Nowy dodatek Warframe: Angels of the Zariman oficjalnie zapowiedziany
New War wyszedł im fajnie (mimo iż tak naprawdę był "z dupy strony" i wojny w nim tyle co kot napłakał), więc czekam. Trochę mnie martwi że ma wyjść za parę miesięcy, bo znając DE to wyjdzie bug na bugu (w końcu New War robili 5 lat).
Pamięta ktoś jeszcze o takiej grze ponoć jak to się wyrazili tutejsi recenzenci "z potencjałem" zwanej Anthem? To miała być gra usługa rozwijana przynajmniej 10 lat... EA musiało się pomylić z Warframe jak to mówili...
Hejtować Anthem możecie ile chcecie, ale akurat ta gra rzeczywiście miała potencjał.
Było mało contentu, ale kurde sam gameplay wymiatał wszystkie lootershootery czy tam hero shootery z powierzchni ziemi. Ta mięsistość walki i generalne możliwości dzięki lataniu i poczucie bycia Iron Manem zrobili na 11 w 10-punktowej skali.
Ja tam bardzo żałuję, że projekt został anulowany.
Ale ja nie zamierzam "hejtować" Anthem. Sam pograłem z 20 godzin i bawiłem się świetnie. No i tyle bo po tym czasie nie było co tam robić. I też wcale mnie to nie cieszy, że gra skończyła jak skończyła, bo liczyłem na solidną konkurencję właśnie dla Warframe. Gdyby do takiej konkurencji doszło to byśmy na tym skorzystali.
Jednak będę na każdym kroku "hejtował" kłamstwa korposzczórów, którzy nie mieli skrupułów wciskać miesiącami kit graczom oraz nierzetelnych recenzentów.
A co do potencjału to można się go doszukiwać praktycznie w każdej nieudanej grze. Problem z Anthem był taki, że miał potencjał, ale był totalnie skopany u podstaw. Zupełnie jak ostatnio ze stajni EA BF2042.
Tylko co to ma do rzeczy? Bioware jak to za czasow EA nie zrobilo od kilku lat dobrej gry a sam Anthem, zmiana koncepcji, dokanczanie gry w pozniejszym etapie. Pozniej problemy z byciem online, zaczynaniem misji, kiepski balans czy sama zawartosc, misje.
Hejtowac mozna osoby ktore zarzadzaly projektem, przeciez osoby tworzace gre mialy jakies kierownictwo, wyznaczone cele.
Warframe tez swietnia nie zaczynal, ba byl zupelnie inna gra we wczesnym etapie, poszukaj na youtubie wczesnych zwiastunow Dark Sector.
https://www.youtube.com/watch?v=tpr1DCQNyg4
He? Dark Sector był po prostu inną grą, przede wszystkim grą singleplayer i tak naprawdę nie miał nic wspólnego z Warframe.
Inna grą? ZObacz na to co wrzucilem, wpisz sobie Dark Sector concept, przeciez w tej grze masz nawet kombinez Excalibura czy bron do rzucania identycznie wygladajace jak w Warfram.
Dark Sector mial wiecej stylistyki z Warframe, pozniej pewnie przerobili gre na typowo wspolczesna gre akcji. Nie spojrzales na zwiastun ktory wrzucilem?
Tu masz jeszcze zwiastun z jeszcze wczesniejsza data.
https://www.youtube.com/watch?v=Mucf3kdVzes
Bo Warframe to duchowy spadkobierca Dark Sectora (pod wzgledem stylistyki). Ale nie sa to te same gry, nigdy nimi nie byly i nigdy nie mialy byc.
Stylistyki ktora byla widoczna na pierwszym zwiastunie a pozniej zostala znaczaco zmieniona. Przeciez widac operatora, greenerow, robota corpusow, statki zamiast walki z ludzmi na ziemii.
I co z tego? Zarowno Dark Sector jak i Warframe zostaly wydane i istnieja jako osobne gry. To nie Beyond, na pol roku przed premiera zmienil sie w Anthema... A ze maja podobna stylistyke to i grineer, corpusy czy warframe wygladaja prawie identycznie.
Warframe i Dark Sector to dwie zupełnie różne gry - przecież sami DE to powiedzieli na devstreamie. Było to tak słabe, że im wydawca to odrzucił i zmusił na robienie na własną rękę. Jedyne co wzięli to pierwsze assety, reszta poszła w kosz.
Tutaj dość fajnie sami autorzy opowiadają jak wyglądała ich historia.
https://youtu.be/UOE6528pwFc
https://www.youtube.com/NA5vT1LooXk