George R. R. Martin zachwycony pierwszym odcinkiem House of the Dragon
Autor książki zachwala przed premierą coś co jest na podstawie jego dzieła. Szok taki sam jak przy zachwalaniu przez Sapkowskiego tworu Netflixa.
Jedno jest pewne: jakkolwiek słaba by się nie okazała ta seria, to i tak bankowo będzie kilka razy lepsza niż Wiedźmin od netflixa.
Milosnicy fantasy w Polsce to maja jednak przerabane. w House of Dragon beda czarnoskorzy z bialymi wlosami wiec znow Polacy sie obraza i film masowo zbojkotuja.
Autor książki zachwala przed premierą coś co jest na podstawie jego dzieła. Szok taki sam jak przy zachwalaniu przez Sapkowskiego tworu Netflixa.
Ciekawe czy będzie multikulti czy jednak odpuszczą sobie wciskane poprawności politycznej.
Oby było jak najwięcej.
Oryginał pozostawał wierny książkom pod tym względem, może i tym razem zwycięży zdrowy rozsądek.
W zwiastunie chyba był taki bardziej opalony z białymi włosami
Nie odpuszczą, bo lewaków będą odwłoki piec jak nie będzie Brave and Diverse Cast ;) Kaniehto z Planeswalkerem już wazelinę kupili na wspólne seanse ;)
w przeciwieństwie do pana smokingpizza, mnie nic nie boli i boleć nie będzie. trochę ironic, że ci, którzy nazywają innych snowflake'ami sami tymi snowflake'ami sie stają
btw przyjdź na głównym a nie na multiku to pogadamy
Trochę śmiesznie, że o wazelinie napisała lewatywa. Oczywiście konto stworzone dzisiaj dla potrzeb.
Mam nadzieję, że poziomem chociaż odrobinę zbliży się do 4 pierwszych sezonów Gry o Tron.
Ostatnie sezony Gry o Tron padły na tym, że nie twórcy nie mieli materiału źródłowego, chcieli jak najszybciej skończyć i całość posypała się scenariuszowo. Natomiast pod względem produkcyjnym wciąż pozostawała na niezwykle wysokim poziomie.
W tym wypadku mamy źródło (chociaż dość specyficzne), chyba mamy bliższą współpracę z autorem (który mógłby się za Winds of Winter w końcu zabrać) oraz doświadczony zespół produkcyjny. Do tego hejt na sezon 8 odbił się takim echem, że wątpię aby zarówno producenci jak i bezpośredni twórcy nie mieli go z tyłu głowy pracując nad tą serią.
Tak więc może nam wyjść naprawdę fajny serial i nie widzę powodów by na podstawie samej porażki 8 sezonu wieszczyć mu ten sam los.
Wczoraj skończyłem drugi tom. Całość mnie nie zachwyciła. Dobre książki, ale bez szału. Masa trupów i zdrad plus smoki. Trochę szkoda, że tylko będzie Taniec Smoków, a nie od początku książki. Taniec to tylko połowa drugiego tomu. Więc serial pewnie jeden sezon. Nie wyobrażam sobie przedłużania tego. Sam Taniec, był w mojej ocenie, dużo słabszy, niż wydarzenia wcześniejsze. Ale czekam.
Jedno jest pewne: jakkolwiek słaba by się nie okazała ta seria, to i tak bankowo będzie kilka razy lepsza niż Wiedźmin od netflixa.
A co było nie tak z 2 sezonem? Sprawnie opowiedziana historia, bardzo dobrze to się oglądało i na pewno lepszy niż sezon 1. A czy było zgodne czy nie zgodne z prozą Sapkowskiego dla mnie nie ma żadnego znaczenia. Nigdy nie mogłem przetrawić jego dziwnego stylu pisarskiego.
spoiler start
[...]
- głupotą postaci,
- drętwymi dialogami,
- teleportacjami postaci jak twórcom w danej chwili jest to potrzebne,
- brakiem zróżnicowania między rasami, rejonami, strojami i kulturą,
- fringillą, która w prost tłumaczy nam na głos co się właściwie dzieje na ekranie,
- brakiem umiejętności twórców do wywoływania emocji, wprowadzają postać i zabijają ja kilka scen później w tym samym odcinku jednocześnie oczekując że widz nieznający uniwersum się przejmie tą śmiercią.
- wrzucaniem rzeczy jak scenariusz tego wymaga, t.j osiodlane konie w opuszczonej od dawna wiosce, napojone, wypoczęte, uwiązane, gotowe do drogi,
- Geralt walczący z potworem patykiem lub Yen z żołnierzami nilfgardu (też patykiem).
To te główniejsze bez zwracania uwagi na książki, jednak jeśli ktoś miałby porównywać to dochodzi:
- odarcie postaci z ich pierwotnych charakterów,
- zły casting,
- podmiana wątków na głupsze i gorsze,
- spłycenie tarć rasowych, brak wiewiórek, robienie z nilfgardu tego złego, co za tym idzie uproszczenie lub totalne wywalenie skali szarości.
Ogólnie poza nazwami krain i imionami nic tam z wiedźmina już praktycznie nie zostało. Ot kolejne generyczne fantazy na modlę USA, jak cień i kość, koło czasu...
spoiler stop
Szacunek do własnej mózgownicy i wymaganie jakiejś wewnętrznej spójności (heh przypomniało mi się że serial nakłada na Yen za używanie czarów ognia karę, by dalej ktoś inny sobie bez problemu tych czarów używał, bo tak, bo scenariusz chciał Yen bez magi i koniec) rzeczywiście jest problemem ;V, a nie jakiś tam serial... Proszę bardzo, przyjmuj sobie bezrefleksyjnie co pod nos podstawią i taplaj się dalej w tej papce (jak to sam Bagiński określił) dla młodzieży tik toka i yt. Przymykam oko na jakieś pierdoły jak błędy montażowe, tutaj niestety jest tyle źle zrobionych rzeczy że się zwyczajnie nie da.
Polecam też zapoznać się z tym: www.youtube.com/watch?v=oYiKtajKNl4
Za stary jestem na TikToka a mądrości głoszone przez niektórych jutuberów zbywam uśmiechem politowania. Obejrzyj sobie polskiego Wiedźmina sprzed lat. Tam to dopiero były drętwe dialogi, że o poziomie efektów specjalnych nawet nie wspomnę :)
Bagiński to nie jakiś tam YouTuber tylko osoba współtworząca ten serial z Lauren Schmidt Hissrich... jawnie mają odbiorcę za debila, nie kryjąc się z tym. No i co mnie obchodzi w tym momencie inny serial? Nie on jest obiektem uwagi i oceny. Bo co to za argument, skoro mogę powiedzieć "zobacz gry od CDPR, nie ma tam drętwych dialogów...".
Nie rozumiem tego przypieprzania się do drugiego sezonu Wiedźmina. Przecież był równie słaby, co pierwszy :-) W drugim sezonie przynajmniej czas akcji nie skacze tak, jak w pierwszym, przez co mniej zorientowani widzowie mogą chociaż coś zrozumieć.
To nie zrezygnowali z spin-offu ? Podobno koszt jednego odcinka to kilkanaście milionów euro. I nie opłacalne jest stworzenie całej serii. Czy pomyliłem seriale ?
Martin od paru lat kłamie na temat wydania swojej książki, więc wszystkie jego wypowiedzi trzeba traktować z odpowiednią poprawką :)
XD
On ma kasę z tego serialu, ma zniechęcać ludzi? XD
XD
po co o tym pisać, to nikomu niepotrzebne
Gdy autor będzie narzekał na adaptację swoich ksiązek. Wtedy dajcie znać bo tak to news zbyt oczywisty i tym samym nudny.
Zero zaskoczenia.
Gdy autor będzie narzekał na adaptację swoich ksiązek
no cóż, to nie tak, że nigdy się to nie zdarzyło
Up@
Akurat w przypadku Martina to można było wyczytać pewna gorycz jeżeli chodzi o ostatnie sezony gota, co prawda nie bezpośrednio bo pewnie nie mógł, ale jednak.
G.R.R.Martin skrytykował sezon 5 (jego wpisy na blogu wskazywały na duże rozczarowanie). Potem zaakceptował stan rzeczy i był już zawsze dyplomatyczny.
Pisarz czynnie uczestniczył pomagając przy scenariuszu serialu tylko podczas produkcji sezonów 1-4. Co raz większa różnica zdań między nim, a Benioffem poskutkowała, że odszedł z produkcji.
Pewnie z Sapochnikiem, który dowodzi produkcją "Ród smoka" lepiej będzie dogadywać się.
Hajs się zgadza? To będzie zadowolony ;)
Yhym, oni zawsze są zadowoleni, jeśli dobrze się zapłaci. Sapkowskiemu gry się nie podobają, uważa je za mające negatywny wpływ na promocję marki. Tymczasem serial dla niego jest tak dobry, że nie może się doczekać nowego sezonu.
Sapkowskiemu gry się nie podobają, uważa je za mające negatywny wpływ na promocję marki.
Z tym negatywnym wpływem na promocję marki, to serio kiedykolwiek tak powiedział?
Ufff, trochę mi ulżyło. Myślałem że to tylko jakiś bezmyślny hejt na Sapkowskiego, ale jak widać kwiat GOLowej inteligencji, ostoja kultury, mecenasi sztuki są zwyczajnie mądrzejsi od wszystkich uznanych autorów :).
Milosnicy fantasy w Polsce to maja jednak przerabane. w House of Dragon beda czarnoskorzy z bialymi wlosami wiec znow Polacy sie obraza i film masowo zbojkotuja.
Prześladowania białych heteroseksualnych mężczyzn nie ustają!
Ja jestem czarnym, rudym, obrzezanym, cygańskiego pochodzenia homoseksualistą i w polsce czuję się świetnie jak nigdzie indziej. Dla mnie i podobnym mi, raj na ziemi. Nie dziwię się białym heterogenizowanym, że tak płaczą za wyrywaną im siłą ojczyzną.
![[Gammorin]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/1175156_50.jpg)