Tom Holland chciał być młodym Jamesem Bondem
Jak lubię Hollanda to chłopięcy wygląd i niski wzrost niestety eliminuje go z tak poważnych ról.
Do tej roli chyba lepiej by pasował ten koleżka z Kingsmana, Taron Egerton.
Jakoś nie czuję tych ostatnich filmów z 007. Moje wyobrażenie o człowieku który ma wykonywać trudne i ważne zadania dla rządu jest inne. Te filmy są miałkie i ugrzecznione. A Tom Holland ma wygląd dzieciaka i powinien zostać na razie przy Spider-Man.
Tom... ale Hardy byłby dobry
Henry Cavill jak najbardziej, albo niech nakręcą drugą część The Man from U.N.C.L.E.
Lub Lashana Lynch. Idealnie by pasował. W ostatnim Bondzie jest 007 przecież.
Ten wymoczek nadawałby się bardziej do dzieci z bulerbyn niż Bonda.
Ostatnie Bondy z Craigiem to nudna porażka. Chyba tylko pierwszy był (w miarę) udany.
Bardzo czekam na film Uncharted. Cieszę się że Holland gra główną rolę. Wolę, by Drake'a zagrał młody aktor, który zostanie z serią na lata, niż dojrzały, ktory niczym Bond Craiga szybko się zestarzeje.
Wcale bym się nie zdziwił jakby za 20 lat to właśnie on wcielił się w Bonda.
