111 lat filmów - oto najpopularniejsze i wymarłe gatunki filmowe
Ciekawi mnie jaki wpływ na popularność filmów fantastyczno-naukowych w minionej dekadzie miały filmy Marvela.
A mi szkoda że filmy wojenne obecnie są passe. Zwłaszcza takie niepropagandowe i de facto antywojenne. Generalnie gatunek lubiący dobry budżet, który obecnie jest wchłaniany przez kolesi w lateksach.
Czyli ludzie najbardziej lubią się śmiać :) żaden gatunek nigdy nie dogonił komedii, dopiero niedawno dokumenty tego dokonały. Sci-fi i fantasy (3-4%) to od zawsze jakiś ułamek dla nerdów takich jak ja, może się polepszy.
Mi też szkoda westernów ale mnóstwo genialnych filmów w tym gatunku już powstało. od lat 40 do 80 to był bardzo silny gatunek. W pewnym momencie nastąpił przesyt, ale w sumie....mógłby wrócić już ten gatunek.
Akurat lata '80 były najgorszą dekadą dla westernów. Lata '90 były już dużo lepsze i powstało tam kilka najważniejszych filmów dla tego gatunku.
Hm, możliwe aczkolwiek pisałem z pamięci :) dla mnie najlepsze westerny to spaghetti od Leone i antywesterny od Sama Peckinpaha.
Dobrze chyba też wspomnieć że horrorow jest dużo bo to relatywnie tani gatunek w produkcji. Kilka osób, zamknięty obszar, ciasne kadry i oszczędne światło. Nie potrzeba zmyślnych efektów i skomplikowanego scenariusza, żeby zrobić horror
Ten artykul napisany zostal tak, jakby to byla praca domowa za karę w podstawówce. Bardzo ciekawe wykresy, ktore zostaly zle zinterpretowane przez autora (a wystarczylo przeczytac opis nad wykresami). To, ze fantastyka w pierwszych jest "wysoko" na wykresie nie znaczy zbyt duzo, gdyz jej maksimum w latach 1910-1920 wynosi... 4% wszystkich filmow, sci-fi "peakowalo" w 2% wszystkich filmow. A te marne "niszowe" komedie na minimum mialy 5% aby w latach 1920 dojsc az do 20% rynku.
Podobnie opis lat 1990-2000: Końcówka XX wieku to fantastyka, sci-fi, thrillery, a także dokumenty.. A grafika jak byk pokazuje, ze fantastyka to 4% wszystkich filmow a sci-fi 3%; jedynie dokumenty wystrzelily z ok. 5% do 10% wszystkich filmow. A dominowaly tu, jak poprzednio, akcyjniaki (15%), romanse (10%) czy thrillery (10%).
Itd, itp - wnioski sa w wiekszosci wypadków błędne i niezgodne z tym co pokazuja wykresy - ot na poziomie typowej grafiki z TVPInfo.
No i secundo - ten artykul moznaby mocno urozmaicic podajac np. kluczowe filmy z niektorych kategorii, ktore spowodowaly taka czy inna zmiane trendu. Ale czego tu wymagac... CTRL+C, google translate, CTRL+V jest najlatwiej zrobic.
Siadaj, dwója.