Dune: Spice Wars | PC
Wygląda ciekawie, trzymam kciuki za tę produkcje bo ostatnio brakuje gier w tym uniwersum.
https://store.steampowered.com/app/1605220/Dune_Spice_Wars/
jedyne 69.90zł, podejrzanie tanio
Ale i tak wątpię by to powstrzymało komentarze, że za drogo.
Nie w kraju gdzie piracono Painkillera który na premierę kosztował 19zł...
Edit: Kwestia rozjaśniona poniżej, nevermind.
Na Steam juz ok 350 recenzji i 84/100 aktualnie. Przejrzalem pare negatywnych i wiekszosc narzeka ze to nie jest remake Dune 2/Dune 2000 (i chwala ci Imperatorze (tzn mnie) za to!).
Kazda gra tego studnia jak dotad byla conajmniej dobra (Northgard jest wrecz zaj...y), nie widze powodow zeby ta byla slabsza.
Błędem było nazywanie tej gry RTS. Spodziewałem się Dune 2000 lub coś pokroju Red Alert 2, a wyszło coś bardziej zbliżonego do 4X. Dla mnie ok, bo lubię każdą strategię, a dla innych gra jest rozczarowaniem.
Gra się w "czasie rzeczywistym" to jak inaczej ma być nazywana? Gry 4X są zazwyczaj turowe i stąd ten RTS. A wyszło to co było zapowiadane od początku. W recenzjach na steam też padają takie hasła - "spodziewałem się dune 2", czyli ludzie dają grze negatywy bo wyszło to co zostało obiecane/zapowiedziane, a nie to czego oni się spodziewali. Kuriozum.
Strategia czasu rzeczywistego z elementami gatunku 4X. Tak jest nazwana na Steam, ale w zapowiedziach była mowa cały czas o RTS, a aspekt 4X był pomijany.
Pierwsza lepsze zapowiedzi np.
RockPaperShotgun: Dune: Spice Wars gets back to basics with its compelling mix of 4X ambition and real-time strategy
Gamespot: It takes place in a world rife with political intrigue and fearsome spycraft, where trust is just as valuable as the spice found on the planet Arrakis. That makes Dune fertile ground for the 4X approach to strategy games--Shiro Games' Dune: Spice Wars tries to leverage these multitudes to give players a whole lot more to keep track of than just the enemy soldiers amassing on your borders.
Kotaku: The game, announced tonight at the Game Awards, is an “upcoming 4X RTS”, which will let you play as a number of houses all vying for control of the planet at the same time
Dalej mi się nie chce szukać.
Więc nie, ten aspekt nie był pomijany.
W dzisiejszych czasach (przy takim zalewie gameplayów, streamów, portali o grach) bardzo trudno o pomyłkę. Przed kupieniem gry w zasadzie wiadomo wszystko. Dlatego ze zdumieniem czytam opinie o tej grze, że to JEDNAK nie jest klon Dune2000 XD....mimo to, że nic na to nie wskazywało.
Jako wieloletni gracz RTS, grałem w gry:
Dune 2 1992 < grałem w 1992, Matka RTS
Syndicate 1993 < grałem w 1993, jako jedyny z moich kolegów skończyłem całą grę z misjami dodatkowymi, gra wyprzedzała swój czas.
StarCraft 2 < 6 lat grałem, Królowa RTS
DoTA 2 < 3 lata gram
Gra Dune: Spice Wars jest:
- przeciążona informacjami
- pozbawiona dynamiki
- muzyka słaba
- wymagania graficzne karty to jakieś oszustwo
- gra wygląda jak gra z mikropłatnościami
Grałem 2h w DSW
Napisał Dune 2 co się w praktyce zgadza.
Zapowiada się bardziej niż fantastycznie. Jest to ciekawy mariaż pomiędzy 4X a RTSem, w którym nacisk został położony na złożoności łańcuchów dostaw okraszonych świetnym settingiem, klimatyczną muzyką i wieloma ograniczeniami, na które musimy zwracać uwagę, aby po dłuższej rozgrywce nie znaleźć się w ślepym zaułku. Zdecydowanie POLECAM!
Bardzo obiecująca gra. Dużo opcji i zależności. Więcej 4X niż RTS. Jak na wczesny dostęp jest bardzo dobrze.
Jako wielki fan Diuny, oprócz nowego filmu, czekałem na następcę gier z tego uniwersum ponad 20 lat. A grałem we wszystkie gry poczciwego Westwood Studios z Dune w tytule: Dune II, Dune 2000 i Emperor: Battle for Dune. Pytanie tylko: czy dla osoby wychowanej na klasycznych rts-ach, ale niemającej dużego doświadczenia z grami 4X, nie będzie za skomplikowana? No cóż, z uwagi na Duniverse, chyba dam sobie szansę...
Jeśli szukasz typowego RTS, to nie znajdziesz w tej grze. Więcej jest tutaj elementów 4X.
Ja też wolę starcrafta, warcrafta itp. i mimo wszystko w spice wars zagrałem... No i... jest trudno na początku.
Samouczek jest prymitywny i za wiele nie wyjaśnia, więc trzeba praktycznie samemu wszystko opanować. No i gra się powoli raczej, ale na szczęście (dla mnie) gra jest w czasie rzeczywistym (z pauzą) w odróżnieniu od klasycznych turowych gier 4X.
Cywilizacja jest bardziej skomplikowana więc z odrobiną cierpliwości można Diunę opanować.
zajebista gra trzeba trochę posiedzieć zanim ogarnie się co i jak ogólnie czekam na premiera pełnego dostępu pozdro
Szykuje się zajeb!@#$ RTS , klon Supreme Commander , gra wygląda na prawdę niesamowicie , nie macie jej jeszcze w bazie danych !!! https://store.steampowered.com/app/1699050/Sanctuary_Shattered_Sun/
A ja liczylem na cos z fabula w stylu "Dune I" i rowniez sie zawiodlem. Czas rzeczywisty, a dlubaniny tyle co w grach Paradoxu. Do gier 4x tury o wiele lepiej pasuja. Samouczek nie uczy jak grac, a jedynie przeszkadza. Niewiele przyjemnosci z gry. Ciekawsze tytuly czekaja w kolejce...
W sensie Dune RPG (https://www.gry-online.pl/gry/dune/z0b8f) ? Jeżeli tak to faktycznie - ja też na to liczyłem. Wyszła gra (D:Spice Wars) taka hybryda - ani to rts ani rpg. Z tym, że w moim przypadku gdyby to był czysty rts to by mi nie podeszło a tak nawet pograłem. Wracając do Dune RPG - nie wiem czy grałeś w Mass Effect 3 ale nie wiem czemu mam silne wrażenie, że twórcy ME czerpali garściami z tej odsłony Duny - chociażby system zbierania wojsk, siły. Z miłą chęcią zagrałbym w taki super remake Dune RPG. Eh...
Dokladnie o te. Gre "Dune" gdzie przerysowano aktorow z filmu Lyncha. Nie wiem skad wytrzasnales tytul "Dune RPG"? Przeciez to nie byl rolplej tylko mix strategii z przygodowka. Gralem w to najpierw na A500, a pozniej ulepszona wersje z CD32.
Dune 2 w dawnych czasach była rewolucją!. Prekursor wszystkich dzisiejszych RTSów.
Ps. Chociaż moim skromnym zdaniem to Mega Lo Mania była pierwszym RTSem.
Secret Service, Top Secret i cały świat tej branży wtedy oficjalnie Dune 2 uznawało jako pierwszego RTSa w Historii.
Dziwią mnie takie pajace z pytaniami czy masz kobietę,mieć można 5 zł w kieszeni ,i też można się zakochać ale na siłę szukać kogoś żeby mieć i się pochwalić znajomym,dla mnie bez sensu ,wartość człowieka określana jest w charakterze ,usposobieniu ,zachowaniu a nie czy ktoś ma super lafiryndę i wypchany portfel z super Lamborghini ,a tu dla pacjęta marcin0218 jest to najważniejsze ,dla mnie taka persona jest ZEREM człowieka jeśli tak to można nazwać,a i jeszcze jedno jak komuś nie pasują błędy ortograficzne to niech spie.....
Shiro Games podczepiło się pod kultowe Universum, pod pierwszego RTSa w Historii Gier Komputerowych.
Liczyłem na godną kontynuację kultowej gry Dune II z 1992, a jest dewastacja.
Powinna być jakaś instytucja, która zabrania takich profanacji.
Fantasy General II ta sama historia.
"Herbert was an expert in ecology and culture of the desert and modelled the Fremen on the Tuareg, Bedouin, and other historic desert dwellers."
Idiota
A dlaczego to Freemeni nie mieliby być czarni? W szczególności, że żyją w warunkach pustynnych narażeni na słońce.
OPINIA GRACZA KTÓRY NIE GRA W STRATEGIE !
Nigdy nie byłem wielkim fanem tego typu gier. Dziś strategie/rts'y są niszą, dla mainstreamowego gracza ten gatunek niemal wyginął. Ja grałem w kilka strategii ale ukończyłem tylko dwie. Army Men RTS na PS2/PC oraz Dune 2000 na PSX. Były to proste RTS'Y w porównaniu z Dune: Spice Wars. Ogólnie mam wielki sentyment do Army Men RTS w sumie jest to jedyny RTS który lubię pograć od czasu do czasu. Ale nie mam potrzeby grania w inne strategie, bo ten gatunek mnie nie ciekawi. Jest to wyjątek od reguły.
Dune: Spice Wars wydaje się na początku skomplikowaną grą. I gra wcale nie pomaga w zrozumieniu mechanik. Problem pierwszy jaki napotykamy w grze to ubogi tutorial który uczy nas może 1/3 mechanik. I fajnie że gra pokazuje jak wybudować budynek, zaatakować wroga, wydobywać przyprawę czy brać udział w głosowaniu. Ale o innych mechanikach nawet nie wspomina.
Przykład:
W grze jest tryb podboju, w którym są misje. Gra mówi np: przeprowadź zamach na ród lidera rodu Harkonnenów. Problem jest taki że gra nie wytłumaczyła jak to zrobić. Trzeba szukać po menu na własną rękę albo wpisać w Internet. Nawet jak uda się przygotować zamach to nie widomo czy on się powiedzie, bo gra nie mówi co mamy zrobić alby nasz zamach był skuteczniejszy.
Takich zagrywek ze story twórców jest więcej, gra rzuca jakąś mechanikę i nie wyjaśnia jak z niej korzystać. A nie jest to jedyny problem w tej grze.
Przejdę teraz do głównego dania czyli trybu Podbój. Gracz może sobie wybrać 1 z 4 frakcji i podbić nią Arrakis. W grze ogólnie jest 6 frakcji ale w trybie podboju można grać tylko czterema. Sam podbój to gra na 20h+. Fajne jest to że gra w tym trybie jest różnorodna. Nie trzeba cały czas budować jednostek i niszczyć głównej bazy wroga. Np: Wystarczy zając określoną ilość terenu czy posiadać 30% udziałów na giełdzie i momentalnie wygrywamy starcie i przejmujemy teren. Tylko znów nasuwa się ten problem co opisywałem. Gra rzuca jakaś mechanikę a my nie wiemy jak do tego podejść.
W grze jest 6 frakcji jak już wspominałem. Zagrałem tylko 3 i przyznam że każdą frakcją gra się inaczej. Więc nie jest to tylko inna skórka, a faktycznie trzeba podejść do rozgrywki inaczej to wielki plus.
Sama gra jest dosyć spora. W rozgrywce mogą brać udział nawet 4 frakcje i starcie może trwać nawet powyżej 5 godzin SZOK. W Army Men RTS starcie marytalnie trwało do 1,5h.
Nie będę opisywał gameplayu bo to gra dla konkretnej niszy która wie o co chodzi w tego typu grach. Budowa bazy, zbieranie surowców itp... .
Przejdę teraz do optymalizacji i przyznam że jest ******. Grałem na XSX. Im dłużej gramy, im bardziej się rozrastamy tym FPSY zaczynają spadać i dochodzi do takich sytuacji w grze że mamy na oko 15-20 FPS, zwykły pokaz slajdów. Partactwo niesamowite... .
Mam jeszcze jeden problem. Nie podoba mi się skala postaci. Nasze wojsko jest wielkości budynków. Kiczowato to wygląda. Fajniej by było jak by skala była normlana, a jednostki transportowało by się głownie drogą powietrzną. Arrakis przecież to niebezpieczna planeta. W grze jest mechanika podróży. Im dłużej żołnierze idą przez pustynie tym tracą wytrzymałość i HP. Ale mogło by to być bardziej hardcorowe.
Reasumując ogólnie grało się fajnie. Gra nie jest przestępna dla nowicjuszy. Za ubogi tutorial, wiadomo że im dłużej się gra tym bardziej się zna grę ale tutaj to przesada. Skala wojsk nie taka. No i ta optymalizacja. Mam nadzieje że jakiś patch to naprawi bo chciałbym wrócić jeszcze na Arrakis. Sterowanie na padzie jest wygodne. Miałem tylko jeden mankament z tym. Przyśpieszanie czasu mogło by być przypisane do jakiegoś klawisza na padzie np: do krzyżaka. Dał bym tej chce 7/10 ale dam 8/10 bo lubię uniwersum. Polecam sprawdzić na XSX ale za jakiś czas. Może naprawią tą optymalizacje bo co do tutoriala to raczej nie sądzę żeby go rozbudowali.
Gatunek RTS umarł dawno temu. Diuna może i spoko tak jak Age of Empries 4. Ale to już nie te same produkcje co za dawnych czasów.
z dzisiaj:
Strategy/Simulation Game of the Year at the 27th DICE Awards :)
Jakby ktoś nie wiedział to jest świetna adaptacja planszówki Diuna Imperium i jest tak samo świetna jak wersja oryginalna !