoś zamieszcza na forum w ramach twoich wpisów na temat Rosji i Ukrainy, można nazwać wypowiedziami kretyna. Sprawdź, czy ktoś się nie włamał na twoje konto. A jeśli się włamał, to na pewno ruski troll.
Wypierdalaj
Co najwyżej netykiety i kultury osobistej.
Nie dziwi mnie, że nie widzisz różnicy.
Edit:
A teraz już wypierdalaj!
Wypierdalaj
W gimnazjalnym świecie to Ty niedokładnie przeczytałeś te swoje podręczniki i pierdolisz farmazony.
Na forum i w rzeczywistości praktycznie nie używam takich wulgaryzmów, ale w dyskusji z idiotą mogę sobie na to pozwolić.
No to rzeczywiście - tak jak Putin - sam sobie decydujesz kiedy możesz być kulturalny, a kiedy skończonym chamem.
Wypierdalaj
O co ci chodzi człowieku ? Ja tylko zadałem pytanie ?
Tłumacz to pokoleniom wychowanym w granicach wolnej Ukrainy. Na pewno przyznają ci rację, powiedzą: "Rzeczywiście, ile my wszyscy straciliśmy idąc na przekór swojej historii. Przyłączmy się do biedoty Wielkiej Rosji, niech będzie nas więcej!"
Tonus --- Ukraina barani łbie to byli kiedyś dawni Kozacy i niestety my zamiast z nimi się zjednoczyć ( 17 wiek w pewien sposób zakłamanie historii ) mieliśmy ich w dupie/ zero przywilejów/ a zawsze nadstawiali dla nas karków i walczyli w naszych armiach, i za nasze sprawy, wtedy każdy młody łepek szedł i chciał do woja i gdybyśmy się wtedy z nimi zjednoczyli, a mogliśmy i moglibyśmy odeprzeć Carycę i 120 lat niewoli, ale że mieliśmy ich w dupie i jeszcze ich wykorzystywaliśmy to mieliśmy przez to powstanie Kozaków Zaporoskich i chłopstwa ruskiego pod przywództwem hetmana kozackiego Bohdana Chmielnickiego przeciwko Rzeczypospolitej... to tyle jeśli chodzi o historie która teraz zaczyna się w pewien sposób powtarzać... rozdrapywanie starych ran o Wołyń a trochę dalej pazerny Niedźwiedź któremu marzy się powrót do wielkości ZSSR.
Powtarzam - poczytajcie najpierw o historii Ukrainy, od średniowiecza, po dziś, a potem wmawiajcie innym że to jest niezależne państwo.
spoiler start
Wypierdalaj :)
spoiler stop
Chyba nic nie pominąłem.
może rozszerzę pojęcie "Konosla pecet auto" do nieco szerszego pojęcia "dobrobyt który widzisz za oknem". Nazywasz mnie dzieciakiem, może zasadnie bo jestem dzieckiem mojej Matki i Ojca, ale zdaje sie że ja- być może w przeciwieństwie do ciebie- zupełnie świadomie przytaczam obrazy z Polski lat 90tych, dzikie czasy biedy, braku pracy bądź pracy za którą i tak nie dostawałeś wynagrodzenia, pamiętam to. I cieszę się, że dzisiaj jesteśmy częścią świata zachodniego w którym nie jest na porządku dziennym bandytyzm, bieda, praca za którą możesz najwyżej kupić litr wódki i upić się do nieprzytomności.
EDIT:
Dyskurs pseudohistoryczny; swoją drogą zawsze o to się spieram z drugą połówką. Mianowicie; osobiście uważam że szukanie źródeł narodowości w średniowieczu jest trochę niezasadne bo ówczas poczucie narodowości mieli tylko ludzie z rodów post rycerskich. W całej Europie działał ten mechanizm, początek "narodowości chłopskiej" to jak mnie pamięć nie myli końcówka XVIII wieku, czyli niewiele wcześniej niż ukraińskie tendencje narodowościowe oparte z resztą na tradycjach siczowych.
To co tu jeszcze robisz? Paszoł won.
Via Tenor
bo jednak mam ciekawsze sprawy do roboty, niż przesiadywanie na komputerze.
No to wypierdalaj
bo jednak mam ciekawsze sprawy do roboty, niż przesiadywanie na komputerze.
No tak, bo to nie jest zwykłe przesiadywanie. Sporo roboty masz z tymi przelogowywaniami się na różne konta i odwiedzania przeróżnych forów aby napisać te swoje wypociny.
Putin dobrze płaci?
Chuj mnie interesuje ile masz lat, gdzie pracujesz, a czy miedzy nogami masz jaskinie czy dzidę.
Interesuje mnie co piszesz i jaką postawę tym reprezentujesz.
Na tej i TYLKO NA TEJ podstawie formuje się jedyny słuszny komentarz.
A brzmi on:
WYPIERDALAJ!
P. S.
Jeśli deklarujesz, ze jesteś starszy ode mnie, to musisz dobrze pamiętać Polskę przed rokiem '89, a jeśli tak jest, to dziwi mnie Twój stosunek do zachodnich dobrodziejstw i FAKTU że to czego używasz na codzień (wyłączając sierp i młot) jest owocem zachodniej cywilizacji...
Via Tenor
Kolejny mały sukces forumowej braci!
Panowie! ->
Tak się składa dziecko, że jestem troszkę chyba starszy od Ciebie
Obyś zdechł stara kurwo
Najważniejsze jest to, aby nawet w razie porażki Ukrainy, sami Ukraińcy ani Wolny Świat nie dopuścili do tego, by Ukraina została wchłonięta przez Rosję lub by została państwem wasalnym z marionetkowym przywódcą, jak to miało miejsce za Janukowycza lub jak ma teraz miejsce na Białorusi.
Kasparow w punkt:
https://sport.onet.pl/szachy/wojna-rosja-ukraina-garri-kasparow-radzi-jak-powstrzymac-putina/tbgg19l
Co ciekawe, nazwał Tuckera Carlsona "putinowskim propagandystą". To może być istotna informacja dla kilku forumowych zwolenników tego pana.
Najlepsze co mogłoby się wydarzyć dla wszystkich to jak najszybsze zakończenie tego całego syfu. Idealne co mogłoby się wydarzyć to usunięcie od władzy Putina przez wewnętrzne siły szczególnie że sankcje dotkną głównie oligarchów a ci mają i majątki i dzieci na zagranicznych uczelniach (a nic bardziej nie boli jak atak na standardy życiowe i rodzinę). Inaczej to sankcje na Rosję wykończą wcześniej gospodarczo Polskę. Teraz przejeżdżałem po drodze obok kilku stacji benzynowych i to co się tam dzieje to jakiś eksodus ;) zapewne jutro będą Polacy wykupywać papier toaletowy + cukier.
Niemcy dodatkowo wyłamią się jako pierwsi, bo bez dostaw z Rosji gospodarczo leżą dlatego m.in. zawiesili certyfikacje ns2 a nie skasowali projekt, odwiesić mogą właściwie zawsze. Europa nie jest w żaden sposób po covidzie gospodarczo gotowa na walkę gospodarczą z Rosją do której jak widać Putin się przygotował. Świat jednocześnie też nie ma jednego stanowiska w tej kwestii co widać było po obradach ONZ.
A na jakiej podstawie Ty stwierdzasz że Ukraina to demokratyczne państwo, i że Rosja to "nieprzyjazny, nieprzewidywalny reżim"?
2 grudnia 2007 r. Kasparow oddał w wyborach nieważny głos, a władze rosyjskie oskarżył o pogwałcenie systemu wyborczego
W maju 2012 r. Garri Kasparow został wybrany na stanowisko prezesa Fundacji Praw Człowieka, a w sierpniu tego samego roku został aresztowany i pobity w trakcie procesu członkiń grupy Pussy Riot.
Ta twoja matka, rossija, to rzeczywiście przyjazna i wolna kraina.
Ukrainy nie da się pokonać bo jak sobie pomyślę ile trwał zmasowany atak na Irak, Afganistan i jak ciężko było wygrać w 100% to Ukraina ma potencjał bo w końcu jest 22 armią świata.
Może wywiozą Putlera na taczkach.
nie ma co się cieszyć jak masz szaleńca po drugiej stronie, kto go powstrzyma jak nie będzie iść po jego myśli od np. znukowania jakiegoś miasta na ukrainie ? dodatkowo takie coś przy naszej granicy to byłby kosmos. Najlepsze mimo wszystko byłoby jednak i chyba jedynie możliwe to poddać się i usiąść do rozmów bo każdy wie tylko nikt nie chce otwarcie tego powiedzieć że ukraina nie ma żadnej szansy z rosją w tej wojnie.
Rumcyckyk--- Tylko że wiesz jest jeszcze coś takiego jak położenie geograficzne i ogólna budowa topograficzna danego państwa. Afganistan i Irak w ponad 70% to niezliczone pasma gór i wzniesienia oraz ogromne jary, i bardzo ciężko w takim terenie walczyć, ba nawet czołgi maja problemy wjechać jeśli chodzi o działania wojenne + miasta oddzielone od siebie o ponad 150km. Oprócz tego Afganistan to państwo wielonarodościowe gdzie masz chyba z 15 nacji i ogólnie każdy z każdym się tam leje. Ukraina zaś to płaski teren i wielkie miasta.
"Pierwsze duże zwycięstwo! Godzinę temu nasi spadochroniarze odbili lotnisko w Hostomlu. Rosjanie, którzy przeżyli, uciekali do lasów" - napisał na Facebooku przedstawiciel ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko.
https://www.youtube.com/watch?v=3q73Kvsll1s
Wiem, że to nie czas ani miejsce ale z tą ucieczką do lasu ... .
Świetnie, bardzo bym chciał żeby to był tylko początek kolejnych dobrych wieści. I żeby pogonili zarazę jak u nas w 1920.
https://www.youtube.com/watch?v=EApCLbgAE5E
I czas i miejsce zgadzają się w 100%
Bo gdyby tak w lasach czychała Ukraińska partyzantka...
W ogóle widzi ktoś w tej sytuacje jakiś sukces Rosji, niezależnie od tego jak się to potoczy? Przecież niezależnie od wszystkiego, Putin i Rosja właśnie przegrały. Nie ma w tej chwili rozwiązania, które przyniosłoby Rosji jakiś wymierny sukces.
A więc jednak:
Odcięcie Rosji od globalnego systemu bankowego SWIFT nie powinno być częścią drugiego pakietu sankcji UE wobec Kremla — powiedział w czwartek w Brukseli przed rozpoczęciem spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
Nie będzie poważnych sankcji. Wygląda na to, że Niemcy okazali się "piątą kolumną" UE. Jak widać, Schroederów tam nie brakuje.
ale ty Bukary jesteś albo strasznie naiwny albo mało rozgarnięty. Każde Państwo dosłownie każde może poza Polską ostatecznie wypnie tyłek na Ukrainę jeśli będą zagrożone jego interesy gospodarcze. Niemcy mają gospodarczo najwięcej do stracenia i jestem wręcz pewny że pierwsze wyciągną rękę do Putina na zgodę.
Ojojoj, będziesz mnie teraz pouczał o "realpolitik"? Masz jeszcze jakieś mądrości w zanadrzu? Wracaj lepiej do śledzenia notowań giełdowych, a biedakom pozostaw "naiwne" rozważania na temat moralności.
Niemcy też nie wyślą broni na Ukrainę, blokują SWIFT, stworzyli z putlerem ND2 który stanowił punkt wyjścia do inwazji na Ukrainę, po raz trzeci od 1914 niemcy są współodpowiedzialni za wybuch kolejnej wojny w europie, przypominam też, że to kraj, który traktuje UE jako egzoszkielet dla własnych interesów
Nie będzie poważnych sankcji
Czekam na jakąś analizę tych sankcji prze ekspertów, ale tak wstępnie to są mocne sankcje
mocne sankcje
A nie uważasz, że w takiej sytuacji powinny być jednak "najmocniejsze"?
nie będę bo mam to w ... ale jak można być tak naiwnym i dodatkowo jeszcze zdziwionym ? Jutro albo za parę dni będziesz zapewne jeszcze bardziej zdziwiony.
abesnai - przejrzyj sobie notowania wszystkich giełd światowych, po Rosyjskiej właściwie najbardziej oberwała GPW w Polsce. Gospodarczo jesteśmy z Rosją powiązani i tak samo z Niemcami. Jak oberwie Niemiecka gospodarka to Polacy leżą na ziemi. To może być początkiem takiego kryzysu w EU że ten w 2008 będzie tylko miłym wspomnieniem. Wszystko tak naprawdę zależy od tego jak szybko cały ten syf się skończy.
Zdecydowanie, Ci którzy zablokowali odcięcie Rosji od SWIFT sabotują Europę, ale nie zmienia to faktu, że sankcje są silne.
Za wywołany chaos możemy podziękować nikomu innemu jak Pupinowi i wojnie, którą konsekwentnie prowadzi pod różnymi postaciami od bardzo wielu lat nie licząc się z gospodarką własnego kraju. Wszystko sprowadzało się do jej ostatniego etapu - konfrontacji militarnej. A.l.e.X, ten syf się nie skończy dopóki Rosja rozdaje karty i chyba masz tego świadomość, prawda ?
Miejmy nadzieję, że jutro obudzimy się w świecie z mniejszą ilością ruskich tankistów.
Bo świat z mniejszą ilością ruskich tankistów to po prostu lepszy świat.
Ukraina musi się utrzymać. Musi być dla ruskich drugim Afganistanem. To jest 22 armia świata, nie mudżahedini z kałachami w turbanach. Po drugie, to jest duży kraj, bardzo duży, tak z dwa razy większy od Polski patrząc na mapę. To nie jest tak że ruscy sobie wjadą i to utrzymają. Utrzymanie kraju takiej wielkości, okupowanie go, to są OLBRZYMIE koszty. Dla Rosji utrzymanie Krymu jest cholernie kosztowne. Utrzymanie całej Ukrainy zrujnuje ich gospodarkę. Utrzymać siłą to sobie można kraj wielkości Luksemburga. Putin musi sobie zdawać sprawę z konsekwencji: za chwilę Rosjanie będą mieli w zadzie Ukrainę bo ich waluta i gospodarka leci na łeb. Jeżeli nie pójdzie za niedługo na jakieś rokowania to będzie znaczyło że jest idiotą. I jeszcze jedna rzecz: Rosja nie zaatakuje NATO. Aż tak szalony na Kremlu nikt nie jest. Putin widzi że swoją polityką doprowadził wręcz do zjednoczenia Sojuszu/Zachodu. W starciu konwencjonalnym nie pokonałby samej Turcji a co dopiero wszystkich. O wojnie atomowej nie mówimy bo każdy na świecie wie, że broń atomowa jest straszakiem: jej użycie na skale masową oznacza zagładę całej cywilizacji. A wracając: pamiętajcie że Ukraińcy walczą u siebie, za swój kraj, za swoje rodziny, to wpływa na morale. Oni nie mają się gdzie wycofać. Muszą wziąć ruskich na przetrzymanie, wykończenie psychiczne, aż cała ta "operacja" będzie dla Putina, a raczej oligarchów i zwykłych Rosjan, zbyt kosztowna.
Tylko gdzie na Ukrainie te afgańskie góry i wąwozy, nie licząc Zakarpacia, mało istotnego strategicznie?
Putin ani przez chwilę nie chciał okupować Ukrainy. Celem jest Kijów. Obecnie trwa zbieranie sił i prawdopodobnie nastąpi silniejszy atak na stolicę
O wojnie atomowej nie mówimy bo każdy na świecie wie, że broń atomowa jest straszakiem: jej użycie na skale masową oznacza zagładę całej cywilizacji.
Tak bo jeśli jakiś wariat zacznie przegrywać wojne nie użyje bomb atomowych bo tak bardzo będzie się przejmował co będzie z cywilizacją.... Albo przegrana wojna, albo rozpierd** całego świata...
I jest wielu wariatów którzy w 100% wybrali by opcje drugą
Rosja nie zaatakuje NATO]
Logicznie rzecz biorąc tak, ale pamiętaj że mamy do czynienia z człowiekiem niezrównoważonym psychicznie. Współczesnym Herostatesem. Nie wiem, czy gdyby jednak nie wyszło mu z Ukrainą to w akcie rozpaczy nie zechciałby spalić połowy świata. Ta wojna to jego polityczne być albo nie być.
Mam jednak nadzieję że gość otacza się równie podłymi kanaliami, i jeśli coś w planie pójdzie nie tak to wykorzystają okazję żeby zrzucić winę na niego i samemu wskoczyć na stanowisko szefa, tym razem jako strażnicy pokoju i wolności.
Z kolei Ty pamiętaj, że nie wiesz na ile ten wizerunek to celowa kreacja właśnie po to by zastraszyć przeciwników rzekomą "gotowością na wszystko". Bardzo możliwe, że celem rosyjskiej propagandy jest wywołanie właśnie takiego wrażenia, co nie oznacza wcale, że ktoś rzeczywiście gotowy jest sięgnąć po arsenał nuklearny. Zwłaszcza w sytuacji, gdy działania wojenne w ogóle nie toczyły się na terytorium jego własnego kraju.
Poza tym Rosja to nie tylko Putin. On może nawet nie myśli racjonalnie, ale są jeszcze generałowie, wyżsi oficerowie i oligarchowie, których interesy "średnio" będą wyglądać w warunkach nuklearnej pustyni. Nie sądzę by ludzie wokół niego zamierzali przyglądać się bezczynnie i grzecznie wykonywać rozkazy nawet w sytuacji gdy prowadzą one do oczywistego samobójstwa.
Przekonanie, że Rosja w razie porażki sięgnie po broń nuklearną bo nie ma nic do stracenia jest błędne. Rosja (i rosyjskie elity) ma w takiej sytuacji do stracenia tyle samo, a nawet więcej niż UE/USA.
... Poza tym Rosja to nie tylko Putin. On może nawet nie myśli racjonalnie, ale są jeszcze generałowie, wyżsi oficerowie i oligarchowie, których interesy "średnio" będą wyglądać w warunkach nuklearnej pustyni. Nie sądzę by ludzie wokół niego zamierzali przyglądać się bezczynnie i grzecznie wykonywać rozkazy nawet w sytuacji gdy prowadzą one do oczywistego samobójstwa.
Przekonanie, że Rosja w razie porażki sięgnie po broń nuklearną bo nie ma nic do stracenia jest błędne. Rosja (i rosyjskie elity) ma w takiej sytuacji do stracenia tyle samo, a nawet więcej niż UE/USA.
Zgrabnie ujęte zwłaszcza w odniesieniu do rosyjskich oligarchów, którzy najmocniej oberwą, mała korekta, już obrywają finansowo. Jak historia pokazuje również nie muszą to być pro kremlowscy wyżsi rangą oficerowie, przykładem była postawa Stanislava Petrova bądź Vasilia Arkhipova.
Tak chciałem tylko podziękować Administracji Forum, że dostrzegają ładunek emocjonalny w tym wątku i nie kasują wyrazów tych emocji, nawet jeśli są one sprzeczne z regulaminem.
Dziękuję!
Francja: Władimir Putin musi zrozumieć, że NATO ma broń jądrową
Ostre słowa.
Idealnie poprzedzają wywieszenie białej flagi.
Edit:
Przepraszam, musiałem!
Nie da się ukryć że premier Anglii zdobył moją sympatię:
"Agresor splamiony krwią"
Brytyjski premier nie szczędził krytycznych słów w stosunku do rosyjskiej głowy państwa. - Prezydent Rosji Władimir Putin od początku był zdecydowany na agresję, niezależnie od zabiegów dyplomatycznych, bo jest splamionym krwią agresorem - stwierdził.
Sankcjami indywidualnymi objęte zostaną kolejne osoby i firmy, których aktywa zostaną zamrożone. Boris Johnson poinformował, że lista liczy ponad 100 pozycji. Jak tłumaczył szef brytyjskiego rządu, duże rosyjskie firmy - w tym państwowe - mają mieć zakaz pozyskiwania kapitału na brytyjskim rynku. Dodatkowo, Wielka Brytania zdecydowała się na wprowadzenie limitów depozytów, jakie w brytyjskich bankach będą mogli trzymać obywatele Rosji.
Co więcej, Londyn zakaże eksportu technologii do Rosji, a rosyjskie linie lotnicze Aerofłot będą miały zakaz lądowania na lotniskach w Wielkiej Brytanii.
Mam też nadzieję że rozmaite zestawy sankcji dotrą nie tylko do świadomości Putina. Odgraża się? Niech kontynuuje i wprowadzi swoje sankcje. Być może wtedy Europa i świat będzie zmuszona do jeszcze silniejszej odpowiedzi.
Rosjanie chcą żyć w pokoju czy zafundować sobie i innym nuklearny koniec świata?
Mi też się podoba to zagranie, w końcu Londyn w kręgach oligarchów nazywany jest Londongradem. Dobrze że w końcu nie muszą pytać Niemców o zgodę na podjęcie decyzji.
W transmisji Napoli vs. Barca nie pokazali transparentu "stop war", wcześniej po bramce ukraińskiego piłkarza Malinowskiego w meczu Olympiacos vs. Atalanta nagła zmiana planu kiedy pokazal podkoszulek z napisem "No war in Ukraine". Cóż za wsparcie i potępienie działań na Ukrainie wobec Rosji ze strony UEFA.
A czego oczekujesz od FIFA i UEFA? Organizacji od dawna zachowujących się jak gangi kolesi.
PanWars -- Uefa to największa organizacja przestępcza jeśli chodzi o sport, jak myślisz dlaczego Katar dostał MŚ?
Ukraińcy są bardzo zdeterminowani w walkę o swój Kraj. Dzisiaj w południe informowano o zajęciu miasta Sumy. Teraz prowadzony jest kontratak i trwają zaciekle walki o miasto.
https://twitter.com/i/status/1496952113523421185
Edit.
W Donbasie nie ma praktycznie żadnych postępów po stronie agresora. Wszystkie natarcia odparte. Pamiętajmy też, że są Ukraina atakowana jest de facto z każdej strony. I zdaje sobie sprawę, że nikt jej z odsieczą nie przybędzie.
Zaciekłe skurczybyki!
To jest cecha, którą ongiś chwalili się Polacy.
Powoli tracimy status Chrystusa Europy, nawet w swoich własnych oczach...
W tym jest jakaś nadzieja. Dzielność, bitność, determinacja obrońców ukraińskiej ojczyzny podniesie Putinowi poprzeczkę. Ale mój sceptycyzm każe mi mówić "za mało", bo realnie na poprawę sytuacji Ukraińców wpłynąć może tylko Zachód, konkretnymi, zdecydowanymi działaniami. Tymczasem Zachód robi wszystko by samemu jak najmniej ucierpieć gospodarczo i ekonomicznie, w związku z tą wojną. Widzę zachowawczość, ale też krótkowzroczność. Realnej pomocy dla Ukrainy nie ma, bo obecne sankcje są niewystarczające.
Realnej pomocy dla Ukrainy nie ma, bo obecne sankcje są niewystarczające.
Właśnie. Pomóż mi proszę i powiedz mi co mam przekazać siedzącej tuż obok mnie żony, która sama pochodzi z Doniecka i pyta dlaczego świat nic nie robi gdy drugi raz mordują jej rodaków? Mnie brak słów.
Widzę zachowawczość, ale też krótkowzroczność.
Otóż to. Kolegów Putina za dużo w UE. Niemcy, Węgry, Włochy. Jak się Zachód będzie z nim cackał, myśląc o mamonie, to ciągle będziemy się martwić o tego rodzaju konflikty. Lepiej coś zrobić raz a dobrze, niż ciągle zalepiać ranę plastrem.
Odpuściliśmy Krym i poprzednie ekscesy cara, no i konsekwencje widzimy. Niestety, niektórzy przedstawiciele naszego społeczeństwa bardziej się martwią obecnymi cenami akcji, niż trwałym zabezpieczeniem przyszłości i bezpieczeństwa swoich dzieci. Pewnym osobom trudno zrezygnować na chwilę z własnej wygody w imię czegoś ważniejszego. Europejczyk i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
To jest cholernie przykre.
Ale jeśli świat przyjdzie z odsieczą militarną, to licznik ciał będzie wartością 7-8 cyfrową ...
Brak reakcji nie jest owocem olania narodu Ukraińskiego, tylko chłodną, wyrafinowaną kalkulacją.
Z tymi akcjami to wyjątkowo głupie bo po przecenie o 90%:dopiero byłoby odbicie... :)
Świat myśli o sobie i patrzy nie dalej niż na długość swojego nosa. Szczególnie ten świat, który żyje w dobrobycie i ma wiele do stracenia. Oraz ten świat, który nigdy w historii nie doświadczył "bratniej pomocy" ze strony Rosji.
My, Polacy, patrzymy na to inaczej, podobnie jak Bałtowie, ale nie umiemy tej samej percepcji przekazać zachodnim Europejczykom.
Jestem bardzo rozczarowany "skalą" sankcji. Nie słyszę też, co Zachód zamierza zrobić by uratować Ukrainę. Jakby w tej chwili nie było żadnych opcji, scenariuszy, które mogłyby wpłynąć na bieg wydarzeń. Ukraińcy będą się bronić, ale Rosjanie planowo będą przejmować kolejne ukraińskie terytoria. Dominując w powietrzu nie stracą inicjatywy wojennej. W końcu otoczą Kijów, w końcu zdobędą Kijów. Sankcje będą rozszerzane, ale nie na tyle by Ukraina przetrwała.
Ukraińcy mogą walczyć zażarcie, mogą zadać Rosjanom duże straty, ale sami tej wojny nie wygrają.
To nie do końca tak. Świat ma do wyboru postąpić humanitarnie, wejść na teren Ukrainy i pomóc jej przepędzić wroga - ale ryzykując wojnę tak totalną, jakiej w znanej nam historii jeszcze nie było, takiej która pozostawić może tylko zgliszcza; albo potępiać, apelować, wprowadzać tymczasowe sankcje, ale pozostawić sytuację na poziomie lokalnego konfliktu gdzieś na styku Europy i Azji. Być może to krótkowzroczne, bo Putin może nie poprzestać na Ukrainie, i zachód obudzi się z ręką w nocniku. A może nie, bo sytuację komplikuje wcale nie nasze członkostwo w NATO (a już tym bardziej w UE) tylko amerykańska tarcza antyrakietowa, której USA będzie prawdopodobnie bronić, bo w końcu to ich gwarant bezpieczeństwa.
Wspaniałe że bronią się do końca, ale nie mamy chyba złudzeń...
Swoją drogą mimo wszystko chyba należy powiedzieć - szacun dla UK.
Najgorsze, że właściwie mogą tak postąpić tylko dzięki... Brexitowi :/
