Produkcja Elden Ring zakończona - gra osiągnęła złoty status
To muszę zagęścić ruchy. Długo zbierałem do nadrobienia zaległych soulsów przed premierą ER i mamy potwierdzenie, że już niewiele czasu zostało. Jestem dopiero w połowie DS2SotFS, a DSR nie ruszone. Praise the Sun!
Ładnie dopakowany będzie luty w tym roku:
-Elden Ring
-Horizon FW
-Dying Light 2
-Warhammer 3
A 1 marca od razu Elex II i Shadow Warrior 3. Lepszy okres jeżeli chodzi o nowe premiery niż cały 2021 rok.
Szkoda, ze żadna z nich nie jest za ciekawa. W tym roku liczy się tylko GoW Ragnarok i ewentualnie Stalker 2. Reszta to szkoda gadać...
Twierdzisz, że w tym roku liczy się tylko jedna gra, no może dwie. To ja już wiem kto tu ma kiepski gust xD
Lepszy okres niż kilka, a może nawet i 10 lat! haha;)
:)
Dla mnie Elden sam w sobie to miazga, być może najlepszy tytuł w jaki grałem do tej pory, a na pewno ścisły top.
Odezwał się ziomek który specjalnie założył konto żeby móc skrytykować prawie 4 najważniejsze gry roku
K I R O S H I
Nie sądzę, by szło ustalić jakie są cztery najważniejsze premiery roku. Dla mnie najbardziej liczy się gatunek RPG, a dalej strategie i przygodówki, bo uważam, że są najważniejsze więc z góry wszelkie gry akcji są gorzej postrzegane. Tym bardziej w erze casualowej, gdy gry akcji TPP i FPP nie mają żadnego zróżnicowania, bo stawia się na prostotę i niemal wszystkie są bliźniaczo podobne więc niczym nie zaskakują. Patrz jak są zróżnicowane RPG, strategie, TPP, wszelkie FPP w latach 1985-2007, które mocno różniły się mechaniką i sterowaniem. Teraz załączysz 30 gier TPP i czujesz jakbyś grał w jedną i tą samą grę. Wtedy tak nie było i znalazłbyś z 30 różnych gier TPP w mechanice lub sterowaniu. To samo gry FPP., gdzie też różnice zatarły się. Jedynie wśród RPG i strategii nadal jest jakaś różnorodność, ale od dawna kopiuje się to co wymyślono dawno temu. Też osiedli na laurach. A gracze stali się bardzo mało wymagający i tego nie krytykują tylko chwalą. Nawet osoby, które coś pamiętają z okresu, gdy liczył się świeży pomysł, a nie bezpieczne kopiowanie mają często klapki na oczach. Lubię ambitne produkcje, które stawiają na nowe rozwiązania i mogą mnie czymś zaskoczyć.
Odezwał się ziomek który specjalnie założył konto żeby móc skrytykować prawie 4 najważniejsze gry roku
dokładnie, a potem udają, że wcale nie są multikontami. że też chce im się bawić w to zakładanie nowych kont
Wtedy tak nie było i znalazłbyś z 30 różnych gier TPP w mechanice lub sterowaniu. To samo gry FPP., gdzie też różnice zatarły się.
Znowu Kaczmarek opowiadasz te same głupoty. Tyle, że tym razem dla odmiany o FPSach, a nie RPGach.
W Into The Pit grałeś? To to samo co Call Of Duty?
Hell Let Loose ci przypomina Far Cry?
Ile mają ze sobą wspólnego Prodeus i Battlefield?
Hunt: Showdown i Doom to takie samo tempo i sterowanie?
W Titanfallu i Warhammer: Vermintide zatarły się jakieś różnice?
Jak się będzie miało Insurgency: Sandstorm do Halo Infinite?
Prey i Shadow Warrior to ten sam typ rozgrywki?
Mogę wymieniać dalej Wolfensteiny, Remnanty, Gearsy, Hitmany, Superhoty, B4Bloody czy multum kolejnych, różnych od siebie fpsów. Tylko wiem, że skończy się tak jak ze RPGami, ty i tak różnic nie dostrzeżesz bo wiedzę o grach czerpiesz z internetowych nagłówków i wikipedii. Co najwyżej dodasz parę podanych tytułów do swoich kopiuj-wklej list i będziesz opowiadał, że ograłeś 4862 FPSy, w tym 387 najbardziej elitarnych po 14x.
Ciekawe, czy premiera została przesunięta przez exploit, który pozwala na RCE (remote code execusion). Wczoraj przez to wyłączyli serwery we wszystkich dark soulsach (1, 2 3).
Nie wydaje mi się, problem w DS3 został odkryty kilka dni temu, grę przesunęli o ile się nie mylę w listopadzie przed Network Testami.
Obsuwa raczej spowodowana była zwyczajnymi opóźnieniami związanymi z wiadomo czym.
Z tego co kojarzę źródłem błędu jest log4j czyli biblioteka języka Java, przez co nie tylko samo Dark Souls jest zagrożone, po prostu o nim jest najgłośniej przez premierę Elden Ring.
Gdzieś czytałem, że oni tam w studiu wykręcili średnią 30h ale podkreślone było, że bez żadnych zadań pobocznych. To jest jakiś bezsens. Czasem zadanie poboczne jest na środku drogi i się super opłaca, a typ wydaje się stwierdza że kilka/kilkanaście osób przeszło grę bez żadnego zadania pobocznego.
Musieli obskakiwać lokacje z listą przed oczami, brzmi jak turniej wiejskiego speedrun'a.
Oni tam w studio czyli chodzi o twórców gry którzy znają ją na wylot. Inaczej patrzy na grę spocony fan ze ślinotokiem który nie może się doczekać gry a inaczej osoba która dłubie przy tym od 2017/18 roku. Są osoby w drużynie które znają już grę jak własną kieszeń. Co to dla niego sprawdzenie jak szybko można grę ukończyć. Nie wspominając już że to poziom Azjata.
Inną sprawą jest to że zadania poboczne w ich grach nie widnieją na żadnej liście questów ani gra w żaden sposób nam o nich nie mówi. Wszystko to przez dialogi i eksplorację. Tak więc liczenie czasu z zadań pobocznych byłoby kompletnie nie miarodajne.
Na szczęście nie czekam na ten symulator umierania.
Dlatego założyłeś dzisiaj konto by specjalnie obwieścić to światu na forum. Gratulacje.
Nikt nie pytał.
już lepszy ten symulator umierania niż symulator trzymania gałki w górę (GOW:R)
Tak piszą dwie grupy ludzi. No może trzy.
Ci co nie mają czasu się nauczyć grać. Wiadomo, praca, obowiązki, życie rodzinne.
Ci którzy są kiepscy w ich gry.
I ci którym tak internet powiedział a samemu nie chcą sprawdzić.
To nie są trudne gry. To jak z jazdą na rowerze. Gdy miałem 5 lat to ryczałem bo nie mogłem się nauczyć jeździć na rowerku. Prawie się poddałem ale dostałem wsparcie i silną chęć pokonania trudności bo rowerek to masa frajdy. No i się nauczyłem. Przewracałem się i wstawałem. Dlaczego gry mają być inne? Dlaczego mają się same przechodzić? I mówi to koleś który nie lubi się męczyć w grach - Ja. Tak więc symulator umierania to trafne określenie z jednym ale. Ale tyczy się to mazgajów i osób ze słomianym zapałem.
Cudowna wiadomość, zatem pozostaje tylko miesiąc, czyli trzydzieści dni oczekiwania. A jeszcze rok temu zupełnie nic nie było wiadome o grze i premierze.
Nie ukończyłem żadnego Dark Souls (z gier FS to tylko Sekiro skończyłem), ale po zobaczeniu pierwszych wycinków gejmpleja z Elden Ring jestem oczarowany i nie mogę się doczekać premiery.
30h trochę mało jak na taki wielki otwarty świat. Ale wolę upakowane akcją 30h niczym w DS 3 niż rozdmuchane na 100h gry od ubiszrotu.
Produkcja zakończona, czyli gra jest bezbłędna, stabilna jak skała i swietnie zoptymalizowana, ze nawet na integrach sie uruchomi.
To pojęcie rozumiem pod tytułem coś zakończyć.
Bo jesli dla nich zakonczone to to, ze dziala i da sie grać, to ten poziom uzyskuje coś pomiedzy alpha a betą i potrzebuje wówczas minimum pol roku na dopracowanie.
Zreszta ja juz zadnemu developerowi nie ufam, ze jakis soft na premierę jest napisany nalezycie i wytestowany wystarczajaco. Branża jest totalnie byle jaka.
Gdyby tak produkowano samochody jak IT piszesz soft, to 2/3 z nas by zginęło jeżdżąc takim czyms.
Jakby IT było jak samochody to byś kupił grę raz na 3 - lata bo w samochodach nic się nie zmienia.
Ale przecież na samochody również pisze się oprogramowanie i to całkiem sporo, szeroko pojęty "automotive" zalicza się do jeszcze szerszego pojęcia "IT". To, że w samochodach jest on "bezpieczny" i nie "wysypuje się" jak w przypadku gier wiąże się po prostu z całkiem innym podejściem do jego przetestowania, standaryzacji i audytu, bardzo kosztownego i z tego powodu często pomijanego w branży rozrywkowej (tutaj często wystarczą testy na kilku poziomach kodu czy zbudowanej aplikacji) co w sumie też jest normalne gdy od błędu w programie nie zależy ludzkie życie.
Git gud?
Ciekawe jaki będzie próg wejścia dla świeżaków z nerwicą :P
Kiedyś kupiłem sobie na premierę na PC Dark Souls 3 - "Małom nie oszalał"....
O ile będzie przystępna powiedzmy na 5-10 prób na bosa to chętnie spróbuje przez pana Martina i magię tego uniwersum , którą widzę na wideo z grą .
Czekam na recenzje :) /
Najciekawsze jest to że Kitao wielokrotnie mówi o tym że twórcy tworząc niektóre lokacje i mechaniki starali się żeby gra nie wywoływała zbyt dużego stresu u gracza (;
Ten wierzchowiec w ER jest pocieszny. Skacze jak piłeczka pingpongowa. xD
Coś czuję, że to jednak będzie przeciętne i tylko dla fanów wybitne. Niestety dość wtórne.
Poczekam sobie miesiąc i jak będzie już cała rozgrywka na filmikach to przejrzę i zdecyduję. Na premierę tego nie kupię.
Good, gooooood ;) "Demon's Souls" klękło, jestem gotów na kolejne wyzwanie. Mam teraz taką cichą nadzieję, że gdzieś ktoś w FS dłubie przy "Bloodborne 2", a BP pracuje nad remasterem pierwszej części... Klimat BB bardziej mi podchodzi aniżeli "Dark Souls", od którego swego czasu odbiłem się i nie mam zamiaru podchodzić póki co.
Jak ja zazdroszczę tym, którzy lubią tę serię i gry soulslike generalnie (uwielbiam oglądać jak ktoś ogarnięty w nie gra)... Czuję, ze dużo tracę ale szlag mnie wcześniej trafi niż zabiję pierwszego bossa :P
Też trochę zazdroszczę. Sprawdziłem kiedyś Dark Souls 3, ale coś mnie tam mocno wybiło w kwestii sterowania, że w końcu zwróciłem. Tak czy siak chciałbym spróbować raz jeszcze, tym razem może od remastera części pierwszej.
złoty status? juz wiemy ze to nie jest zaden pewnik :D cyberprank mial zloty status ile 1 rok przed premiera? :D a i tak gre po roku od premiery jeszcze łataja
Myślę że niektóre studia poważnie podchodzą do określenia swojego dzieła jako GOLD.
Cybera i ja broniłem swojego czasu , już każde studio wydało po kilka, kilkanaście aktualizacji swoich gier pod next geny , te łajzy nie wydały żadnej na raptem dwie gry które mają od kilkunastu miesięcy .... żenada.
W zasadzie wątek nie o tym, ale styczeń się kończy a tam dalej astma.