Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Matrix Zmartwychwstania wali prosto w ryj i jest zaskakująco dobry

22.12.2021 18:19
Lateralus
20
15
odpowiedz
5 odpowiedzi
Lateralus
139
Last Of The Wilds

Wali, ryj... Co to za słownictwo? "stolica kultury...".

22.12.2021 23:58
mohenjodaro
31
7
odpowiedz
1 odpowiedź
mohenjodaro
114
na fundusz i prywatnie
3.5

Matrix 4 to porażka na całej linii. Na plus tylko wątki komediowe, ale czy tego oczekujemy od Matriksa?

Słaby film akcji, słaby Matrix, kiepskie walki, kiepska fabuła, zamiast filozofii romansidło, zamiast Cyberpunka plenery z Magdy M.

Wielka nuda. Ha tfu 3,5/10.

23.12.2021 23:01
PimpMyBass
👎
39
7
odpowiedz
PimpMyBass
6
Chorąży
0.0

Właśnie wróciłem z seansu. Ten film był tak skandalicznie słaby, że mam ochotę pozwać autora tekstu.

22.12.2021 23:57
30
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1349061
16
Generał
5.0

Film sypie z rękawów na lewo i prawo nawiązaniami, smaczkami, easter eggami, jest to spoko, o ile jest to podane w rozsądnej dawce i sam film daje od siebie coś nowego ale nie tu...
Ten zabieg to tylko po to by wkupić się w łaski fanów/fanatków/fanobjów trylogii a tych oj nie brakuje.

Sam film nie robi nic nowego, w przeciwieństwie do trylogii nie jest świeży, nie wychodzi przed szereg, nie stara się być innowacyjny, ale jedzie na tych samych pomysłach które były w poprzednich trzech częściach i tak w kółko aż do końca filmu powtarzane są te same patenty, bo twórcy nie wymyślili nic nowego, bo po co jak można zrobić ksero poprzednich części a ślepi fanatycy i tak kupią bilet.
Trylogia w tam tych czasach to było coś, coś nowego, świeżego, niespotykanego, a Matrix 4 nie robi tego a szkoda.

Na Metacritic: 65/100, UserScore 4/10, dla mnie, czyli kogoś kto lubi trylogię, Matrix 4, to typowy średniak, który robi kopiuj&wklej prawie wszystkiego z trylogii.

Może jak pani Wachowski znów stanie się panem (debilizm) to może coś lepszego uda się jej zrobić.
Albo jak obie wrócą do bycia panem to uda im się coś zrobić dobrego, whatever.

22.12.2021 12:37
czekoladowyjoe
1
czekoladowyjoe
77
Konsul

Oglądam dzisiaj wieczorem, ocenię. Nie mam żadnych oczekiwań więc staram się podejść do tematu ze świeżą głową :)

22.12.2021 13:21
2
3
odpowiedz
3 odpowiedzi
PLATO
82
Pretorianin

w internecie opinie ogladajacych niepochlebne wiekszosc pisze iz matrix sie z netflixowal

22.12.2021 13:46
SmokingPizza
2.1
SmokingPizza
2
Legionista

Tym netflixem to mnie skutecznie zniechęciłeś.

22.12.2021 13:50
PimpMyBass
2.2
PimpMyBass
6
Chorąży

Internet =\= GOL

22.12.2021 23:29
2.3
zanonimizowany1355432
7
Legionista

Pod jakim względem? Chodzi o to, że jest to po prostu kiepski film z wysokim budżetem, albo niczym się nie wyróżnia? Czy może o to, że jest przesiąknięty lewackim ścierwem? Jeśli to ostatnie, to może lepiej rzeczywiście to odrzucić.

22.12.2021 13:27
Forcebreaker
😒
3
2
odpowiedz
5 odpowiedzi
Forcebreaker
54
Generał

Ryj?

22.12.2021 14:16
3.1
zanonimizowany1353843
4
Centurion

Wali??

22.12.2021 14:30
😂
3.2
noumen
35
Centurion

Co się czepiacie. Dobrze, że nie napisał "urywa dupę"!

22.12.2021 14:49
3.3
zanonimizowany1353843
4
Centurion

Prosto???

22.12.2021 15:04
Forcebreaker
3.4
1
Forcebreaker
54
Generał

Wystarczyło by 'wali w gębę'. Na samo to stwierdzenie też można z paru powodów kręcić nosem, niemniej wyraz 'ryj' jest dość obelżywy i bardziej niż szok wywołuje zażenowanie w tym kontekście - kogo ryj, autora, czytelników do których adresowany jest tekst?

Nie mam nic przeciw uzasadnionym przekleństwom itd, tutaj jednak nie widzę by było uzasadnienie publikacji takiego tytułu. Jakiś poziom powinno się zachować.

post wyedytowany przez Forcebreaker 2021-12-22 15:05:18
22.12.2021 19:14
Smalec
👎
3.5
Smalec
31
Pretorianin

Forcebreaker Wychodzi na to, że autor to prymityw, który nie zna stonowanych synonimów.

22.12.2021 13:42
Gorgor
4
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
Gorgor
81
Pretorianin

Odważna ocena gdy film zbiera cięgi od krytyków.

22.12.2021 14:10
4.1
zanonimizowany767782
113
Senator

Fajne te cęgi, takie nie za mocne

65/100 metacritic, podobne oceny jak te tenetu czy innych bardzo dobrych filmów

22.12.2021 17:08
😂
4.2
2
zanonimizowany1358673
4
Generał

65/100 to w końcu sukces i dobra prasa XD

22.12.2021 17:14
😐
4.3
zanonimizowany767782
113
Senator

No taki Prestiż to był sukces na pewno https://www.metacritic.com/movie/the-prestige

Bohemian dostał oscara, a miał 49/100 https://www.metacritic.com/movie/bohemian-rhapsody

22.12.2021 13:50
PimpMyBass
5
1
odpowiedz
1 odpowiedź
PimpMyBass
6
Chorąży

Ktoś wam w ogóle sprawdza te teksty przed publikacją?

22.12.2021 14:51
5.1
3
zanonimizowany1353843
4
Centurion

Zwykle mama ale nie miała dziś czasu :(

22.12.2021 13:56
stalkerrr
6
odpowiedz
stalkerrr
87
Konsul

Mieszane opinie prawie zawsze zwiastują, że mi się spodoba :D

post wyedytowany przez stalkerrr 2021-12-22 13:56:49
22.12.2021 14:12
Beaverus
7
odpowiedz
Beaverus
190
Bounty Hunter

To jeden z najlepszych „blockbusterów z ambicjami”, jakie ukazały się w tym roku. A kto wie, czy – mimo obecności monumentalnej Diuny – nie najlepszy. Dla mnie na pewno. A czy i Wy tak będziecie sądzić? Cóż – polecam sprawdzić. I podjąć tę decyzję.

A Spider-man? Tez ma ambicje, a sadze ze jednak to jedna z najlepszych propozycji Block-busterów. Bo co jak co ale Blockbustery nie potrzbuja juz kolejnego rozdrabniania na takie z ambicjami a takie bez. Bo nie taka rola tego gatunku (czy tam pod gatunku).
Ciekawi mnie tez ocena, bo na innych recenzjach raczej film dostaje bardzo srednie oceny - ale trzeba bedzie zobaczyc samemu.

post wyedytowany przez Beaverus 2021-12-22 14:12:51
22.12.2021 14:14
8
odpowiedz
toyminator
79
Senator

Od zwykłych ludzi, przeważają oceny zbliżone do 7/10. Tak jest średnia. Dla mnie, to 7/10. Nie jest to film bardzo dobry, ani film tylko niezły. Jest po prostu dobry. Idealnie wpasowuje się w tą ocenę.

22.12.2021 14:26
9
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany1353843
4
Centurion

W artykule nie ma wzmianki czy Keanu dała radę.

post wyedytowany przez zanonimizowany1353843 2021-12-22 14:27:26
22.12.2021 14:33
9.1
zanonimizowany768165
119
Legend

Keanu jak Rutger Hauer - ratuje każdy film.

22.12.2021 15:22
SpoconaZofia
9.2
SpoconaZofia
78
Legend

Szkoda że tylko filmy ratuje. Gry redów nie potrafił uratować. I jeszcze ta manipulacja że grał, co okazało się kłamstwem. Jakby wiedział w jakim stanie technicznym jest gra. Nie zgodził by się. Można tu zacytować ulubioną postać Redów, czyli Goebbelsa. Który mawiał, że zwykła propaganda ma niewiele wspólnego z obiektywizmem i jeszcze mniej z prawdą.

post wyedytowany przez SpoconaZofia 2021-12-22 15:24:33
22.12.2021 15:29
9.3
zanonimizowany1353843
4
Centurion

Rock'and'Rollowość Silverhenda wzbudzała we mnie mieszane uczucia, ale miał swoją stylówkę, dało się polubić, nawet mnie

22.12.2021 17:11
9.4
Mitsuki
38
Generał

SpoconaZofia
I tu się mylisz, propaganda musi się opierać na prawdzie inaczej łatwo ją obalić. Kluczem jest takie przekazanie prawdy by wypaść w niej najlepiej

22.12.2021 17:13
9.5
zanonimizowany1358673
4
Generał

Bo ta R'n'R osobowość ma swoje korzenie jeszcze w latach 80 (właściwie to w końcówce tych lat) XXw, w których to CPrpg powstał. Teraz to po prostu trąci myszką i trochę dziwnym jest, że nie pokuszono się o mały retcon tej postaci.

22.12.2021 14:31
10
odpowiedz
1 odpowiedź
noumen
35
Centurion

Lily nie rób sobie jaj!

22.12.2021 14:47
👍
10.1
2
zanonimizowany1252258
32
Pretorianin

Haha Lili się już z jajami pożegnała xD

22.12.2021 14:40
papież Flo IV
11
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
papież Flo IV
88
Prymas Polski

Dosyć niepokojące są te recenzje, ale w większości z nich da się wyczytać, że czwórka jest na podobnym poziomie co słabe rewolucje i reaktywacja.
Jeśli po sequelach (szczególnie najnowszych) terminatora, gwiezdnych wojen i obcego, czyli seriach SF, które miały równie genialny potencjał, a zostały totalnie zaorane, recenzenci nadal uważają dwójkę i trójkę za słabe kontynuacje, to ja jednak wolę zaufać zwykłym widzom.
A ta recenzja w porównaniu do pseudointeligentnego wysrywu, który zafundował nam filmweb brzmi jak wypowiedź typowego widza, także nadzieje zostały podbudowane:-D

post wyedytowany przez papież Flo IV 2021-12-22 14:43:41
23.12.2021 07:40
Wielki Gracz od 2000 roku
11.1

Rewolucje to najfajniejsza część. Zajebista walka w Syjonie oraz ta ze Smithem (ze świetnym podkładem muzycznym). Reaktywacja ma tylko spoko scenę co Neo tłucze się z dziesiątkami Smithów na placu.

23.12.2021 11:46
papież Flo IV
11.2
papież Flo IV
88
Prymas Polski

Ja obie te części stawiam na równi, w reaktywacji mamy od groma akcji i napchane między to wątki filozoficzne, podczas gdy rewolucje potrafią się niemiłosiernie dłużyć i w sumie ogląda się go tylko dla końcówki.
Ale mimo tego te filmy wspaniale rozbudowują ten świat i nie wyobrażam sobie nie sięgać po nie w przypadku odświeżania jedynki. Ciekawi mnie czy z czwórką tak też będzie...

22.12.2021 14:45
😂
12
2
odpowiedz
zanonimizowany1252258
32
Pretorianin

Ocena 8,5 to musi być niezłe arcydzieło skoro przebija oceną oryginalnego Matrixa z 1999 xD a tak serio - ocena na GOL - podziel przez 2 następnie odejmij 1 ....

22.12.2021 14:46
13
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Virtus
9
Legionista
4.0

Autor musiał się naćpać, a potem to już mu się wszystko podobało.

22.12.2021 22:21
ProfesorXxx
13.1
ProfesorXxx
57
Konsul

Zgadzam się w 100%

23.12.2021 20:44
13.2
edekzkk
12
Legionista
4.0

Pełna zgoda. Po ciekawym zabiegu na początku

spoiler start

Gra, Matrix 4 w Matrix 4, WB

spoiler stop

totalnie przeciętny film SF.

22.12.2021 14:58
14
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1314152
24
Pretorianin

Po tym filmie mam wrażenie, że w Hollywood zapanowała moda na dystans do siebie. Jeśli to był zamierzony, poważny i przemyślany ruch to nawet da się 8/10 wystawić (bo to nie jest parodia, a humor z samego siebie jest łatwy do zagrania i niekoniecznie piękny artystycznie), natomiast jeśli ktoś poleciał z "nurtem" i do filmu o perfekcyjnych maszynach dorzucił żartowanie z własnej młodości, przeszłości, dorobku - to bez komentarza.

To tak jakby zrobić film o "brzydkiej" Yennefer z Wieśka jako sequel.
Mniejsza.
Po tym co przeszedł Neo po trójce "odgrzewany kotlet" nabiera nowego znaczenia

23.12.2021 14:47
14.1
slip-stream
56
Centurion

Tylko dystans do siebie jest tym trudniejszy, ze łatwo popaść w autoparodię i pastisz swoich wcześniejszych dokonań. I o to niestety nowy Matrix się niebezpiecznie ociera. Ten „dystans” to taka efektowna, pseudo filozoficzna zasłona dymna mająca przykryć to, ze nie ma się do powiedzenia nic nowego ciekawego. Bo ostatecznie nie jest to jakaś nowa pociągająca historia, a jedynie opowiadanie i komentowanie tego, co zrobiło się wcześniej.

22.12.2021 15:48
16
odpowiedz
4 odpowiedzi
krykry
42
Generał

Hah, nawet średnia krytyków na internecie dla tego filmu to 65/100. Średnia od userów to 59/100.

Ale oczywiście na GoLu nie istnieją oceny poniżej 8/10. No chyba że trzeba doj**ać jakiejś praktycznie nieznanej grze.

22.12.2021 15:54
KA.EL
16.1
3
KA.EL
42
Pretorianin

Chyba nie do końca czaisz, na czym polega średnia. I że składa się na nią cała masa różnych ocen, opinii, recenzji.

22.12.2021 16:05
16.2
2
siera97
53
Senator

Przecież mają prawo wystawić ocenę, zgodną ze swoimi odczuciami. To chyba nawet lepiej, jeśli oceny GOLa nie są średnią ocen światowych?

22.12.2021 16:08
Persecuted
16.3
3
Persecuted
146
Adeptus Mechanicus

1. Czytaj tekst, zamiast gapić się na cyferki.
2. Gdyby wszystkie recenzje były pisane tak, żeby pasować do "średniej", a nie do odczuć autora, to jaki w ogóle byłby ich sens?

22.12.2021 16:49
16.4
zanonimizowany767782
113
Senator

https://www.metacritic.com/movie/the-prestige

Prestiż 66/100, pewnie też gniot XD

65/100 jak na film to dobry wynik, tam oceny zaczynaja się od 20/100

Najnowszy Spider-man, ktorym tak sie ludzie zachwycaja ma 6 oczek wiecej od Matrixa

post wyedytowany przez zanonimizowany767782 2021-12-22 16:51:02
22.12.2021 16:47
elzwierzakko
17
odpowiedz
2 odpowiedzi
elzwierzakko
29
Chorąży

To jest ta sama redakcja która twierdziła że Sequele SW są do bani, Prequele nie były takie złe a nowy Bond jest w sumie spoko.

Jak dla mnie jeśli piszą na Gry-Online, że film jest dobry to znaczy, że gniot a jak piszą, że gniot to znaczy że dobry XD

22.12.2021 18:25
Kaniehto
17.1
1
Kaniehto
62
Generał

Sequele SW są do bani
no i mają rację

23.12.2021 14:49
17.2
1
Yon5
22
Legionista

Którakolwiek z tych podanych opinii o SW i Bondzie jest kontrowersyjna? xD

22.12.2021 17:06
👎
18
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1358673
4
Generał

Brak Laurence'a Fishburne'a i Hugo Weaving'a przekreślają dla mnie ten film i odzierają go z części mitycznej otoczki jaką ta seria stworzyła :/

22.12.2021 23:37
Ziemas
18.1
Ziemas
113
Drummer

Fishburne jest już za gruby i wyglądałby komicznie. Zrozumiałe posunięcie

23.12.2021 09:48
eJay
18.2
1
eJay
246
Quaritch

gameplay.pl

Fishburne miałby problem ze zmieszczeniem się w kadrze.

22.12.2021 18:06
19
odpowiedz
2 odpowiedzi
katai-iwa
48
Senator

Czytając rożne recenzje, najlepiej samemu po prostu obejrzeć i się przekonać, czy warto było po tylu latach wkrzeszać tę markę.

22.12.2021 18:42
A.l.e.X
19.1
A.l.e.X
155
Alekde

Premium VIP

prawdziwa odpowiedź : nie było !

22.12.2021 22:26
ProfesorXxx
19.2
ProfesorXxx
57
Konsul

Ja czytam po to aby wiedzieć, czy warto iść do kina, czy lepiej poczekać aż będzie na jakimś VOD.

22.12.2021 18:19
Lateralus
20
15
odpowiedz
5 odpowiedzi
Lateralus
139
Last Of The Wilds

Wali, ryj... Co to za słownictwo? "stolica kultury...".

22.12.2021 18:47
woosterxxx
20.1
woosterxxx
59
Chorąży

taki poziom autora. Język piętnastolatków.

22.12.2021 21:08
YojimboFTW
👍
20.2
YojimboFTW
59
Generał

Nie zesraj się.

23.12.2021 14:52
😂
20.3
daforex
66
Centurion

Oho uwaga bo przyszła elita, oburzająca się o zwykłe słowa

23.12.2021 15:20
Forcebreaker
20.4
4
Forcebreaker
54
Generał

Via Tenor

0.0

Oho uwaga bo przyszła elita, oburzająca się o zwykłe słowa
To, że ktoś nie ma ochoty czytać takiego języka w oficjalnych materiałach, powoduje że robi z siebie elitę?
'K****' to też normalne słowo. Chcesz by tytuły publikacji na portalach tego typu również je zawierały?

W innym poście już wyjaśniłem czemu ten wyraz jest nie na miejscu. Stosowanie takich zabiegów krzyczy desperacją, ale nawet stonowanie tego do 'pysk' czy 'gęba' było by trochę bardziej akceptowalne.

Przykro mi, że jesteś niewychowany lub wywodzisz się z środowiska patologicznego, gdzie taki język nie wzbudza emocji. Tak nauczyciele w szkole się do ciebie odnosili, 'wypluj gumę z tego ryja', rodzice w domu- 'zanim wyjdziesz kupić wódkę, umyj ten usmolony ryj'?

Jak nie to, to co? Zwykłe trollowanie?
Już wystarczająco żulerni się można nasłuchać na ulicy, nie mam ochoty tego też czytać.

Widać trafia w gusta niektórych. Jeszcze wyżej inny kolega-prymityw zdaje się lekko bronić takiej taktyki.

post wyedytowany przez Forcebreaker 2021-12-23 15:29:30
23.12.2021 23:24
p0k3m0n
20.5
p0k3m0n
6
Centurion
3.0

Jaki autor taka recenezja. To wlasnie poziom tego filmu.

22.12.2021 18:41
A.l.e.X
21
2
odpowiedz
A.l.e.X
155
Alekde

Premium VIP

6.0

spodziewałem się strasznego crapa a wyszedł całkiem niezły średniak a momentami zabawny (oczywiście nie ma żadnego startu do starej trylogii) ale przynajmniej marka martix nie została tak jak star wars obsikana gorącym moczem. Do obejrzenia ale bez ekscesów. Moja ocena ->

22.12.2021 18:43
KMyL
😐
22
odpowiedz
KMyL
119
SnowflakesEverywhere

Bodajże wczoraj trafiłem na twitterze na jeden klip z tego filmu, gdzie ten młody Morfeusz(?) zatrzymał chyba w kiblu Neo i chciał go przekonać do czerwonej pastylki...
Scena była tak żenująco odegrana, że aż się za głowę złapałem... Może to niefortunny klip, no bo ten matrix jest taki kolorowy i Neo miałby być "ciapowaty" jak na początku całej historii...
Ale obawy po pierwszym zwiastunie teraz tylko wzrosły... Jakiś czas temu chyba oglądałem wywiad z Laurencem Fishburnem, który na pytanie "dlaczego go nie ma w nadchodzącej odsłonie serii", odpowiedział dość dziwnie "spytaj Wachowskiej"...
Nie jestem zbytnio przekonany na pójście do kina - poczekam jeszcze na więcej opinii...

22.12.2021 19:34
Raistand
👎
23
4
odpowiedz
Raistand
176
Legend

Tytuł publikacji jest żałosny. Ja wiem, że teraz nie liczy się poziom tylko klikalność ale powinniście mieć nieco wyczucia.

22.12.2021 21:00
24
odpowiedz
BzzzyQ
3
Junior

Monumentalna Dolna? Toż to byla katastrofa i męczarnia. Dawno tak się nie zawiodłem (i prawie nie przysnalem) w kinie

22.12.2021 21:05
25
3
odpowiedz
1 odpowiedź
rivaal
91
Pretorianin
5.0

Pierwsza godzina nuda i festiwal żenady...potem się trochę rozkręca, ale to niestety jeden z tych filmów, który lepiej gdyby nie powstał, niczym kolejne części Terminatorów - tylko że tu wyszło jeszcze gorzej...

22.12.2021 23:30
A.l.e.X
25.1
A.l.e.X
155
Alekde

Premium VIP

akurat terminator dark fate wyszedł naprawdę nieźle / liczę że predator prey też będzie trzymał odpowiednio wysoki poziom.

22.12.2021 21:06
YojimboFTW
😐
26
odpowiedz
1 odpowiedź
YojimboFTW
59
Generał

Czyli mało Matrixa w Matrixie, a więcej Bladerunnera.
Chyba nie o to w tym chodziło ..

Już wolałbym prawdziwego, koleinego Bladerunnera .. szkoda, że nie doczekam, choćby i do 2137.

post wyedytowany przez YojimboFTW 2021-12-22 21:07:55
24.12.2021 16:47
😐
26.1
zanonimizowany1252258
32
Pretorianin

Ty, gościu, od Bladerunner'a to weź się odpierwiastkuj...

22.12.2021 22:20
ProfesorXxx
👎
27
odpowiedz
5 odpowiedzi
ProfesorXxx
57
Konsul

Ludzie krytykują oceniając 5\10 a krytycy jeszcze niżej, mimo wszystko autor zachwala. I co myśleć o tej recenzji? Może troll, a może kolejny facio nie wie o czym mówi? Póki tacy ludzie tu piszą recenzję to ostatnia jaką czytam na tej stronie. Bez sensu zaufać komus takiemu, a potem żałować spędzonego czasu w kinie.

post wyedytowany przez ProfesorXxx 2021-12-22 22:34:53
22.12.2021 22:42
27.1
1
zanonimizowany767782
113
Senator

Zaufaj sobie samemu i pojdz obejrzec, Bohemian Rhapsody został swego czasu zjechany przez krytyków, a pozniej dostał Oscara
Ogolnie jest masa przypadków, gdzie np. takiego Spider-Mana ludze chwala pod niebiosa, a krytycy ze ok po prostu, albo krytycy coś bardzo chwala, a ludziom się to niezbyt podoba

Ile głów tyle opinii, seans kosztuje 25 zł i trwa 2 i pół godziny, to nie jest jakis majatek.
To nie gra na która wydasz prawie 300 zł i pozniej mozesz zalowac

22.12.2021 23:33
😂
27.2
2
zanonimizowany1367414
0
Centurion

Wow, czynastka, co w każdej dyskusji przytacza opinie recenzentów za pewnik i nie raz i nie dwa tutaj na forum wojował jak ktoś miał odmienna opinie, że tylko krytycy mają rację, teraz próbuje zdeprecjonować wartość takowych opinii.

22.12.2021 23:50
ProfesorXxx
27.3
ProfesorXxx
57
Konsul

W tym przypadku ani oceny krytyków ani zwykłych ludzi nie są zbyt dobre, oczywiście nasz autor jest jednym z wyjątków. Więc na razie obejrzę w kinie coś innego a Matrix cóż, poczekam aż pojawi się w jakimś serwisie VOD

post wyedytowany przez ProfesorXxx 2021-12-22 23:51:34
23.12.2021 09:38
27.4
zanonimizowany767782
113
Senator

Bo filmy często mają strasznie skrajne opinie tak jak ten Matrix

23.12.2021 15:02
27.5
1
Yon5
22
Legionista

Oceny krytyków są akurat trochę rozbite i nie aż tak jednoznacznie negatywne jak ludzi, ale nawet jeśli byłyby jednoznacznie negatywne to co. Recenzent na GOLu nie ma prawa mieć innej oceny i musi wpasować się w oceny branżowe? Jest to ocena odważna, ale wydaje mi się, by jakoś strasznie szokująca i pozostaje w granicach normy. Sam bym wystawił też koło 8/10, chociaż z tekstem się nie do końca zgadzam.

22.12.2021 22:23
Diobeuek
👍
28
odpowiedz
1 odpowiedź
Diobeuek
200
Quid est veritas?
8.0

Mam podobne przemyślenia. Świat się zmienił, matrix się zmienił. Wyszedłem z kina zadowolony.

23.12.2021 07:29
AkrobatycznyDaniel
28.1
AkrobatycznyDaniel
23
Legionista
7.5

Również się z tym zgadzam. Jedyne co mnie zakłuło w oczy to wątki komediowe, które moim zdaniem są zbędne w tego typu filmie i psują odbiór. Na siłę jeszcze mógłbym dodać Morfeusza, który wyglądał jak alfons, ale to są detale. Ja również wyszedłem z kina zadowolony.

Nie dajcie się zwieść ocenom krytyków, bo było sporo oscarowych filmów, które po premierze zostały zjechane na potęgę.

22.12.2021 23:57
30
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1349061
16
Generał
5.0

Film sypie z rękawów na lewo i prawo nawiązaniami, smaczkami, easter eggami, jest to spoko, o ile jest to podane w rozsądnej dawce i sam film daje od siebie coś nowego ale nie tu...
Ten zabieg to tylko po to by wkupić się w łaski fanów/fanatków/fanobjów trylogii a tych oj nie brakuje.

Sam film nie robi nic nowego, w przeciwieństwie do trylogii nie jest świeży, nie wychodzi przed szereg, nie stara się być innowacyjny, ale jedzie na tych samych pomysłach które były w poprzednich trzech częściach i tak w kółko aż do końca filmu powtarzane są te same patenty, bo twórcy nie wymyślili nic nowego, bo po co jak można zrobić ksero poprzednich części a ślepi fanatycy i tak kupią bilet.
Trylogia w tam tych czasach to było coś, coś nowego, świeżego, niespotykanego, a Matrix 4 nie robi tego a szkoda.

Na Metacritic: 65/100, UserScore 4/10, dla mnie, czyli kogoś kto lubi trylogię, Matrix 4, to typowy średniak, który robi kopiuj&wklej prawie wszystkiego z trylogii.

Może jak pani Wachowski znów stanie się panem (debilizm) to może coś lepszego uda się jej zrobić.
Albo jak obie wrócą do bycia panem to uda im się coś zrobić dobrego, whatever.

26.12.2021 11:49
30.1
astrologos
37
Chorąży

Bycie panem lub panią jest teraz faszystowskie. Powróci jako ono.

29.12.2021 22:38
30.2
wygwozdek
40
Centurion

Nie wierzę, co czytam.
"Nic nowego, nie świeży, nie innowacyjny"? To z jakiegoś szablonu recenzji? Nadałby się do ogromnej większości sequelów, ale na pewno nie do Matrixa 4

22.12.2021 23:58
mohenjodaro
31
7
odpowiedz
1 odpowiedź
mohenjodaro
114
na fundusz i prywatnie
3.5

Matrix 4 to porażka na całej linii. Na plus tylko wątki komediowe, ale czy tego oczekujemy od Matriksa?

Słaby film akcji, słaby Matrix, kiepskie walki, kiepska fabuła, zamiast filozofii romansidło, zamiast Cyberpunka plenery z Magdy M.

Wielka nuda. Ha tfu 3,5/10.

23.12.2021 01:53
31.1
2
zanonimizowany1341139
10
Generał

To brzmi jak Netflix :(

post wyedytowany przez zanonimizowany1341139 2021-12-23 01:54:33
23.12.2021 02:42
32
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Lukxxx
219
Generał
3.5

Pierwsza część filmu jest całkiem niezła, fajne puszczenie oka do widza i igranie rzeczywistością głównego bohatera. Niestety potem idzie wszystko ostro w dół z fatalnym zakończeniem. A najśmieszniej, że nawet naprawdę dobrych scen walki nie było. A i po co w tym filmie jest Smith?

23.12.2021 07:59
32.1
1
zanonimizowany1362566
17
Pretorianin

Lukxxx
A i po co w tym filmie jest Smith? Pytanie jest ok, ale powinno dotyczyć się Merowinga.

23.12.2021 07:45
Qverty
👍
33
3
odpowiedz
Qverty
37
w olejku lub w pomidorku

Panu Hubertowi Sosnowskiemu się podoba a więc to dla mnie oznacza, żeby nie iść do kina bo w najlepszym przypadku to jest nudny średniak. Dzięki za oszczędzone pieniądze.

23.12.2021 08:34
👍
34
odpowiedz
zanonimizowany1362566
17
Pretorianin
8.0

Byłem, widziałem i nie żałuję. Szkoda, że nie było rozmachu jak w poprzednich częściach. Matrix Reloaded w scenie na autostradzie (od momentu walki w parkingu podziemnym) miał więcej akcji niż cały Matrix 4. Były też świetne momenty, a Agent Smith zmiażdżył system. Na pewno pójdę drugi raz.

23.12.2021 09:13
NewGravedigger
35
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
NewGravedigger
188
spokooj grabarza

Via Tenor

6.5

Powiem tak, film należy podzielić na 3 części:
1/3 jest bardzo dobra i żałuję, że nie utrzymano filmu tej konwencji. Do pewnego momentu naprawdę można było się zastanawiać nad tym co jest realne a co nie.
1/3 jest średnia. Niby stanowi rozwinięcie i ma się takie poczucie, że dokądś to wszystko prowadzi ale koniec konców po jednym seansie absolutnie nie potrafię wskazać kolejności wydarzeń w tej części filmu. Chaos.
1/3 po tak naprawdę rozwiązaniu wątpliwości film odarty z tajemniczości nie oferuje praktycznie nic.

Jedynie co wali po ryju, to feminizm na końcu filmu

SPOILER DUŻY

spoiler start

Gdy Trinity zaczyna latać, film się kończy i dostajemy żeński cover rage against the machines

spoiler stop

Ogólnie film dla mnie jest manifestacją walki o płciowość. W dobie internetu i "botów" toczony jest bój o prawdziwego siebie. Co w sumie nie ma sensu patrząc na czasy w jakich się znajdujemy i wszechobecną poprawność.

Co do samej realizacji. Film wydaje się płytki. Po obejrzeniu dochodzimy do wniosku, że nie ma w nim żadnego origin story. Można mieć też odczucie, że sama historia jest po prostu mało ważna, jako że dotyczy de facto dwóch postaci.
Postać NPH jest wg mnie słaba - akto nie pasuje do tej roli. A może inaczej - rola jest ok ale on sam będzie zawsze mi się kojarzyć z Barneyem, zwłaszcza gdy gra w podobny sposób.

Jest zdecydowanie za dużo nawiązań i retrospekcji z poprzednich części. Robią to bez absolutnie żadnego smaku - coś musi być pokazane wprost przed oczami, czasami dwukrotnie. Nie ma w tym żadnej finezji i przypomina rozwiązania z Trainspotting 2. Rozumiem krótkie mrygnięcia pokazujące najważniejsze sceny ale ich odtwarzanie na ścianie albo w tv jest dla mnie przesadą.

Szkoda, że nie doświadczymy jakiegoś kolejnego przełomu technologicznego - przecież każda z poprzednich części takowy oferowała. Tutaj efektom nie można wiele zarzucić ale nie ma absolutnie niczego, co mogłoby wzbudzić we mnie jakiś podziw i niedowierzanie. Nawet ten nowy bullet time nie wydaje się niczym szczególnym i nikt nie będzie debatować, w jaki sposób go osiągneli.

Film walki ma jej zaskakująco mało i tak naprawdę chyba każdą scenę widzieliśmy w trailerze. Neo używa jakieś formy telekinezy i w pewnym momencie jest jej po prostu za dużo.

Słabym dla mnie jest to, że film łamie przyjęte przez siebie zasady. Konieczność przeżycia i dotrwania do punktu ekstrakcji dawała pewną dozę niepewności. Usunięcie tego elementu może i wpisuje się w aktualne schematy (brak save pointów i autozapis) ale zaburza sam świat w filmie.
System botów też wydaje się niepotrzebny. Ogromne zagrożenie w postaci agentów zostaje całkowicie zmarginalizowane, a od pewnego momentu nawet usunięte. Jest to zabieg dziwny.
Sam Neo, który w 2 części opisany był jako po prostu kolejny wybraniec tutaj przedstawiany jest jako anomalia anomalii,

spoiler start

by na końcu zostać zepchnięty na drugi plan

spoiler stop

. To jak to w końcu jest z tym wybrańcem.

spoiler start

BTW zauważyć należy, że w filmie nikt nie ginie

spoiler stop


Nie rozumiem też niektórych zabiegów, np.

spoiler start

Dlaczego Jada będąc w systemie nadal jest staruszką a nie młodszą wersją - oczywiście można to traktować jako jakąś samoakceptację ale osobiście tego nie kupuje.

spoiler stop


spoiler start

Po co była w ogóle ta końcowa sekwencja ucieczki przed botami skoro od pewnego momenu mogli zostać normalnie odłączeni od systemu

spoiler stop

spoiler start

Dlaczego nie odmłodzili Hugo, a jeśli faktycznie nie mógł zagrać, to dlaczego przynajmniej ten aktor nie imitował sposobu jego mówienia. Dostaliśmy za to jakiegoś młodego przedsiębiorcę z instagrama

spoiler stop

generalnie jeśli ktoś liczył na rozwinięcie fabuły z poprzednich części i urealnienie miloona teorii o warstwach matrixa itd. to niech odliczy ze 2 oczka od oceny.

post wyedytowany przez NewGravedigger 2021-12-23 10:33:37
23.12.2021 14:54
FRON(T)LINE
35.1
1
FRON(T)LINE
54
Centurion
6.0

Nic dodać, nic ująć. Początek filmu daje nadzieję na to, że faktycznie otrzymamy coś ambitnego i świeżego. Ale w miarę upływu czasu rośnie wrażenie, że to typowy współczesny sequel znanej marki. I spłyca to co otrzymaliśmy do tej pory. Brak konieczności symbolicznej ekstrakcji z Matrixa oznacza, że w każdym momencie można się wylogować bez konsekwencji i co za tym idzie: bez jakiejkolwiek dramaturgii.

24.12.2021 10:50
raziel88ck
35.2
raziel88ck
201
Reaver is the Key!

spoiler start

Razem latają.

spoiler stop

24.12.2021 12:49
NewGravedigger
35.3
NewGravedigger
188
spokooj grabarza

Dla mnie

spoiler start

zostało to przedstawione tak, że teraz T jest adminem

spoiler stop

. Neo takich umiejętności nie ma.

23.12.2021 09:16
36
3
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1355503
13
Chorąży

Totalna katastrofa. Obejrzałem ten film na minimaratonie łącznie z "jedynką" - kontrast w jakości jest uderzający.
Pierwszy Matrix to zmanierowana wprawdzie, ale klarowna i świetnie skomponowana opowieść. Płynie jak dobry teledysk, sceny wynikają jedna z drugiej, ujęcia są przemyślane, cały koncept wyłożony sensownie i bez tej współczesnej barokowości.
Nowy Matrix wydał mi się kompletnym bełkotem. Jeżeli film stanowi swoisty patchwork aluzji, odniesień, komentarzy do współczesności i mrugania do widza, to czyni to z kompletnym brakiem wdzięku. Konceptualnie to wielki bałagan, a artystycznie miałkie widowicho bez charakteru. Humor raczej pretensjonalny.
Szkoda.

23.12.2021 14:59
FRON(T)LINE
36.1
FRON(T)LINE
54
Centurion

Projekcja jedynki przy okazji minimaratonu to najlepsze co dała nam czwórka. Nieprędko powtórzy się taki seans na dużym ekranie. A projekcje dawnych filmów na sali kinowej to wyjątkowy wehikuł czasu. Przed telewizorem nie uświadczy się tego wrażenia.

23.12.2021 09:36
sekret_mnicha
37
1
odpowiedz
sekret_mnicha
259
fsm

GRYOnline.plTeam

Film niepotrzebny. Ale skoro już go mamy, to: historia lepsza, niż się spodziewałem. Akcja gorsza, niż się spodziewałem. Ale bawiłem się dobrze, choć marzenia o przeskoczeniu "zielonych" sequeli nie zostały spełnione, a przecież one mają sporo za uszami. Na szczęście nie jest gorzej.

23.12.2021 16:54
Herr Pietrus
😂
38
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
Herr Pietrus
229
Ficyt

Nie dość że bait na samym dnie jeśli chodzi o jakikolwiek poziom językowy - jak widać taki target serwisu - to komentarzami się nie zawiodłem: stawił się cały legion obrońców blockbusterów bez jakichkolwiek wymagań i dzielnie dowodzi, że dziś poziom właściwie się nie liczy a jakkolwiek krytyka to hejt - oraz zapewne intelektualny i kulturowy klasizm. Pan doktor z AGH musi tu być.

24.12.2021 08:31
38.1
zanonimizowany767782
113
Senator

No co ty wiadomo, że dzisiaj trzeba z góry wszystko jechać jak bura suke, bo inaczej nie wypada
Może najpierw lepiej zobaczyć?

Wcale nie bronie tego filmu, bo go nie widziałem, ale te oceny z Internetu nie mówią nic
Film może się podobać jak i nie
No i te 63/100 metacritic to dobry wynik i z tego najbardziej cisnę, samo oznaczenie jest na zielono co sugeruje że jest ok

Wiele hitów filmowych miało podobne oceny

24.12.2021 11:20
😉
38.2
zanonimizowany1252258
32
Pretorianin

Herr Pietrus haha, uderz w stół a Trzynaście; się odezwie :D

post wyedytowany przez zanonimizowany1252258 2021-12-24 11:21:15
23.12.2021 23:01
PimpMyBass
👎
39
7
odpowiedz
PimpMyBass
6
Chorąży
0.0

Właśnie wróciłem z seansu. Ten film był tak skandalicznie słaby, że mam ochotę pozwać autora tekstu.

24.12.2021 08:05
Ayzen
40
4
odpowiedz
Ayzen
11
Legionista
3.0

Najgorszy film jaki widzialem w 2021.

24.12.2021 10:49
raziel88ck
41
2
odpowiedz
raziel88ck
201
Reaver is the Key!

Oglądałem wczoraj. To se ne vrati. Niestety.

24.12.2021 12:49
eJay
42
3
odpowiedz
4 odpowiedzi
eJay
246
Quaritch

gameplay.pl

1.0

Ale szajs. Zdecydowanie jeden z najgorszych filmów roku. Marudziliscie na to, co zrobiło TLJ dla Star Wars? Film Johnsona przynajmniej dobrze wyglądał i miał dobre efekty.

Wachowska nie dość że wylała na oryginalną trylogię szambo to jeszcze zrobiła to bez stylu. Pamiętacie walki ze Strażnika Teksasu, gdy Norris walił z półobrotu i kamera w zwolnionym tempie 10 fps pokazywała jak ofiara leciała za okno/drzwi łamiąc kilka desek? Tutaj mamy dokładnie to samo i to powtórzone kilka razy. Ogólnie wygląd tego filmu to mało śmieszny żart. Reaktywacja sprzed 20 lat wygląda przy tym gniocie niesamowicie. 20 lat!!!

1/10. Mały plusik dla Henwick, która jest jedyną postacią, która nie irytuje swoją grą.

Zdecydowanie wolałbym, aby akt 1 był taki już do samego końca, przynajmniej traktowałbym to jako zamierzoną metaparodię lub spin-off. Ale kiedy w drugiej części fabuła jednak wraca do głównego uniwersum to nie ma nic do zaoferowania.

Aha, to co zrobili z

spoiler start

Merowingiem to najgorsza scena jaka widziałem w kinie od dawna. Podczas koszmarnie zmontowanej walki gość krzyczy do kamery, że film jest gówniany ;)

spoiler stop

Wygląda to jak jakiś amatorski skecz.

24.12.2021 13:26
42.1
zanonimizowany1362566
17
Pretorianin

eJay

spoiler start

Merowinga zeszmacili po całości.

spoiler stop

25.12.2021 01:50
Bociek69
😒
42.2
Bociek69
42
Byle do Wiosny

Via Tenor

eJay -> Jedyny sluszny recenzent. Nie to co te redaktorki z Gola.

Potwierdzam walki to jakis zart. Strzelaniny to jeszcze wieksze gowno i sceny gdzie 10 agentow ma kogos na celewniku a on sobie nagle ucieka i nie trafiaja z 2 metrow to nawet w Druzynie A nie bylo takiej zenady.

NIC doslownie nic w tym nowym Matrixie nie trzyma sie kupy i wszystko budzi uczucie zenady.

Boze im bardziej mysle o tym nowym Matrixie to tym bardziej zdaje sobie sprawe jaki to kupsztal na KAZDEJ mozliwej plaszczyznie filmowej. Szczegolnie jak sie porowno do pierwszej czesc.

Nawet nie chce mi sie tracic czasu na komentowanie.

post wyedytowany przez Bociek69 2021-12-25 01:56:58
26.12.2021 01:37
NewGravedigger
42.3
NewGravedigger
188
spokooj grabarza

Wachowska nie dość że wylała na oryginalną trylogię szambo to jeszcze zrobiła to bez stylu. Pamiętacie walki ze Strażnika Teksasu, gdy Norris walił z półobrotu i kamera w zwolnionym tempie 10 fps pokazywała jak ofiara leciała za okno/drzwi łamiąc kilka desek? Tutaj mamy dokładnie to samo i to powtórzone kilka razy.

Między bogiem a prawdą to w trylogii też mamy takie ujęcia

26.12.2021 11:58
eJay
42.4
2
eJay
246
Quaritch

gameplay.pl

Między bogiem a prawdą to w trylogii też mamy takie ujęcia

Między Bogiem a prawdą, to Ressurections chciałoby wyglądać tak, jak Reaktywacja i Rewolucje w swoich najgorszych momentach.

24.12.2021 13:15
43
2
odpowiedz
zanonimizowany1341139
10
Generał

Dużo opinii, że to poziom Jupitera a na GOL to film "zaskakująco dobry". Coś te wszystkie recenzje na tym portalu mocno zalatują...

post wyedytowany przez zanonimizowany1341139 2021-12-24 13:16:20
24.12.2021 21:30
44
2
odpowiedz
Karaibak
28
Centurion

Ten film ma się tak do starej trylogii Matrixa jak "Dylematu 5" do "Alternatyw 4"

25.12.2021 01:33
45
1
odpowiedz
barnej7
165
Senator
6.5

Średniak i odgrzewany kotlet, niewiele wnosi do serii która została już zamknięta ale można było ją rozwinąć na kilka sposobów, czuć mniejszy rozmach. Z drugiej oglądało się to całkiem przyjemnie

25.12.2021 18:12
47
odpowiedz
Piotrek.K
203
... broken ...
4.0

Nowy Morfeusz dno.
Nowy Agent Smith to juz KOMPLETNE DNO!

Nawet w tym urywku jak Hugo Weaving krzyczy 'Mr Anderson!' bylo wiecej gry aktorskiej niz przez caly film pokazuje nowy debi... znaczy sie Smith. Oczywiscie, glowna bohaterka musi miec niebieski wlosy, glowny zly jest bialym facetem (bo jakby dali czarnego to by zaraz byl rasizm xD).

Dawno tyle razy nie mowilem zenada podczas seansu. Sam Keanu nie moze udzwignac tego filmu. Glupota za glupota, brak logiki, ten humor to nie wiem czy zamierzony czy im po prostu nie wyszlo bycie powaznym.

Autor oceny, ktory mowi, ze ten film wali w ryj ma racje. Wali w ryj jako guano. Daje 4pkt, bo jednak niewielka liczba watkow i scen byla na poziomie.

26.12.2021 17:42
Bukary
😐
48
1
odpowiedz
6 odpowiedzi
Bukary
227
Legend
6.0

Niestety, seria rozczarowań od dłuższego czasu: "Cyberpunk", "Wiedźmin", a teraz "Matrix".

Film cierpi na przypadłość, która zgubiła również ostatnią superpremierę Netflixa, czyli "Nie patrz w górę" - ideologia jest ważniejsza od warstwy narracyjnej, czyli po prostu ciekawej historii. Nowy "Matrix" jest nudny, a nawet nużący. To, co w pierwszym filmie stanowiło znakomity dodatek, teraz stało się istotą opowieści, a sama opowieść stała się czymś drugorzędnym.

Owszem, znów mamy grę symboliką barw (tym razem kpina z wszechobecnego w hollywódzkim dizajnie duetu - czerwony/niebieski), elementy filozofii "symulacyjnej", dywagacje o wolnej woli, pacyfizmie i wojnie, zgniłych kompromisach, kondycji mentalnej współczesnego człowieka, zagrożeniach związanych z rzeczywistością wirtualną itd. Doceniam zjadliwą satyrę społeczną, która kryje się w decyzji, żeby Architekta uczynić współczesnym psychiatrą. Doceniam metarefleksję o kontynuacjach i powtórkach w kulturze popularnej. Doceniam "odwrócony" zabieg "bullet time". Doceniam mnóstwo przypadków autoironii (np. "niebo pomalowane tęczami"). Ale już Merowing sprowadzony do roli troglodyty, który pokazuje, jak nisko upadł nasz świat, ponieważ kultura wysoka zamieniła się w "mordą" Zuckera, albo Trinity jako nieumotywowany fabularnie symbol kobiecej siły - to dla mnie za wiele.

Problem polega na tym, że pod tym nieboskłonem ideologicznych fajerwerków nie kryje się wciągająca historia. Nie kibicowałem żadnemu z bohaterów, nie byłem zaintrygowany tym, co widzę na ekranie, żadna perypetia mnie nie zaskoczyła. Ba, nawet to, z czego słynie "Matrix", czyli warstwa wizualna i imponujące sceny akcji, w tym wypadku nie zachwyca. A kiedy usłyszałem na końcu nowe (żeńskie) wykonanie tej samej piosenki RATM, pomyślałem sobie: "Brawo za oryginalność". Co więcej, wiele razy w czasie seansu czułem zażenowanie (zwłaszcza w czasie sceny z Merowingiem). Nawiązując do słów recenzenta z GOL-a, powiem tak: zamiast dobrej opowieści filmowej, która ubrana jest w subtelne aluzje do problemów współczesnego społeczeństwa - dostajemy ideologiczną łopatą prosto w ryj.

Szkoda. Daję 6/10, ponieważ pierwszą część filmu oglądałem mimo wszystko z pewnym zainteresowaniem. Potem było już tylko gorzej. Omawiam z uczniami "Matrix" na zajęciach (przy okazji opowieści Platona o jaskini). Niestety, nowy "Matrix" nadaje się jedynie do tego, żeby pokazać w szkole, jak nie należy opowiadać pewnych historii.

post wyedytowany przez Bukary 2021-12-26 18:05:45
27.12.2021 17:43
😐
48.1
zanonimizowany767782
113
Senator

Straszne.. Ze ludzie obecnie wszędzie widzą ideologie :O

27.12.2021 19:19
48.2
zanonimizowany1219561
5
Pretorianin

Cóż - widzę brak konsekwencji - jeśli mnie pamięć nie myli to (pomimo, że zachowawczo) jednak rozpływałeś się nad Cyberpunkiem w wątku o tej grze niebawem po premierze ... a teraz nazywasz go rozczarowaniem?

Co do Matrixa - sformułowania typu ... dostajemy ideologiczną łopatą prosto w ryj ... oraz ... pod tym nieboskłonem ideologicznych fajerwerków ... podobają mi się od strony literackiej, pomimo, iż wcale niewiele mają wspólnego z samym filmem. Co do braku naprawdę wciągającej historii muszę się jednak zgodzić. Nie było najgorzej - ale - jak na Matrixa powinno być zdecydowanie ciekawiej.

Co do platońskiej jaskini - mam nadzieję, iż zwróciłeś uwagę na podobieństwa Matrixa do świat cieni będącego iluzją i kamuflażem stwarzającym grę pozorów, która oszukuje ludzki rozum i wprowadza w błąd zmysł człowieka czyniąc go niewolnikiem własnych pragnień, żądz i odczuć? Może warto zwrócić uczniom głównie uwagę na podobieństwa mieszkańców jaskini oraz ludzi funkcjonujących w Matrixie, a nie tylko sposobu przedstawienia ... pewnych historii ...?

Ciekawe, czy gdyby Platon miał współczesne możliwości produkcji filmowej to lepiej wyreżyserowałby Matrixa, (mówię o pierwszej części, nie o czwartej) w IVw p.n.e. bazując na swojej metaforze -)

27.12.2021 22:55
Bukary
48.3
Bukary
227
Legend

Wonny Delikates

1. O ile mnie pamięć nie myli, dałem CP2077 ocenę 7/10. Broniłem i bronię tego, co dobre w grze, a krytykowałem i krytykuję to, co złe. I tak: w ostatecznym rozrachunku CP2077 to dla mnie ogromne rozczarowanie.

2. Dzięki za dobre chęci, ale raczej nie potrzebuję rad na temat tego, jak interpretować i omawiać na zajęciach związki między Platonem i "Matrixem". Zajmuję się tym zawodowo od wielu lat (mam również na koncie publikację naukową na temat intertekstualności), więc nie trzeba zwracać mojej uwagi na rzeczy oczywiste.

3. Co do ideologii... Dlaczegóż moje uwagi są niesłuszne? Przecież Wachowska wciska widzom pewną ideologię i sama się z tego śmieje. Film jest przerysowany, parodystyczny i autoironiczny. Podobny nieco do "Nie patrz w górę", gdy idzie o wykorzystanie satyry. I cierpi na tym prezentowana historia. Z "Pasji" zrobił się taki "Żywot Briana".

post wyedytowany przez Bukary 2021-12-27 23:20:29
28.12.2021 02:58
48.4
zanonimizowany1219561
5
Pretorianin

Bukary

ad 1; uh, nie myślałem, że 7/10 można nazwać ogromny rozczarowaniem, jednak możemy mieć odmienne kryteria oceny tych samych rzeczy.

ad 2; nie znam Twojego dorobku naukowego, jedynie zwróciłem uwagę na ewidentne podobieństwa, które - rozumiem już teraz - także dostrzegłeś.

ad 3; zwyczajnie po seansie nie poczułem, żebym dostał "...ideologiczną łopatą w ryj...", być może doszukiwałem się - na wzór cz.1 - religijnych czy wręcz filozoficznych elementów ukrytych w filmie, oceny współczesnego społeczeństwa i wpływu technologii na nie, nie wspominając o motywach NWO, co nie znaczy, że tęczowe niebo, a zwłaszcza zakończenie filmu, nie zwróciło mojej uwagi. Niemniej nie było to wystarczające, abym mógł powiedzieć, że facet, który zmienił pleć poddaje widza systematycznemu (a więc w tym wypadku trwającemu przez cały film) procesowi indoktrynacji wpajając tym samym taką, a nie inną ideologię.

BTW - Trinity jako symbol kobiecej siły, jest dobrze umotywowana właśnie, i nie jest to też żadna ideologia (przecież nie wymagałeś aby była ona symbolem męskości prawda?) Dokładnie zostało w filmie wyjaśnione co jest tak naprawdę "siłą napędową", i nie dotyczyło to li tylko postaci żeńskiej, ale i męskiej, która przecież w części pierwszej z 1999 roku była protagonistą.

28.12.2021 10:05
Bukary
48.5
Bukary
227
Legend

Wonny Delikates

O CP2077 pisałem wiele w innych wątkach, więc powiem krótko: rozczarowanie "ogromne", bo w czasie rozgrywki dałbym niejednokrotnie 10/10... póki tzw. otwarty świat (wraz z problemami silnika, mechanikami rozwoju postaci itd.) nie uderzał mnie obuchem po głowie. Zmarnowany potencjał, a mogła być gra wszech czasów. Tyle o moich odczuciach.

Jeśli chodzi o "Matrixa": IMHO akcja z Trinity nie była umotywowana fabularnie. Rozumiem koncept pełnej jedności (siły itp.) w dwójcy (albo po "jungowsku": pełnię rozszczepionej jaźni, animusa i amimę razem), ale był on konsekwencją gadki szmatki, która miała podłoże ideologiczne, a nie sprawdzała się jako zabieg narracyjny. A przez "ideologię" nie rozumiem (co zdajesz się sugerować) promowania transpłciowości. Mam na myśli pewien zestaw poglądów, które (rzecz naturalna i pożądana) towarzyszą wielu produkcjom filmowym - czasem lepszym, czasem gorszym. Powtarzam: problem nie polega na tym, że film oparty jest na jakiejś ideologii, ale na tym, że ideologia bierze tutaj górę nad warsztatem narracyjnym. I tyle. No bo czy np. scenę z Merowingiem uznajesz za udaną pod kątem filmowym (warsztatowym) i fabularnym (narracyjnym)? Nawet jeśli ona ma ideologiczny sens (a dla mnie - ma), to jest po prostu słaba pod każdym innym względem (nawet jako wyraz autoironii czy parodii).

Żebyśmy się dobrze zrozumieli: mnie warstwa ideologiczna tego filmu odpowiada. Zgadzam się z wieloma obserwacjami Wachowskiej na temat naszych czasów. Co więcej, uważam, że "Matrixy" to zawsze były w znacznej mierze filmy o miłości (także w kontekście symboliki religijnej), zaś satyra społeczna stanowiła ich znaczący element. Niestety, ideologia nie znalazła w tym wypadku dobrego wyrazu filmowego. Stąd też - z czym się chyba zgadzasz - sama historia nie jest zbyt zajmująca.

Może jest tak, jak twierdzi Persecutor: Wachowska przeszarżowała z rozmysłem (wielomilionowy trolling). A może Lana potrzebuje Lily tak, jak Neo - Trinity, żeby w pełni rozwinąć skrzydła. Może jedna siostra ma dobre pomysły i refleksje, a druga - potrafi opowiadać historie. Tak czy owak, film na tej szarży lub tym rozdzieleniu ucierpiał.

Sama historia w formie streszczenia nie jest zła. Pomysł był całkiem dobry. Anomalia anomalii. Satyra na powtórki i rimejki. Refleksja o problemach mentalnych człowieka XXI wieku. Zmierzch tzw. kultury wysokiej. Ucieczka przed wolnością. Komplementarność pierwiastka męskiego i żeńskiego czy też zbawcza rola miłości. Itd. Itp. To wszystko ma sens w kontekście kolejnego "Matrixa". Ale zabrakło umiejętności, żeby z tego wszystkiego sklecić dobry film. Inventio na piątkę, ale elocutio na dwójkę lub trójkę z minusem. ;)

post wyedytowany przez Bukary 2021-12-28 11:09:02
29.12.2021 07:00
48.6
zanonimizowany1219561
5
Pretorianin

Bukary

Co do CP2077 - dobrze, że nie uruchomiłeś pierwszy raz na konsoli (jak się domyślam), dopiero wtedy byłbyś rozczarowany. Ja tak zrobiłem i musiałem następnego dnia kupić wersję na PC. Było (już na samym początku, tj. w chwili premiery) nieporównywalnie lepiej grać na komputerze, tyle, że sama gra jakoś mnie nie zachwyciła. Nie miałem wyolbrzymionych wymagań, ot liczyłem na przygodę, w której utkwię tak jak w 2015 w TW3, niestety było zupełnie inaczej. Skończyłem grę bez większego entuzjazmu i nawet nie byłem w stanie narzekać na problemy (lub raczej "niedoróbki") techniczne. Z całej gry do dziś pamiętam tylko Panam -)

Odnośnie ostatniej części Matrixa:

1. Trinity - gdyby koncepcja jedności z Neo miała zostać przedstawiona retorycznie, to przed Matrixem 4 musiałby powstać (nazwijmy to umownie) Matrix 3.5, w którym scenarzysta/ka zaprezentowałby swoją wizję dotyczącą tego zagadnienia - wynikiem czego - widz musiałby przyjąć wtedy tylko jedyną i słuszną interpretację (co jak wiesz nie jest do końca możliwe). Stosując zabieg krótkiej wypowiedzi (tj. gadki szmatki jak to nazwałeś) oddano odbiorcy możliwość samodzielnego uzasadnienia tego aspektu (choćby uzasadnienia bazującego czy to na prazasadzie i filozoficznych - czy nawet metafizycznych - koncepcjach jedności).

Jest jeszcze (domniemam) inna przyczyna: jak ktoś wyżej napisał "... Świat się zmienił, matrix się zmienił...", co dobrze podsumowuje opisanie jedności ich (T&N) bytów li tylko kilkoma zdaniami, zwyczajnie współczesny przeciętny odbiorca filmu nie byłby w stanie przyswoić więcej, jak tylko kilku linijek textu, bardziej rozbudowany opis uznałby pewnie za nudę (jak sam pewnie wiesz "przeciętny odbiorca" Matrixa w 1999 roku był zdecydowanie bardziej wykształcony i dociekliwy niż współczesna młodzież, która nie jest w stanie przeczytać - o przyswojeniu już nie wspominając - dłuższego fragmentu słowa pisanego, oczywiście poza wyjątkami). Matrix współczesny nie jest skierowany wszak tylko do fanów (a więc już dzisiaj osób w wieku 40 i więcej lat), ale i także do młodych widzów, którzy rodzili się +/- w chwili gdy my oglądaliśmy cz.1 Matrixa w kinie. "Siła miłości" wyjaśnia wszystko -)

2. Ideologia - nie sugerowałem, iż film wpaja na siłę i promuje transpłciowości, jedynie zwróciłem na takie elementy uwagę. Pisałeś o "ideologicznych fajerwerkach", które, zniszczyły opowieść w tym filmie, więc tylko chciałem zaznaczyć, iż nie każdy odniósł takie wrażenie. Poglądy przedstawione w tym filmie to jak iluzją stworzona dla nas przez potężne międzynarodowe interesy, które inwestują w to, abyśmy nie zobaczyli tego, czego nie chcą nam pokazać. Jedni to widzą dokładnie, inni nie, a kolejna grupa zastanawia się dlaczego akurat jest tak, a nie inaczej -)

Myślę, że jest to bardziej kwestia odbiorcy (filmu w tym wypadku) i jego zapatrywań na świat i społeczeństwo oraz drogę rozwoju ludzkości w zestawieniu z poglądami jakie sam widz reprezentuje. Część z nas będzie dopatrywać się ideologii, inni podejdą do treści z nastawieniem poznania teoretycznego, niezależnie od tego, czy wypracowany w jej ramach obraz pojęciowy odpowiada czyimkolwiek interesom.

3. Scena z Merowingiem - akurat dałeś przykład najgorszej sceny w całym filmie. Szczerze przyznaje rację, co więcej w pierwszej chwili nie mogłem dać wiary w to co widzę, przez co jego monolog zszedł na drugi plan tej sceny. Merv wyglądał jak gość z innego filmu, może po stracie Persefony miał załamanie nerwowe -) inaczej sobie tego nie mogę wytłumaczyć.

Są jednak takie sceny jak dyskusja o grach w gabinecie, która pewnie pokazuje jak w Warner Bros potoczyły się dyskusje na temat realizacji czwartego filmu Matrixa. Wcześniejsze filmy rzeczywiście dotyczy wszystkich wymienionych podczas rozmowy rzeczy (oczywiście nie tylko), a czwarta część łączy wszystkie te elementy. Co ciekawsze okazuje się prawdą, że gry Matrix były rzeczywiście oszustwem samej matrycy, aby utrzymać w ryzach zaprogramowane wcześniej tendencje Neo i rewolucję (pamiętasz jak części drugiej architekt matrycy mówi, że to maszyny stworzyły Neo jako program do absorbowania sprzeczności w symulacji, tak aby ludzkie rewolucje tylko pomogły wzmocnić kolejne wersje matrycy?). I tutaj mamy - z szacunkiem dla widzów, którzy oglądali wcześniejsze części - tego potwierdzenie (z ukłonem do Baudrillard'a, z którego twórczości - podobnie jak z Platona i Sokratesa - ten film czerpie wiele).

4. Jak wcześniej powiedziałem - nie ma co porównywać obecnego Matrixa, do pierwowzoru z 1999 roku. Jednak zaprezentowana w części czwartej metakonceptualna idea powrotu do Matrixa, poprzez uczynienie Matrixa niczym innym jak częścią Matrixa jest dla mnie genialna, jej realizacja być może nieco mniej, jednak ją akceptuję i podobała mi się.

Takie filmy jak Matrix (cz.1), powstają może raz na 20 lat. Tak się zastanowiłem, i na palcach jednej ręki dałbym radę policzyć filmy przełomowe (i nie mówię tutaj o gatunku S/F jedynie). Niemniej na współczesne czasy, uważam ten film za dobry, w sumie jeden od 2 lat, na którym się nie nudziłem. Nie tylko inwencję, ale i styl wykonania przyjąłem pozytywnie, jak na filmy 2020 i 2021 to nawet więcej jak pozytywnie.

26.12.2021 19:58
squrwielitek
49
odpowiedz
squrwielitek
42
Pretorianin

Czuję żółć w gardle...jedno wielkie rozczarowanie, dno den. EOT z mojej strony.

27.12.2021 04:47
51
1
odpowiedz
zanonimizowany1219561
5
Pretorianin
7.0

A mnie się podobał, oczywiście jak na filmy które obecnie powstają. Z cz.1 nie ma czego porównywać, ale szczerze myślałem, że będzie dużo gorzej. Dla mnie najlepszy film tego roku. Daje 7, ale gdybym go zestawił z Bondem i Pająkiem z tego roku to byłby musiał dostać 9.

post wyedytowany przez zanonimizowany1219561 2021-12-27 04:48:16
27.12.2021 17:50
52
odpowiedz
zanonimizowany767782
113
Senator
6.5

Nie był to jakis porywajacy film, ale ogladało się go dobrze, inna sprawa, ze nie uwazam zadnego Matrixa za jakies arcydzielo (ogladałem tego pierwszego rok temu i mocno sie zestarzał).
Troche glupotek było, gra aktorska tez nie powaliła, mialem wrazenie ze efekty tez raczej srednie, ale ogolnie czas upłynął mi szybko i mi się podobało
Szczegolnie początek, kiedy Kijanu jest programistą (Matrix 1999 Goty XD), druga połowa i całe to romansidło troche gorsze
Taka Diuna, ktora technicznie jest arcydziełem i której dałem 7 w sumie mnie usypiała momentami, a Matrix wszedl na luzaku

W tym roku słabo było z filmami, chyba Ostatniej nocy w Soho i nowy Bond najbardziej mi podeszły

post wyedytowany przez zanonimizowany767782 2021-12-27 17:52:51
27.12.2021 18:04
NewGravedigger
53
odpowiedz
NewGravedigger
188
spokooj grabarza

Nie wiem gdzie wy widzicie tam słabe efekty. Moment gdy ten zlew roztrzaskuje się o pole siłowe jest tak perfekcyjnie zrobiony, że można byłoby się zastanawiać czy keanu faktycznie tego nie potrafi

27.12.2021 23:44
54
1
odpowiedz
1 odpowiedź
jon11
6
Junior
7.5

Jakie to piękne oglądać kłótnie nastolatków eh, przypominają mi się czasy młodości.

No dobra śmieszkowanie (done) to teraz do tego co sądzę o filmie. Powiem tak byłem wczoraj w kinie i szczerze całościowo mi się podobał i jako fan trylogii jedynie przyczepić mógłbym do początku filmu bo był straszny chaos I nawet mnie było ciężko się połapać przez pierwsze 40 min filmu o co comon.

A po tych 40 minutach zaczą się efekty kuli śnieżnej. Bardzo fajny był patent z rojem tylko szkoda że siostry nie poszły na całość. Bo w pewnych scenach ograniczyły się tylko do użycia płci męskiej.

Osobiście najnowszego matrixa traktuję bardziej jako film epilog do trylogi niż początek czegoś nowego. Daje 7,5/10 za ten chaos na początku. Bo nawet mnie było ciężko załapać o co w filmie chodzi na początku. Dlatego mocno zalecam obejrzenie oryginalnej trylogii dopiero potem matrixa 4 epilogowego.

A I przy okazji pozdrawiam wszystkich z okazji świąt i nowego roku.

28.12.2021 22:08
😂
54.1
Piotrek.K
203
... broken ...

jon11
Jakie to piękne oglądać kłótnie nastolatków eh, przypominają mi się czasy młodości.

I juz wiesz, ze dalsza czesc opinii mozna sobie darowac xD

28.12.2021 02:44
Szaku
55
odpowiedz
Szaku
167
El Grande Padre
8.0

Zdecydowanie lepsza część od 2 i 3. Mi się film bardzo podobał, chociaż niepotrzebnie wszystko nam wyjaśnia. Wolałbym więcej tajemnic i otwartych wątków, które by pozwoliły wyobraźni działać. W każdym razie udany reboot.

28.12.2021 23:17
papież Flo IV
56
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
papież Flo IV
88
Prymas Polski

A ja chętnie pochwalę Wachowską. Dla mnie przed seansem najważniejsze było to, czy w jakiś logiczny sposób wytłumaczą te tytułowe zmartwychwstania. Nie dość, że to zrobiono z sensem, to jeszcze opowiedziano, co się działo przez te 60 lat nieobecności Neo. Ciekawa była ta historia, mają fajny materiał na jakieś parę odcinków Animatrixa. Muszę przy okazji przyznać, że dużo bardziej podobały mi się sceny z prawdziwego świata niż z Matrixowego, w starej trylogii byłoby to nie do pomyślenia.
W dodatku fabuła nie kłóci się z poprzednimi częściami. Myślę, że też tu można pochwalić twórców, bo patrząc na to, że rewolucje praktycznie zamykały całą serię, to scenarzyści musieli się nieźle nagimnastykować, by napisać jakąś logiczną kontynuację serii.
Niestety choć historia jest dobra, to szwankuje jej realizacja. Wiadomo, ciężko w tych czasach zrobić coś rewolucyjnego i choć widać, że się starano, to niestety nie ma to podjazdu do poprzednich części. Ale brak genialnych walk i charakterystycznej dla tej serii muzyki (która i tak nie była zła) jest tu najmniejszym problemem.
Boże Święty, co oni zrobili z biednym Morfeuszem? Już nie chodzi mi o aktora, ale sama postać była tu wciśnięta tak na siłę, że twórcy chyba sami nie wiedzieli co potem z nią zrobić. Nigdy bym nie pomyślał, że to on będzie najsłabszym punktem tego filmu.
Także można powiedzieć, że film był tak samo gówniany, co zajebisty. Trochę bolą jednak te krytyczne oceny, bo spodziewałem się dużo gorszego tworu (choć jak zaczęli rozmawiać o tym Warner Bros, to zacząłem się zastanawiać czy to nie jest przypadkiem jakaś parodia), ale w sumie? Mam to gdzieś. Jak poleciały zielone napisy z legendarną muzyką na samym początku poczułem taką samą ekscytację jak za dawnych czasów gdy się za młodu oglądało ostateczną walkę ze Smithem. No i spełniłem swoje marzenie z dzieciństwa, byłem w kinie na Matrixie, nie był to jakiś wymarzony film, ale zawsze coś:-D
Tylko niech nie robią tej piątki, bo to tym bardziej się nie uda.

post wyedytowany przez papież Flo IV 2021-12-28 23:26:48
29.12.2021 07:05
NewGravedigger
56.1
NewGravedigger
188
spokooj grabarza

Wg mnie cały pomysł z Trinity kłóci się z trylogią i nie jest dosłownie niczym wyjaśniony. No ale to moje zdanie.

29.12.2021 07:57
Duality
56.2
Duality
86
Konsul

NewGravedigger
Nowa wersja świata Matrixa, nowy wybraniec. W tej wersji wybrańcem była ona. Mamy się domyślić, a pewnie będzie to wytłumaczone w następnej części, o ile powstanie.

29.12.2021 19:58
Bukary
😜
56.3
Bukary
227
Legend

W tej wersji wybrańcem była ona.

Hmmm... A nie jest przypadkiem tak, że nie tyle ona, ile oni RAZEM?

29.12.2021 19:57
Bukary
👍
57
odpowiedz
Bukary
227
Legend
Wideo

Zgadzam się chyba we wszystkim z niegdysiejszym golowiczem:

https://www.youtube.com/watch?v=GlZLU-dT1yk

29.12.2021 22:08
PrzemoDZ
58
odpowiedz
PrzemoDZ
133
Legend
5.0

Powiedziałbym, że rozczarowanie, ale za dużych oczekiwań nie miałem. Fabuła ani trochę nie angażuje, świat jest ledwo, ledwo zarysowany, mamy pewną dawkę autoironicznego humoru, który ociera się o kicz, motyw przewodni, trochę żenujący, niektóre postacie kompletnie zbędne i nic nie wnoszące. A jak już przy nich jesteśmy, to widz cały czas ma wrażenie, że budżet filmu nie pozwolił zaangażować oryginalnej obsady. Nawet sceny walki są trochę na "odwal się".

Obejrzeć można, choć raczej jako mało angażujący film na wieczór w domu- na pewno nie warty wizyty w kinie.

29.12.2021 22:45
59
odpowiedz
wygwozdek
40
Centurion

Dziwne, że dla przyzwoitej recenzji filmowej musiałem zajrzeć aż tutaj, bo taki Filmweb stać było tylko na jakieś przeintelektualizowane wypociny.

30.12.2021 02:04
maviozo
😐
60
1
odpowiedz
maviozo
231
autor zdjęć
5.0

Byłem dzisiaj, jak na matrixa to 5/10 niestety. Ani walk za bardzo, ani bullettime za bardzo,ani nowy-stary Smith, który sam nie wie czego w sumie chce, ogólnie takie miałem momentami wrażenie, że brakowało budżetu. Ciągłe dosłownie niedowierzanie Keanu, że można było tak matrixa zeszmacić. Niby autoironiczne podśmiechujki, ale jednak nie pykło.
No i ten ciągły fan serwis, jak w pająku. O wiele za przegadany i przytłoczony retrospekcjami z pierwszych części, jakby ewidentnie chciano nam przypominać, co w zasadzie oglądamy. Sam Meo też o ile nawet coś twarzą próbował zagrać, to jego zmiana frontu mnie nie przekonała. Najpierw wypierał wypierał a potem pyk, "walić to".
Ach, no i kloszard-Merv i "wygnańcy" - katastrofa!! Nie o takie ""easter eggi"" nic nie robiłem!

Autor wspomina rój jako ludzi zaślepionych mediami - no zupełnie się nie zgodzę, dla mnie to było raczej pacyfistyczne rozwiązanie na temat wybijania populacji i uderzenie we wciąż lubiany motyw zombie/gier - toż oni bezmyślnie wypadali tam z okien. Jedyne co do mnie przemawia to motyw jaki za tym stał - w końcu lepiej nie tracić "cywili", którzy przecież byli bateryjkami, tylko wprowadzić cyfrowe byty.

Co do wypinania Trinity w locie-to ostatecznie nie takie głupie do końca, bo przecież odpięcie jej nie spowodowało, że wyszła z systemu, a tylko musieli ją zacząć dalej nadawać zdalnie i dopiero wtedy mogła wyjść - tylko dość mętnie to przedstawiono. Jak również przy okazji kompletnie bez sensu tam był ten kostkowy Morfeusz i duch objawiony. Skoro mogli tak infiltrować miasta maszyn, to po co w ogóle jakieś przyczajki....

No a niestawną wisienką na torcie była zfeminizowana wersja końcowej piosenki Rage'ów :-D

post wyedytowany przez maviozo 2021-12-30 02:45:11
30.12.2021 18:51
61
odpowiedz
Friedman
24
Centurion
5.0

Film nie jest zły. Czemu więc 5?! Niektórych filmów i gier nie powinno się ruszać. Trylogia Matrixa była dobra, a największe wrażenie zrobił oczywiście pierwszy epizod. Tutaj mamy wyłącznie granie na nostalgii, podlane współczesnym sosem żartów i kawałów. Pole do popisu było spore, jako, że świat to program komputerowy, no i właśnie dziwi brak jakiś odważnych inicjatyw. Jest dość zachowawczo. W każdym razie obejrzyjcie, bo tylko tak wyrobicie sobie zdanie. Nie jest to czas stracony, jednak to też nie jest Matrix z akcją, klimatem i powagą trylogii. Tribute? Fan art? Jak zwał tak zwał.

30.12.2021 23:56
madmec
62
odpowiedz
madmec
93
Generał
6.5

Film zmontowany lepiej niż 2 i 3ka i oglada się przyjemnie. Ale główna wada jest brak odwagi, i w pomysłach na fabule, i w pomysłach na sceny walk. Brakuje tego matriksowego połączenia odpowiedniej muzyki i akcji. Brak efektu wow! i zaskoczenia, a przecież symulacja w symulacji aż się prosi o rozwinięcie.

Zdecydowany plus to gra aktorska, w szczególności Keanu. Postać Morfeusza to jedno z pozytywnych zaskoczen, w końcu wyjęli mu ten kij od szczotki, który połknął w oryginalnej trylogii.

Nieźle też im wyszlo balansowanie i niepewność co do tego, co jest realne a co nie jest. Jak w pierwszym matriksie.

Ten nowy jest trochę za bezpieczny, to nie jest walka o przetrwanie, tylko o miłość. Może Neo i Trinity zasłużyli na taki epilog. A może to tylko kolejna wersja Matrixa. Zresztą ciekawsza od poprzedniej, bo bardziej subtelna w metodach kontroli. Wróg stał się psychoanalytykiem ;).

06.01.2022 01:52
Kanon
😊
63
odpowiedz
2 odpowiedzi
Kanon
252
Befsztyk nie istnieje
2.0

Oglądałem na dwa razy. Nigdy nie powinien powstać. Rozumiem, że można zjeść dwa, trzy odgrzane kotlety. Ale całe wiadro ? Szkoda, że za tę kasę nie nakręcono, czegoś nowego.
Ale kto bogatemu zabroni?

post wyedytowany przez Kanon 2022-01-06 01:52:43
06.01.2022 03:02
Alba_Longa
63.1
Alba_Longa
93
Generał

Film jest bardziej po to żeby pokazać widzom, którzy wychowali się na filmach z tymi aktorami, że czas przemija i następuje nowa rzeczywistość ctrl-c, ctrl-v.
Nadchodzi nowa era filmów i odbiorców. Za niedługo będą robili tatuaże "Domestosa".
Jaka widownia takie filmy.
Chociaż wielu leciwych aktorów jest fenomenalnych na żywo na scenie!

06.01.2022 17:37
Kanon
😊
63.2
Kanon
252
Befsztyk nie istnieje

Nie ma żadnej nowej ery. Są dobre i złe filmy. Są dobre filmy zrobione przez księgowych i kiepskie zrobione przez wielkie nazwiska.
Wachowska lubi słuchać swojego głosu, to co wyczynia w "Zmartwychwstaniu", zakrawa na onanizm nad starymi fotografiami. To w kontekście reżyserii, natomiast jeśli chodzi o arkusze excela to Warner Bros najzwyczajniej w świecie, odcina kupony od marki Matrix.
Milczeniem pominę fakt, że chcieli kręcić czwartą część nawet bez udziału żadnej z sióstr.

06.01.2022 18:49
Darth_Tusken
64
odpowiedz
Darth_Tusken
37
Świniobicie z dancingiem
8.0

Byłem wczoraj w kinie, obejrzałem bez większych oczekiwań i uważam, że film dobrze uderza w dzisiejszy świat rządzony przez social media, serwisy typu Netflix czy gry, w których chodzi o nieustanną sieczkę oraz coraz to większe i dziwaczne spluwy (czyżby nawiązanie do CoD-a i Battlefielda?). Można odnieść wrażenie, że to też film dla osób nowych w świecie Matriksa (Bugs i jej załoga - trochę krindżowe), wstawki z pierwszych filmów jako przebłyski pamięci ok, ale przy scenie z wyborem pigułki to jednak trochę przesada. Bardziej to melodramat, który ma nam pokazać, że najważniejsze są uczucia, których żadne AI nie zniszczy mimo wielu prób i nienawiści, o ile takowa odczuwa. I myślę, że jakaś część fanów chciała happy endu dla duetu Neo-Trinity i naprawdę ciężko było im nie kibicować. Mocnymi plusami na pewno byli nowy Smith i Rój, przypominający zombie (odniesienie również do naszego świata, co wspominałem na początku).

Aczkolwiek interesujące mogłoby być wykorzystanie motywu, że cała trylogia Matriksa to jednak wymysł projektanta gier. To by totalnie rozsadziło nam mózgi.

09.01.2022 21:00
wafel_15_84
65
odpowiedz
wafel_15_84
72
Konsul

6/10 max ode mnie

Publicystyka Matrix Zmartwychwstania wali prosto w ryj i jest zaskakująco dobry