Najlepsze gry 2021 roku - wybór redakcji GRYOnline.pl
Jak dla mnie bardzo dobrze, ze nie ma, skonczylem ja niedawno i juz zapomnialem ze w ogole w nią grałem
Fabularnie niezbyt, moze dla fanów serii, których w PL jest pewnie dziesięciu xD
Gameplayowo rozwiązania ze starych Halo + dodany otwarty swiat i aktywnosci rodem z Far Cry'a, ale raczej tych starych, bo taka 5 czy 6 maja ciekawsze aktywnosci mimo wszystko
Totalnie nie rozumiem tej decyzji, 2021 rok czasy kiedy otwarte swiaty na modle ubisoftu juz wszystkim się przejadły, a flagowy tytuł MS po tylu latach bycia liniowym doswiadczeniem, nagle idzie pod prąd i staje się tym co niemodne xD
Jakich graczy? Bo plebiscytów w brud
Złotego joysticka od graczy dostało re8, a to TGA to jakieś Trololololo było, beta multiplayer xD
Trololo plebiscyty to wygrało tlou2, gdzie banndy SJW się mobilizowały na redditach i doscordach.
Według mnie Forza nie zasłużyła na 2 miejsce (ups, spolier) bugami. Eliminator na początku gry to była tragedia (niewidzialne auta, znikające dropy) Dziwne komunikaty (UWAGA, ok). Raz loguje, raz nie i trzeba restartować grę/peceta. W końcowych etapach gry nieczytelna mapa.
I w zasadzie brak konkurencji - NFS to czysty arcade, a TDU Solar Crown raczej do niego dołączy. Mam nadzieję że dodatków nie skopią (niedługo powinien być pierwszy)
Edit: I zapomniałem o lenistwie PG tzn. niektóre auta nadal mają żółte tablice, część interfejsu zarżnięta z 4 (dźwięki też, chociaż nie mam z tym dużego problemu)
Nie jestem w stanie zrozumieć fenomenu Deathloop. Jest to najgorsza gra od Arkane, na dodatek kopiująca w gorszy sposób pomysł z DLC do Prey o nazwie Mooncrash (nota bene od tego samego studia), a i tak znajduje się w topce wszystkich rankingów w tym roku. Ranking jak ranking, każdy ma swój :)
100% prawda
Pomyśleć, że po odkrywczym i innowacyjnym Mooncrash wypuścili słabe Deathloop, masakra jakaś
Returnal jest dużo lepszy, nie mam zielonego pojęcia co Deathloop robi tak wysoko
Fakt - Deathloop jest przez redaktorów uwielbiany tymczasem na steamie czy mecie oceny od graczy - mieszane.
steam/mPS5/mPC-78%/63%/49%.
Nawet na gry-online ta gra tutaj ma średnią od graczy w okolicach 50%(4,6-PS5,
5,4-PC)
Cieszy mnie tak wysoka pozycja NieRa - uwielbiam. Poza tym Kena i Guardiansi także moja topka tego roku.
Deathloop wyżej niż Returnal - cringe
Rift Apart wyżej niż Psychonauts 2 - cringe
RE Village na pierwszym miejscu - cringe
Horizon 5 wyżej niż Vallheim, Replicant, Psychonauts 2, Returnal czy Hitman 3 - cringe
To moja subiektywna opinia o tym artykule
Nie zesraj się, Halo ma branie tylko w USA
Reszta świata leje ciepłym moczem na tą serię
Weź tak sobie załóż jeszcze z 10 kont, coś bys mógł bardziej jarać się Halo i grami MS
Multikonto ghosta ma problem z multikontami innych użytkowników, tego jeszcze nie było
Weź tak sobie załóż jeszcze z 10 kont, coś bys mógł bardziej jarać się Halo i grami MS
i mówi to dzieciak mający multikonta który jara się tlou2 i grami sony... hipokryzja lvl 100
Trzeba być obiektywnym .
Tak duża branża , coraz prostsze narzędzia dla twórców a taki bieda rok że hoho ... za to następny nadrobi i to chyba dzięki tej nędzy w tym .
Po waszych ostatnich artykułach szczerze wątpie że wasze topki gier są jakimkolwiek wyznacznikiem. I na pewno nie bede przewijał 15 stron aby się dowiedzieć co to za gry.
Parę ciekawych gier w 2021 wyszło ale poza Nierem nic czego bym bardzo wyczekiwał. A z samym Nierem mam problem. Automata mnie porwała od początku, a Replicanta po 2h ostawiłem i obecnie kończę Prey'a 2017. Na pewno jeszcze wrócę bo rzadko nie przechodzę gier ale początek strasznie nużący.
trochę szkoda że pathfindera nie ma
Waham sie czy Wiedzmin 3 czy moze Cyberpunk2077... Jezeli nie ma ich w rankingu to proponuje resumpcje albo odeslanie do TK...
Piotr.
Jeśli Forza Horizon 5, która jest kopią 4 jedynie ze zmienioną mapą, a tak to praktycznie w gruncie rzeczy niczym się od niej nie różni, i zajmuje ona drugie miejsce w takim rankingu, i nie tylko takim bo większość podsumowań jakie widziałem to zajmuje wysokie miejsce... To tylko świadczy o tym, jak słaby był to rok. I bynajmniej, absolutnie nie chodzi mi o to, że FH5 to słaba gra, bo to jakby nie patrzeć gra dobra, ale to w zasadzie odgrzewany kotlet, nie wiem czy zasługujący na top 10 w jakimś lepszym roku. A tutaj 2 miejsce.
Słaby był to rok dla graczy, tylko jeśli ktoś gra w same gry AAA od dużych wydawców. W grach indie jak co roku masa ciekawych gier różnych gatunkowo, które bawią nawet lepiej niż te większe tytuły.
Impostor Factory, Inscryption i 12 Minutes to pierwsze co mi przychodzi do głowy.
Lista jak lista. Każdy będzie miał swoją. Ja bym dał wyżej Rift Apart, Kena i Metroid Dread. Dodał bym Tales of Arise. Paradoksalnie w tym roku robotę zrobiły upgrejdy na PS5 czyli FF7 Remake Intergrade czy Death Stranding Director's Cut oraz na Switcha (Super Mario 3d World + Bowser Fury). 2022 będzie dużo mocniejszy. Już same Horizon Forbidden West oraz God of War Ragnarok uczynią go dużo lepszym. Mam nadzieję że Suocide Squad też będzie dobry, chociaż bardzo długi czas produkcji rodzi obawy.
Brak Tales of Arise w TOP 30? Słabo.
RE Village jak dla mnie to było spore rozczarowanie a nie najlepsza gra roku. Klimatu to ta gra nie ma, fabuła bezsensowa i jakieś twisty z kosmosu oraz po prostu zbyt wiele tępej akcji. Co z tego, ze lokacje są różnorodne skoro oprócz zamku i samej wioski są one straszne biedne? Gra jest całkiem niezła ale Resident jest to bardzo słaby. Poprzednie "nowe" RE były lepsze.
Wiele gier z Top 30 jak The Medium jest słabsze od Tales of Arise oraz Pathfinder: Wrath of the Righteous, których nie ma wcale.
Resident evil Village jako Resident przeciętniak, bo nie zostało nic z klimatu Residentów (klasyczny wirus, zombiaki, większość gry w jednej lokacji, konkret, nocna ponura atmosfera zaszczucia). Jako horror też nie sprawdza się wcale, bo nie ma chyba tu prawie nic z horroru. Większość gry dzieje się w dzień i przypomina bajki braci Grimm. Jako kolejna gra akcji jakich pełno jest dobra, a widocznie to pasuje wielu ludziom, by seria przestała być Residentem, a grą akcji z dziwactwami zamiast zombie dzięki czemu w ogóle odniosła sukces i została pokochana.
Stare Residenty 1, 2, 3, CV, remake 1, 0, 4 są super, a z nowszych 7 część też okazuje się zauważalnie lepsza od Village, a Re2 remake dużo lepsze od pociętego i króciutkiego Re3 remake.
Resident evil Village jako Resident przeciętniak, bo nie zostało nic z klimatu Residentów
Całe szczęście...
Kesik jak zwykle nieudolnie trolluje
RE7 i RE8, a co za tym idzie nowa formuła serii to najlepsze co ją mogło spotkac, seria ewidentnie zjadała własny ogon co bylo juz troche widać w 5, a w 6 to juz całkiem
No i fabularnie i klimatycznie to takze najlepsze czesci, ok 4 sztos nad sztosami, ale fabularnie to byla cieniutka, a w 7 i 8 jest historia, ktora wciąga od początku do konca, ma fajne zwroty akcji, nie jest to oskarowe dzielo pod tym wzgledem, ale to horror..
Zmiana koncepcji ma swoich zwolenników, ale tak mocne odejście od korzeni dla fanów, którzy od początku polubili tą serię za pewne cechy potrafi trochę odrzucić. Gdybym teraz poznawał serię od Village nie wiem czy zainteresowałaby mnie ta gra, a tak dzięki nazwie RE nie odpuściłem, bo wszystko z tej serii przechodziłem. Seria zainteresowała mnie w latach 90' z powodu podobieństw do trylogii filmowej G.Romero i patentów rozgrywki jakie skopiowali twórcy Resident evil 1 i 2 z serii "Alone in the dark".
W kolejnej części równie dobrze mogą wymyślić, że będziemy walczyć z maszynami w kosmosie. Ciekawe czy to też podobałoby się zwolennikom Re-Village.
dawno się nie zgodziłem z kęsikiem ale właściwie wypunktował wszystko co niedomaga w REV : ta gra równie dobrze mogła by od połowy mieć nazwę painkiller lub serious sam. Tak jak mistycznie budowano klimat początku gry tak zniszczono wszystko kilka chwil potem.
Historia w RE8 jest tragicznie głupia i kampowa aż do bólu
Jako survival horror też średnio się sprawdza
Polecam recenzję Under the Mayo, mocno punktuje jej słabości
Moimi ulubionymi grami z tego roku są:
1. Resident Evil Village
2. Demon Slayer Kimetsu no Yaiba Hinokami Chronicles
3. Igrzyska olimpijskie Tokio 2020
Jednak kompletnie nie widzi mi się ten cały Deathloop gdzie wielokrotnie przemierza się te same miejsca i strzela do żywych manekinów, gdzie nie ma zbytnio eksploracji, rozwiązania zagadek za to jest krzykliwa, kolorowa i kiczowata stylistyka która do mnie nie przemawia.
Kuriozum jest brak na tej liście Pathfinder: Wrath of the Righteous. Spokojnie można tę grę umieścić w pierwszej PIĄTCE.
To samo dotyczy Scarlet Nexus i Tales of Arise. Obie te gry są co najmniej tak samo dobre jak NieR Replicant.
No i piona, dla mnie RE8 to takze najlepsza gra 2021
Na drugim miejscu Deathloop, reszta gier bez podjazdu do tych dwóch
Guardiansów daje na 3 i tutaj potencjał był, ale powtarzalność niestety troche meczyla, a i fabula pod koniec mniej ciekawa
Twoje zdanie, nikogo nie obchodzi
Szef kuchenka moze czyścić buty Coltowi
reszta gier bez podjazdu do tych dwóch
Dla mnie tak samo. Trudno mi bylo wybrac cos na trzecim miejscu.
Kilka z tych tytułów chce jeszcze ograć obecnym Pro jak np. Village czy Kenę. Life is Strange gdzieś tam się w tyle będzie przewijać, ale szybko do niej nie zasiądę. Z samym Rachetem nigdy nie było mi po drodze, ale jest tak chwalony, wszędzie, że kiedyś przy okazji już nabycia PS5 sobie sprawdzę :)
Resident Evil Village - a w życiu ! w ogóle ten ranking to ocena gier z głównego nurtu. REV był niezły do momentu przejścia posiadłości Vampirzyc może jeszcze jezioro ale ostatnie poziomu to totalne DNO ! - REV oceniam na jakieś 6/10 w porywach właściwie za wszystko ! RE7 jest o kilka klas lepszą grą a już na pewno w wersji VR.
Moja lista jest zupełnie inna : na pewno nie zabrakło by na niej takich gier jak :
- Battlesector
- Halo
- Solasta
- Lone Echo II
- The Forgotten City
- Wildermyth
- Aliens Fireteam
- Mass Effect LE
- Chorus
- Outriders (moim zdaniem nawet ta gra deklasuje REV)
- Humankind
- Chernobylite
- Gloomhaven
- Sherlock Holmes Chapter One
Jak dla mnie to syfiasta ta twoja lista, Outriders to już w ogóle takie guano, że aż nie skończyłem, ale rozumiem że boli wygrana re8 to teraz będziesz twierdził, że wszystko jest lepsze XD
Chernibylot kolejna gra, która nadaje się do gazetki z kiosku
Branie pod uwagę me legendary to już w ogóle śmieszek, to jest identyczna trylogia jak lata temu, to że podrasowano ciut grafike nie czyni z tej gry niczego nowego
Alex o gustach się nie dyskutuje ale o matko ta twoja lista jest najgorsza ze wszystkich. Halo? Outriders? Chernobylite? No ludzie.
napisałem że na mojej liście nie zabrakło by tych gier z gier redakcji też by się znalazło kilka ale na pewno nie REV która jest przeciętniakiem. Gra była niezła do momentu skończenia motywu wilkołaki - wampiry może też ostateczną walkę przy jeziorze ale to co było potem to wręcz parodia. Fabularnie nie ma żadnego startu do RE7 właściwie dziwiły mnie oceny branżowe na temat tego przeciętniaka ale cóż ...
Najlepiej w całym roku z nowych gier bawiłem się w Solastę bo jest to jedna z najlepszych (jeśli nie najlepsza implementacja turowego D&D) a że poza kampanią głową obecnie poprzez świetny edytor społeczeństwo dodało 20 innych to wręcz gigantyczna gra w której z przyjemnością wbiłem calaka po 200 godzinach. BG3 ma szansę jednak w 2022 zdominować wszystkie rpg mimo że czekam także na Elexa 2.
Co do Outriders to fabularnie przeskakuje REV o lata świetne i mimo że na premierę nie domagała z MP to jest to całkiem solidna gra. Halo to klasa sama w sobie, Chernobylite też fabularnie stoi wyżej od REV. ME:LE to dalej jedna z najlepszych jeśli nie najlepsza space opera. Szczerze to nie wiem komu może się podobać REV przecież linia fabularna w niej jest tak przeciętna że aż ręce opadają, sam byłem w lekkim szoku że można było 30% końcówki gry właściwie spuścić w WC.
Właściwie na tej liście zapewne znajdzie się jeszcze dodatkowo : Tales of Arise bo na tyle co widziałem to wypada znakomicie (nie ograłem jeszcze). W pierwszej piątce na pewno też umieściłbym :
- Returnal
- Marvel’s Guardians of the Galaxy
- Ratchet & Clank: Rift Apart
W tym roku było bardzo dużo dobrych gier. Wspaniały rok.
Mówi typ, który dał Deathloop, grze ze slabym AI, JEDNYM typem przeciwnika, zero innowacji względem poprzednich gier studia i patologicznemu prowadzaniu za rączke drugie miejsce w swoim rankingu
Coraz bardziej mam wrażenie, że jesteś po prostu kolejnym trollem
Deathloop to bardzo często wybierane goty, jest na 3 miejscu tuż za re8 i IT takes two
Na dodatek to tak naprawdę gra MS
Ehh te zielone trolle nawet nie wiedzą kogo sa jakie gry
Outriders fabularnie to bieda, Chernibylkt marna zzyzna z serialu, no ale to Alex.
Wiadomo, że Alex czasami mocno odpływa i czasami ciężko się z nim zgodzić ale The Forgotten City i Sherlock Holmes Chapter One to rzeczywiście jedne z najlepszych gier tego roku. Sporo lepsze niż RE8.
Czy możesz opisać grę Gloomhaven, wiem, że ta gra jest komputerową wersją gry planszowej.Czy warto ją kupić
Returnal xDDD
No to Halo to mega gniot skoro w ogole nie ma.
Zielony trollu
Na gniota to, mówisz codziennie rano mamo, jak cię wybudza po tym jak narobiłeś w majty, śniąc o tym, że ktoś szkalował grę od sony.
Obecność NieR Replicant na tej liście, i to jeszcze na podium, to ogromne pozytywne zaskoczenie.
Ale widać równowaga we Wszechświecie musi być zachowana, bo brak z kolei Tales of Arise.
Ah, wciąż obecne są coroczne kłótnie w komentarzach. Do niektórych kolegów chyba nie dociera, że to wybór redakcji, sama się z ich zdaniem w wielu miejscach nie zgadzam, ale co osoby to inny gust.
Co wy widzicie w tym Replicancie? Przecież ta gra jest słaba jak barszcz.
Dobrze, że tego artykułu nie napisał Adam Zechenter bo zaraz dowiedzielibyśmy się, że najlepszą grą 2021 jest jakaś mobilna gierka albo inny syf.