Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Czy nowy Batman będzie zabijał? Robert Pattinson o podejściu Mrocznego Rycerza do walki

24.01.2022 14:19
1
4
chomik7312
11
Legionista

Czy nowy Batman będzie zabijał?
z odpowiedzią przychodzi pegi 13

24.01.2022 14:51
2
odpowiedz
zanonimizowany1359977
9
Senator

chomik
Czyli odsłoniętego cycka Catwomen nie bedzie.

24.01.2022 15:05
KMyL
👎
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
KMyL
119
SnowflakesEverywhere
Image
Wideo

Jak powszechnie wiadomo, Batman nie może zabijać. Pomimo to, w filmie Batman v Superman: Świt sprawiedliwości Mroczny Rycerz grany przez Bena Afflecka nie zastosował się do tej zasady, co wywołało dużą krytykę ze strony fanów. Według reżysera Zacka Snydera, był to jednak jedyny sposób na realistyczne podejście do postaci Bruce’a Wayne’a.

... Słodki Jezu...
Kolejny raz temat "około-Snyderowy" na GOL-u i kolejny raz GOL rozprzestrzenia kłamstwa, bądź manipuluje"... Tyle, że tym razem z namaszczenia niejakiej "Ani Orzech"...
1) Już sam Snyder w pewnym wywiadzie zmęczony tym tematem zwrócił uwagę na pewien film na YT ( bodajże ten - https://youtu.be/psVIG7YvdjM ) wskazujący na to, że Batman w filmach zabijał już wcześniej,
2) W komiksach Batman łamał zwyrolom karki, zrzucał ich z wieżowców, wysadzał itp., no ale...

Ten sam poziom jak przy jęczeniu, że Superman u Snydera zabił Zoda, olaboga, ale jak Christopher Reeve w 1980 roku...
A szkoda strzępić r...

post wyedytowany przez KMyL 2022-01-24 16:22:48
24.01.2022 15:13
Wielki Gracz od 2000 roku
3.1

2) W komiksach Batman łamał zwyrolom karki, zrzucał ich z wieżowców, wysadzał itp., no ale...

Najważniejsze - kiedy i w których? Obecnie chyba jest tylko jedna wizja Batmana, czyli mściciela który może spuścić ci srogi wpiernicz który będziesz pamiętał długo, ale jednocześnie nie przekraczającego tej jednej granicy. Ale tylko mi się tak wydaję, nie czytam komiksów DC.

Chociaż fakt faktem, że ten sposób przedstawienia Batmana podoba mi się najbardziej. W animowanym "Batman: Under the Red Hood" Jason pyta się Bruce'a dlaczego ten nie pozbędzie się po prostu Jokera. Na co ten mu odpowiedział (jeśli dobrze pamiętam, oglądałem dosyć dawno), że chciałby, ale jeśli zrobiłby to, to przekroczyłby tę cienką granicę która oddziela go właśnie od zbirów z którymi walczy.

post wyedytowany przez Wielki Gracz od 2000 roku 2022-01-24 15:14:12
24.01.2022 15:28
Bezi2598
3.2
2
Bezi2598
145
Legend

Batman Snydera był beznadziejny, szczególnie jak biegał z karabinem i cały czas używał ostrej amunicji lol
Poza tym zabijał bez opamiętania, a wątek, że Batman nie zabija zostaje całkowicie olany. Dla mnie mocno spłyciło to postać, zwykły mięśniak z karabinem z czapką nietoperza.

A co do poprzednich filmów to można się czepiać tylko potknięć przy niektórych scenach akcji, nie kontektsu narracyjnego, w przeciwieństwie do Batmana Snydera.

post wyedytowany przez Bezi2598 2022-01-24 15:30:10
24.01.2022 15:07
MilornDiester
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
MilornDiester
37
Generał

Batman nie zabija. To jest ta jedna zasada, która odróżnia go od złoczyńców. Cała zabawa polega na tym, że stawia się ponad prawem (skorumpowanym), ale tak długo jak przestrzega tej jednej zasady, nie staje się kryminalistą.

I tak jak uwielbiam wizję Snydera i Batflecka jako batmana, tak ta jedna rzecz psuje mi tę postać. Jeszcze pal licho gdyby na początku BvS Batman zabijał (jest to przecież bardzo zgorzkniała wersja tego superbohatera), ale w toku opowieści wracałby do swojej zasady. Niestety ani w BvS ani w ZSJL ten motyw nie jest odpowiednio poruszony a następnych części możemy się nie doczekać...

24.01.2022 15:18
Zdzichsiu
4.1
Zdzichsiu
139
Ziemniak

MilornDiester
Problem w tym, że Batman zabijał w pierwszych komiksach, ta zasada narodziła się później. Robiąc origin story w filmie można więc przedstawić Batmana zabijającego wrogów.

post wyedytowany przez Zdzichsiu 2022-01-24 15:18:34
24.01.2022 15:19
4.2
Szakal
20
Chorąży

Który Batman? Jeśli piszesz o tych filmowych to nie masz racji. Zarówno Michael Keaton jak i Val Kilmer zabijali. Nie jestem pewny jak było z Georgem Clooney-em.

24.01.2022 15:31
Bezi2598
4.3
Bezi2598
145
Legend

Zdzichsiu
Wedle tej zasady to Batman dalej powinien nosić fioletowe rękawice. Pierwsze komiksy, kiedy postać jeszcze nie była dobrze zarysowana to raczej kiepski argument, później już dosyć spójnie to wygląda.

24.01.2022 15:38
KMyL
5
odpowiedz
7 odpowiedzi
KMyL
119
SnowflakesEverywhere

MilornDiester
I tak jak uwielbiam wizję Snydera i Batflecka jako batmana, tak ta jedna rzecz psuje mi tę postać. Jeszcze pal licho gdyby na początku BvS Batman zabijał (jest to przecież bardzo zgorzkniała wersja tego superbohatera), ale w toku opowieści wracałby do swojej zasady. Niestety ani w BvS ani w ZSJL ten motyw nie jest odpowiednio poruszony a następnych części możemy się nie doczekać...
IMO raczej w BvS temat może nie jest wyjaśniony jako "podany gotowy na tacy", ale poruszony: głównie dialog Bruce'a z Alfredem.
Bo Batman w BvS to już ten taki "złamany Batman", który ową zasadę niezabijania porzucił w związku z perturbacjami przeszłości, a powrócił do niej dzięki Supermanowi i m.in. dlatego nie "oznaczył" pod koniec filmu Luthora... A po tej scenie chyba nie było sytuacji w której Batman kogoś zabił - otworzył się na innych, a w ramach swoistej pokuty gotów był się poświęcić dla dobra ogółu: tak jak Superman...

Bezi2598
Batman Snydera był beznadziejny, szczególnie jak biegał z karabinem i cały czas używał ostrej amunicji lol
... Co?
Poza tym zabijał bez opamiętania, a wątek, że Batman nie zabija zostaje całkowicie olany. Dla mnie mocno spłyciło to postać, zwykły mięśniak z karabinem z czapką nietoperza.
Patrz wyżej + to, że w zasadzie miał 2 filmy na pokazanie swojej "drogi odkupienia", no ale: mamy 2022 rok i według oryginalnych zamysłów powinniśmy już mieć za sobą JL 2, solowy film Batmana, Cyborga, prawdopodobnie kontynuację Man of Steel, jak i film o Zielonej Latarni... A zamiast tego w tamtym roku dostaliśmy SnyderCut, który miał nie istnieć, a w tym roku mamy dostać solowy film Flasha, który był planowany na 2018 rok...

post wyedytowany przez KMyL 2022-01-24 15:51:57
24.01.2022 15:43
Bezi2598
😂
5.1
Bezi2598
145
Legend

który ową zasadę niezabijania porzucił w związku z perturbacjami przeszłości, a powrócił do niej dzięki Supermanowi i m.in. dlatego nie "oznaczył" pod koniec filmu Luthora...

tak tak, a w Justice League ostrą amunicję miał tylko dla ozdoby

... Co?

Batman Snydera używał broni i ostrej amunicji, nie oglądałeś filmów?

post wyedytowany przez Bezi2598 2022-01-24 15:54:01
24.01.2022 15:55
KMyL
5.2
KMyL
119
SnowflakesEverywhere

Bezi2598
tak tak, a w Justice League ostrą amunicję miał tylko dla ozdoby
Przepraszam, ale Justice League nie obejrzałem do końca, bo nie dałem rady (jak Wonder Woman 1984) - tak żenujące to było...
Ale odnieśmy się do Zack Snyder's Justice League - o jakim strzelaniu i bieganiu z ostrą amunicją mówisz?

24.01.2022 15:59
Bezi2598
24.01.2022 16:18
KMyL
5.4
KMyL
119
SnowflakesEverywhere

Bezi2598
<link>
...?
No i z czym ty masz problem człowieku?
W pierwszych kilkunastu sekundach widzisz nie pistolet na ostre naboje, ale jego Bat-Grapple(?), później widzisz w akcji jego robota (strzela do Parademonów i "Stefcia" - nie do ludzi) - w kwestii jego "maszyn": mamy poszerzać wątek o poprzednie filmy o Batmanie i wyposażenie tamtych zabawek, jak i np. o gry wideo, pokroju Batman: Arkham Knight?
Dzięki inspiracji od Diany on się broni, a nie strzela z tych "blaszek", samolocik z rakietkami robi "otwór", Batmobil - świeży temat - , a później strzela z kosmicznych spluw i z kosmicznego działa, które na "przyziemne" ostre naboje to nie są... Do kosmitów... Nie do ludzi łamiących prawo...
...
1) Wziął gdzieś jakiegoś typowego guna ro ręki i zaczął strzelać do kryminalistów?
2) Odejmijmy wyposażenie "zabawek" Batmana: co by z niego zostało? Złapałby ich na lasso, związał w jeden wielki pęczek i z komiksowym "BAM" by ich ogłuszył jakąś patelnią, czy inną blachą? ... Tak najlepiej do końca świata? Albo do czasu, aż jakieś laboratoria zbudują na tyle "klatek", aby te Parademony pomieścić i skazać ich na "dożywocie"?.
...
Ty musisz trollować, bo ty nie możesz tak "chlapać" na poważnie...

post wyedytowany przez KMyL 2022-01-24 17:07:58
24.01.2022 16:48
MilornDiester
5.5
MilornDiester
37
Generał

KMyL
głównie dialog Bruce'a z Alfredem.
Wyłapałem to i rozumiem aluzję. Cały motyw mi się podoba, ale nie rozumiem czemu po dogadaniu się z Supermanem (scena z Marthą, która po głębszym przemyśleniu doskonale pokazuje na czym polegał problem batmana i co go skłoniło do zmiany) Battfleck rzuca się na bandę przetrzymującą mamę supcia, i rozsmarowuje ich po ścianach. Można się niby kłócić czy kogoś zabił czy nie, ale widać tam ewidentnie rozbijane głowy o ściany a w tej scenie powinno być specjalnie podkreślone, że Batman nikogo z nich nie zabija.

A jeżeli faktycznie jest tak, że Batman zabijał w pierwszych odcinkach to sprawia, że postać sama w sobie jest niespójna. Z drugiej strony, jak tu zachować spójność kiedy mieli się tą samą postać od dekad...

Natomiast sam wątek Batman jest moim zdaniem świetnie poprowadzony od BvS i ZSJL. Battfleck zaczyna jako zgorzkniały, zrezygnowany i nieufający nikomu, a już najbardziej tym którzy mają jakąś siłę/władzę. Natomiast poświęcenie Supermana i odkrycie innych "meta" sprawia, że idąc na ostateczną walkę, idzie z nadzieją ("faith Alfred, faith") natomiast na samym końcu filmu patrzy w przyszłość z ufnością, świadomy, że nie zawiódł swoich rodziców. Tylko właśnie szkoda, że nie podkreślili i nie wyjaśnili tego elementu zabijania bo to by wzmocniło przekaz i uspokoiło fanów.

24.01.2022 17:07
KMyL
5.6
KMyL
119
SnowflakesEverywhere
Wideo

MilornDiester
Wyłapałem to i rozumiem aluzję. Cały motyw mi się podoba, ale nie rozumiem czemu po dogadaniu się z Supermanem (scena z Marthą, która po głębszym przemyśleniu doskonale pokazuje na czym polegał problem batmana i co go skłoniło do zmiany) Battfleck rzuca się na bandę przetrzymującą mamę supcia, i rozsmarowuje ich po ścianach. Można się niby kłócić czy kogoś zabił czy nie, ale widać tam ewidentnie rozbijane głowy o ściany a w tej scenie powinno być specjalnie podkreślone, że Batman nikogo z nich nie zabija.
1) Po tym co Batman zrobił i co chciał zrobić, a raczej po zdaniu sobie sprawy o tym na pewno był wkurzony, pobudzony itd. Można domniemywać, że po prostu chciał odreagować, wyżyć się, czy coś w tym stylu.
2) Scena ratowania mamy Clarka odbyła się PRZED wizytą Batmana u Lexa w celi.
3)Scena śmierci (poświęcenia się) Supermana jest PO uratowaniu Marthy i PRZED wizytą Batmana u Lexa w celi
A jeżeli faktycznie jest tak, że Batman zabijał w pierwszych odcinkach to sprawia, że postać sama w sobie jest niespójna. Z drugiej strony, jak tu zachować spójność kiedy mieli się tą samą postać od dekad...
W "pierwszych odcinkach" czego?
Natomiast sam wątek Batman jest moim zdaniem świetnie poprowadzony od BvS i ZSJL. Battfleck zaczyna jako zgorzkniały, zrezygnowany i nieufający nikomu, a już najbardziej tym którzy mają jakąś siłę/władzę. Natomiast poświęcenie Supermana i odkrycie innych "meta" sprawia, że idąc na ostateczną walkę, idzie z nadzieją ("faith Alfred, faith") natomiast na samym końcu filmu patrzy w przyszłość z ufnością, świadomy, że nie zawiódł swoich rodziców.
"Piona"!
Tylko właśnie szkoda, że nie podkreślili i nie wyjaśnili tego elementu zabijania bo to by wzmocniło przekaz i uspokoiło fanów.
Tak jak pisałem wcześniej - nie dałoby się, bo to by było za dużo w tak małym czasie. W kolejnych "gałęziach rozrastającego się DCEU" na pewno by to zostało wyjaśnione i poznalibyśmy więcej szczegółów: np. strój Robina w BvS, czy klip o Motherboxie przed premierą Snydercuta https://youtu.be/T5hOiKkWtSU zwracający m.in. uwagę na postać Dicka Graysona... Snyder w wywiadzie mówił, że m.in pokazałby walkę Jokera z Robinem, w której to Dick by zginął... Itp. itd.

post wyedytowany przez KMyL 2022-01-24 17:10:08
24.01.2022 18:49
MilornDiester
5.7
MilornDiester
37
Generał

@ KMyL
Przez "odcinki" miałem na myśli oczywiście pierwsze komiksy i wgl przygody batmana. Taki skrót myślowy nadmierny.

Generalnie to zgadzam się ze wszystkim bo bardzo filmy od Snydera lubię i jestem w stanie sobie jakoś ten aspekt zabijania wytłumaczyć natomiast cały czas mnie gryzie, że nie zostało to jakoś lepiej przedstawione.

24.01.2022 15:57
malyb89
6
1
odpowiedz
1 odpowiedź
malyb89
186
Demigod

Obrażenia po bijatyce z Batem wyglądają na dość poważnie zagrażające życiu :)

24.01.2022 16:02
Bezi2598
6.1
1
Bezi2598
145
Legend
Image

:D

24.01.2022 18:31
7
odpowiedz
Tinimig95
37
Konsul

Nie wiem czy to się sprawdzi w filmie ale sama mam hipotezę że cały pattinsonowy Batman będzie właśnie o tym co się stanie gdy Gacek przekroczy granicę zemsty, czyli zabijania. Od kilku lat w komiksach i w animacjach (tych dla dorosłego widza oczywiście) mamy konfrontację podejść Batmana (nie zabijać złoli) i Kobiety Kot (zabijać złoli, by ci nie mieli szansy zabić niewinnych). I z tego co widziałam na zwiastunie można zinterpretować jako "co się stanie gdy Gacek posłucha Kobiety Kot i dlaczego ona tego pożałuje"

24.01.2022 22:38
8
odpowiedz
Mitsuki
38
Generał

chomik7312
Marvele czy gwiezdne wojny też mają Pg13, ba oryginalna trylogia ma niższą kategorię, a tam zabijają na potęgę. Ba w Batman V Superman, jaki by ten film nie był, to tam Batman zabijał na lewo i prawo

31.01.2022 13:28
9
odpowiedz
zanonimizowany1368948
2
Legionista

Nolan k*rly. Obecnie najlepsza ekranizacja.

Wiadomość Czy nowy Batman będzie zabijał? Robert Pattinson o podejściu Mrocznego Rycerza do walki