Terminator: Dark Fate - Defiance to nowy RTS twórców Syrian Warfare
Widać silnik SW, ale i tak się kupi gier w uniwersum Terminatora jak na lekarstwo.
Mam nadzieję, ze nie zapomną o grywalnej drugiej stronie konfliktu i będzie można pokierować wojskami Skynetu
To w sumie szkoda, że wybrali tą gorszą linię czasową. W ten sposób nie będzie Connora. Wolałbym już gdyby gra była oparta na Terminatorze: Ocalenia, tam miało to wszystko jakiś sens. Jestem ciekaw, czy twórcy zdecydowali się na najnowszą linię czasową, ze względu na jakąś, umowę, czy im się zwyczajnie podoba.
Faktycznie, bardzo podobne do WIC. Dla mnie to duży plus, bo owa strategia jest jedną z lepszych w jakie grałem.
Fajnie, że powstają gry z uniwersum, Terminator dalej jest cenioną marką i nawet ostatnie niezbyt udane filmy tego nie zmieniły. Ja do dzisiaj trzymam płytkę z Terminator: Future Shock :)
Fajnie, że starają się wykorzystać markę w czymś innym niż FPS, ale czemu ma to nawiązywać do ostatniej, najgorszej odsłony serii, która w box office poległa na każdym - nomen omen - froncie i która zrobiła gwałt na całym uniwersum?
Nie czuć tego klimatu z początku pierwszej części Terminatora. Mapa jest strasznie pusta i mało w niej detali. Fajniej jakby było ciemniej i mroczniej.
A czemu nie zrobili kampanii z drugiej ciekawszej strony