Monstera imponujących rozmiarów, zazdroszczę :D
Ha, dzieki, jestem z tej roślinki najbardziej dumny na świecie, bo dostałem ją w stanie, gdy miała jeden, niemalże uschniety, mały liść i nic więcej. Korzenie miała zupełnie przegnite. Obciąłem prawie wszystkie, zrobiłem drenaż i udało jej się odrosnąć z takiego kikuta ;)
Jest z czego być dumnym, nieźle! Teraz zauważyłem też Awokado, moje niestety nie dało rady i uschło, jak często je podlewasz?
Awokado trzyma się z nami już drugi rok. Podlewane co 2-3 dni i ma dobry drenaż :). Na wakacje je wozimy do teściów pod opiekę, bo te roślinki są strasznie padliwe i humorzaste i po paru dniach bez wody potrafią już grymasić.
Proszę
Ano proszę. Wraz z pierwszym śniegiem po koniec grudnia chyba od 2010 roku.
Przy okazji - Wesołych Świąt Wszystkim !
Mojego autorstwa ;-)
Wesołych Świąt! :)
Jak choinka