Witam. Prośba, wyjaśni mi ktoś , pewną kwestię związaną z telewizorem i rozdzielczością. Chciałbym zakupić telewizor i sobie już przejrzałem wiele modeli oraz poradników. Jednak próbuję zrozumieć czy taki telewizor 4k w ogóle warto kupować - jak to w poradniku pisało "więcej nie znaczy lepiej".
Telewizor będzie miał dostęp do Internetu, ale internet jest na tyle słaby tam że max 480p będzie chodzić.
Telewizja Cyfrowy Polsat nadaje programy głównie HD.
Naziemna nadal ma problemy z HD , chociaż zmienia się standard więc może będzie lepiej. Jednak dalej mówimy tylko o HD , a w FHD to ja nie widuje programów. Więc dlaczego w ogóle na rynku jest tyle telewizorów 4k. Chyba że ja czegoś nie rozumiem bo się nie znam. Jaki sens kupować FHD czy 4k gdy programy są HD, i pewnie jeszcze długo to się nie zmieni. Chciałbym to zrozumieć nim zakupie TV, ogólnie mam jeden model wybrany zaledwie 43 cale ale tam większy nie wejdzie, jednak jest on 4k i nie wiem czy programy telewizyjne nie będą przez to rozmazane.
Po prostu bedzie gorsza jakosc obrazu. Wieksza pikseloza. TV, monitory maja najlepsza jakosc, kiedy pracuja w natywnych swoich rozdzielczosciach. Tu wlasnie wygrywaja starenkie CRT.
Nie do końca prawda. Mam duży telewizor 4K w domu, a filmy są odtwarzane w rozdzielczości 1920x1080 (FHD) i skalowane do 4K, a tak świetne wyglądają i nie było widać pikseloza. Miło to oglądać. Ma częściowo cecha po CRT. Oglądałem też filmy HD, a nie wyglądają tak źle, choć są wyraźnie gorsze niż filmy FHD, ale nie było widać pikseloza.
To zależy od modelu, cali i technologii telewizora, a także rozdzielczości filmów. Telewizory mają własne filtry, jedni są lepsi, a inni gorsi.
Ale jeśli filmy mają niskie rozdzielczości prosto z kasety VHS (mniej niż HD), to faktycznie będą słabo wyglądać na telewizory 4K. Wtedy tu wygrywa stare telewizory i monitory CRT.
Prawda?
Niektóre kanały są chyba w FHD np Discovery ma niezłą jakość.
Nie wiem jak w polsat ale w Vectrze mam już pare kanałów 4k (wymagany dekoder 4k by zdekodowac obraz, inaczej sam dźwięk i black screen).
Mam je skalowane bez problemu do FHD z racji telewizora FHD.
FHD i 4k zawsze możesz uzyskać z plików .mkv, ze streamu np Netflix i odtwarzaczy płyt BR.
Przydaje się też do oglądania zdjęć, filmów z telefonu itp
A nie planujesz podłączać konsol czy np. komputera lub innego odtwarzacza płyt?
Jaki sens kupować FHD czy 4k gdy programy są HD
Taki, że jednak treści UHD są bardzo łatwo dostępne i zapewniają o wiele lepszą jakość. Serwisy streamingowe, odtwarzacze 4k, konsole do gier, przesyłanie obrazu z kompa czy nawet YouTube.
Jeśli Twój internet wyciągnie max 480p, to w tym przypadku rzeczywiście można poddać w wątpliwość sens kupowania lepszego TV, ale zdradzę Ci sekret - jeśli dla Ciebie FHD to rarytas, to zatrzymałeś się ze dwie epoki temu. Oczywiście nie oceniam, bo powody mogą być różne (nie masz opcji na lepszy net?), ale tekst "po co wam to 4k, skoro programy nadają w HD" mnie trochę rozbawił, bo sam już kilka lat nie schodzę poniżej UHD.
Kolega mówi, że jego internet wyciągnie max jakość video 480p. Dobrze się czujesz?
Jeśli jestes graczem (a biorąc pod uwagę, że się tu wpisujesz to raczej jesteś), to bezwzględnie celuj w 4k. Sam miałem okazję grać choćby w Uncharted 4 i Horizon: Zero Dawn zarówno na tv FHD i 4K i to są na nich zupełnie inne gry. Jeśli dodatkowo masz w planach korzystać z netflixa, czy jakiegos innego streamingu to już w ogóle nie ma się nad czym zastanawiać.
FullHD idealnie się skaluje do 4k. Dlatego treści na TV 4k wygladają lepiej niż to samo na TV fullhd mimo ze zapis treści jest w niskiej rozdzielczości. TV posiadają też procesory odpowiedzialne za poprawę wyglądu materiału wejściowego.
Kupujesz telewizor na rok, dwa? Czy 5-10?
Jesli roznica w cenie FHD vs 4K jest znaczna, to jasne ze w tej chwili takiej roznicy to nie robi. Ale za kilka lat?
Ja bym teraz brał 4K bo gry i Netflix. Jeśli nie korzystasz, to faktycznie po co przepłacać.
Za kilka lat to 4K przestanie mieć sens, bo już teraz ceny telewizorów 8K zaczynają coraz bardziej spadać i 65" LG można już mieć za 5 tys. I też nieźle skalują obraz z niższych rozdzielczości, więc jeśli mówimy o rozwiązaniach 5-10 lat, to zakup telewizora 8K ma więcej sensu. Oczywiście wszystko zależy od potrzeb, ale jeśli kolega ma słaby internet, który nie pozwoli wykorzystać usług streamingowych w maksymalnej rozdzielczości i ogląda tylko telewizję, to dobry odbiornik Full HD byłby lepszym wyborem.
