Elden Ring - gameplay pokazuje nowy typ wroga
Nie mam zamiaru juz nic ogladac. Poczatki zapowiedzi gry ogladam. Bo jestem ciekawy. Ostatnie gameplaye mnie juz nie interesuja bo juz wiem co mniej wiecej mnie czeka i nie chce widziec teraz przeciwnika tylko w grze i powiedziec sobie ,, co to kur jest !! :D
Tak samo, nie będę oglądał to co jest na wspomnianym kanale. Już widziałem wystarczająco aby zrozumieć że będę w to grał. Teraz po prostu czekam na premierę.
Via Tenor
Szału jako takiego nie robi, no ale to soulslike i From więc z automatu 100/10, goty i mesjasz gejmingu.
Wy to tak serio czy to jakaś moda? Nie czaje. Od zawsze byli fani gier. Fani Final Fantasy którzy uwielbiają te gry. Fani Gothica. Fani symulatorów wyścigów, etc. Fani pielenia grządek... O co chodzi z tym ciśnięciem na ludzi którzy coś lubią? Nawet tych ludzi nie spotkałem a sam uwielbiam Soulsy. Może dlatego bo nie wchodzę na discorda fanów i nie sp..czam się na temat tej gry. Ale ludzie którzy mają z tym problem muszą ciągle przebywać w takim gronie bo ja takich osób nie zauważyłem. A żeby mnie jeszcze denerwowali swoimi postami? Zajmijcie się swoimi lubionymi grami i nie zauważycie innych którzy mają swoje ulubione. Zamiast jęczeć.
Tak z innej beczki. Nikt nic nie będzie oglądał ale tu wszedł i poinformował wszystkich wszem i wobec ;D
Via Tenor
Zajmijcie się swoimi lubionymi grami i nie zauważycie innych którzy mają swoje ulubione. Zamiast jęczeć.
Jestem za tym bo na Soulsy mam akurat wywalone bo mnie strasznie nudzą. Turlu, turlu, unik, chlast, turlu, unik, chlast, chlast, turlu, turlu, eliskirek turlu, chalst itd...
Bawi mnie tylko wieczne narzekanie przy innych grach, że to ciągle to samo, że nic się nie zmienia tylko świat/wielkość mapki, parę nowych broni, nowych ruchów, nowa fabuła ale to durś to samo...
Powiedz tak o Soulsach to cie zjedzą, git gud, noob srob i się nie znasz. :D
Każdy gra w co chce i tego się trzymajmy ;)
gry ubisoftu są powtarzalne - źle!!, gry from software są powtarzalne - dobrze!!!
Różnica polega na tym, że powtarzalność Ubisoftu jest męcząca a powtarzalność From Software to czysta przyjemność i satysfakcja.
Powiedz tak o Soulsach to cie zjedzą, git gud, noob srob i się nie znasz. :D
Soulsy za trudne i trzeba krytykować,nie?
Właśnie udowodniłeś, że -=Esiu= miał racje.
Tak to można walkę w każdej grze streścić. Nie ma niczego złego w tym, że Soulsy Ci nie podchodzą, nie musisz w to grać.
No, chyba, że tak naprawdę ciśniesz je, bo jesteś za cienki. W takim wypadku...
Napisze to co na PPE...
Dark Souls 3.25... animacje, dźwięki, lokacje, praktycznie wszystko to kalka z ich poprzednich gier... ciekawe czy tu też duperele urosną do miana gemechangerów nieosiągalnych dla nikogo w branży, jak przy innych tytułach od From?
Szkoda bo w przypadku Elder Ringu liczyłem na to że będzie to Elder Ring- nowość... a nie Dark Soulsowy kotlet...
Swoją drogą już widzę jak Ubisoft zbierałby baty za to co jest na tych filmikach...
Dla fanów Soulsów jest ogrom nowości, reszcie gra i tak się nie spodoba, jak to zazwyczaj ma miejsce z tego typu grami.
Swoją drogą już widzę jak Ubisoft zbierałby baty za to co jest na tych filmikach...
Wynika to tylko z tego, jak Ubi traktuje swoich klientów.
Nie Dark Souls 3.25, a Demon souls expansion pack 6. Niestety każdy kolejny expansion pack jest gorszy, ponieważ nie mają dobrych pomysłów na nowości a próbują nowości wstawiać. Tak jak ten rycerz: zamiast inteligentnie walczyć musiał dostać ogon, skrzydła i ataki specjalne.
Demon souls utworzyło nowy gatunek i jest nazywane 'gamechangerem' bo sprawnie złożyło znane, proste elementy w doskonale grywalną całość (doskonale grywalną tylko dla pewnej grupy graczy ofc). Po DarkSouls2 już lepiej się bawię korzystając z żałośnie nielicznych naśladowców (the surge, nioh).
A jak to Ubi traktuje klientów? Dużo "syfu" wokół tej firmy narosło, wiele głupot zrobiła (choćby słynne NFT w ostatnich dniach), ale ostatnio: zapowiedzieli remake Splinter Cell, po reakcji społeczności przełożyli remake Piasków Czasu na czas nieokreślony (w przeciwieństwie do mesjaszy branży, którzy ostatnio wydają buble w tragicznym stanie). Rozwijają ponad roczną Valhallę tonami nowej zawartości, eventami i nawet oryginalnymi DLC, prowadzą aktywną komunikację z fanami, faktycznie odpisując na swoich forach na zarzuty graczy i mówiąc co da się, a czego już raczej w grze nie zmienią (patrzę na Was, CDPR, ile to już od 1.3?).
FROM tymczasem wciska nam od 10 lat delikatnie zmieniany z części na część reskin Dark Souls, w którym nawet funkcja skoku i poruszające się usta postaci są opisywane jako przełom.
Dla fanów Soulsów jest ogrom nowości, reszcie gra i tak się nie spodoba, jak to zazwyczaj ma miejsce z tego typu grami.
Jest ogrom nowości bo teraz animacja machnięcia mieczem jest 0.10 sekundy dłuższa (tak, widziałem takie porównanie na reddicie które miało wskazywać że gra to nie kalka).
Co do Ubi, oni tak traktują swoich klientów że każdy ich "kotlet" sprzedaje się w wielomilionowym nakładzie... widocznie te miliony też widzą ogrom nowości w tych wszystkich Asasynach... a jednak na forum się na Ubisoft pluje, bo nie ma zmian...
Jest ogrom nowości bo teraz animacja machnięcia mieczem jest 0.10 sekundy dłuższa
XD Elden Ring wynosi formułę soulsów do open worlda, co ma diametralny wpływ na design rozgrywki, bo trzeba inaczej rozplanować pacing i power creep. Nikt w tym gatunku jeszcze tego nie zrobił. Trzymając się Ubisoftu, to trochę tak, jakby porównywać Assassin's Creed II i Assassin's Creed Odyssey i twierdzić, że to takie same gry.
Demon souls utworzyło nowy gatunek
Ciekawe dlaczego wszyscy mówią o klonach Dark Souls, a nie Demon Souls? Hmmm, może dlatego, że Demony to najsłabsza odsłona i kładła podwaliny, wymyślając formułę, którą dopiero Dark Soulsy doprowadziły do perfekcji?
Ehem, a widziałeś to co pokazali w tych testach? Open world to tylko hub z którego przechodzi się do liniowych podhubów które są projektowane jak w poprzednich ich grach...
To jest formuła DS1 gdzie z Firelink można było przejść do kilku innych lokacji, tylko po prostu na znacznie większą skalę, bo zamiast jednej świątyni masz sporych rozmiarów step. Ot przypomina to bagno z Mortal Shell, z którego przechodziło się do bardziej liniowych lokacji z bossami.
ED
W sumie to jest coś w stylu Sekiro, z zamkiem Ishina, który był mniej więcej centralnym hubem i najbardziej otwartą lokacją teho świata od której odchodziły bardziej liniowe odnogi
No to skoro Ubisoft by zbierał baty, a FS nie zbiera (chociaż jak widać po twoim i kilku innych postach, jednak trochę zbiera) to może jest między nimi jakaś różnica?
Jakby mi ktoś nie powiedział to myślałbym że to jeden z dark souls ów:D
Dla mnie to olbrzymi plus, że Elden Ring wygląda jak kalka Dark Souls III tylko w otwartym świecie. Sekiro mi średnio podeszło więc z radością wrócę do tego co mi bardziej odpowiada.
ciężko będzie przebić jakościowo sekiro szkoda też (przynajmniej w demie) że ER jest takie łatwe.
Ostatnio chyba jakiś zjazd był. A szczytem był komentarz z 30 plusami mówiący o tym, że wszystkie Soulsy to beznadziejne gry a From to jedna z najgorszych firm.
No jak wiadomo nie mieli racji, bo wszyscy wiedzą, że najgorszą firmą jest Piranha Bytes.
Pewnie nie umieli przejść Asylum Demona i biedaczki musieli kogoś obwiniać
100/10 bo jak gram w sols lajki, to w swojej piwnicy w końcu mogę poczuć się coś warty, pokonując bossa po 3h prób.
No i dużo zmian, nie to co w grach ubisoftu, gdzie zmienia się cały setting/dostępna broń/całe lore/mechanika walki xD
Szkoda że Elden nie jest czymś nowym jak Sekiro ale patrząc na niego od strony Souls parę nowości jest i jak gra będzie tak grywalna jak poprzednie soulsy to znów lekko wybiję kilkadziesiąt godzin.
Mają w dorobku takie Sekiro czy Blodborna, to zamiast korzystać z ich dorobku, to usilnie pchają sie w Dark Solusy.
Sekiro czy Blodborn mają tą przewagę na DS, że model kolizyjny całego przeciwnika jest wręcz idealnie zrobiony. Możemy dostać końcem miecza czy wystającym dzyndzlem tarczy. A w DS jest to kiepsko zrobione co widać i tutaj, gdy miecz przelatuje przez model gracza nie zdając obrażeń. I niestety działa to też w drugą stronę, bo często model kolizyjny jest za duży w DS, przez co przegrywamy pojedynek nie z naszej winy. W Sekiro każda porażka to tylko i wyłacznie wina gracza.
Za dużo pokazują, teraz jeszcze niech rozdadzą grę celebrycikom z miesiąc szybciej co by mogli spoilerami walić na prawo i lewo... typowe Bandai ich marketing.
A to nie są czasem prywatne gameplaye z tej złamanej PS4, z której na świat rozlały się ostatnio spojlery?
Settling on decisions over the web. Voice over Internet Protocol alludes to the innovation that permits individuals to settle on voice decisions throughout IP networks progressively. It is a bunch of communication conventions that deals with parcel exchanging, which permits computerized voice information to traverse various organizations like the web. With this innovation, PC networks can work like the manner in which conventional organizations do and can be utilized like a normal landline <a href=" [link] "> Best voip phone</a>.
Problemem soulsów nie są same gry tylko jedna z najbardziej toksycznych fanbazy w growej społeczności :P Bo jak nie umisz w soulsy to jesteś każul, idź grać w kol of diuty i wgl git gut, miyazaki krul i dupy cicho.
Bardzo szanuję Soulsy za świat przedstawiony, sposób narracji i świeżość w gameplayu, ale to nie są gry dla wszystkich.
+10
Zgadzam się z Tobą. To kwestia gustu.
Problemem soulsow nie jest fanbase ktory mowi ci "probuj az sie nauczysz" (bo tym jest git good) a casuale, ktorzy na kazdym kroku powtarzaja ze "gra jest za trudna, powinni dac easy mode, najlepiej storyline a przeciwnicy powinni sami sie zabijac, najlepiej jako DLC aby machac karta tak szybko jak mieczem, bo gra nie jest dla mnie ale MUSZE zagrac, bo wszyscy dookoła grają".
Problemem soulsow nie jest fanbase ktory mowi ci "probuj az sie nauczysz" (bo tym jest git good) a casuale, ktorzy na kazdym kroku powtarzaja ze "gra jest za trudna, powinni dac easy mode,
A co z tymi dla których Soulsy są po prostu nudne? Tak jak dla jednych kolejny Far Cry/Asasyn/CoD/Uncharted będzie nudny, tak dla niektórych Soulsy takie będą i nic ich nie przekona.
Co o takich ludziach mówią fani soulsów? To też są każuale? Nie wiedzą czym jest prawdziwa gra?
A co z tymi dla których Soulsy są po prostu nudne? Tak jak dla jednych kolejny Far Cry/Asasyn/CoD/Uncharted będzie nudny, tak dla niektórych Soulsy takie będą i nic ich nie przekona.
Co o takich ludziach mówią fani soulsów? To też są każuale? Nie wiedzą czym jest prawdziwa gra?
Krzyczą BURN THE WICH, jak śmiesz heretyku mówić, że moja religia jest nudna !!11!!11 :P
Co o takich ludziach mówią fani soulsów? To też są każuale? Nie wiedzą czym jest prawdziwa gra?
Chłopie, oni o ludziach którzy skończyli wszystkie te gry i im się podobały piszą że są każualami i mają w to nie grać, gdy tylko coś skrytykują, a ty pytasz o ludzi którym te gry się nie podobały? Lol, takich to się na stosie pali...
We wszystkich innych przypadkach bym powiedział, że to już było. Ale w tym przypadku mam wrażenie, że to nie jest kopiuj wklej z lenistwa. Taka jest siła reputacji serii. Co za pasztet, nie grałbym gdybym miał pracę
Ale nie fajnie tak grać na God Mode, widać, że niezły skurwol to będzie.
xddd ale żałosne robić "news" o zhakowanej wersji z testów sieciowych i pisać o tym jakby to był jakiś oficjalny materiał, ale to jeszcze nic w porównaniu z jęczeniem każuli i innych wypierdków, którzy myślą, że kogoś obchodzi czy im ta gra się nie podoba i jest za trudna... Sprzeda się jak wszystkie gry od from- świetnie. Będzie miała świetne oceny jak zawsze...I ludzie będą świetnie się przy niej bawić....jak zawsze, a wy dalej płaczcie każule żule.
