Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Skąd tyle agresji vol.2, czyli dlaczego warto być życzliwym.

26.01.2022 09:45
Megera_
1
Megera_
143
Furia

Skąd tyle agresji vol.2, czyli dlaczego warto być życzliwym.

... i jak śpiewała Sylwia Grzeszczak, "umiera świat na brak miłości".

Czytając wczorajszy wątek użytkownika dVk, totalnie się nie spodziewałam, że dziś wczesnym rankiem przyjdzie mi się mierzyć z problemem osobiście ;)
Godz. 5.45 małżonek wyjeżdża do pracy. Godz. 5.55 telefon "możesz przyjechać? miałem stłuczkę, nie wiem za bardzo co zrobić".
Pięknie się dzień zaczyna, myślę sobie, ale nic to, wciągam spodnie na tyłek i pędzę. Podjeżdżam, no stoją dwie sieroty, małżonek bladozielony i odcięty od rzeczywistości (pierwszy incydent drogowy z jego udziałem, także rozumiem), poszkodowany to starszy pan w amoku. Już widzę, że atmosfera grobowa, więc pytam tylko "policja...?" "już jadą".
Nic niezwykłego tak w sumie, klasyczne "wjechanie w tyłek", auta poturbowane dość solidnie ale na szczęście nikomu się nic nie stało. Wina ewidentna i bezsprzeczna po stronie małżonka, no jakoś tak nie zauważył.
Przyjechała drogówka (nadal podtrzymuję propsy dla sosnowieckiej policji, szybko, sprawnie i na temat! mało tego, dzisiaj była PANI policjantka, bardzo życzliwa i uśmiechnięta :D ), ostateczny komunikat "zgodnie z polskim ładem i nowym taryfikatorem, jesteśmy zmuszeni nałożyć mandat karny w wysokości 1020zł"

I teraz clue - tego mandatu dało się uniknąć.
Usilnie podjęłam próby mediacji, rozmawiając z pokrzywdzonym. "Dziadek" z nastroju nabzdyczonego cietrzewia po 5 minutach zluzował, wystarczyło "przepraszamy", "czy nic panu nie jest? dobrze się pan czuje?" oraz zagadywanie na zasadzie odwracania uwagi.
Nie czuję się bohaterką, ale sama jestem kierowcą od 15 lat, mam na koncie dość liczne incydenty drogowe (gdzie sprawstwo a pokrzywdzenie to tak 50/50) i NIGDY, ani razu nie była wzywana drogówka, bo wystarczyło spokojnie porozmawiać - wszystkie sprawy zostały rozwiązane polubownie i nie było żadnych problemów.
Polecam postawę umiarkowaną i asertywną, to naprawdę może wiele zmienić - może dzięki "spuszczeniu z tonu", opanowaniu niechęci/agresji unikniecie nieprzyjemnych sytuacji i bycia uboższym o 1000zł.

Miłego dnia misiaczki, xo xo.

26.01.2022 09:59
Bullzeye_NEO
😒
2
4
odpowiedz
Bullzeye_NEO
230
1977

ale to ty dzwonisz

26.01.2022 10:42
Herr Pietrus
😈
3
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Herr Pietrus
230
Ficyt

Cha cha cha, sama szczuje wszystkich sąsiadów psami, a gdy mężuś dostaje zasłużony mandat od policji to nagle urabianie poszkodowanego i manipulacje jakby się tu wykręcić od płacenia.
LOL

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2022-01-26 10:42:59
26.01.2022 10:50
Megera_
3.1
Megera_
143
Furia

Ale przecież z sąsiadem też próbowałam, i to 3 razy, zaczynając od postawy asertywnej i skalując emocje (sąsiad nie dostał żadnego mandatu!). ;)
No, ale po tych kilku godzinach od zdarzenia schodzą mi emocje i faktycznie jestem wściekła na małżonka, że dupowato się zachował bo nie próbował dialogu. Mandat zasłużony i niech sobie płaci, o!
Sama już nie wiem, jak się zachowywać, "dupa zawsze z tyłu" - chcesz się dogadać z sąsiadem i nie pomaga, więc policja; nie chcesz się dogadać z poszkodowanym, też policja.

26.01.2022 11:19
Bukary
4
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Bukary
229
Legend

Megera, ale na czym polegała tutaj agresja? Na wezwaniu policji?

26.01.2022 12:27
😈
4.1
zanonimizowany1369170
1
Legionista

Chyba chodzi o brak agresji

26.01.2022 11:25
Drackula
5
odpowiedz
Drackula
237
Bloody Rider

O 5.45 do pracy? Kobito, ty go do grobu przed 50tka wpedzisz :)

26.01.2022 11:42
Digitalynx
6
odpowiedz
Digitalynx
43
Konsul

A może dziadek w rozmowie z Tobą się uspokoił, bo... jesteś kobietą? A do faceta który wjechał mu w auto nie miał na gorąco tyle cierpliwości i wezwał policję?

Co tu w ogóle agresja ma do rzeczy? :D ktoś zawinił, złamał prawo i spowodował wypadek to należy mu się kara. A Ty mówisz, że dało się jej uniknąć bo życzliwość, a w ogóle to "skąd tyle agresji"? :D

Nie ma to najmniejszego sensu.

26.01.2022 11:46
7
odpowiedz
masztyrozum
14
Centurion

Nie wierzę firmom ubezpieczeniowym. Notatka policyjna załatwia sprawę. Nie wiedziałbym, co miałbym pisać samemu w takiej sytuacji. Być może coś bym pominął, być może druga strona zmieniła by zdanie, albo okazało się, że szwagier wujka jego żony jest zawodowym prawnikiem.

post wyedytowany przez masztyrozum 2022-01-26 11:46:56
26.01.2022 12:23
8
odpowiedz
11 odpowiedzi
zanonimizowany983828
88
Senator

Sorry, ale twój mąż to pipa. Dorosły facet, który nie wie jak się zachować po stłuczce. I to jeszcze będąc z partnerką, która ma ileś tam incydentów drogowych. Nigdy nie asystował przy twoich stłuczkach? Jak nie wie co ugotować to dzwoni po mamę?

26.01.2022 12:40
M@co
😜
8.1
M@co
124
Krzywda

Nie, po Martusie.

26.01.2022 12:51
😐
8.2
zanonimizowany928629
76
Generał

To samo chciałem napisać

26.01.2022 13:00
8.3
Lester53
51
Pretorianin

Widzisz megera? Mówią że twój mąż to pipa, ale nie przejmuj się. Tu na golu jest wielu prawdziwych zaradnych mezczyzn w razie czego.

post wyedytowany przez Lester53 2022-01-26 13:04:33
26.01.2022 13:08
8.4
1
zanonimizowany602264
153
Legend

Ale to forum jest żałosne, nie wierze. XD Wątek taki ło, trochę nie rozumiem ocb, ale ten post drenza mnie zniszczył kompletnie. Sigma male w gotowości, aby podkreślić jaką to ktoś jest pipą, po jednym zdarzeniu opisanym w jednym poście. XD

26.01.2022 13:12
8.5
2
zanonimizowany983828
88
Senator

Jedno zdarzenie może wiele powiedzieć o człowieku.

26.01.2022 13:35
Thermometrr
😒
8.6
4
Thermometrr
132
out of space

dVk. - tak tu już jest. Dzisiaj mąż Megery został nazwany pipą, zaś Megera wczoraj nazwała forumowicza (czy jego kolegę - nieważne) frajerem, kiedy okazało się, że nie jest biologicznym ojcem swoich dzieci. Ludzi to chyba kręci, ta anonimowość. Wojownicy internetu :) Trzeba z dużym dystansem pochodzic do takich wypowiedzi.

26.01.2022 13:48
😂
8.7
Lester53
51
Pretorianin

Thermometrr wyobraź sobie piknik gola a tam megera opowiada sytuację z pierwszego posta. Na co drez stojący obok zaczyna nazywać jej męża pipą. Chciałbym to zobaczyć.

26.01.2022 14:09
Megera_
😊
8.8
Megera_
143
Furia

Thermometrr
ależ ja zupełnie nie czuję się anonimowa, nie mam żadnego problemu żeby z kimś dyskutować, ba, przez tyle lat spotkałam "in real life" całkiem sporo osób z GOLa - czasem się lubimy bardziej, czasem mniej, albo zupełnie wcale - ot, życie.
Także wybacz, ale potencjalny zarzut "kozak w internecie, p^$(# w świecie" to raczej nie do mnie. :)

26.01.2022 14:51
Thermometrr
8.9
Thermometrr
132
out of space

Megera_ - nie wiem jakim człowiekiem jesteś poza internetem. Z tego co piszesz, to kreujesz się na kozaka nie tylko tutaj. Jeśli o mnie chodzi, to możesz wyzywać od frajerów napotykanych ludzi, z każdego, nawet najbardziej błahego powodu. Świadczy to tylko o Tobie i o poziomie Twojej kultury osobistej.
Miłego popołudnia Ci życzę.

26.01.2022 15:23
WyindualizowanyIndywidualista
8.10

Błagam, na tym forum co 2 user to pozer.
Powiem więcej, gwiazdka obok nicku drastycznie podnosi prawdopodobieństwo bycia pozerem i przegrywem życiowym.

I tak, jej mąż to pipa. Widać kto tam nosi spodnie.

26.01.2022 15:26
8.11
zanonimizowany983828
88
Senator

Raz, że pipa to nie jest nie wiadomo jakie słowo obraźliwe - są gorsze, a dwa: nie miałbym problemu z powiedzeniem tego tej osobie. Z igły robicie widły.

26.01.2022 13:01
9
odpowiedz
zanonimizowany1365373
4
Pretorianin

Ja przed 11 nie odbieram telefonów. Ty też nie powinnaś. Facet dupa, skoro nie potrafi ogarnąć tak prostej sytuacji.

26.01.2022 13:07
10
odpowiedz
damianyk
144
Nośnik Treblinek

Tak w gruncie rzeczy nie ma też sensu "dogadywać się" co rozumiem jako płacić na miejscu poszkodowanemu jakieś przybliżone koszty naprawy. Spisujecie oświadczenie i ubezpieczyciel pokrywa koszty naprawy, bez względu na to czy ktokolwiek rzeczywiście będzie naprawiał. Jestem pewien że dziadek wyszedłby na tym bardzo dobrze, bo ceny ustalane są wg taryfikatora ASO. Ostatnio gość wgiął drzwi w samochodzie mamy - 4200 zł zwrócił ubezpieczyciel. Cena używanych drzwi 400 zł.

spoiler start

A twój mąż naprawdę trochę łajza.

spoiler stop

26.01.2022 13:57
Megera_
11
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Megera_
143
Furia

Drodzy,

pozwolę sobie odpowiedzieć w miarę zbiorczo :)

1. Tak, wątek był napisany w szczytowej formie mojego "załamania" - tak już mam (nie wiem, z czego to wynika) że w sytuacji podbramkowej/stresogennej najpierw "od ręki" reaguję dość zdroworozsądkowo, dążąc do konkretu i jak najszybszego rozwiązania problemu - potem adrenalina schodzi i staram się dać upust emocjom (stąd wątek) - potem się orientuję w rzeczywistości.
2. Na czym polegała agresja - to napisałam pobieżnie i nienależycie - dotarłam na miejsce zdarzenia, jeszcze nie było policji, zobaczyłam poszkodowanego wkurzonego jak bąk - nie wiem, jakie słowa padły wcześniej, może nie padły żadne - niemniej będąc już na miejscu słyszałam rozmowę telefoniczną (chyba z żoną poszkodowanego, telefon na głośnomówiącym) i tam naprawdę padały niewybredne kwestie, ale zacisnęłam zęby.
Czy się dziwię? Nie. Czy policja została wezwana zasadnie? Tak. Naprawdę nie odmawiam niczego poszkodowanemu, skorzystał ze swojego prawa, miał rację - ale przy okazji mógłby się zachować inaczej i używać słów mniej obelżywych, tak z czystej przyzwoitości.
Staram się brać poprawkę na zachowanie obu stron, bo sytuacja naprawdę nerwowa, ale jednego nie umiem pojąć - tam nikt z nikim nie chciał zwyczajnie porozmawiać. Od razu spięcie.
3. A może dziadek w rozmowie z Tobą się uspokoił, bo... jesteś kobietą?
Mogło tak być. I może te moje x razy, kiedy to ja uczestniczyłam w zdarzeniu, też argument płci przeważał. Ale to jest moim zdaniem niesłuszne i nigdy nie gram tą kartą :) Co doskonale widać choćby tutaj. :)
4. Czy mój mąż jest pipą?
Niespecjalnie mam ochotę go tutaj tłumaczyć, podkreślam, że to było jego pierwsze zdarzenie drogowe po przejeżdżonych circa 10 latach, a kto się nie stresuje przy pierwszym razie?
Anyways mam jaja większe niż cycki, więc i drobne operdololo było, nic się o mnie nie martwcie :*

26.01.2022 15:26
WyindualizowanyIndywidualista
11.1

4. Czyli jest, a skoro jaja masz większe niż cycki to mąż proporcje ma zapewne odwrotne.

26.01.2022 14:20
M@co
😐
12
odpowiedz
M@co
124
Krzywda
Image

Anyways mam jaja większe niż cycki

Forum: Skąd tyle agresji vol.2, czyli dlaczego warto być życzliwym.