Wątek o gadżetach okołogrowych i okołofilmowych. Zbieracie kubki, plakaty z gier, filmów, muzyki ? A może macie unikatowe podkładki pod mysz? Figurki ? Tutaj możecie pokazać wasze zbiory :)
W złych godzinach o tym piszesz. Większość teraz w pracy i nie ma jak się pochwalić. Ale po pracy wpadnę i trochę tu pospamuje.
Uwaga #chwalesie. Zbieram praktycznie wszystko co wpadnie mi w ręce. Figurki, karty, plakaty, płyty, książki...
Zacznę od sekcji okołofilmowej.
W mojej kolekcji płyt winylowych posiadam ścieżki dźwiękowe ze świetnych filmów w tym ten z (w mojej opinii) najlepszego filmu wszechczasów czyli Wiplasha. Polecam przesłuchać w serwisach streamingowych tę wersję płyty. Znajdują się tutaj ponadto aranżacje przeróżnych artystów nawiązujące do ścieżki dźwiękowej. Świetna sprawa.
Nad stanowiskiem komputerowym wysokiej jakości plakaty filmowe.
Nawet na fotce widac roznice w porownaniu z reszta plakatow.
Ten z Pulp Fiction muszę mieć :)
Wszystkiego te plakaty wymiękają przy tym od Indiany Jonesa. Plakat drukowany jest warstwowo na bardzo sztywnym papierze i aż hipnotyzuje jak się na niego patrzy. Zdjęcie tego zupełnie nie oddaje.
Nawet na fotce widac roznice w porownaniu z reszta plakatow. Wyglada troche jak plaskorzezba.
U mnie jest taki plakat wielki ze Space Invaders.
Obok taki.
Jako że jestem w ostatnim etapie remontu a do zakończenia została mi wystawka na figurki, rzeczy kolekcjonerskie i rzeczy bliskie mojemu sercu. Dlatego niektóre z tych rzeczy leżą gdzie popadnie. Tutaj kilka figurek WWE, Funko, wydanie kolekcjonerskie komiksu Deathstroke z maską antagonisty. Oraz coś co wyrwałem w TKMaxie za około 30 zł hełm gladiatora, który luźno przypomina mi o filmie o tej samej nazwie.
Pobliski parapet tymczasowo wypełniony figurkami. Figurki star warsowe nawet nie wiem jak weszły w moje posiadanie.
Figurka Yoshiego która była dodawana do happy meala w MCDonaldsie w okolicach 2017 roku, oraz Funko tego typka co krzyczał ugauga w Crashu, sorki że zapomniałem. Dumnie ozdabiają mojego Switcha i niekoniecznie tematyczne książki.
Karty Pokémonów, plus VHS datowany na 2000 rok. Gdzieś miałem jeszcze box GameBoyowego Fire Red ale chyba nie wyciągnąłem jeszcze z kartonu.
Jestem bardzo zadowolony z tego plakatu bo niełatwo było go zdobyć.
Taki mam jeszcze choć ten chyba da się wciąż kupić w EMPIKU....chyba.
Ja wiem że film był jaki był ale plakat mi się podoba więc póki co sobie wisi :)
Dla formalności
Ja nie zbieram, takie zagracanie mieszkania i wydawanie pieniędzy na głupoty.
Wydaje mi się, że zbieranie to jakaś prymitywna potrzeba psychologiczna, nad którą zbieracze nie panują.
Kolekcjonujesz dużo rzeczy, prawdopodobnie dostarcza Ci to satysfakcji, ale czy dla 35-letniego chłopa to naprawdę optymalny sposób wydawania pieniędzy i spędzania czasu?
Może coś sobie w ten sposób rekompensujesz? Może lepiej potrzebę kompletowania czegoś spożytkować w bardziej praktyczny sposób?
Na ulicy tez dopierdalasz sie do randomowych ludzi ublizajac im, gnojac ich hobby i probujac udawac madrego dajac kolczowe rady?
Czy tylko w internecie taki kozak?
spoiler start
Odpowiedz jest oczywista, ale czulem potrzebe skomentowania bo jak widze takich "typow" to az mi sie gorzej robi.
spoiler stop
A to ze nie zbierasz to #nikogo
Przecież zapytał Zbieracie kubki, plakaty z gier, filmów, muzyki ?, to mu odpowiadam, że nie i co myślę na ten temat.
1. Ty po prostu nie rozumiesz czym jest pasja.
2. Zbieram gry i książki. Doskonale nad tym panuje.
3. Ten wątek jest bardziej dla innych niż dla mnie. Sam mam bowiem może 3 kubki związane z grami i książkami i zero figurek. Mam kilkanaście plakatów ale plakaty w zasadzie nie zajmują miejsca :)
4. Bądź miły już tu nie pisać jeśli masz zamiar dalej pisać takie bzdury.
Zawsze można wydać pieniądze jeszcze gorzej: na wizytę u pewnego prywatnego lekarza w Warszawie.
Trochę bredzisz bo tak można powiedzieć o niemalże wszystkim innym, a wtedy nie pozostaje nic innego jak tylko zawinąć się w prześcieradło i iść na cmentarz.
Z drugiej strony mieć np. kilkaset lalek barbie w pudełkach lub kilka tysięcy innych zabawek to trochę bez sensu ale nie widzę nic dziwnego w tym aby mieć np. jedną lub kilka figurek np. Geralta z Wiedźmina itd.
O jprdl mojenjądero, jakim ty jesteś smutnym typem.
Z figurek tylko jego jeszcze ze soba woze. :D w tle kawalek skromnej kolekcji gier.
[edit]
rip jakosc zdjecia :o
Skąd masz Szpiega?
to ta seria:
https://domkowa4.pl/pl/c/TISSOTOYS-figurki-z-bajek/145
swojego kupilem jakos z 10 lat temu na warszawskich targach ksiazki, teraz jak znalazlem je w internecie zastanawiam sie nad zamowieniem smoka wawelskiego. :D
takie zagracanie mieszkania i wydawanie pieniędzy na głupoty... Kolekcjonujesz dużo rzeczy, prawdopodobnie dostarcza Ci to satysfakcji... może coś sobie w ten sposób rekompensujesz?
nie oszukujmy się, kolekcjonerstwo (zależy oczywiście czego) to drogie hobby i nie każdego na nie stać, potrzebna jest duża wolna przestrzeń, pieniądze na kolekcjonowane rzeczy (które często są drogie lub bardzo drogie) jak i ich utrzymanie, a głównie cechy takie jak np. dbałość o szczegóły i pasja. Nie ma potrzeby krytykować tych, którzy zbierają różne przedmioty tylko dlatego, że sam masz odmienne zdanie. Pasja i związany z nią entuzjazm nie jest rekompensatą "czegoś" (jak to określiłeś), a przyjemnością.
W mojej gralni nad wszystkim dominuje ogromny plakat jubileuszowy ze zdobycia Mount Everstu.
Ma oznajmiać ciągłe dążenie do osiągania coraz to nowych celów we wszystkich aspektach, i co najważniejsze mobilizuje do codziennego treningu nawet podczas bardzo ciekawej sesji.
Trochę tego mam.
Sam sobie to maluje.
Taki kubek sobie parę lat temu kupiłem w Empiku. Chyba delikatnie wybrakowany co chyba widać ale to był ostatni egzemplarz.
Druga strona kubka
Które z tych książek z postu [10] mają ilustracje? Pytanie może wydawać się śmieszne, ale ze względu na oszczędność miejsca książki bez ilustracji staram się kupować na e-bookach. Więc tak, dla mnie to istotne.
U mnie kolekcja ksiażek "około-growych" jest skromna, ale pewnie się to zmieni --->
"Historia Amigi Piksel po Pikselu" Chrisa Wilkinsa jest pięknie wydana. Tutaj wersja angielska --->
Calling
Jeśli chodzi o rzeczy związane z filmami i grami to zbieram już od jakiegoś czasu artbooki. Obecnie mam ich około 160 i nawet udało mi się zostać współautorem jednego z nich. Drugi, nad którym pracuję, pojawi się dopiero pod koniec tego roku :D
Z innych ciekawszych rzeczy mam też oryginalną, starą trylogię Star Wars na kasetach VHS i trochę różnych podpisanych DVD filmowych/serialowych.
Zajebistosc. ;) Artbooki to zawsze byl czesto jedyny element kolekcjonerek, ktory mi sie podobal i byl dla mnie wartosciowy.
Z ciekawosci... o ile mozesz sie podzielic takimi informacjami. Do jakiej gry, dla jakiej firmy robisz arty? Jestes rysownikiem czy "skladales" ksiazke? Jakies probki talentu moze? :)
Moja kolekcja gadżetów związana z serią Doom:
- Doom standardowa wersja steelbooka
- Doom kolekcjonerska wersja steelbooka
- Doom figurka Revenant
- Doom Eternal figurka Mcfarlane Toys Doom Slayer
- Doom Eternal podkładka pod mysz
- Doom podkładka pod mysz
- Doom Prima Collector's Edition Guide
- The Art of Doom
- Doom nieśmiertelniki
- Doom kubek
- Doom koszulka
W temacie "Kolekcje gier" zamieściłem poniżej prezentowane zdjęcie, ale zamieszczam także tutaj bo w tym temacie nadaje się idealnie.