12 godzin nagrań tygodniowo - Tomasz Smokowski o pracy przy FIFA 22
efekt raczej mizerny, więc może następnym razem z 12 godzin dziennie trzeba robić
No popatrz, tyle roboty na marne, po pierwszym meczu doinstalowałem z Origina Angielski komentarz, bo pana z kanału bekowego nie dało się zwyczajnie słuchać.
Normalnie to już zostawiałem ten komentarz, ale tutaj to nie szło wytrzymać i zmieniłem na angielski.
Nie chodzi o sam głos, tylko o to że gość nienaturalnie wszystko akcentuje, wczuwa się jakby podkładał dubbing do kreskówki.
Szkoda, że ilość nie przekłada się na jakość... komentarz beznadziejny, powtarzające się w kółko wypowiedzi, brak akcentowania, totalne wypranie z emocji - ostatnio tak sztuczny komentarz słyszałem przy okazji Borka w PES (bodajże 6).
EDIT. Doczytałem do końca i śmiem twierdzić, że mocno na plus względem Borka Smokowski nie wypadł aby mógł bezczelnie wspominać tamten komentarz.
Ten komentarz jest strasznie mizerny i po paru minutach mózg zaczena boleć :P. Smoku jest słabym komentatorem live, to nawet słychać jak się normalne mecze ogląda. Lepiej mu wychodzi komentarz post factum i rozmowy z innymi ekspertami. Zdecydowanie wolałbym słyszeć np. takiego Borka jako prowadzącego...
No to fakt, tu chłopu kompletnie nie poszło, ale Smokowski wcale nie jest lepszy, a Borka jednak lepiej się słucha.