Dead Island 2 wciąż powstaje
Na dzień dzisiejszy, 2022 rok, ta gra nie spełni wymagań. Niech to lepiej skasują, bo tylko na tym tracą.
Tematycznie wolałbym coś w stylu niedoszłego Hellraid, ale gra jako taka- nigdy za dużo siekania. Trzymam kciuki mimo wszystkich problemów z produkcją.
fajne było, że kiedy już mieli zaawansowane prace nad grą, wypuścili zwiastun i wszystko się szykowało, że przejęte IP od techland'a okaże się bardzo owocne, techland wypuścił swój wcześniej tylko zwiastun bez gameplaya.
później pojawił się gameplay Dead Island 2, a potem techland wypuścił swój i pozamiatał tak, że do tej pory widać się nie pozbierali
Informacje Hendersona wydają się tym bardziej wiarygodne, że częściowo znajdują potwierdzenie w demku gry, pochodzącym z 2015 roku (wyciekło do sieci w 2020). Na samym początku widać nawet sporych rozmiarów wrak samolotu, z którego bohater(ka) prawdopodobnie się wydostał(a) po jego katastrofie.
https://www.youtube.com/watch?v=jkKq4NVHOy8&ab_channel=BetaDepot
Oceniając po tym demku, czekam bardziej niż na Dying Light 2 :). Mam tylko nadzieję, że twórcy zachowają stylistykę, paletę barw i oświetlenie, bo moim zdaniem robią robotę i całość prezentuje się fajnie nawet po 7 latach.
Ja też czekam niecierpliwie.Fajny urywek z tej wersji gry,czekam milion razy bardziej niż na Dying L.2 .
Prawda jest taka, że Techland po prostu stracił prawa do tytułu Dead Island. Gdyby nie to, późniejszy Dying Light nazywałby się Dead Island 2 a niedawno miałaby premiera Dead Island 4. Ja bardzo ciepło wspominam Dead Island - jedyna gra w mojej całej 35 letniej przygodzie z grami, którą przeszedłem z siedem razy (m.in. po to, aby zdobyć maksymalny poziom postaci). Zabawa wyborna. A jak się dorwałem do katany jeszcze w pierwszym podejściu gry, tak jej nie odkładałem do końca.
No nie wiem, czy by się tak nazywała. Dying Light to o wiele bardziej uniwersalny tytuł niż Dead Island, a i tak każdy wiedział, że to ci sami twórcy.
Ale ludzie mają wielkie wymagania co do grafiki i w sumie tyle. Nic dziwnego, że ciągle wydawane są super ładne wydmuszki i trudno znależć coś naprawdę fajnego.
Mam wrażenie, że po DL to już nikt specjalnie tym zainteresowany nie jest. Ja tam nie czekam, poprzednie części były nudne jak flaki z olejem.
Ale te "nudne jak flaki z olejem poprzednie części" zrobili właśnie goście od DL :). DI 2 tworzy inna ekipa.
Ale te "nudne jak flaki z olejem poprzednie części" zrobili właśnie goście od DL :).
A później zrehabilitowali się tworząc DL. :)
Mimo wszystko słuszna uwaga, ale to i tak nic nie zmienia w tym, że po prostu nie czekam na to będąc rozczarowanym po poprzednich częściach. Poza tym to, że robi to inna ekipa nie jest raczej żadnym pocieszeniem, zważywszy na to, że zespół zmieniał się parokrotnie podczas długiego procesu produkcyjnego, a to przeważnie nie wróży nic zbyt dobrego.
Fajnie, tylko po co?
Jedynka była bardzo dobra, mimo że grałem w nią ponad 10 lat temu to miło wspominam. Pierwszy rozdział to wyspa, niby fajnie, miło, ale w drugim trafiamy do miasta gdzie jest już grubo i klimat miażdży (ach ta baza wypadowa w kościele, genialny klimat)... potem dżungla, nie tak fajna jak miasto, ale gra nadal potrafiła przykuwać do ekranu. Czwarty rozdział to było więzienie jeśli dobrze pamiętam, była to już końcówka gry, która wyraźnie odstawa od poprzednich trzech dużych map, ale sam fakt że pamiętam to wszystko po takim czasie pokazuje, że gra swego czasu faktycznie potrafiła zrobić na graczu wrażenie.
Ta seria gier dead island bardziej mnie wciągła niż Dying lig...,szkoda że tak długo to nie może wyjść.
Może to i lepiej. Robiła ta sama ekipa co robiła Call of Juarez: The Cartel
Ogrywam aktualnie dead island riptide bo pierwszą odsłonę mam już za sobą i szczerze mówiąc Dying Light to po prostu dużo lepsza wersja dead island inaczej mówiąc dead island przy dying light to zwykła pre alfa gry. Mimo że dobrze się bawię przy dead island tak dying light to na prawdę coś niesamowitego zwłaszcza gdy biega się nocą. Niedługo mam zamiar położyć łapy na dl2 ale nie jestem aż tak pozytywnie do niej nastawiony jak do pierwszej części. Ale wracając do dead island 2 no nie widzi mi się bynajmniej odnosząc się do yager version gdyż gdy widziałem pierwsze zwiastuny byłem wniebowzięty lecz teraz to wygląda jakby pre alfa weszła do bety.
Gra to totalna porażka.
Nudna jak flaki z olejem fabuła.
Nudny spory świat do zwiedzania
Nudne misje
Animacje jak z lat 90
Animacje w multi tym bardziej.
Mimika postaci momentami wręcz nie istnieje
Więcej walk z ludźmi niż zombie
Grafika otoczenia czasami wygląda gorzej niż w grach telltale.
Polska gra a nawet dubbing skopali
Nie nazwałbym tego Dying Light 2 nie ma klimatu 1. Tutaj bardziej się śmieje przy pościgach zombie niż jak w 1 śpi.....
