Anti-cheat Elden Ring na PC daje nadzieję na zabawę wolną od oszustów
oszustwo to jedno ale i tak pewnie zaraz bedzie fala dusz na sprzedaz czy innych przedmiotow na allegro i innych portalach aukcyjnych
Nie wspominajac jeszcze ze EAC czyli Easy anti cheat to chyba najslabszy anti cheat jaki jest no moze jeszcze battle eye
Kto ci tam będzie grał w to w multi?
To z tego, że wtedy wyklucza to grę multi i pozostaje jedynie single. Czego tu nie rozumiesz?
No no. To samo narzędzie banuje uczciwych graczy w BF2042 używających jakiegoś oprogramowania do kontroli ledów...
Najbardziej inwazyjny.
BSODy, bany za używanie shadowplay, msi afterburnera czy apki od myszki/klawiatury.
O modach można zapomnieć.
Anti-cheat w grze stricte singlowej . Dziwne czasy przyszły.
Tylko że Dark Souls i Elden Ring nie są zwykłe gry single. Też zawierają rozgrywki kooperacyjne, choć są całkowicie opcjonalne i można przełączyć na trybie offline.
Istotną rolę w Dark Souls po raz kolejny odgrywa rozgrywka kooperacyjna (wzajemne przywoływanie w celu udzielenia pomocy) i współzawodnictwo (rzucanie wyzwań), a także możliwości oglądania śmierci innych graczy i czytania pozostawianych przez nich wiadomości. W ten sposób gracz dowiaduje się nieco więcej o otaczającym go uniwersum. Uczestnicy świata Dark Souls wpływają również na swoje losy.
To są po prostu połączenie gry single i co-op.
Kiedy takie gry są w trybie online, to każdy może wchodzić w Twojego świata, co tylko zechce i zabić Cię. No, możesz wezwać inne graczy do pomocy w oczyszczaniu lochów i bossowie, kiedy sam nie dasz rady. Nawet tam jest specjalna arena, który każdy może powalczyć z innymi. W Dark Souls 3 praktycznie nie da się grać, bo są za dużo oszuści i trolle, co nękają inni nowicjusze i weterani przez cały czas. Wtedy trzeba przełączyć w trybie offline, by móc grać normalnie.
Stary chyba leciałeś z translator google :D (śmieje się tylko)
Wątpię że EAC dużo zmieni, tak czy siak znajdą się tacy którzy się przez to przebiją, mam nadzieję, że szybko powstanie blue sentinel czy inny fanowski
anty-cheat. To że gościu cię z-oneshot-uje tylko cie zirytuje, ale jeżeli doda ci do ekwipunku jakieś powalone rzeczy, które spowodują, że mogą ciebie zbanować, przez co musisz usunąć postać i zacząć od nowa. To może zniechęcić do multi oraz samej gry.
Ja zamiast oszustami wolałbym nie przejmować się niestabilną rozgrywką sieciową. Każde Soulsy mają okropny kod sieciowy, po jednej inwazji gdzie albo ja potrafiłem trafić przeciwnika, mimo że nie byłem nawet metr od niego, albo dostawałem mimo że już dawno zrobiłem unik 3 metry do tyłu, przełączyłem się na offline. Inwazje i PvP są spoko jak działają, ale działają bez zarzutu bardzo rzadko w moim doświadczeniu.